Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czyli jednym słowem, mogę zaproponowac tej pani dzierżawę tego 1 ha przez najbliższe 10 lub więcej lat a ona będzie mogła spokojnie płacić skłądki i otrzymać później świadczenia rentowo-emerytalne?

Jeśli nie będzie chciała na to pójść czeka ją długa i kosztowna droga wydzielenia działki ... niestety, innego wyjścia nie ma!

 

Nie wiem, kto, jakie i za co bierze dopłaty, musze o to wypytać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3054495
Udostępnij na innych stronach

Tak jest najłatwiej! Przepraszam że się wtrącam :oops: ale ja właśnie na takiej zasadzie płacę KRUS. (No teraz już jest działka 2ha, ale to zmienia faktu, że zaczęłam płacić KRUS właśnie dzięki wydzierżawieniu 1ha, nawet dokładnie nie wiem gdzie :D )
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3054625
Udostępnij na innych stronach

Brazunia, niestety z laptokiem nadal nie wiadomo co :-?

Romek wziął go do Wrocka i zobaczymy co powiedzą ci tam fachowcy.

Tymczasem piszę ze stacjonarnego domowego - na szczęście.

 

Słuchaj - jeśli ona się uprze, że chce koniecznie wydzielić to musicie ustalić kto płaci za podział. I co potem - ona chce kupić ten hektar? bezgotówkowo? (jakoś trzeba przenieść tą własność..) Np ustalicie formalną cenę najniższą z możliwych, od niej będzie podatek - a będzie bo kupujący nie jest rolnikiem więc nie kupuje na tzw "poszerzenie gospodarstwa" wtedy byłby zwolniony - a potem żadnej kasy nie dostajecie a ona ma ziemię na własność i się odbimbowuje od Was......

 

Ja nie wiem jakie są koszty wydzielenia ale może, skoro mowa o tym już teraz, wyszarpać tą kwotę od sprzedającego (tzn niech o tyle opuści cenę dla Was).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3054792
Udostępnij na innych stronach

Znowu się wtrącę...

 

Koszty wydzielenia są niemałe, np. szwagier kupił przednią część pola (działkę budowlaną -20 ar) to za wydzielenie geodeta zaśpiewał 10 000PLN :o :o :o Normalnie byłam w szoku... Więc na wszelki wypadek lepiej ustalić, iż kupujący pokrywa koszty (skoro chce dzielić)

 

Najlepsza jednak chyba jest dzierżawa :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3054875
Udostępnij na innych stronach

Cześć Szefowa, :D

zgadzam się z wszystkim co jest napisane powyżej ... ale pamiętaj, że kupując ziemię rolną, jako nie-rolnik, po podpisaniu umowy warunkowej u notariusza musisz czekać na odpowiedź z Agencji Rolnej, czy jest zainteresowana pierwokupem. Takie przepisy ... i tego nie przeskoczysz.

Dobrze byłoby podpytać, czy w tamtym rejonie Agencja Rolna nie ma przeciwwskazań.

 

Gagata - cześć, obiecałaś coś, pamiętasz :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3054891
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jest wykazać jakieś pokrewieństwo

 

dardurdka - wykaż, że jesteś moją siostrą

:D :D :D :D

 

z reguły ona interesuje się tylko większymi inwestycjami :wink:

 

z tego co mi wiadomo, to nawet kilka hektarów może być łakomym kąskiem dla AR ... ale to zależy od wielu czynników...

 

...miejmy nadzieję, że nie w tym przypadku ... zresztą najbliższy notariusz będzie wiedział :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3054910
Udostępnij na innych stronach

Niee no co Wy ludzi straszycie!

 

Agencja ma prawo pierwokupu ale generalnie z niego NIE KORZYSTA. To tylko formalność.

Sama kupowałam razy kilka i tylko ta p.niczona Agencja powodowała że trzeba było umowę podwójna spisywać (najpierw warunkową) więc i kasa za tym szła a potem czekać niestety, bo oni maja dość długi termin na swoją opinię.

Chociaż ostatnio, po interwencji telefonicznej, uwinęli się przyznaję, w TYDZIEŃ :o Co nie zmienia faktu, że umowa musiała być podwójna....

 

Ale to naprawdę tylko formalność.

Nikt ze znanych mi osób siedzących w temacie nie zna nikogo, kto znałby przypadek żeby Agencja skorzystała z prawa pierwokupu... (nieźle co :D )

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3054946
Udostępnij na innych stronach

Ja się stawałam rolnikiem niecałe 3 lata temu.

Nie interesowało ich wówczas że jestem na 3 roku Akademii Rolniczej (bo nie skończyłam na tamtą chwilę) ale wystarczyło im moje średnie EKONOMICZNE.

Nie miałam żadnych wiejskich powiązań :wink: tzn żadnej, bliższej ani dalszej, rodziny na wsi. Zresztą nikt o to nie pytał, musiałam tylko u notariusza dostarczyć kopię ukończenia szkoły średniej.

Potem, mając już gospodarstwo, żeby wejść na KRUS musiałam zamknąć swoją działalność gospodarczą i wypisać się z ZUSu.

 

Następnie aby otrzymywać dopłaty bezpośrednie musiałam tylko udokumentować że mam gospodarstwo i jestem płatnikiem KRUS. Jak wcześniej pisaliśmy ziemia nie może leżeć odłogiem, ale wystarczy łąka koszona.

 

Nie wiem czy teraz coś się zmieniło.

Jeśli chodzi o dopłaty to wtedy było to równoznaczne z byciem rolnikiem w sensie płacenia KRUSu (tzn min. 1 ha).

A wielkość gosp. min średnia w gminie miała znaczenie tylko wtedy gdy chciało się budować siedlisko w "dowolnym" miejscu tegoż gospodarstwa.

 

Faktycznie biorąc dopłaty rolnik zobowiązuje się do kontynuacji prowadzenia gosp. przez min 5 lat od pierwszej dopłaty i jak wcześniej sprzedaje ma 2 wyjścia:

1. oddać ONW (z tego co wiem to oddaje się tylko ONW czyli część związaną z trudnymi warunkami gospodarowania - np w górach) za cały okres, no i to można przewidzieć w cenie sprzedaży

2. Kupujący podpisuje zobowiązanie że będzie kontynuował prowadzenie gospodarstwa

 

Tylko czy wszystkie te zasady nie uległy zmianie od 2006 to nie wiem... :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3055017
Udostępnij na innych stronach

O rany Brazunia, ale to wszystko zagmatwane :o Czy Ty nie możesz iść, kupić normalnie działki, wybudować stajnie i dom tylko ciagle musi byc pod górkę? :o Chyba przejdziesz przez takie sprawy papierkowo, ze potem aplikacje jaką zdasz :wink: :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3055383
Udostępnij na innych stronach

Mayland - aż tak źle nie jest :wink: :D Tylko na pierwszy rzut oka... :-)

Budowa tez niesie wiele papiero-biuro-kracji.

Jeśli to ma być dla Kogoś (Braza) nie tylko"budowa" czy "remont" czy "przeprowadzka" ale CAŁKOWITA ZMIANA ŻYCIA to musi trochę czasu i energii zabrać, prawda?

Szczególnie na początku, kiedy zaczyna i jest raczej "zielona" (albo coś koło tego ;-))

 

Z muratorem w każdym razie będzie to duuużo łatwiejsze.

Ja sama jestem tu od 2002, z różnymi problemami, i naprawdę - trudno przecenić to FORUM :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/748/#findComment-3055455
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...