Komentarze do Agroturystyki i koni na Pałukach

[DPS]

No, kozackie!

Kapelusze takie, jak powinny być - śmiszne i tyle!

Mnie najbardziej podobają się pierwsze dwa zdjęcia.

Na pierwszym widać, że konik do Ciebie przywiązany jest i Ty do niego.

Na drugim konik ma ekstra grzywkę, a do tego jakie zalotne spojrzenie spod oka!

 

Poproszę o jeszcze jak będa jakieś wyścigi, a Beniowi ( ) poprosze dać od cioci DPS jabłuszko albo marcheweczkę za to, że taki dzielny i szybki był.

[DPS]

Masz babo placek, znowu przepadła.

Halo!!!!!

Czy Benio dostał nagrodę jakąś od cioci DPS??????

[Biała]

Nie przepadłam. Żyję całkiem nieźle, mamy piękną pogodę z czego tylko trzeba się cieszyć. Od 3 tygodni nie spadła kropla deszczu. Co prawda dla koni grunt za suchy, ale ja lubię słoneczko. Teraz przygotowania do urlopów. Za kilka dni mój TZ jedzie do kraju, a ja zaraz po jego powrocie.

Beniu oczywiście dostał całą garść soczystej trawy, choć jest łobuziak. Wczoraj jedną z naszych koleżanek udziabał w rękę tak, że aż na pogotowiu wylądowała. Na szczęście nic poważnego jej się nie stało, ale stracha narobił.

[braza]

Fajny ten Benio Mnie dzisiaj Bronek (normalnie to mu Brenus jest) uszczupnął w rękę i chyba miał ochotę na coś więcej, ale się nie dałam Nagadałam mu straszliwie - pewnie gdyby mógł, to by się zaczerwinił ze wstydu

[Agduś]

Może się zaczerwienił, ale Ty nie widziałaś?

 

A kapelusze bombowe są! Trudno wybrać! Ten z piórkami mi się spodobał od razu, ale go Braza zarezerwowała. W takim razie wybieram ten czerwony z czułkami. Na pewno wyróżniałabym się w tłumie!

 

Koniś śliczny! Jak nie przepadam za folblutami, tak ten ma coś w oku! No, oczywiście nie tyle, co araby, ale coś ma

Grzywka - majstersztyk! Oczywiście, gdyby był arabem, nie trzeba by jej zaplatać, bo byłaby piękna, gęsta i długa, no ale... nie każdy może mieć piękną grzywę ("Mój" Liverpool - kłusak orłowski to miał grzywę!!!)

[braza]

Szybka jestem jak błyskawica ... Teraz dopiero sobie uświadomiłam, że Benio ma gwiazdkę o podobnym kształcie jak Brazylka

http://images33.fotosik.pl/263/6fa004b70d1faa68med.jpg

 

Agduś, w tym czerwonym na pewno nie zginęłabyś w tłumie

[DPS]

Nie przepadłam. Żyję całkiem nieźle, mamy piękną pogodę z czego tylko trzeba się cieszyć. Od 3 tygodni nie spadła kropla deszczu. Co prawda dla koni grunt za suchy, ale ja lubię słoneczko. Teraz przygotowania do urlopów. Za kilka dni mój TZ jedzie do kraju, a ja zaraz po jego powrocie.

Beniu oczywiście dostał całą garść soczystej trawy, choć jest łobuziak. Wczoraj jedną z naszych koleżanek udziabał w rękę tak, że aż na pogotowiu wylądowała. Na szczęście nic poważnego jej się nie stało, ale stracha narobił.

 

No, no, Benio faktycznie łobuziak.

Ewcia, a Ty będziesz miała w kraju dostęp do netu?

Bo na pewno będę Cię napastować wiele razy, nie wiemy wielu spraw związanych z Synkiem i liczymy na info od Ciebie.

No i w ogóle.

[Biała]

Będę miała dostęp. Jeszcze zanim wyjadę na urlop podeślę Ci wszystkie moje namiary, adresy, telefonu, żebym Ci nie zginęła.

 

Pogryziona koleżanka już się lepiej czuje. Rusza palcami bez problemu, wtedy musiała być w wielkim szoku. A Beniu zapisany na piątek, zobaczymy czy pobiegnie.

[DPS]

Uff, no to mi ulżyło - że nie zginiesz nam i że koleżanka lepiej się miewa.

A za Benia kciuki trzymać będziemy.

[DPS]

Ewunia - chcę Ci raz jeszcze za wszystko gorąco podziękować, mam nadzieję, że wiesz, jak wiele dla nas zrobiłaś.

Spotkania z takimi ludźmi jak Ty pozwalają nam wierzyć, że świat jednak nie jest zły.

Trzymajcie się ciepło i zdrowo, nie przemęczaj się, nie przefajnuj - trzymam kciuki za Was oboje, a za Ciebie to już specjalnie, wiesz.

No, nie potrafię Ci powiedzieć, jaka jestem Ci wdzięczna.

 

http://artyzm.com/obrazy/aneri-kwiaty-jesienne.jpg

[DPS]

Ewunia - chcę Ci raz jeszcze za wszystko gorąco podziękować, mam nadzieję, że wiesz, jak wiele dla nas zrobiłaś.

Spotkania z takimi ludźmi jak Ty pozwalają nam wierzyć, że świat jednak nie jest zły.

Trzymajcie się ciepło i zdrowo, nie przemęczaj się, nie przefajnuj - trzymam kciuki za Was oboje, a za Ciebie to już specjalnie, wiesz.

No, nie potrafię Ci powiedzieć, jaka jestem Ci wdzięczna.

 

http://artyzm.com/obrazy/aneri-kwiaty-jesienne.jpg

[braza]

No to w końcu pobiegł ten Benio, czy nie

 

Cześć Bialutka

[Biała]

Cóż mam powiedzieć. Jedynie mogę się zaczerwienić.

 

Mam nadzieję, że Karolowi u nas się podoba, dziś już pół dnia przeżył, nie narzekał, to chyba nie będzie tak źle.

 

Benio pobiegł, ale nie za dobrze. A dziś kolka, zawieźli go do kliniki. Kiepsko wyglądał, biedaczek. Heh. No ale inne konie dobrze się mają i w sobotę pękło pół bańki z wygranych w tym sezonie.

[DPS]

Nie ma się co czerwienić.

 

Młody jak dzwonił, to mówił, że fajnie jest, tylko akcentu nie rozumie, musi się jeszcze dużo nauczyć w kwestii językowej.

No to bardzo dobrze, że teraz to będzie wyrównywał, a nie na wykładach w uczelni, bo wtedy byłoby ciut za późno.

Dzwoni do mnie i "w pubie siedzę i piwo pijemy" mówi!

[Biała]

Wiem, wiem. Od razu pierwszego dnia wyciągnęli go do pubu na finały. A dziś trochę dostał w kość, na pewno jest zmęczony, bo rano godzinę dłużej pracowaliśmy, i wieczorem o kwadrans, tyle roboty było. Ale jak pierwszy dzień przeszedł pomyślnie to teraz już będzie tylko łatwiej.

[DPS]

Eeee, mówi, że praca nie jest ciężka, tylko żmudna, da radę. Chyba jest trochę zagubiony, słyszę w jego głosie niepewność. Miej na niego oko, Ewunia, dobrze?

Jak tam Twoje samopoczucie? Jest lepiej?

 

Nie mogę wieczoami z Wami poklikać, bo oczywiście Orange zawodzi co wieczór - im wcześniej w ciągu dnia wchodzę do netu, tym większa szansa, że coś się napisze.

[braza]

Się przywitam

[DPS]

Cześć.

Upał u nas już się zaczął, chyba w ciągu dnia zrobię zdjątko termometru w cieniu.

Ale basenik rozłożony, można się wymoczyć, fajnie będzie.

Od jutra ma popadać i troszkę chłodniej być.

Słyszę, że u Was też ładna i słoneczna pogoda.

Pozdrówka!

[Biała]

No synek ma farta, taka pogoda w UK to się nie często trafia. No i robota mu coraz lepiej idzie, szybko się uczy i już daje sobie nieźle radę. Myślę, że wytrzyma te dwa miesiące.

Wczoraj byłam na wyścigach, jedno wygrane, dwa drugie i trzecie miejsce, nieźle. Gdyby mnie nie mdliło całymi dniami to już bym nie narzekała, ale cóż, uroki...

[DPS]

Nie bój nic, po czterech miesiacach Ci przejdzie.

Uważaj na siebie, nie forsuj się w tej pracy.

Młody zadowolony jest, coraz spokojniejsza jestem.

Mówi, że wieczorami się nudzi, bo oni idą do pubu, a jemu szkoda kasy.