jola_krzysiek 02.06.2008 06:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 Tynki ruszyły w ubiegły poniedziałek i dziś ma być koniec. Ekipa dość sprawnie przystąpiła do roboty, bałagan jaki robią przy okazji woła o pomstę do nieba. Obiecali wszystko dokładnie posprzątać, szczególnie wylewki. http://images33.fotosik.pl/273/8b419456a1162abfmed.jpg http://images33.fotosik.pl/273/368816255dfae5d2med.jpg http://images33.fotosik.pl/273/fc959f3a6ecac63fmed.jpg Nasz piękny salon!http://images31.fotosik.pl/273/9c9c98d6c8ae75a2med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 02.06.2008 06:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 W tak zwanym "międzyczasie" pojawiła się ekipa fachowców od bramy garażowej. Montaż zajął im dosłownie 2 godziny i od czwartku nasz CODZIENNY zaopatrzony jest w bramę o kolorze specjalnie dobranym do koloru przyszłych drzwi wejściowych [pomalowane wg dostarczonego przez producenta drzwi wzoru]. Wydaje się dość ciemna, ale właśnie taka miała być. http://images25.fotosik.pl/222/de5e8866887d460dmed.jpg http://images34.fotosik.pl/273/ffcddf8b7485ca33med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 30.06.2008 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 Teraz salon wygląda lepiej : http://images33.fotosik.pl/304/61d31c9daf767211med.jpg http://images29.fotosik.pl/238/fcf388dd9dc135f8med.jpg http://images33.fotosik.pl/304/467e45c80acc76d3med.jpg W końcu zaczęliśmy ocieplanie poddasza. Początki są jednak bardzo trudne. Zakupiony został kominek a na dniach mają zamontować drzwi wejściowe. Tak więc ciągle coś się na budowie dzieje. Powoli ale do przodu. Poniżej to czym zajmujemy się aktualnie. http://images27.fotosik.pl/238/55fa802d81311329med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 20.07.2008 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Pomieszczenie ze zdjęcia powyżej wyglada teraz tak: http://images32.fotosik.pl/318/3f862f9ceea85897med.jpg Pozostaje dylemat okien. Na razie doktoryzujemy się w tym temacie. W teorii jesteśmy mocni, ale praktyka...... A poniżej początki scianki do garderoby w sypialni: http://images28.fotosik.pl/252/a4a18a18d23ec164med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 28.07.2008 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Sypialnia drastycznie zmalała ale za to mamy garderobę!: http://images32.fotosik.pl/326/c718a47a9f62623fmed.jpg A tu "na szybko" zrobione zdjęcia naszych drzwi: http://images33.fotosik.pl/334/31ba267abe7dedafmed.jpg http://images23.fotosik.pl/255/dbd81cbea17f368cmed.jpg[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 30.07.2008 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2008 W naszym salonie pojawił się piękny, nowy mebel! http://images23.fotosik.pl/256/09546ad9b1c026dfmed.jpg http://images27.fotosik.pl/256/0df56ef2b37cc30emed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 23.09.2008 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2008 W połowie października na budowie ma pojawić się, jak to się mówi w naszej okolicy, fliziarz. Dla nie wtajemniczonych: specjalista od układania płytek. Wobec tego trzeba wybrać i kupić płytki i sprzęt do dolnej łazienki oraz płytki na podłogę do kuchni, salonu [w salonie będzie pas płytek przed schodami i wzdłuż kominka], wiatrołapu i przedpokoju. Właściwie to już wszystko zostało wybrane: Płytki do łazienki: http://images43.fotosik.pl/13/2f9068f138c259a4med.jpg Włoski gres ARTECH GRIGIO i PERLATO płtyki do wiatrołapu, przedpokoju, kuchni i przed kominek:http://images32.fotosik.pl/367/abc88cc7a1a62b77med.jpg NOWA GALA SG 13 [signum] http://images31.fotosik.pl/368/d57cacd5104c31ddmed.jpg Zdjęcia z wzorcowni i z sieci. Mamy nadzieję, że w naturze będą wyglądały tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 29.09.2008 10:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Następne poczynione zakupy do małej łazienki: http://images31.fotosik.pl/371/4f04c6c5830c1a01.jpg http://images28.fotosik.pl/280/1f92eb9693112374.jpg http://images50.fotosik.pl/15/096558516918c87b.jpg http://images27.fotosik.pl/277/23c0a8100631e7f3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 14.11.2008 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Jaśniefachowiec od płytek raczył się pojawić na placu budowy! Umówiony kilka tygodni temu wziął się do roboty w ubiegłu wtorek. Przez 4 dni zrobił niewiele, a i to z błędami! Od soboty już go nie ma - zrobił sobie tygodniową przerwę. A tak wygląda efekt jego pracy w dolnej łazience : http://images46.fotosik.pl/30/3b9471e18f9f94ddmed.jpg na tym zdjęciu widać wpadkę "fachury": dopływy i odpływ do umywalki nie są pośrodku lustra. Półpostument do naszej umywalki nie przykryje zaworów i odpływu tak aby umywalka mogła być centralnie w stosunku do lustra. Do poprawki! http://images24.fotosik.pl/295/4e1e9ed184f6b620med.jpg A poniżej podłoga w kuchni: http://images39.fotosik.pl/30/311bb3597e789b7amed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 12.01.2009 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Zanim zapadliśmy w sen zimowy dokończona została mała łazienka i podłoga w salonie, wiatrołapie i przedpokoju [w kuchni była już wcześniej]. Niżej kilka fotek: http://images32.fotosik.pl/434/f97f6b8fe4ffffc5med.jpghttp://images45.fotosik.pl/48/ef3354c383ec1abemed.jpghttp://images38.fotosik.pl/48/1084ce54eeaa32d9med.jpghttp://images36.fotosik.pl/48/7c1138e8db931162med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 05.08.2009 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Ostatni wpis ze stycznia!! Lekki wstyd. Ale cóż, jesteśmy usprawiedliwieni – brakowało czasu i przede wszystkim KASY.... Ale po kolei. Czas, chęci i siły wystarczały do tego aby popracować na budowie w soboty. Przez ten czas udało nam się opłytować klatkę schodową z korytarzem na piętrze, zamontować schodki – klapę na strych, opłytować naszą sypialnię i pokój gościnny. Pozostał pokój młodego oraz łazienka. Płyty zostały zagipsowane, pozostało jeszcze szlifowanie i wyrównanie powierzchni. Robota parszywa, na życie byśmy tak nie zarobili!!W tak zwanym międzyczasie staraliśmy się o kredyt. Cztery miesiące starań zakończone zostało sukcesem – dostaliśmy kredyt w frankach szwajcarskich. Prześwietlono nas i nasze konto bankowe niczym kandydatów na placówkę dyplomatyczną w Korei Północnej. Od momentu rozpoczęcia starań do momentu uzyskania kredytu notowania franka tak uległy zmianie, że jesteśmy na dzień dobry stratni kilka tysięcy złociszy. Jedynie pocieszające jest to, że złotówka się umacnia i raty do spłaty maleją.No a jak dostaliśmy mamonę to roboty ruszyły tzn.: w piątek skończymy ocieplenie i elewację [o tym jutro wraz ze zdjęciami]. Acha, mamy już instalację gazową i przyłącze zostało zgłoszone więc za jakiś miesiąc instalator przystąpi do jego wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 07.08.2009 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 Ponad cztery miesiące załatwiania kredytu. Jeden bank spłaca drugi bank i żąda tysiąca zaświadczeń. Ten drugi zlikwidował swoje oddziały i wszystko trzeba załatwiać w sieci lub przez telefon, i w nosie ma, że komuś się śpieszy. Ma swoje terminy, które i tak przekracza. Dobrze chociaż, że nasz sąd wydaje zaświadczenia i odpisy z ksiąg „od ręki”. Opiekun klienta w banku bardzo miły a raczej miła i sympatyczna ale o niektórych detalach zapomina poinformować na czas i skutek taki, że uruchomiliśmy kredyt w momencie, kiedy kurs franka był bardzo nieciekawy.Jak kasa była już w nieodległej perspektywie uzgodniliśmy ekipę „elewatorów”. Elewacje robimy silikatową, w dwóch kolorach. Jak dobieraliśmy kolory na wzorniku, szef ekipy kręcił głową – ale na ścianie już mu się podoba. Nam też: elewacja jest dokładnie taka, jaką wymyśliliśmy. Jest efektowna a jednocześnie „nie bije po oczach”. Umiar i elegancja – to co nam się podoba. Mała próbka: http://images44.fotosik.pl/176/1e6764d23f23ea0cmed.jpg http://images39.fotosik.pl/171/3d37269b2f136c5amed.jpg Całość pokażemy po zakończeniu prac, czyli w sobotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 09.08.2009 12:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Po raz pierwszy jesteśmy zadowoleni w 100% z pracy ekipy. Poniżej efekt trzytygodniowej pracy specjalistów od elewacji: Elewacja pólnocna i zachodnia: http://images38.fotosik.pl/172/e0ed96139e3593f7med.jpg Elewacja południowa: http://images43.fotosik.pl/176/bbaf512e3164ba9bmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 03.09.2009 06:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Nasza elewacja spodobała się również niektórym stworzonkom. Wstrętne, brązowe ślimaki pokrywają ścianę obrzydliwym śluzem a jakiś bezmózgi dzięcioł wystukał dziurę wielkości spodeczka - masakra.Prace powolutku postępują: poddasze praktycznie opłytowane, na ścianach kładą się gładzie [pomimo, że mamy tynki gipsowe - stwierdziliśmy, że trzeba jednak położyć gładź]. Męczymy się z podwieszonymi sufitami w wiatrołapie, hollu i aneksie kuchennym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 21.09.2009 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 W ostatnich tygodniach dokończyliśmy większość ścian i sufitów. Gładzie i kolory już ukończone. Został tylko sufit podwieszony w wiatrołapie oraz klatka schodowa, ale tam będzie tapeta więc gładzie niepotrzebne. Poniżej trzy górne pokoje "na gotowo". http://images43.fotosik.pl/202/dc1cbd603b6bef38med.jpg to pokój Młodego, a poniżej sypialnia: http://images49.fotosik.pl/202/242e4adb37269b5emed.jpg i pokój gościnny: http://images37.fotosik.pl/198/7aa6990cf518c86fmed.jpg zdjęcia do końca nie oddają kolorów w realu np. na dolnym zdjęciu ten jasny kolor to śliczny jaśniutki beż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 29.10.2009 22:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 W październiku nie było jeszcze wpisu w naszym dzienniku! Pora nadrobić zaleglość. Stan na dziś: eleganckie schody gotowe, została tylko balustrada. U góry pokoje zyskały podłogę. Zkupione kaloryfery i zamówiony piec - umówiony instalator. Zamówione szambo, ale nie zadołowano bo pogorszyła się pogoda i ciężki sprzęt nie wjedzie na teren budowy. Umowa z zakładem elektrycznym będzie podpisana 13 listopada. Nie pozostalo nic tylko się przeprowadzać! Jesteśmy zdeterminowani i święta spędzimy pod nowym dachem! [Zaklinanie rzeczywistości?] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 17.11.2009 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Umowa na przyłącze podpisana, warunki zaktualizowane. Teraz trzeba wykonać przyłącze i tu jawi się problem. Żaden z elektryków, z którymi kontaktyowaliśmy się [za pośrednictwem Kierbuda] nie chce się podjąć wykonania. A wystarczy "tylko" wykopać kilkanaście metrów wykopu i ułożyć już podłączony od strony domu [zwinięty i zadołowany] kabel oraz podłączyć go do skrzynki na słupie. Liczyliśmy na to, że przy okazji uda się zmienić lokalizację słupa - niestety ENION nie chce o tym słyszeć [oczywiście na swój koszt to nie byłoby problemu].Udało się wykorzystać kilkudniową przerwę w opadach na początku listopada i zadołować zbiornik szamba. Niestety po pracach ziemnych pozostało niesamowite błoto.Leje i leje a komin przecieka. Niestety blacharze - dekarze odstawili pańszczyznę i trzeba to będzie poprawić. Tylko kiedy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 18.11.2009 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 Zainwestowaliśmy w kocioł gazowy kondensacyjny. W związku z tym, dziś został przerobiony komin. Wszystko przygotowane do rozpoczęcia sezonu grzewczego - tylko brak prądu [tzn. przyłącza, bo budowlany dalej świeci ]. Jak zakończą się prace ciężkie [w sumie chodzi o zawieszenie grzejników i poprawki malarskie] to zostanie jeszcze do ułożenia podłoga w salonie, i jak będzie ciepełko w środku, to można się wprowadzać! Acha, zamontowaliśmy słupy przed wejściem i na tarasie [przyszłym]. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 14.12.2009 08:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Przez ten miesiąc od ostatniego wpisu w dzienniku wiele się zmieniło. Ogrzewanie działa, z małymi poprawkami, bez zarzutu. Pompa działa dość głośno, szczególnie odczuwalne jest to w nocy, gdy jest cichutko. Uporaliśmy się z tapetą na klatce schodowej i w wiatrołapie. Salon zyskał podłogę - panele firmy Balterio [full wypas jeżeli chodzi o cenę]. Szafki kuchenne częściowo zamontowane. U góry sypialnia gotowa, pokój dzieciaka też, z łazienki robimy garderobę a z pokoju nazwanego przez nas "dużym" lub "gościnnym" skład dobra wszelakiego [książki, płyty, nie ułożone regały itp.] nawet postarliśmy się o antenyTV - można więc mieszkać! Więc: Od 11 grudnia mieszkamy w naszym domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 15.12.2009 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 961 dni to okres od momentu fizycznego rozpoczęcia inwestycji do rozpoczęcia jej użytkowania. Nie jest to oczywiście rekord świata, ale biorąc pod uwagę ponad roczną przerwę w zasilaniu finansowym inwestycji oraz to, że wiele prac nie tylko wykończeniowych inwestorzy wzięli na swoje barki – nie jest tak źle. Do prawdziwego końca naprawdę już niewiele pozostało. Generalnie to uporządkowanie terenu wokół, ogrodzenie i taras, no i podjazd do garażu. W tej chwili garaż jest niedostępny dla pojazdów – trzeba pokonać próg – bagatela prawie metrowy! W środku oprócz surowego garażu [czeka malowanie ścian i wykonanie posadzki], najbardziej dotkliwym jest brak drzwi wewnętrznych. Znajomy stolarz obiecał, że przed świętami będą ale nie dotrzymał słowa. Chyba, że miał na myśli inne święta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.