braza 03.07.2008 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 wiesz ty co? zaraz do Ciebie napisze PMa No ja tu być cały czas!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 03.07.2008 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 no to już wysłałam może pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.07.2008 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 no to już wysłałam może pomoże Dzięki Słońce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 03.07.2008 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 nie za ma co oczywizda ... byleby tylko się udało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.07.2008 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Dzwoniłam ... rozmawiałam ... ale się zdziwił Powiedział, że jest do zrobienia!! Czekam na kontakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 03.07.2008 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 no proszę generalnie nie ma że się nie da... kwestia tylko pewnie żeby wiedzieć do kogo uderzyć... myśmy nie załatwiali w Krakowie, właśnie z tego powodu że tutaj "się nie dało" za to w tym samym banku ale w centrali w Warszawie już się wszystko dało trzymam kciuki że znajdzie wyjście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.07.2008 15:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Wróciłam od Księżniczki, wiaterek cudo ... chłodno i fajnie Anoleiz, no mam nadzieję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 03.07.2008 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Braza ja to Cię podziwiam, że masz tyle silnej woli, że wracasz do domu ze stajni W taką pogodę to normalnie spałabym na sianie przy niej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.07.2008 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Braza ja to Cię podziwiam, że masz tyle silnej woli, że wracasz do domu ze stajni W taką pogodę to normalnie spałabym na sianie przy niej A wiesz, że kiedyś o tym myślałam ... Tyle, że ona mało subtelna jest i mogłoby zaboleć ... Poza tym u nas pieęęęęęęknieeee wieje chłodny wiaterek znad morza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 03.07.2008 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 No to żeś kobito napisała! A ja to myślałam, już że zapomniałas o dzienniku Przypominac nie śmiałam No ale skoro juz sie pofatygowałaś i napisałaś to ja sobie pozwolę skomentować...... Gdybyś nie byla taka jaka jesteś to pewnie i Twoje posty uciekły mi gdzieś między wierszami, tak jak setki innych. Ale że los tak chciał i obie się tu spotkałyśmy to bardzo się cieszę i sama nawet nie wiesz jak mocno Ci dopinguję!!!!!!! Bardzo bym chciała, żeby to siedlisko juz było! Ech, lubię jak ludzie są szczęśliwi No i ta Twoja kobyłka..... Stanowicie zgrany duet na forum Buziaki dla Ciebie ogromne!!! (ide robić te zdjecia dla Ciebie z sypialni ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.07.2008 15:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Bo ja to lubię czasami zaskakiwać Dzięki Maylandziu Trudno mi naprawdę wyrazić- chociaż już nie raz o tym pisałam - ile dla mnie znaczy Wasza obecność No i czekam na tę sypialnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 03.07.2008 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 No ja podobnie jak Maylandka zajrzalam teraz do dziennika . Dziekuje za wyroznienie , pewnie nie jestem tego warta , no ale jesli sie stalo to sie zruszam. Spelniaj te swoje marzenia , spelniaj ,bo warto . Tylko stapaj jak najbardziej po twardym , bo inaczej ciezko moze byc. Swoja droga coraz bardziej mnie denerwuje polska codziennosc i sprawy czy moze bardziej sytuacje takie jak Twoja. Za jeden blad ponosisz konsekwencje dosc surowe. I to chcialas jeszcze komus pomoc. No nic ,do garow ide , znaczy tam gdzie moje miejsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 03.07.2008 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Brazunia nie poddawaj się. Ja tam wierzę w to Twoje siedlisko. Czego życze Ci z całego serca. A przyznam Ci się w skrytosci że ostatnio próbuję różnych sportów ekstremalnych więc może i do jazdy konno też sie przełamię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 03.07.2008 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 jak Braza nie kupi siedliska, to jamles konia nie dosiądzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 03.07.2008 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 jak Braza nie kupi siedliska, to jamles konia nie dosiądzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 03.07.2008 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Braza tak sobie myslę, ze nie ma tego zlego.... My chcieliśmy budować dom kilka lat temu. Byla ulga budowlana, dzailka była ta sama, zagospodarowana, zarobki mieliśmy lepsze,że o kosztach budowy nie wspomnę..... Była to dla nas naprawdę dogodna sytuacja. Sprawy potoczyły sie jednak tak, że nie mogliśmy zacząć budowy. Wtedy byliśmy uzależneini od decyzji osób trzecich. Niby rodzina czyli osoby które powinny dopingować, cieszyć się że oś w zyciu osiagamy, że do czegoś dążymy. Tak jednak się nie stało. Czułam się jakby podcieli mi skrzydla. Od tamtej pory nie było jakiegoś konkretnego celu. Pensje sie wydawało na pierdoły, na uciechy. I tak trwalo to kilka lat. W końcu wzienam sprawy w swoje rence i się uparłam. Powiedziałam, że będę mieć ten dom. I trochę z pokorą w niektórych sytuacjach i szalonym wzrokiem w innych dopięłam swego. Tobie też się uda. Już wiesz, że to jest właśnie to COŚ i do tego będziesz dążyć. Cel, to połowa sukcesu! A ludzie w bankach, przepisy, ustawy, zasady itp sie przecież zmieniają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.07.2008 17:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 jak Braza nie kupi siedliska, to jamles konia nie dosiądzie Chociażby tylko z tego powodu ja MUSZĘ to siedlisko mieć!!!!!!! I to szybko, póki się Jamles nie rozmyślił Maylandzia, na szczęście gdzieś we mnie i to wcale nie głęboko siedzi to marzenie własnej stajni!!! Wczepiła się ta stajnia we mnie pazurami i nie odpuszcza!!! Na samą myśl, że miałabym teraz szukać jakiejś roboty za biurkiem, użerać się cholera wie z kim, a jazdę konną i moją Księżniczkę traktować jako weekend'ową odskocznię to włos mi się na głowie jeży tak, że zeza dostaję!! I pomimo całkowitej racji Rrmisi, co do polskiej rzeczywistości, pomimo chwilami totalnej bezsilności z mojej strony ja caly czas mam nadzieję, że to się uda!! Bo chcę robić to, co lubię, w czym dobrze się czuję i na czym być może uda się zarobić pieniądze, nawet gdyby nie były ogromne!!! W końcu, ileż czasu można byc luksusowym dodatkiem do swojego małżonka??? A po ziemi stąpam, aczkolwiek czasami jakby się z lekka unoszę...na chwilę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.07.2008 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Braza, gdybys mieszkała blizej mnie to mogłabys wydzierżawi nasza stajnie. Właściciel juz ma dosyc bo oprócz stajni ciągnie jeszcze swój biznes i chetnie by się pozbył kłopotu. Tylko nie wiem czy na tym można zarobic, chociaż przy odpowiedniej reklamie i checi do rozkrecenia tego wszystkiego to pewnie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.07.2008 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Oj, Veruniu kochana, gdyby to faktycznie było bliżej!!!!! Kto wie, pewnie bym się połasiła, w końcu od czegoś trzeba zacząć!!! Za dużo jednak tych kilosów ... ja nigdy nie mówię nigdy ale ... wolałabym pozostać w swoich okolicach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 03.07.2008 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Braza, pamiętaj to hasło o deszczu!!! Takie proste, a jakie mądre Jak nie tak, to inaczej, uda się, ja ci to mówie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.