Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Rom]

Rayzel Ty juz za duzo nie myśl

 

.... no dobra, już dobra...

Już nie myslę i się nie odzywam

 

halo prosze mi się tu nie obrażać

[Reyzel]

Rayzel Ty juz za duzo nie myśl

 

.... no dobra, już dobra...

Już nie myslę i się nie odzywam

 

halo prosze mi się tu nie obrażać

 

Rom, ja obrażać ?? No Ty chyba żartujesz

 

Aktualnie myslę zdecydowanie nad czym innym niż laska Taty Brazy

[Rom]

tak wiem....nad pracą pewnie

[Reyzel]

tak wiem....nad pracą pewnie

 

ciekawe jak na to wpadłes

[bobowa budowniczowa]

A Brazy niet... i nie wiadomo o co chodzi z tą laską?

[Rom]

liczę ,że jak wróci z zakupów to się dowiemy

[bobowa budowniczowa]

Witam wszystkich serdecznie . Dawno mnie tu nie było i proszę co się porobiło... święta tuż tuż. Jestem zmęczona do granic wytrzymałości, część prezentów już mam, co w moim przypadku jest nie lada gratką ( o nawet mi się zrymowało ). A dlaczego???? Otóż:

1. Teściowa poprosiła: kup proszę prezenty od nas dla Ciebie, dla synka, dla dzieci, dla Twojego taty i dla Twojej siostry, bo Ty lepiej wiesz kto co potrzebuje i gdzie to kupić (a ja dobra synowa jestem dla mojej kochanej teściowej to się ...zgodziłam)

2. Tatuś prosi: kup prosze prezenty ode mnie dla siebie, dla zięcia, dla dzieci, dla teściowej i teścia i dla drugiej córci, bo wiesz ja czasu nie mam (a ja tatusia bardzo kocham, biedak tak ciężko pracuje to się...zgodziłam)

3. Siostra prosi: kup proszę prezenty ode mnie dla siebie i szwagra bo Ty wiesz lepiej co potrzeba (a ja dobra siostra jestem to się...zgodziłam)... no ale resztę prezentów ma

4. No to mi jeszcze zostało kupić prezenty od nas dla taty, teściowej, teścia, siostry, dzieci i męża oczywiści...ale to już pikuś jest więc ....uff jeszcze 4 sztuki i będę miała od wszystkich dla wszystkich

Aha... jeszcze mąż poprosił: kup sobie skarbeczku prezencik ode mnie bo Ty najlepiej umiesz wybrać co Ci sie podoba i co jest potrzebne

No... co Wy na to....wprawę w robieniu prezentów już mam bo to się powtarz co roku

Pocieszę Cię, że ja mam tak już od lat i zdążyłam się przyzwyczaić. Już mam w notesiku stronę, na której zapisuję, ile kasy od kogo i dla kogo dostałam. Potem dodaję, wymyślam prezenty i kupuję. W sumie to niezły pomysł, bo lepiej np. dzieckom jedną porządniejszą i droższą rzecz kupić, niż żeby miały pełno badziewek dostać. A i tak zawsze od kogoś jakiś drobiazg jeszcze pod choinką znajdą, więc uwielbiana przez dzieci duża ilość paczek i paczuszek też będzie.

A ja zamiast notesika mam koperty, na których piszę co dla kogo kupie, co już kupiłam a i tak zawsze do tego interesu dokładam...ja Ale i tak to lubię

[braza]

Jesteście rewelacyjni!!!!!!!

 

Bingo z Laską!!!!! Piątka z dedukcji !!

Zupełnie niechcący, z rozpędu napisałam z małej litery, za co serdecznie przepraszam i Laskę i Was za wprowadzenie "niepokoju służbowego". Laska to określenie Pani mojego Taty, która to po smierci mojej Mamy czule się Tatą zaopiekowała! Ale fajna kobita jest, to co Jej będę żałować

 

Bobowa szacuneczek!!! Nie pogubić się w tym wszystkim to naprawdę coś!!!!

 

Agduś jeszcze raz dzięki! I podziwiam przenikliwość rozumowania co do Laski

[Rom]

no i wszystko jasne

uffffff

[braza]

A prezentów nie kupiłam, bo po pierwsze primo: leje jak z cebra; po drugie primo: nadal nie mam pojęcia, co!!!!! I tym sposobem, jak co roku pozostanie mi z obłędem w oczach szukać na ostatnią chwilę!!! Od kilku lat obiecuję sobie, że prezenty będę kupować już w październiku - jakoś wielkie g... z tych obietnic wychodzi

[Rom]

haha to robisz tak samo jak ja. Co roku też sobie obiecuję, że zaczne w listoadzie, będzie czas na zastanowienie, na szukanie...i co...i oczywiście nic z tego nie wychodzi Zawsze szukam na ostatnia chwilę

[braza]

No to witaj w Klubie, Romciu Ale fajnie jest!!!! No w jednym jestem spokojna - dla Szanownego i córuniu już mam zamówione, teraz pozostaje tylko prosić siły natury, żeby toto przyszło PRZED a nie PO świętach

[Reyzel]

Brazunia a ja już myślałam, ze w taki szał zakupów wpadałaś i dlatego tak dlugo Cię nie ma ...

A tu klops. Zadnych zakupów nie było ...

 

A z tą Laską - dość osobliwe okreslenie jak dla ( chyba ) nobliwej Pani chyba, że Tatusiem zaopiekowała się jakaś młódka

 

Z tymi prezentami - to chyba każdy tak ma ... tzn. ja pomysły zazwyczaj mam wcześniej ale jakoś tak czasu na ich zrealizowanie mi brak I też potem biegam w ostateniej chwili, w szale przedświątecznych przygotowań

[braza]

Laska młoda nie jest, na szczęście, ale to określenie jakoś tak samo się przypałętało I bardzo musimy uważać, żeby nie przegiąć ...

 

Dostępu do sieci nie miałam, nie wiem dlaczego, a poza tym to doszczętnie zgłupiałam i ... posprzątałam w kuchni!!! No nienormalna jakaś jestem!!!!

 

A teraz wybywam do najbliższego marketu, bo mi sztorm z lodówki wszystko wywiał (albo się ktoś do nas dosiadł, kurde belans ).

[Reyzel]

To miłych ( spożywczych ) zakupów Brazunia.

I zamknij lodówkę na klucz, żeby znów z niej wszystkiego nie wywiało

[braza]

To miłych ( spożywczych ) zakupów Brazunia.

I zamknij lodówkę na klucz, żeby znów z niej wszystkiego nie wywiało

 

[Rom]

musicie mówić o jedzeniu??

Kurde ale się głodny zrobiłem

[Reyzel]

musicie mówić o jedzeniu??

Kurde ale się głodny zrobiłem

 

upssss.... facet głodny= facet zły

a ja niedawno bigosik zjadłam...ale to bylo moje sniadanie i obiad

[Rom]

musicie mówić o jedzeniu??

Kurde ale się głodny zrobiłem

 

upssss.... facet głodny= facet zły

a ja niedawno bigosik zjadłam...ale to bylo moje sniadanie i obiad

 

no nie !!!!

za ten bigosik to rzeczywiście się już można zdenerwować

Wcinam jabłko

[Reyzel]

musicie mówić o jedzeniu??

Kurde ale się głodny zrobiłem

 

upssss.... facet głodny= facet zły

a ja niedawno bigosik zjadłam...ale to bylo moje sniadanie i obiad

 

no nie !!!!

za ten bigosik to rzeczywiście się już można zdenerwować

Wcinam jabłko

 

smacznego