Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

Ależ ja uwielbiam pływać!!! Wpław, żaglówką (byle na pokładzie), kajakiem...

No, to powinnaś pogadać z Szanownym Panem, On to robi i zawodowo i z zamiłowania, chociaż ta druga opcja rzadziej, niestety (dla Niego :wink: ) Ja odwrotnie, do wody podchodzę jak pies do jeża, baaardzooo ostrożnie :p Miałam już tą wątpliwą przyjemność morskiego podróżowania (dwa razy okrętem wojennym m.in.) i jak dla mnie to mogliby wybudować tunel pod Bałtykiem chociażby tylko do Skandynawii :oops:

Jedną z córek próbowałam zarazić tą namiętnością od najwcześniejszych chwil i urodziłam ją w wannie.

I co? Jak pływa ta Twoja latorośl? Moja chyba jednak też jak mamunia bardziej z tych lądowych stworzeń, aczkolwiek taplać się uwielbia :lol:

(odpisuję w trakcie doczytywania Twojej epopei :lol: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Agduś Mój Szanowny miał bardzo dużo wspólnego z okrętami wojennymi a teraz przerzucił się na lżejszy kaliber - handlowe. Ależ nas zaintrygowałaś tym swoim Małżem :o Światek MW jest mały, kto wie...?

Anetko Propozcyja mniam...mniam... Z taką załogą to i ja bym się wybrała, nawet gdyby to miała być przedostatnia rzecz jaką bym zrobiła (ostatnia jest zawsze przed samą śmiercią :wink: ). A byłaś na Kanale Gotta?? Mój Szanowny twierdzi, że to fantastyczne przeżycie. Jak znajdę, zamieszczę zdjęcia, bo Szanowny to uwiecznił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała zachętka :wink:

http://preview.mkuznicka.photosite.com/~photos/tn/11899507_348.ts1184102065387.jpg

http://preview.mkuznicka.photosite.com/~photos/tn/11899711_348.ts1184102621526.jpg

http://preview.mkuznicka.photosite.com/~photos/tn/11899571_348.ts1184102193952.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś Światek MW jest mały, kto wie...?

Raczej o "W" chodziło niż o "M", ale to też nie taki wielki świat. Zresztą w ogóle świat wielki nie jest i gdzieś kiedyś czytałam teorię trzech uścisków rąk, która głosi, że właśnie tyle dzieli nas od większości ludzi spotykanych na ulicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś Światek MW jest mały, kto wie...?

Raczej o "W" chodziło niż o "M", ale to też nie taki wielki świat. Zresztą w ogóle świat wielki nie jest i gdzieś kiedyś czytałam teorię trzech uścisków rąk, która głosi, że właśnie tyle dzieli nas od większości ludzi spotykanych na ulicy.

Nie słyszałam o tej teorii, ale już ją przyjmuję :lol: No to faktycznie - dwa uściski. Trzymaj się cieplutko i mam nadzieję - do zobaczenia :p [/i]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się tak marzy jakiś czarterek, Morze Śródziemne, Grecja, Włochy, Francja.. Z jakąś fajną ekipą... Może kiedyś dziewczyny, co...? :lol: 8)

Jasssne, tylko ciepło musi być, bo ja pod pokład nie zejdę. No chyba, że w ramach kuracji odchudzającej.

Co gorsza, mnie bardziej na północ ciągnie - Norwegia mi się marzy. Do Finlandii z kajakami i namiotami bym pojechała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brazo, a jakiej przeglądarki używasz? Czasem wystarczy tylko odświeżyć stronę, czasem "coś" się zbiesi i trzeba zaczekać aż samo się naprawi, a czasem... trzeba wejść na dział Inforrrrmacje inforrrrmatyków forrrrrum i tutaj jest Ponury i Grzegorz Saczek, którzy niezawodnie będą potrafili Ci pomóc. Maksiu też. :D Aha - jeśli używasz Opery, to menu Widok - Obrazki - Wyświetlaj obrazki. Done! :D

Agduś - cieszę się, że i Ty nie odrzucasz z góry takiej możliwości. Może kiedyś się uda. Czerwiec albo wrzesień. Żeby było ciepło, ale nie gorąco jak w piekle. Ach, jak to byłoby pięknie, dziewczyny... Wzięłybyśmy czarter z załogą i kapitanem, żeby się nie przemęczać... Ach... :roll: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, jak to byłoby pięknie, dziewczyny... Wzięłybyśmy czarter z załogą i kapitanem, żeby się nie przemęczać... Ach... :roll: :D

A ja lubię się trochę pomęczyć na wakacjach. No, chyba żeby ta załoga była odpowiednio przystojna. Kapitan oczywiście też! I szanty mają śpiewać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem za, szczególnie za tą przystojną załogą :wink: Ale męczenie się na morzu za bardzo u mnie nie wyjdzie - nie ma szans, non stop jestem zmęczona :oops:

W dzienniku już naprawiłam z pomocą najwspanialszego faceta (zaraz po moim Szanownym) - Ponurego63 :wink: Photosite się zbiesił i strona z awatarkami chwilowo też była zbiesiona :wink: Już jest dobrze.

Dziewczyny, luknijcie na tę moją łazienkę, co :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym luknęła, ale ... Nie widzę... :oops: W sensie dosłownym... :oops: Rysuneczki są za małe dla mnie, bo mam wadę +8,5 i +9 ... :oops: I do tego jak nie wiem, co jest obok tej łazienki i korytarzyka, tzn. nie widzę całości, to moja wyobraźnia przestrzenna zawodzi na całej linii. :oops: Sorki, no co ja zrobię... :oops: Aha - miałaś dzwonić... :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany, a ja nie mam pojęcia jak to powiększyć. Wkleję może całość parteru, ale to wszystko jakieś takie małe jest właśnie.

Anetko, jak narazie nie mam pojęcia jak to będzie. Czekamy na decyzję o terminie wyjazdu Szanownego na statek. Na pewno się odezwę, jak już będę wiedziała coś więcej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Cię niesie pod sosny, ale mam nadzieję, że pomiędzy 21 lipca a 5 sierpnia jednak będziesz choć troszkę na miejscu. Kusi mnie wypad do Szczecina 4 sierpnia, ale to szaleństwo, bo daleko. Pewnie zadecyduje pogoda: upał - leżymy, chłodniej - jedziemy.

 

No widzisz? Nie skorzystałaś z dobrych rad, a teraz musisz szukac dalej. Nie przejmuj się, gdzieś tam czeka jakaś działeczka, piękniejsza i lepiej położona od tej pierwszej. Na pewno! A nie chcesz działki koło Wrocławia? Moja koleżanka ma do sprzedania.

 

Co do projektu, to wprawdzie wadę wzroku mam mniejszą i odwrotną, ale też bez szerszej perspektywy się nie wypowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się przydam na coś. Udało mi się troszkę powiększyć te łazienki. Co do wystroju, to jestem noga, więc wiele nie pomogę :( A co do działki, to się nie martw. Jak nie ta, to napewno inna, lepsza, się znajdzie.

Przed:

http://i9.photobucket.com/albums/a74/biala2004/murator/7c0dc23a17550804.jpg

 

Po:

http://i9.photobucket.com/albums/a74/biala2004/murator/82ab5b2074c6407a.jpg

 

A słyszałam, że ładna pogoda u Was ma być od poniedziałku. Może choć trochę wam słońce poświeci, bo w Anglii jakoś nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AgduśTak to jest, jak się nie słucha dobrych rad :evil:

Z tą perspektywą właśnie próbuję walczyć i jakoś mi to opornie idzie. Słuchaj, jak znaleźć schowek w komputerze, bo mi się kawałek rzutu tam skopiował i za Chiny nie mogę dojść gdzie go mam (ten schowek).

Działka koło Wrocławia - kuszące, nie powiem, poczekam jednak jeszcze i jak mnie te nadmorskie klimaty wkurzą, to się wypowiem :wink:

Ewuniu Jak to zrobiłaś??? Możesz w skrócie napisać, bo ja komputerowa noga chyba jednak jestem i to totalnie :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kusi mnie wypad do Szczecina 4 sierpnia, ale to szaleństwo, bo daleko.

 

Już ja wiem, po co Ty chcesz jechać... :lol: Mnie też serce boli... Jeszcze nie wiem, czy się odważymy - finanse są bolesną sprawą, a i gości pełno... :roll:

 

jak znaleźć schowek w komputerze, bo mi się kawałek rzutu tam skopiował i za Chiny nie mogę dojść gdzie go mam (ten schowek).

 

Ojej, ale się ubawiłam...nie gniewaj się... :lol: :lol: :lol: Dobra: schowek to pewien obszar pamięci podręcznej komputera; jego ewentualna skopiowana zawartość nie jest zdefiniowana w kompie jako plik i nie ma właściwie możliwości "odnaleźć" tego, natomiast należy po prostu otworzyć np. Word lub Paint, sprawdzić, czy się ma aktywne polecenie Wklej i... użyć tego polecenia. Po zamknięciu komputera dane ze Schowka nieodwracalnie przepadają. W środowisku Windows XP Schowek to większy obszar pamięci podręcznej i potrafi zapamiętać więcej niż jedną rzecz kopiowaną przez Ciebie. Jeżeli skopiujesz po sobie kilka rzeczy, to wyświetli Ci się ikona Schowka i tam będziesz miała ikonki skopiowanych rzeczy, przesuwając po nich myszką łatwo zorientujesz się co jest co. Mam nadzieję, że nieco rozjaśniłam...? :D 8) Pozdrawiam i czekam na wiadomość. :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...