Krzysztof G 18.06.2007 05:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Jak w temacie. Moja budowana instalacja elektryczna skałada się z dwóch skrzynek rozdzielczych: na dole główna i na poddaszu dodatkowa. Wszystkie pomieszczenia mają po dwa oddzielne obwody (oświetlenie i gniazda) zasilone bezpośrednio z rozdzielni. Pytanie moje dotyczy ilości różnicówek. Mój elektryk naliczył ich aż siedem (dwie łazienki, gniazda zew. itp.). Inny elektryk stwierdził, że wystarczy tylko jedna w skrzynce głównej a reszte załatwią same esy. Który waszym zdaniem ma rację, biorąc pod uwagę konstrukcję mojej instalacji? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81029-pytanie-do-elektryk%C3%B3w/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 18.06.2007 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Obaj że tak powiem przekornie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81029-pytanie-do-elektryk%C3%B3w/#findComment-1834828 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof G 18.06.2007 05:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 A która instalacja będzie przyjaźniejsza w eksploatacji (nie zapominajmy o kosztach)? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81029-pytanie-do-elektryk%C3%B3w/#findComment-1834831 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 18.06.2007 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Z kilkoma róznicówkami będzie wygodniej. Jak coś się dzieje to wywali ci wszystko i po ciemku będziesz dochodził co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81029-pytanie-do-elektryk%C3%B3w/#findComment-1834835 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof G 18.06.2007 06:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Na "n" różnicówek mnie nie stać. Wnioskuję po Waszych wypowiedziach, że warto dać więcej niż jedną w rozdzielni głównej aby po ciemku nie szukać drogi do tzw. "korków". Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81029-pytanie-do-elektryk%C3%B3w/#findComment-1834860 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 18.06.2007 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 Na "n" różnicówek mnie nie stać. Wnioskuję po Waszych wypowiedziach, że warto dać więcej niż jedną w rozdzielni głównej aby po ciemku nie szukać drogi do tzw. "korków". Oczywiście. Zastosowanie jednej, oprócz tej wady, że w razie uszkodzenia nigdzie nie mamy napięcia, ma drugą wadę: nie wiadomo gdzie szukać uszkodzenia. Dlatego minimalizując koszty dobrze jest dać chociażby oddzielne na miejsca wrażliwe: kuchnia, łazienka, kotłownia, obwody zewnętrzne, no i jeszcze jedną na całą resztę. Nieelektrykom zwracam uwagę, że w takiej instalacji jedno N nie równa się drugiemu N i nie mozna ich łączyć ze sobą. A jeszcze lepiej na wejściu zasilania zainstalować dodatkowo różnicówkę 500 mA jako zabezpieczenie przeciwpożarowe. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81029-pytanie-do-elektryk%C3%B3w/#findComment-1834904 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.