Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ale o co chodzi :roll: :lol: :lol:

 

 

ja też mam prawko ...z 10 lat...zero pkt karnych... jeździlam może z miesiąc po egzaminie :oops: teraz nie wiem gdzie sprzęgło, a gdzie hamulec.... :oops:

I ja mam podobnie , prawko ze 20 lat :-?

 

A ja mam ambicje jeździć...tylko nie wiem, jak się te ambicje skończą :-? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale o co chodzi :roll: :lol: :lol:

 

 

ja też mam prawko ...z 10 lat...zero pkt karnych... jeździlam może z miesiąc po egzaminie :oops: teraz nie wiem gdzie sprzęgło, a gdzie hamulec.... :oops:

I ja mam podobnie , prawko ze 20 lat :-?

 

A ja mam ambicje jeździć...tylko nie wiem, jak się te ambicje skończą :-? :wink:

 

jeśli załapiesz bakcyla Braza, to pewnie będzie tak że nie dasz sobie kierownicy z rąk wyrwać :wink: :lol: :lol:

Ja jeżdzę od 7 lat i robię jakieś 40 tys km rocznie ... I jeszcze mi się nie znudziło 8) :lol: Jak do tej pory też mi się udało nie uzbierać żadnych punków ale to chyba tylko dlatego, ze każdorazowo miałam szczęście podczas negocjacji z Panami Policjantami :wink: :wink: :roll: :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TYlko, żebyś w przesadę nie popadła - mam znajomą, która jeździ wszędzie samochodem: do przedszkola (300 m), z przedszkola do sklepu (50 m) ze sklepu do domu (320 m). Zastanawiam się, kiedy jej nogi zanikną. Inni znajomi jeżdżą do kościoła. Jako że uliczka jest jednokierunkowa, zamiast iść 500 m, jadą jakiś kilometr i to powolutku. W dodatku tam przed mszą trudno jest zaparkować (to nie Niepołomice). No ale pojeżdżają z fasonem!

No ale Ty mi nie wyglądasz na taką, której by to mogło grozić. No nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TYlko, żebyś w przesadę nie popadła - mam znajomą, która jeździ wszędzie samochodem: do przedszkola (300 m), z przedszkola do sklepu (50 m) ze sklepu do domu (320 m). Zastanawiam się, kiedy jej nogi zanikną. Inni znajomi jeżdżą do kościoła. Jako że uliczka jest jednokierunkowa, zamiast iść 500 m, jadą jakiś kilometr i to powolutku. W dodatku tam przed mszą trudno jest zaparkować (to nie Niepołomice). No ale pojeżdżają z fasonem!

No ale Ty mi nie wyglądasz na taką, której by to mogło grozić. No nie?

 

hmm.. o ile to pytanie Agduś było po części do mnie skierowane :roll: :lol: ....

wiadomo, że we wszystkim trzeba mieć umiar ... i zdrowy rozsądek :roll:

I na szczęście ja takich km nie nabijam jeżdząc do sklepu czy kościoła :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przeca... żeby jeździć trzeba... no JEŹDZIĆ :)

 

Anoleiz , święta prawda 8)

I najlepiej się rzucić na głęboką wodę , nie szczypać się tylko jechać samemu, w miasto i długie trasy ... Zeby potem stresu nigdzie nie było :wink:

A na początek kup sobie poobijane autko, bo nie będziesz się stresowała nowy lakierem! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przeca... żeby jeździć trzeba... no JEŹDZIĆ :)

 

Anoleiz , święta prawda 8)

I najlepiej się rzucić na głęboką wodę , nie szczypać się tylko jechać samemu, w miasto i długie trasy ... Zeby potem stresu nigdzie nie było :wink:

A na początek kup sobie poobijane autko, bo nie będziesz się stresowała nowy lakierem! :wink:

 

No jak komuś to pomoże ... choć ja uważam, że przy nowszym aucie szybciej czlowiek wprawy nabierze - bez uszczerbku dla auta własnego i innych uzytkowników :wink: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przeca... żeby jeździć trzeba... no JEŹDZIĆ :)

 

Anoleiz , święta prawda 8)

I najlepiej się rzucić na głęboką wodę , nie szczypać się tylko jechać samemu, w miasto i długie trasy ... Zeby potem stresu nigdzie nie było :wink:

A na początek kup sobie poobijane autko, bo nie będziesz się stresowała nowy lakierem! :wink:

 

No jak komuś to pomoże ... choć ja uważam, że przy nowszym aucie szybciej czlowiek wprawy nabierze - bez uszczerbku dla auta własnego i innych uzytkowników :wink: :lol: :lol: :lol:

Popieram :D

Ładnej kobiecie pasuje tylko ładne autko :wink:

To ja się przyznam że raz miłam mandat od 7 lat jak mam prawko, ale za to 14 pkt karnych naraz nałapałam :oops: i nie pytajcie mnie za co :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram :D

Ładnej kobiecie pasuje tylko ładne autko :wink:

To ja się przyznam że raz miłam mandat od 7 lat jak mam prawko, ale za to 14 pkt karnych naraz nałapałam :oops: i nie pytajcie mnie za co :wink:

 

:o :o :o No Verunia, powiem tylko tyle że ładnie zaszalałaś 8) :wink: :roll: :roll:

I już nic więcej nie mówię 8)

Mąż mnie długo nazywał piratem drogowym :lol: Ale takie otrzeźwienie spowodowane szokiem punktowy bardzo mi sie przydalo :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram :D

Ładnej kobiecie pasuje tylko ładne autko :wink:

To ja się przyznam że raz miłam mandat od 7 lat jak mam prawko, ale za to 14 pkt karnych naraz nałapałam :oops: i nie pytajcie mnie za co :wink:

Verunia, zdadzam się :wink: co do kobiet i aut 8) oczywiście

jeśli chodzi o mandaty, to żadnych nie zainkasowałam, ale za to:

- cofałam "cienkim" i mi się tak jakoś wjechało z zaparkowanego poloneza :oops: jakieś pół roku później ukradli nam tego cienkiego :evil:

- cofałam "punciakiem" i mi nagle :o wyrósł słup telefoniczny :oops:

 

no to tyle 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie zawsze obiecywałam, że NIGDY nie będę się spieszyła jadąc samochodem. Oczywiście nie udało się. Pierwszy raz mało nie wjechałam zadkiem w inny samochód. Na szczęście tylko "mało". Za drugim razem prawie bez przygód dotarłam do Bochni, co prawie napełniło mnie dumą. Prawie, bo zawracając na parkinu po idiotycznej radzie co do kierunku jazdy udzielonej przez miejscowego, znalazłam się w sytuacji bez wyjścia. Otóż czegokolwiek bym nie zrobiła, po każdym manewrze znajdowałam się coraz bliżej stojącego obok samochodu. Warcząc silnikiem jak podczas próby terenowej wykonywałam kolejne manewry, cudem nie wpadając w rów przed sobą, i w końcu, sama nie wiem jak, wyjechałam. A już miałam ochotę wysiąść i zaciągnąć pierwszego napotkanego faceta do samochodu, żeby mi wyjechał z tej pułapki! Tym bardziej, że też się potwornie spieszyłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dziewczyny!! Wybaczcie mi milczenie, ale od mniej więcej 11.oo mieliśmy awarię sieci. Połączenie urwało się praktycznie w chwilę po zakończeniu rozmowy z Agduś. Dopiero teraz udało się jakoś połączyć.

Co do jeżdżenia samochodem to mam nadzieję, że uda mi się jakieś niedrogie, ale w dobrym stanie jeździdełko na początek kupić. Nie chciałabym robić sobie przerwy po zdaniu egzaminu (??). Na kolana rzuca mnie Toyota Rav4, ale na nią nie będzie mnie stać jeszcze dłuuugooo :cry: Myślałam o Fordzie "Ka" - lubię tę "rozdeptaną żabę" :wink:

 

Verunia kurde balans - albo grzałaś jak Kubica, albo ścinałaś zakręty jak On. No jestem pod wrażeniem :D

 

A z banku dalej nic, a obiecał Wysoki Pan Derektor że poniedziałek, wtorek wyślą :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No! Stoneczka jest śliczna, tylko ceną powala. Podobnie smarcik. Zresztą na zachodzie im mniejsze autko, tym droższe. Ciekawe, jak wygląda w naturze nowy fiacik. Parę lat temu Polacy zaprojektowali jakieś miejskie autko trzymiejscowe, miało być produkowane już jakiś czas temu, ale wyszło jak zwykle...

 

A do banku dzwoń. Myśmy w mBanku zamówili jakąś historię naszego konta (do kredytu tego chcieli) i do dzisiaj się nie doczekaliśmy, chociaż podobno "już zostało wysłane". Półtorej roku temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to się z bankiem za bardzo wyrywać nie mogę, bo całą sprawę prowadzi Pani Mecenas i Ona z nimi rozmawia. Jeśli w przyszłym tygodniu nie będzie listu to już sama się pofatyguję .. telefoniczne oczywizda :wink: Mam cały czas nadzieję, że do grudnia zakończymy sprawę, ale piorun wie :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...