mayland 05.09.2009 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Teraz nie wrócisz bo kóń Cie tam trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.09.2009 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Ty Maylandzia podobno zmęczona jesteś Wiecie ... idę spać! Wszystko mnie boli ... oczyska mi się zamykają! Buziaki i papaśka wieczorna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.09.2009 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Wpadłam się przywitać Heloł Brazunia!! Co tam słychać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 06.09.2009 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Braza, prawdziwki to masz nad tym stawkiem kole domu! Pokazywałam Ci, gdzie jest grzybnia....a jak wygląda grzybnia prawdziwka? To można ją rozróżnić - tak bez kapelusza zawieszonego nad nią? To może i ja ją gdzieś mam . Agduś przyjechałabyś pokazać i mnie . A najlepiej weź jakąś ze sobą - to wtedy będę już pewien, że mam U mnie z grzybów szlachetnych rosły jak dotąd głównie takie : http://images26.fotosik.pl/259/5c072faec445d5cem.jpg Braza zamiast wracać do miasta -do grzejników, to lepiej wykręć grzejniki z miasta i zabierz do siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.09.2009 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Wracać! Poddać się! Łeeeeeee... Szanowny przyjedzie całkiem niedługo i świat stanie się lepszy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.09.2009 13:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Wracać! Taką opcję również przyjmuję do wiadomości. Nie uważam tego jednak za słabość i poddanie się. Zobaczymy, nie bardzo mnie ciągnie te 47m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.09.2009 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Słabość - nie, mowy o tym nie ma. Ale poddanie się - tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.09.2009 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Braza, no co Ty! Zima poza miastem jest sto razy fajniejsza! A jak się tak drewna do domu nanosi, ogień rozpali, grzańca w kucki na podłodze wypije, to już nic więcej do szczęścia nie trzeba! Wiem, co mówię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.09.2009 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 dobry wieczór Brazula jak Szanowny się pojawi to już marznąć nie będziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.09.2009 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Braza, prawdziwki to masz nad tym stawkiem kole domu! Pokazywałam Ci, gdzie jest grzybnia....a jak wygląda grzybnia prawdziwka? To można ją rozróżnić - tak bez kapelusza zawieszonego nad nią? To może i ja ją gdzieś mam . Agduś przyjechałabyś pokazać i mnie . A najlepiej weź jakąś ze sobą - to wtedy będę już pewien, że mam U mnie z grzybów szlachetnych rosły jak dotąd głównie takie : http://images26.fotosik.pl/259/5c072faec445d5cem.jpg Braza zamiast wracać do miasta -do grzejników, to lepiej wykręć grzejniki z miasta i zabierz do siebie No przeca grzyby tam rosły. Prawdziwki znaczy się. Samej grzybni to ja bym nie wyniuchała, ale tresowana świnka pewnie tak. Braza, może Ty sobie kup świnkę i wytresuj na grzybobranie! A z tymi grzejnikami to byłby świetny pomysł, gdyby nie to, że óne tak same z siebie nie grzeją, a ciepłociąg z Kołobrzegu ciężko dociągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.09.2009 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Wracać! Taką opcję również przyjmuję do wiadomości. Nie uważam tego jednak za słabość i poddanie się. Zobaczymy, nie bardzo mnie ciągnie te 47m2 Udusiłabyś się na tych 47 metrach. Tym bardziej, że rodzina znacznie się powiększyła. No ale bez ogrzewania to się nie da. Jedyna nadzieja w banku, że się zlituje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 07.09.2009 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 dzień dobry eee na miłosierdzie banku liczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.09.2009 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Braza, no co Ty! Zima poza miastem jest sto razy fajniejsza! A jak się tak drewna do domu nanosi, ogień rozpali, grzańca w kucki na podłodze wypije, to już nic więcej do szczęścia nie trzeba! Wiem, co mówię Ooo, Ania W Wszystko fajnie, fajnie tylko najgorsze są zimne poranki jak trzeba wstac i dopiero rozpalic w kominku i czekać aż się rozgrzeje i tak codziennie przez cała zimą. Braza , ty pomysl jednak o tym piecu a jak ci się nie uda w tym sezonie to najwyżej elektrycznymi będziesz się rano dogrzewać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.09.2009 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 No i o to biega z tym kominkiem, że rano zimno jak w lodówie - wiem, co mówię: zimy jeszcze nie ma, a przez te kilka dni pluchy dupy nam z dzieckiem rano marzły, gdy trzeba było o 6 wstać, żeby na autobus szkolny zdążyć Ogrzewanie elektryczne chcę! Nie wiem, jak to będzie z rachunkami, jeśli nawet z torbami mam pójść to przynajmniej w cieple!!! Czy ktoś wie coś na temat pieców DuoHeat???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.09.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 No nieeeeeeee jak paluszki marzną to bez sesnu. Słusznie, że szukasz rozwiązania. Pomarznąć chwilę to można w schronisku w górach na wycieczce, a nie w domu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.09.2009 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 No i o to biega z tym kominkiem, że rano zimno jak w lodówie - wiem, co mówię: zimy jeszcze nie ma, a przez te kilka dni pluchy dupy nam z dzieckiem rano marzły, gdy trzeba było o 6 wstać, żeby na autobus szkolny zdążyć Ogrzewanie elektryczne chcę! Nie wiem, jak to będzie z rachunkami, jeśli nawet z torbami mam pójść to przynajmniej w cieple!!! Czy ktoś wie coś na temat pieców DuoHeat???? Na temat tych konkretnych nic nie wiem ale od pewnego uzytkownika pieca elektrycznego akumulacyjnego słyszałam, ze jak sie ma taryfe nocną to całkiem rachunki nie najgorzej wychodzą. Zapytaj się jeszcze w Zakładzie energetycznym, czy twoje przyłącze wytrzyma takie dodatkowe obciązenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.09.2009 13:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Jutro wybieram się do energetyki, popytam. Verunia, czy Ty sobie wyobrażasz, że po tych deszczach nie ma grzybów Mam drugą taryfę (8+2), stąd moje nadzieje, że nie będzie tak najgorzej! Właśnie Neferciu, jedna z rzeczy, których nienawidzę, to gdy jest mi zimno!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.09.2009 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Wracać! Taką opcję również przyjmuję do wiadomości. Nie uważam tego jednak za słabość i poddanie się. Zobaczymy, nie bardzo mnie ciągnie te 47m2 Mój Boże, Tobie naprawdę musi być bardzo zimno, skoro mózg się zamroził na ament WRACAĆ???? TERAZ??????????? GDZIE????????????? Z KONIEM???????????????????????? Przytyłabyś trochę to by ci tak zimnoe nie było, chudzielcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.09.2009 14:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Noooo... zamroził!!! Dzisiaj cieplej, trochę słoneczka i chyba powoli zwoje mi odmarzają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.09.2009 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Nie załamuj mnie z tymi grzybami, ja w czwartek się wybieram do Borów i co, z pustym koszykiem będę ganiać?Może jak teraz cieplej się zrobiło to wyjda cholery jedne. Z tym przytyciem to Kaśka dobrze radzi . Trochę tłuszczyku by cię ochroniło przed zimnem a i nie wzbudzałabys takiej zazdrości u innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.