DarioAS 22.01.2009 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Cześć Brazia, dobrze, że z psinką lepiej juz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.01.2009 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Slicznie wyglada w kubraczku, zawodowe jakies jej zalatwilas. Ucaluj ja w uszko ode mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 22.01.2009 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Z Chestera to byłby galanty kawalir dla Katmy, pasowaliby do siebie, on ma takie futro piękne, że szok, a do tego dobry psiak z niego. wlosy odziedziczyl po mnie dobry owszem, jak nie rabnie jakiegos miesa w kuchni normalnie wstyd depeesia mi bylo jak sie wpraszal na salony podczas waszych odwiedzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2009 17:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Ta moja psuka to albo głupia albo taka silna Wyjście na dwór ... przygotowana byłam na kilka co najmniej minut schodzenia i ... ledwo ją utrzymałam, tak gnała Teraz to samo!!! Normalnie, jakby była po operacji!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.01.2009 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 No to widzę, że wszystko się na niej goi jak na psie! Baaardzo się cieszę i zaraz przekażę radosne wieści z frontu reszcie zainteresowanych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 22.01.2009 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 no i tak jakby sie usmiechala na tym zdjeciu szybko sie wykaraska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.01.2009 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Z Chestera to byłby galanty kawalir dla Katmy, pasowaliby do siebie, on ma takie futro piękne, że szok, a do tego dobry psiak z niego. wlosy odziedziczyl po mnie dobry owszem, jak nie rabnie jakiegos miesa w kuchni normalnie wstyd depeesia mi bylo jak sie wpraszal na salony podczas waszych odwiedzin No proszę Cię, przecież u siebie był. I miło było popatrzeć na niego i pogłaskać takie futro. Fakt, te włosiska to chyba po Tobie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 22.01.2009 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Braza no to psiunia w lepszej formie niż Ty ale wiadomosci super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.01.2009 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 A ogonek w dole czy w gorze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2009 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Owczarki niemieckie zawsze mają ogonki w dole!!!! Tylko jak są paskudnie wściekłe zadzierają je do góry - to jedna z charakterystycznych cech tej rasy Jak na dwór to ledwo ją utrzymałam, ale miseczki z jedzonkiem i piciem to pod nos trzeba podstawiać A formę to ona zawsze lepszą ode mnie miała - niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.01.2009 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Ale macha nim choc troche? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2009 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Macha, chwilami nawet dość potężnie (jak szyneczkę widzi ). Nie musiałam nawet na wrednego wlewać jej leków do pyska, zeżarła w zestaw "antybiotyk+łopatka pieczona". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.01.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 No to sunia zdrowa jak rydz. Pewnie teraz czuje sie lepiej niz przed operacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 22.01.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 za 3 dni zdrowa będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2009 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Nooo, mam nadzieję Ale szwy będą przez 10 dni, więc nie wolno mi tracić czujności, psuka tylko czeka na chwilę mojej nieuwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 22.01.2009 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Cześć Szefowa, "Opóźniony" trochę jestem i widzę dopiero teraz, że problem z pieskiem miałaś ... Czytam, że już lepiej. Mam nadzieję, że niedługo jeszcze szybciej będzie śmigać po schodach ... A tak, żebyś się odprężyła po przeżyciach z suczką .... przeczytaj poniższy tekst (ostatecznie ostatnio zaczęłaś brać pod uwagę spotkania z Mistrzami Kung-Fu ) Zdarzyło się pewnego razu, że uczeń Mistrza Kung-Fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystąpił do Ostatecznej Próby. Rzekł mu wtedy Mistrz: - Stań na placu przed świątynią i przepołów gołymi rękami deskę, którą ujrzysz opartą o kamienie. Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że pękła i dwie połówki spadły na ziemię. - Dobrze wykonałeś zadanie - rzekł Mistrz - Teraz czeka cię drugi sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście. Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca. - Czyń co trzeba - rozkazał Mistrz. Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów. Wrócił też zaraz w niesławie do domu, a zgromadzonej rodzinie rzekł: - To samo co rok temu. Placyk poszedł dobrze, ale uwalił mnie jak zwykle na mieście. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2009 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Gwoździku, jesteś boski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 22.01.2009 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Rozumiem, że teraz zamiast w nosie ......masz mnie w uchu .... i słuchasz metalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2009 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Mogę nawet hard-metalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 22.01.2009 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 To pójdźmy na kompromis.....Zostańmy przy U2 ... Wiele lat temu .... jednym z pierwszych kawałków, który zagrałem na perkusji (raczej próbowałem zagrać) był utwór U2 ....wtedy mało kto słyszał w moim wojewódzkim mieście o tym zespole Potem koleżanka przywiozła mi z USA skopiowaną kasetę magnetofonową z ich koncertu .... Słuchałem dniami i nocami ... do tego stopnia, że nauczyłem się nawet na pamięć (i z taką samą szybkością wymowy) tekstu prezentera radiowego, który zapowiadał koncert i wymieniał tytuły utworów ... Pamiętam do dzisiaj. Oczywiście słucham i próbuję grać do dzisiaj. A już niedługo nowa płyta To tak muzycznie na dobranoc ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.