braza 13.12.2008 22:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 No to ogólnie fajnie masz, bo wiem, że lubisz takie tłumy Ale jak już w końcu kiedyś będę miała tę wiochę dla siebie, to też tak zrobię .. niekoniecznie z rodziną, ale zrobię Będzie PEŁNO ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.12.2008 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 Kiedyś, gdy nie będzie mi się chciało lepić tysiąca pierogów, to zamiast narzekać "jak ja tych świąt nie lubię", pojadę w góry, do jakiegos miłego schroniska... I też fajnie będzie...PS Jakby co, to też możecie wpaść na święta! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.12.2008 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 PS Wiesz, czego teraz nie robię? Nie piszę Uroczyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.12.2008 23:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 I tutaj mam mieszane uczucia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.12.2008 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 A'propos zaproszenia, czy niepisania? No zagadalam się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.12.2008 23:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 Z kim i o czym??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.12.2008 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Ja też będę na dość "licznej" Wigilii - będzie nas 13 osób. I jeszcze podjedziemy do Agdusiów. Ale nie wszyscy trzynaścioro. Mnie tam Uroczyska brak, no ale rozumiem, że przed świętami pracy mnóstwo wszędzie... Chyba dzisiaj choinkę ubiorę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.12.2008 14:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Psuka mi się rozchorowała Pierwszy raz w swoim dorosłym życiu właśnie zasikała mi dywan Cholera... Witam popołudniowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.12.2008 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Ojej, Brazunia.. Macie tam jakiegoś weta w pobliżu, żeby zadzwonić chociaż i zapytać? Biedna Katunia, co się mogło stać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Biała 14.12.2008 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Oj braza, a co się jej stało? Ma jeszcze jakieś objawy czy tylko zasikany dywan? Strasznie mi przykro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 14.12.2008 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 ojej bidulkabylas z nia u weta?dzien dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 14.12.2008 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Psuka mi się rozchorowała Pierwszy raz w swoim dorosłym życiu właśnie zasikała mi dywan Cholera... ... muszą być jeszcze jakieś inne symptomy choroby ... bo zasikanie czegokolwiek (bez względu na wiek psa) to nie choroba ... nawet jak to pierwszy raz Daj znać o innych symptomach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 14.12.2008 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Z kim i o czym??? Z Tobą! A o czym, to sama powinnaś wiedzieć! Znalazłam dzisiaj poszukiwany magnesik. Niestety - był tylko jeden!!! Jutro jeszcze będę w Empiku w Rynku. Może będą. Są też inne o podobnej treści. "Tylko jedno z nas może dobrze wyglądać - ja albo dom." Czy jakoś tak. Drugi mówi, że szkoda czasu na coś tak głupiego jak sprzątanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 14.12.2008 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Psuka mi się rozchorowała Pierwszy raz w swoim dorosłym życiu właśnie zasikała mi dywan Cholera... A widziałaś, jak się to stało? Pod Waszą nieobecność? Może po prostu nie wytrzymała... napięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.12.2008 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Psuka wymiotuje - już chyba 6 raz. Psia krew Narazie nie daję jej nic do jedzenia, tylko całą michę świeżej wody . Aktualnie nie próbuje sikać, ale wypiła dwie potężne michy wody więc kto wie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 14.12.2008 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Psuka wymiotuje - już chyba 6 raz. Psia krew Narazie nie daję jej nic do jedzenia, tylko całą michę świeżej wody . Aktualnie nie próbuje sikać, ale wypiła dwie potężne michy wody więc kto wie...może jakiś wirus ja opętał Szkoda psuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.12.2008 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Biedna, wygląda jak zombi Musi bardzo źle się czuć, bo nawet nie warknęła gdy sąsiad z mieszkania wychodził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Biała 14.12.2008 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Ale skoro pije wodę to chyba nie jest źle. Koniecznie jutro z rana do weta maszeruj. Żeby tylko noc spokojnie przespała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 14.12.2008 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 No to nie masz innego wyjścia niż do weta się wybrać... Moja się kiedyś zatruła rondapem, ale to w mieście raczej się nie zdarzy.No i czeka Cię pewnie wesoła nocka... w siedlisku nie byłoby problemu 4 piętra... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.12.2008 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2008 Ty mi Agduś nie mów, co nie byłoby prolemem w siedlisku, bo ja wiem! Żal mi tej mojej psuki nie tylko ze względu na obecną sytuację, ale również ze względu na całokształt. Mam nadzieję, że psuczka jeszcze pogania sobie wolno po polach i łąkach!!!! I to już niedługo!!! A do weta pójdę, pewnie. Mam nadzieję, że noc jednak będzie w miarę. Przerwy w wymiotach są już o wiele dłuższe. Wszystkie apteki w pobliżu zamknięte, a ja żadnych elektrolitów nie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.