Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Agroturystyki i koni na Pałukach


Biała

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 711
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

Kosztorys na roboty ziemne, ławy fundamentowe betonowe i ściany fundamentowe na zaprawie cementowej w budynku mieszkalnym - 13.748,96 zł. Oczywiście z izolacją przeciwwilgociową.

 

to ja od razu zapytam (mam podobną sytuacje choc furnamenty wygladajalepiej) to sa koszty robocizny czy z materialami?

wogole nie przygladalem sie tej opcji ale jak patrzę na cyferki... Fundament rzutuje mi na bardzo wysoką scianka kolankową i cieższe pokrycie dachu, ścianki dzialowe ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie śledziłam dziennika kogoś, kto się naprawdę buduje - jaka interesująca odmiana!

Może to i dobrze, że Cię na budowie nie ma - jeszcze byś się skusiła, żeby jakąś taczkę przepchnąć, cegłę podnieść, po drabinie się wspiąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
...

 

Widzę nowy awatarek, ładny :D

 

Tiaaaa, szczególnie ta sztuka po prawej świetnie sie prezentuje :D

 

Wiedziałam, że to do mnie, bo tylko ja ostatnimi czasy, odkąd pozbyłam się przeżuwającego wiecznie konika, zmieniam oblicza jak świadek koronny :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Jak juz ktos wspomnial wczesniej - swoj swojego znajdzie- znalazlam i ja.

Biala, sytuacje podobna mamy:

1. Ja i moj partner w Londynie.

2.Dzialka zakupiona w Pl- z roznica ta, ze nasza hektarami mierzyc mozna-13 i pol.

3. Ja-milosniczka koni-niestety aktualnie w zawieszeniu-zycie...

4. Super Mama w PL zalatwia wszystkie formalnosci

6. Sprzedajemy mieszkanie w PL

5. Marzy nam sie agroturystyka na naszych hektarach.

Budowe planujemy zaczac w przyszlym roku, obecnie walczymy z formalnosciami, znacie ten bol?? :D

Juz od jakiegos czasu obserwuje Twoj dziennik, lustrzane odbicie naszych zmagan, uwierz, a poza tym wiem z doswiadczenie jak zyje sie w Anglii.

Przymierzam sie do zalozenia naszego dziennika, ale nie wiem czy sil mi nie zbraknie :wink: i czy czas sie znajdzie, bardzo nie lubie zaczynac i nie konczyc :evil:

 

Pzdr Wasza Trojke :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i owszem, fundamenty już są. Znaczy ławy wylane i piwnica. A w tej chwili to może i więcej, ale nie jestem zbyt na bieżąco. No niestety ciągle brak zdjęć :(

 

Witaj gosieńka. Fajnie, że się odezwałaś. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze ktoś może być na tyle szalony, żeby podejmować się takich wyzwań na odległość. No u nas sprawy papierowe też się ciągnęły sporo. Na szczęście już wszystko za nami i możemy śmiało ruszać z budową i robić tyle, na ile starczy finansów. Napisz coś więcej o sobie, proszę, czym zajmujecie się w Londynie, gdzie macie Wasze posiadłości, może jakieś zdjęcia... No a jak znajdziesz chwilę, to załóż dziennik. Na pewno znajdziesz sporo entuzjastów Twojego pomysłu, nawet jeszcze przed rozpoczęciem budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Pozdrowienia ode mnie i od Młodego mam. :D

Jak na razie zachwycony nową sytuacją, ma fajny flat w akademiku, jest ich sześcioro (koedukacyjny!!!) :o

Miasto bardzo Mu się podoba, teraz mają Fresher's Week, więc impreza goni imprezę.

Jeden wykład już mieli.

I na balu z rektorem i burmistrzem był. :D

Buziaki!!!

Napisz czasem, co u Was - nie zalało Was?

U nas deszcze padają, a wiem, że u Was też łatwo o zalanie, Młody pisał. :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas wszystko dobrze. Jestem na etapie bycia High, dobrze się czuję, mam masę energii i humoru. Pokoik dla małej już pomalowany, teraz czekamy na mebelki no i przede wszystkim na lokatorkę. Młody tata sprawuje się bez zarzutów w spełnianiu moich zachcianek (no część pokoju musiał malować pięciokrotnie, bo w międzyczasie zmieniło mi się zdanie na temat koloru). W pracy coraz spokojniej, coraz więcej koni kończy sezon i odchodzi na zasłużony odpoczynek. Pogoda paskudna, często pada, ale to są uroki Anglii.

Cieszę się, że Młodemu się podoba. Niech się pilnie uczy, ale i od zabaw studenckich nie stroni, byle z umiarem. Pozdrowienia od naszej trójki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...