Anoleiz 27.03.2008 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 noo Same Wiecie Czego już nie ma... tralalala... więc, jak na razie się zapowiada, że wszystkie zęby pozostaną na miejscu i oby tak dalej... cieplej słoneczniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 27.03.2008 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Agdus, Podstawa to wychowac psa-spiocha Jak raz w szczeniectwie pokazesz, ze "wychodek" czynny przed 9.00 to juz caly psi zywot masz przechlapane W sprawie aury , to ja tylko dodam, ze wciaz slonko. Tak piekne, ze z mietłą po placu sie przebieglam, w celu piaskowego fugowania bruku Madrze gadam, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.03.2008 13:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Ambercia, no mądrze tak gadasz, że az mi głupio, bo ja tak nie potrafię A wiesz, że moja psuka to się naumiała o wychodku dopiero po 9-ej jak juz poważna dama była??? Nawet nie przypuszczałam, że to się udac może, a jednak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.03.2008 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Czy u Was Forum też tak wolno działa????? Żółw przy nim to dziasiaj błyskwica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 27.03.2008 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 no w końcu dotarłam i do Ciebie Braziu ale wy zapitalacie z tymi stronami, raptem mnie nie było pięć miesięcy a tak się pogubiłam, że szkoda gadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.03.2008 18:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 no w końcu dotarłam i do Ciebie Braziu ale wy zapitalacie z tymi stronami, raptem mnie nie było pięć miesięcy a tak się pogubiłam, że szkoda gadać Cześć Dario Ano, towarzystwo inteligentne, wygadane to i stronek tłucze Miło znowu widzieć Cię na Forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 27.03.2008 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 bardzo Ci dziękuję, mnie też miło jak tam sosik? Już zrobiłaś, dobry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 27.03.2008 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Jak czytam o Waszych psach to nie wierzę Mój przed szóstą rano sie budzi. Dzisiaj wlazł na łóżko i chodził po nas, zebym już wstawała. Jak go pogoniłam to stał pod drzwiami i drapał Myślałam, ze naprawdę mu się chce i bedize lał z pół godziny. A on kurde jak wiosenny deszczyk, podlał ze 3 słupki, 2 samochody i ciagnął mnie za sobą przez połowę osiedla W domu sprawa jest prosta - drzwi i kopa To mnie motywuje do jak najszybszej przeprowadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 27.03.2008 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 właśnie tak robię otwieram drzwi i kopa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.03.2008 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 U mnie dzisiaj wieczorem cały internet tak szaleje. Mknie jak sparaliżowany ślimak!Nasza sucz się przyzwyczaiła, bo o 7.30 Wero wychodzi do szkoły. Podprowadzam ją kawałek - tak dla towarzystwa - i wtedy biorę sucz na poranny spacerek. Fakt, że się ostatnio zbestwiła, bo kiedyś w weekendy siedziała cicho i grzecznie czekała, a teraz skowycze.Moja koleżanka miała kiedyś sucz, którą przyzwyczaiła do dwóch spacerów dziennie i to wcale nie specjalnie długich. Moim zdaniem to juz była przesada! Nie chciało jej się ruszyć nigdzie dalej niż wokół bloku, więc cały czas na smyczy.Za to Emi jest tak zbestwiona, że na smyczy się nie wysika! Kiedy jadę z nią do rodziców i wieczorem spaceruję po osiedlu (w dzień wychodzę na wały nad Odrą), to ona potrafi nie siknąć wcale i jakoś wytrzymuje do rana! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 27.03.2008 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Jak czytam o Waszych psach to nie wierzę Mój przed szóstą rano sie budzi. Dzisiaj wlazł na łóżko i chodził po nas, zebym już wstawała. Jak go pogoniłam to stał pod drzwiami i drapał Myślałam, ze naprawdę mu się chce i bedize lał z pół godziny. A on kurde jak wiosenny deszczyk, podlał ze 3 słupki, 2 samochody i ciagnął mnie za sobą przez połowę osiedla W domu sprawa jest prosta - drzwi i kopa To mnie motywuje do jak najszybszej przeprowadzki to bardzo przyjemne tylko w ogrodzenie trzeba od razu zainwestować psica piszcz ja drzwi i z powrotem do łózeczka potem kot mialczy więc chyc wypuszczam go przez taras nie zdąrzę dojść do łożka a już miałczy żeby wpuścić go bo wieje wpuszczam i galopem pod koldrę już prawie zasypiam gdy psica zaczyna ujadać na kota ..................... sąsiaów więc biegnę wciągnąć ją do domu bo dzieci pobudzi ................................................................................................... niestety nie zdąrzyłam i słyszę mamoooooooooooo chcę kaszę !!! konic spania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.03.2008 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 U mnie dzisiaj wieczorem cały internet tak szaleje. Mknie jak sparaliżowany ślimak!Nasza sucz się przyzwyczaiła, bo o 7.30 Wero wychodzi do szkoły. Podprowadzam ją kawałek - tak dla towarzystwa - i wtedy biorę sucz na poranny spacerek. Fakt, że się ostatnio zbestwiła, bo kiedyś w weekendy siedziała cicho i grzecznie czekała, a teraz skowycze.Moja koleżanka miała kiedyś sucz, którą przyzwyczaiła do dwóch spacerów dziennie i to wcale nie specjalnie długich. Moim zdaniem to juz była przesada! Nie chciało jej się ruszyć nigdzie dalej niż wokół bloku, więc cały czas na smyczy.Za to Emi jest tak zbestwiona, że na smyczy się nie wysika! Kiedy jadę z nią do rodziców i wieczorem spaceruję po osedlu (w dzień wychodzę na wały nad Odrą), to ona potrafi nie siknąć wcale i jakoś wytrzymuje do rana! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 27.03.2008 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 dobry ma pęcherz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.03.2008 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Jak czytam o Waszych psach to nie wierzę Mój przed szóstą rano sie budzi. Dzisiaj wlazł na łóżko i chodził po nas, zebym już wstawała. Jak go pogoniłam to stał pod drzwiami i drapał Myślałam, ze naprawdę mu się chce i bedize lał z pół godziny. A on kurde jak wiosenny deszczyk, podlał ze 3 słupki, 2 samochody i ciagnął mnie za sobą przez połowę osiedla W domu sprawa jest prosta - drzwi i kopa To mnie motywuje do jak najszybszej przeprowadzki to bardzo przyjemne tylko w ogrodzenie trzeba od razu zainwestować psica piszcz ja drzwi i z powrotem do łózeczka potem kot mialczy więc chyc wypuszczam go przez taras nie zdąrzę dojść do łożka a już miałczy żeby wpuścić go bo wieje wpuszczam i galopem pod koldrę już prawie zasypiam gdy psica zaczyna ujadać na kota ..................... sąsiaów więc biegnę wciągnąć ją do domu bo dzieci pobudzi Mam tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.03.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Dlatego w nowym domu będzie klapka dla psa i mam nadzieje że kot też się z niej nauczy korzystac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 27.03.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Jak czytam o Waszych psach to nie wierzę Mój przed szóstą rano sie budzi. Dzisiaj wlazł na łóżko i chodził po nas, zebym już wstawała. Jak go pogoniłam to stał pod drzwiami i drapał Myślałam, ze naprawdę mu się chce i bedize lał z pół godziny. A on kurde jak wiosenny deszczyk, podlał ze 3 słupki, 2 samochody i ciagnął mnie za sobą przez połowę osiedla W domu sprawa jest prosta - drzwi i kopa To mnie motywuje do jak najszybszej przeprowadzki to bardzo przyjemne tylko w ogrodzenie trzeba od razu zainwestować psica piszcz ja drzwi i z powrotem do łózeczka potem kot mialczy więc chyc wypuszczam go przez taras nie zdąrzę dojść do łożka a już miałczy żeby wpuścić go bo wieje wpuszczam i galopem pod koldrę już prawie zasypiam gdy psica zaczyna ujadać na kota ..................... sąsiaów więc biegnę wciągnąć ją do domu bo dzieci pobudzi Mam tak samo czuję się pocieszona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 27.03.2008 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Ogrodzenie już mamy więc nie ma problemu. Nawet już wszyscy bywalcy wiedzą, że bramę trzeba za sobą zamykać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.03.2008 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 O mamuniu, gości mam a ja nic nie wiem Żadnych powiadomień znowu nie dostałam Słuchajcie, moja ogólnie tez wychodzi dwa razy dziennie, ale na dłużej. I za kijami pogania, koty postraszy, a jak pogoda w miarę dopisuje to i plażę zaliczymy. Ale nas nie budzi - chyba, że coś ma z żołądkiem. Ale w domku, jak juz będzie, też chyba taka klapę zrobię - tylko co z nieproszonymi gośćmi w takiej sytuacji ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.03.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 O mamuniu, gości mam a ja nic nie wiem Żadnych powiadomień znowu nie dostałam Słuchajcie, moja ogólnie tez wychodzi dwa razy dziennie, ale na dłużej. I za kijami pogania, koty postraszy, a jak pogoda w miarę dopisuje to i plażę zaliczymy. Ale nas nie budzi - chyba, że coś ma z żołądkiem. Ale w domku, jak juz będzie, też chyba taka klapę zrobię - tylko co z nieproszonymi gośćmi w takiej sytuacji ... A myślisz że twoja sucz nieproszonych gosci wpuści? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.03.2008 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 O mamuniu, gości mam a ja nic nie wiem Żadnych powiadomień znowu nie dostałam Słuchajcie, moja ogólnie tez wychodzi dwa razy dziennie, ale na dłużej. I za kijami pogania, koty postraszy, a jak pogoda w miarę dopisuje to i plażę zaliczymy. Ale nas nie budzi - chyba, że coś ma z żołądkiem. Ale w domku, jak juz będzie, też chyba taka klapę zrobię - tylko co z nieproszonymi gośćmi w takiej sytuacji ... A myślisz że twoja sucz nieproszonych gosci wpuści? Hmmmyyy ... no fakt! Pewnie nie wpuści!! Przypomniał mi się napis na furtce wejściowej do Depeesi: "No dobra! Zrób mi tę przyjemność i ... wejdź!!" - baaardzo mi się podoba i pewnie sobie taki też zrobię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.