Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik budowy C 117 Joli i Krzyśka


Recommended Posts

Kominy dotarły na budowę, przestały na paletach jedną noc a teraz są już wmurowane. Wyszło całkiem ok. Murarze dojechali do wysokości dachu - reszta z klinkieru. Klinkier też już mamy na placu budowy: TERCA STRATUS. Taki jak chcieliśmy, tylko te koszty! Dziś przywożą przed południem zaprawę i kominy zostaną dokończone. Fatalnie się buduje ponieważ co chwilkę pada lub wręcz leje.

A na poddaszu jest już jedna ściana szytowa i połowa ścianek działowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przed chwilą wróciłem z budowy. Miałem mieć dostawę zaprawy do klinkieru na 3 kominy czyli 25 worków. No i przywieźli 7 szt. Więcej nie ma, bo została zalana. Czyli mam na 1 komin :-? . A propos kominów: dołożyliśmy od stropu kanały wentylacyjne do pomieszczeń na poddaszu. Jest to dobre rozwiązanie. Kominy nie zajęły dużo więcej miejsca, a mam wentylację poddasza bez konieczności robienia grzybków na dachu.

Przez większe schody mieliśmy też problem ze zmieszczeniem drzwi na poddaszu. Przez chwilę była nawet koncepcja ustawienia ich pod skosem. Na szczęście udało się zmieścić całą czwórkę na styk.

Dobra rada dla tych co zaczynają budowę: jak najmniej przeróbek! Każda pociąga za sobą jakieś problemy. Najlepiej wyłożyć kasę i wszystkie zaplanowane przeróbki mieć na projekcie zrobione przez architekta adaptującego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W komentarzach pojawił się wątek słupów przy daszkach. Otóż będą miały ok. 325 cm z tym, że jeden przy wejściu będzie dłuższy. Zmieniliśmy koncepcję przedniego tarasiku i schodków. Z uwagi na to, że stopni przed wejściem ma być aż 6, wydaje nam się, że dziwnie wyglądałyby te schodki tak zupełnie z frontu. Stworzyłoby się takie wejście jak do kościoła. Postanowiliśmy zrobić schody wzdłuż budynku. Będą w całości pod daszkiem. Dlatego jeden słup bedzie oparty na ostatnim stopniu schodów, czyli jakieś 60-70 cm niżej niż pozostałe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym tygodniu na naszej budowie względny spokój. Ekipa budująca dach nie zdołała wynająć blacharza, zjawią się więc dopiero w poniedziałek. My w tzw. międzyczasie dokończymy impregnowanie łat i kontrłat [zostało już niewiele]. Szef ekipy zapowiedział, że przymierza się do zrobienia schodków i tarasu przed wejściem. Ponieważ ocieplenia fundamentów nie było w umowie to musimy sobie z tym poradzić sami, najlepiej zanim zacznie schodki [przynajmniej na odcinku, gdzie będzie taras].
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ekipa zjawiła się zgodnie z umową (sic!). Nastała godzina "0" [która to już?] - początek dachu. Foliowanie i łacenie zajęło cały poniedziałek. Nie przyjechali blacharze - mają przyjechać w późniejszym terminie.

 

http://images26.fotosik.pl/34/bd0fc1fc79d10b94med.jpg

 

http://images27.fotosik.pl/34/b140e30532d5d012med.jpg

 

Pod folią widać lepiej zarysy pomieszczeń na poddaszu. Całkiem duże!

 

http://images30.fotosik.pl/34/9865dca5e35e08bemed.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/34/cebf129831926428med.jpg[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła kolej na okna. I tu konsternacja - nie wszystkie da się zmieścić. Zmiana koncepcji: pokój nad salonem będzie miał tylko jedno okno i dodatkowo, tuż koło komina okno - wyłaz. Pokój nad kotłownią otrzymuje dodatkowe okno po drugiej stronie komina. Łazienka i pokój nad garażem bez zmian, ale za to dokładamy okienko na klatce schodowej. Dach jak ser szwajcarski: 11 dziur [8 okien i 3 kominy]. Pozostało tylko zamienić kołnierz zespolony na dwa pojedyncze, zamienić okno - wyłaz na mniejsze [to co mieliśmy kupione sięgało by do samego kosza], no i dokupić okienko na klatkę schodową. Bagatela! Wszystko musi być załatwione w jeden dzień! Niech żyje Dach - Styl w Krakowie. Miłe panie postarały się dla stałego klienta i w południe odebrałem osobiście okienka zwracając, co niepotrzebne.

 

http://images27.fotosik.pl/34/748a7b265bb528c5med.jpg

 

Przyjechali dawno oczekiwani blacharze.

Oto oni w akcji:

 

http://images26.fotosik.pl/34/1326125bd6cf9da7med.jpg

 

i ich dzieło:

 

http://images28.fotosik.pl/34/096694f65c07a18bmed.jpg

 

http://images25.fotosik.pl/34/06d2a180ec2312e6med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górale narzekają na dachówkę. Za dobra, tzn. twarda jak cholera [poszło kilkanaście wierteł i jeden Bosch]. Niezwykle ciężka i na dodatek pakowana po 8 sztuk. Ja ledwo odrywam taki zestaw od ziemi a co dopiero chodzić z czymś takim po dachu!

Efekt końcowy dachu jest naszyn zdaniem fenomenalny, zresztą popatrzcie sami:

 

http://images27.fotosik.pl/34/49c1cc6bdf4c388dmed.jpg

 

http://images27.fotosik.pl/34/1aba7902aff4fa87med.jpg

 

http://images27.fotosik.pl/34/aefda77ab4d6df66med.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/34/1126a261df9a8812med.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/34/faa88f57395cac0amed.jpg

 

http://images23.fotosik.pl/34/041519fe828cf425med.jpg

 

http://images29.fotosik.pl/34/40feeb2a748df313med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kilka słów o schodkach przed wejściem. Czujne oko znających projekt z pewnością zauważyło odstępstwo. Jak wcześniej wspominałem nie podoba nam się wjście do domu galerią kilku schodów od frontu [wygląda jak wejście do świątyni]. Wymyśliliśmy opcje schodów wzdłuż domu, całość pod dachem. I chyba wygląda to całkiem, całkiem.

 

http://images24.fotosik.pl/34/22246a26c967c37dmed.jpg

 

http://images23.fotosik.pl/34/65dd023a8e2fcc3emed.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/34/ef3b7a4dc08fe035med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak oto osiągnęliśmy STAN SUROWY OTWARTY.

 

Nasza błąkająca się po budowie, do tej pory lekko zdezorientowana sunia nareszcie ma czego pilnować. :lol:

 

http://images25.fotosik.pl/34/df8299bfa313ac64med.jpg

 

 

Podsumowanie tego etapu, również finansowe przedstawimy niebawem. W tej chwili odpoczywamy mentalnie przed następnymi etapami. Fizycznie niestety nie odpoczywamy, ponieważ trzeba posprzątać teren budowy.

Jak zdejmiemy rusztowania wkleimy kilka fotek gotowego produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minął prawie tydzień od momentu, kiedy pożegnaliśmy murarzy. Budowę odwiedziliśmy przez ten czas tylko kilka razy aby polać schodki i zobaczyć czy wszystko ok. Przerwa spowodowana nie tylko chęcią odreagowania ale także brakiem czasu. Trzeba też poświęcić czas dzieciakowi no i pozostała jeszcze praca! Od przyszłego tygodnia sprzątamy na całego.

Odwiedziliśmy kilka salonów z oknami [przyszła na nie pora!]. Ceny od wiosny nieznacznie poszły w górę. Na okna do naszego domku z montażem trzeba będzie wyłożyć ok. 11 tyś PLN. Terminy też są odległe - 14 tygodni. Z początkiem przyszłego tygodnia zamawiamy okna a do czasu ich zamontowania musimy budowę zabezpieczyć deskami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj zaczęliśmy robić ład na terenie budowy. Nie bardzo wiadomo od czego zacząć. Przeprowadziliśmy też wstępną rozmowę z elektrykiem. Kwoty o jakich wspominał przyprawiają o zawrót głowy, ale takie są dziś realia. Podobno cena 40 zł od punktu wraz z materiałem, a 25 zł bez materiału to nie jest cena wygórowana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu walki z totalnym bajzlem na budowie widać pierwsze efekty. Głównie walczy małżonka - ja niestety nie mam teraz urlopu.

Wczoraj podpisaliśmy umowę na okna z montażem, termin realizacji dopiero pod koniec września. Okna będą OKNOPLASTU, profil Orion Plus, kolor dwustronny dąb bagienny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witamy po dłuższej przerwie. Na naszej budowie niewiele się działo. Wyprowadziliśmy końce rynien poza fundament tuż przed tymi ogromnymi ulewami. Całe szczęście! Fundamenty i tak podlane, ale umiarkowanie. Najwięcej wody spłynęło po powierzchni z górki, na którą dodatkowo sąsiad zrobił sobie odpływ z własnych rynien. Na razie nie interweniujemy aby nie zburzyć dobrych do tej pory stosunków sąsiedzkich.

Wybieramy też drzwi wejściowe. Mamy swoich faworytów. Oczywiście montaż na wiosnę po tynkach wewnętrznych. Podobnie z bramą garażową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyższe drzwi to wyrób krakowskiej firmy Afb. Są to solidne drewniane drzwi o klasie antywłamaniowej C.

Mamy do wyboru też drzwi GERDY, które firma zaopatrująca nas w okna może sprowadzić w okleinie dokładnie takiej samej jak nasze okna. Oto one:

 

http://images13.fotosik.pl/84/4743cd20e75119c7.jpg

 

Cenowo oferta Afb o ok. 10% droższa.

Drzwi gerdy to wprawdzie nie drewno ale za to full wypas antywłamaniowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Znowu dłuższa przerwa, nie tylko w pisaniu dziennika, ale też w pracach na budowie. Niestety z różnych powodów ostatnio nie starcza nam czasu. Ale jednak coś się dzieje. Wprawiliśmy tymczasowe drzwi weściowe [docelowe będą dopiero po tynkach wewnetrznych]. No i najważniejsze: mamy okna. Śliczne! Dąb bagienny. Zaczęliśmy też szlifowanie i impregnowanie sadolinem słupów - muszą być zabezpieczone przed zimą. W sobotę będziemy działać, to może pstryknę kilka fotek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...