MJAS 04.07.2003 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 Zamierzam zaadaptować poddasze. Projekt przewiduje wentylacje grawitacyjną pomieszczeń mieszkalnych poprzez kominy z rór stalowych wyprowadzone 30 cm ponad (i przymocowane do) istnijące kominy murowane. Ogranicza to możliwości ingerencji w rozkład ścianek działowych. Czy sądzicie że takie rozwiązanie jest potrzebne/dobre? Może zamiennie wystarczą okna wyłazowe jako wentylacja w razie potrzeby (latem)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tgb 04.07.2003 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 Koniecznie wentylacja przez kominy - okna włazowe nie zapewnią odpowiedniego ciągu. Poza tym wentylacja jest potrzebna nie tylko latem.Na koniec - wentylacji pomieszczeń na poddaszu wymagają przepisy budowlane (chociaż te chyba są nagminnie ignorowane) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 04.07.2003 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 Nie wiem, może się mylę, ale pomieszczenia na poddaszu użytkowym są ciągle wentylowane poprzez otwieranie okien. Nie wyobrażam sobie siedzenia w pokoju (tak latem jak i zimą). w którym są pozamykane okna. Jestem zwolenniczką wietrzenia pomieszczeń poprzez szerokie otwieranie okien. Nie mam zaufania do dziurek w murze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiek 04.07.2003 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 Jestem drugą połową tgb, który uwielbia świeże powietrze. Wentylacja, jeśli rzeczywiście działa, to pomaga w jego zapewnieniu. Tomek ma tego pecha, że mam uczulenie na pyłki i parę miesięcy w roku (co najmniej ze dwa) mocno protestuję przeciw stałemu otwieraniu okien, bo mimo leków się duszę. Poza tym w miesiącach zimowych otwarte okna zwiększają koszt ogrzewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 04.07.2003 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2003 Kasiek rozumiem Twój problem, ponieważ sama sobie urodziłam własnego alergika. Wszystkim alergikom bardzo współczuję tej uciążliwej dolegliwości. Nie wiem jak to będzie gdy zamieszkamy w domu, bo w bloku okna mam ciągle otwarte. Oczywiści przy silnych mrozach wietrzenie nie będzie długotrwałe, ale częste. Wbrew pozorom świeże powietrze b.szybko się ogrzewa.Może zmienię zdanie widząc topniejący poziom gazu w butli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MJAS 05.07.2003 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2003 No dobrze ale przeciez pokoje na (dajmy na to) ostatnim piętrze nie są wentylowane. Więc czemu akurat na strychu tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 05.07.2003 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2003 Skuteczność wentylacji grawitacyjnej zależy od wysokości słupa powietrza w pionowym kanale wentylacyjnym. Na poddaszu wysokość wypada niewielka.Dla celów bytowych (pokoje) sugeruję wentylacje mechaniczną (wentylator), i to nadmuchowy, z filtrem, nawet najmniejszej wielkości.W zimie może być włączany programatorem lub przekaźnikiem czasowym.Sprawa się komplikuje jeśli w kuchni ma być kuchnia gazowa - wymagająca sprawnej grawitacji.Okna absolutnie nie wystarczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecky 05.07.2003 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2003 Hey Wentylacja pomieszczeń poddasza jest bardzo ważnym elementem. Bezpośrednio wpływa na jakość powietrza eksplowatowanych pomieszczeń. Aby wentylacja grawitacyjna funkcjonowała prawidłowo potrzebne są dwa elementy: nawiew czystego powietrza - uzyskuje się własnie poprzez rozszczelnione okna połaciowe, oraz druga sprawa to otwór wywiewny z kratką. Następna sprawa to wykonanie kanałów wentylacyinych z rur stalowych...moim zdaniem nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. Prawdopodobnie zaproponowano Ci aby otwory rur z kratkami umieszczone były w stropie. Spowoduje to wykraplanie sie pary wodnej na ściankach i w efekcie zacieki sufitu itp. Efekt wizualny (chyba, że rury będą obudowane) też nie do pozazdroszczenia. Optymalnym rozwiązaniem jest wymurowanie kominów z pustaków wentylacyjnych od podłogi poddasza i obudowanie ich. Jeśli to jest niemożliwe, połaczenie kanałami i zastosowanie np. wentylacji mechanicznej z regulowanym ciągiem przepływu powietrza. I tu zaczynają sie schody...z centralka czy bez...rekuperatorem...eeech... Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docieplenia 14.07.2003 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2003 dobra wentylacja to podstawa m.in. ze wzgledu na ilosc pary wodnej w pomieszczeniu jak jest za maly ciag w kominie to mozna go zrobic za pomoca specjalnych nakladek na komin; jak nie masz komina to poszukaj informacji o czymś co się nazywa wentylacja higroskopowa lub jakos tak - w pismach budowlanych sa reklamy tego i ma to ta zalete ze dziala automatycznie i instaluje sie na scianie przekuwajac otwor w scianie wiec jest pelna dowolnosc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.