wu 18.02.2009 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 Brazusia ja Ci to wsystko powiem tylko cholera niech ja ustalę stan faktyczny więc jak dla mnie wygląda to tak jak się mylę to mnie popraw byla sobie pani X która sprzedala państwu Y 1,5 ha z 4,88 ha które posiadała i za 1,5 ha zapłacili ale w aktcie notarialnym została cała nieruchomosć czyli 4,88 ha a z państwem Y umówiona była ze ona bedzie dalej użytkować te 3,88 ha a teraz państwo Y chce sprzedać tą ziemię Wam i jest problem bo mogą sprzedać 4,88 ha a powinni być właścicielami tylko 1,5 ha dobrze myślę?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 18.02.2009 22:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 Bardzo dobrze myślisz!!!!! Pierwszy punkt ustalony!!! Punkt drugi: - pani X (ta sprzedająca 4,88) za dwa lata po przelaniu praw właśności innej działki zostanie prawnie zupełnie bez ziemi, a więc nie będzie - w świetle prawa i przepisów - rolniczką, bo te użytkowane przez nią 3,88 ha nie jest Jej. Jeśli nie będzie rolniczką, nie będzie mogła odprowadzać składek KRUS, a więc na stare lata zostanie bez grosza przy duszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.02.2009 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 a czy ona bedzie się domagać kasy za te 3,38 ha?? bo o ile się nie mylę to do opłacania KRUS-u wystarczy być dzierżawcą nieruchomości o pow powyżej hektara a umowa powinna być zawarta na 10 lat tak żeby można ją było zarejestrować w ewidencji gruntów ale ja to się jeszcze odnośnie tej dzierżawy dopytam bo jeśli wystarczy to po prostu możecie spisać umowę dzierżawy mogiem Ci wzora podrzucić stosownego to byś sobie tylko dane wklepała jak coś i będziecie kwita jednakowoż zastanawia mnie kwestia kasy za te 3,38 ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 18.02.2009 23:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 Jeśli można płacić KRUS będą c tylko dzierżawcą, to wyjście już mamy. Oczywiście, że my będziemy chcieli jej za tę ziemię zapłacić, tyle że z wypowiedzi państwa Y wynikało, że ona jej nie sprzeda właśnie w obawie przed utratą KRUSU! Jeśli możesz, podeslij mi ten wzór umowy, prosze, będę bardzo wdzięczna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.02.2009 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 Brazunia no widzisz jeden problem pani X ma ona już ją sprzedała jeśli w akcie przeniosła na państwa Y całe 4,88 ha i tak jest wpisane w Księdze wieczystej to nikogo nie będzie obchodziło że ta cena z aktu to tylko miała być niby za 1,5 ha ona prawnie już nie ma tej nieruchomości a państwo Y są właścicielami 4,88 ha więc ja widzę spory problem jeśli bedziecie chcieli być wobec niej w porządku bo nie wiesz ile Ci zaśpiewa za tą niby swoją część więc dobrze by się było dowiedzieć ile ona chce za to na kiedy potrzebujesz ten wzór umowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 18.02.2009 23:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 W przyszłym tygodniu tam jedziemy, ale spokojnie. Umowę to ja będe podpisywac dopiero po zakupie posiadłości. Jeśli nie będzie chciała pójść na ugodę to powiem brutalnie ... jej problem! Nie chcę zostawiać Jej bez niczego, bo to byłoby okropne, ale nie mam zamiaru również bawić się w filantropię, bo mnie na to nie stać. Wiadomo przecież, że ta dzierżawa to będzie fikcyjna, pieniędzy za to brac nie muszę...chociaż to tez jest filantropia Dla mnie wazne jest to, że moge przedstawić Jej jakiś sensowny pomysł na rozwiązanie tej sprawy i nie zostawić jej na lodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.02.2009 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 no to spoko jutro eeeee znaczy dzisiaj powinnam wiedzieć czy dzierżawa do opłacania KRUS-u wystarczy a w poniedziałek podrzucę Ci sensowną umowę dzierżawy tylko powiedz mi kto ma płacić podatek rolny Ty czy ona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 18.02.2009 23:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 Wusia, o matko ... podatek ... a która opcja lepsza: ja czy ona?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.02.2009 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2009 no to zależy od Ciebie Brazulka jakie użytki wchodzą w skład tych 3,38 ha co niby są pani X bo od tego zależy wysokość podatku jak jej zapłacisz sporo za ziemię to niech płaci podatek jak nie wydrze kasy to możesz płacić Ty tylko to trzeba w umowie zaznaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 19.02.2009 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 zaś jakieś zakręty a X z Y to mają jakiś inny papier niż ten akt notarialny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Wusia, dobrze bardzo gadasz, dzierżawa wystarczy, a Ty, Brazunia, pamietaj, że ta ziemia nie jest własnością pani, która się zapomniała u notariusza, tylko - po kupnie - Twoją! Tak jak Wuśka pisze, jeżeli w akcie notarialnym i w księdze wieczystej jest całość, to jesteś właścicielką całości, bez żadnych zobowiązań wobec nikogo. Jeżeli coś wydzierżawisz, to będzie to wyłącznie Twoja dobra wola.Co do podatku rolnego - a kto będzie brał dopłaty na tę ziemię? Chodzi mi o to, kto ją będzie faktycznie użytkował, jako orną czy jako pastwisko albo łąkę (to różne rzeczy są)? Jeżeli ziemia będzie zachowana w tak zwanej dobrej kulturze rolnej (podstawowe czynności, które powodują, że to nie jest ugór - zaorane, skoszone siano, wypasione, zależy gdzie), to masz prawo do dopłat. Jeżeli jesteś w stanie kogoś z sąsiadów odnająć np. z traktorem, żeby podstawowe roboty wykonał, a to nie jest żaden wielki koszt, to warto o dopłaty się pokusić, bo wtedy jest tak, że ziemia, w którą zainwestowałaś, pracuje na siebie.A skoro będziesz brała dopłaty, to podatek rolny powinnaś płacić Ty.Inna sprawa, że jeżeli zawrzesz oficjalną umowę dzierżawy, to wymiar podatku rolnego, który przysyła gmina, może przyjść do dzierżawcy, podobnie jak wypłata dopłat bezpośrednich. Musisz się dobrze nad tym zastanowić, jak chcesz to możemy na skypie pogadać bardziej szczegółowo, ale sprawa jest warta zachodu. A jeżeli jeszcze rozpoczniesz jakiś program rolnośrodowiskowy, np. gospodarstwo ekologiczne (ale to nie jedyna możliwość) to już w ogóle - robi się coraz ciekawiej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dardurdka 19.02.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Dzień dobry Duużo słodkości w dniu tłustego czwartku!!! Smacznego http://widget.slide.com/rdr/1/1/1/W/310000000332ce36/1/233/EpaeWCwc1j_igv2ws8kc94oli8ryd-Cu.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia-Anbudowa 19.02.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/drozdzowe_wypieki/paczki/files/page203_6.jpg "papuguję" dzień doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 19.02.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Dzień dobry Nooo - jak miło było poznać Brazunię..! I Karlę Ja tam bardzo lubię takie przechodzenie ze świata wirtualnego w realny I jak to jest, że jak się z kimś dobrze pisze to i dobrze gada... Gwoździku - pozdrowienia przekazane, potwierdzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 19.02.2009 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Braza nie zasypało Cie przypadkiem? wszystko ok? dobrego dnia czytam, że masz zagwozdki niezle, ale i sztab kryzysowy sie zebrał.. stawiam mądrym glowom male co nieco i dla jasności umyslu : http://bi.gazeta.pl/im/9/3175/z3175709X.jpg i dla ksiezniczki slodkosci, tylko, że sie nie znam czy dobre..wzięłam bo zachwalali : http://www.tropik.pl/images/lekerwurfel%20smakolyk.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 19.02.2009 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Czasu było trochę mało ale i tak super, że udało się go wygospodarować. W temacie "haczyka" w papierach - tak jak pisze DPSia (a dziekuję koleżance za miłe słowo... ) - ziemia formalnie jest Twoja i jakby na ten temat to wszystko..... ale jednak nie wszystko. Jeśli ta pani od ziemi jest Twoją sąsiadka (jak daleko mieszka? przy takiej zabudowie kolonijnej słowo "sąsiad" nabiera innego znaczenia.. ) to niedobrze sobie grabic od razu na początku. Można potem mieć baaardzo niefajną sytuacje, która może nawet (tfu tfu!!) i do wyprowadzki doprowadzić. W końcu chcesz tam mieć swój Raj Na Ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 19.02.2009 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Braza, KRUS?????? Czy to zanczy, ze będziesz rolniczką???? Extra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 19.02.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 rolniczką- to prawie jak Sól Ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 19.02.2009 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Żeby być rolnikiem w sensie KRUSu trzeba mieć min 1 hektar. Możesz go tej pani wydzierżawić a kiedyś może i sprzedać (chyba ten jeden byś przebolała... - zależy zresztą KTÓRY to ). Jeśli jej chodzi tylko o KRUS to to wystarczy a Ty Brazia i tak jesteś do przodu. Ale pytanie - kto dotąd brał dopłaty z UE? jeśli ziemia była uprawiana przez tą panią to albo ona albo właściciel ziemi (ja tak mam - biorę dopłaty jako właściciel ale uprawia sąsiad i on bierze plony). Jeśli obecny właściciel został tymże "na krzywy ryj" (a tak to właśnie wyszło) to pewnie dopłat nie brał. Myślę że kobitka powinna brać dopłaty do tego co będzie uprawiać na tym 1 ha a Wy do reszty (choćby tylko była to łąka - wtedy wystarczy kosić raz w roku). Jak umowę spiszecie na 10 lat to i masz spokój i możesz czuć się w porządku. A ziemia nadal cała Twoja. A po dziesięęęciuuu laaaaataaaach..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 19.02.2009 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 ale te przepisy zakrecone aczkolwiek lektura dosc ciekawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.