Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

agregat prądotwórczy


Recommended Posts

Jeżeli ten agregat ma obsłużyć cała budowę, to oczekiwania są dosyć spore. Sądzę, że w tym wypadku powinien to być agregat 3-fazowy i chyba jednak diesel.

Na allegro są ciekawe propozycje i cena tez chyba nie jest szokująca. Jeśli dobrze pamietam do benzynowy kosztował 2600zł, a diesel 3000zł. Diesel będzie dużo tańszy w eksploatacji i bardziej trwały.

Pozdrawiam

Co o tym sądzicie :

http://www.allegro.pl/item215385051_agregat_pradotworczy_otto_5_5kw_diesel_gwarancja_.html

Wygląda na solidną konstrukcję, ale waży prawie 100kg.

 

ten jest trochę lżejszy i na kółkach:

http://www.allegro.pl/item211633741_agregat_pradotw_5500w_12_230_400v_nowka_raty.html

 

podobnie jak ten :

http://www.allegro.pl/item215232869_agregat_pradotworczy_matrix_5_5_kw_z_rozrusznikiem.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wszystkie 3 propozycje sa interesujące. Niewątpliwie generator z kołami jest wygodniejszy w obsłudze, natomiast diesel ma duży moment obrotowy, co pozwala na bezproblemowe użytkowanie urządzeń o wiekszych chwilowych mocach (np. spawarka). W sytuacjach, kiedy benzynowy będzie "przysiadał", disel bez problemu "pociągnie". Poza tym konstrukcja diesla wymaga większej precyzji wykonania, co powoduje, że cały układ powinien dłużej pracować bezawaryjnie.

Osobiście wybrałbym diesla, ponieważ cena jest prawie identyczna, a eksploatacja diesla będzie tez tańsza.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
Odnośnie Allegro - pierwszy agregat 3F firmy PowerMat Profitexx kupiłem od [email protected] (http://www.elektronarzedzia.win.pl). Oczywiście gwarancja itp, miło było :). Jak po miesiącu padł to miłość się skończyła, zero odpowiedzi na maile, kontakt telefoniczny sprowadzał się do "spieprzaj dziadu".

Następny kupiłem w sklepie za 3 razy tyle co pierwszy z silnikiem Hondy, 3F ze stabilizacją napięcia i częstotliwości (można podpiąć elektronikę), postawiłem na nim chałupę, był już na 2 przeglądach serwisowych gratis.

W nowym domku będzie robił za zasilanie awaryjne.

A chciałem tanio :(

 

Z firmy Profitexx nie polecam żadnego sprzętu,szkoda zdrowia :cry: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

czy z praktyki kupilibyście agregat z wyjściem tylko 220/230 v. czy warto dołożyć i poszukać 380V. oprócz betoniarki nic innego mi nie przychodzi do głowy co miałoby pobierać napięcie 380v.

 

i kolejne pytanie : drugi raz wybierając (gdy istnieje opcja budowy na agregacie - agregat zostaje na przyszłość i wydania pieniędzy (podobnych) na przyłącze elektryczne budowlane - czytaj - płacisz za parę bezpieczników i masę stempelków osób uprawnionych), kupilibyście znowu agregat?

 

w moim przypadku budowa do stanu surowego zamkniętego prawie bez używania dużej betoniarki - bowiem ściany z ytonga. a w roku 2009 powinno być i tak już przyłącze docelowe czy wykończeniówka z prądem własnym lub od sąsiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj dom wlasciwie powstal na agregacie.

chyba najprostrzy z mozliwych: 2,2kW, jednofazowy, dwa gniazda.

w lipcu 2006 placilem 1200 zl, zwrocil sie po jednej podwyzce cen betonu ;-) bo gdybym czekal na prad z sieci, za materialy zaplacilbym o wiele wiecej !

 

dopiero wykonczeniowka szla w pelni na sieci (tynki itd) ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również rozważałem kupno bądź wypożyczenie agregatu - obie opcje dosyć kosztowne. Ostatecznie zamiast agregatu przy budowie stanu surowego posłużę się ciągnikiem. Mam już bardzo proste przełożenie z wału traktora na betoniarkę. Rozwiązanie sprawdzone przez znajomego. Pozostaje więc koszt paliwa do ciągnika.

Oczywiście to rozwiązanie dla tych, którzy mają ciągnik - opcja z kupnem traktora raczej odpada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również rozważałem kupno bądź wypożyczenie agregatu - obie opcje dosyć kosztowne. Ostatecznie zamiast agregatu przy budowie stanu surowego posłużę się ciągnikiem. Mam już bardzo proste przełożenie z wału traktora na betoniarkę. Rozwiązanie sprawdzone przez znajomego. Pozostaje więc koszt paliwa do ciągnika.

Oczywiście to rozwiązanie dla tych, którzy mają ciągnik - opcja z kupnem traktora raczej odpada :)

 

a jak podłączysz do traktora szlifierkę ?

no i np jak sobie chłopaki zagotują wodę na herbatę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w Praktikerze agregat Budget o mocy 650-850 W za 349 zł i spisuje się rewelacyjnie. Pociągnie wszystkie elektronarzędzia do 800 W a nawet betoniarkę 700W, które są w sprzedaży. Następna zaleta to bardzo cicha praca, mało pali, lekki, samemu go bierzesz i idziesz z nim gdzie chcesz nawet na spacer. Na czas przejściowy do czasu doprowadzenia energii, niezastąpiony.

Później docelowo w domu na czas awarii sieci również wystarczy. Zasili lodówkę, światło, komputer, telewizor, co więcej chcieć.

 

Ale czy już go używałeś do tych urządzeń, które wymieniłeś, czy dopiero zamierzasz? Bo z tą betoniarką to chyba przesada? Mam na myśli zasilanie urządzeń w czasie rzeczywistej pracy (obciążenie), a nie w ruchu jałowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również rozważałem kupno bądź wypożyczenie agregatu - obie opcje dosyć kosztowne. Ostatecznie zamiast agregatu przy budowie stanu surowego posłużę się ciągnikiem. Mam już bardzo proste przełożenie z wału traktora na betoniarkę. Rozwiązanie sprawdzone przez znajomego. Pozostaje więc koszt paliwa do ciągnika.

Oczywiście to rozwiązanie dla tych, którzy mają ciągnik - opcja z kupnem traktora raczej odpada :)

 

a jak podłączysz do traktora szlifierkę ?

no i np jak sobie chłopaki zagotują wodę na herbatę ?

 

E bez przesady z tą herbatką, z tym akurat łatwo sobie poradzić. Dużo zależy od indywidualnej sytuacji każdego inwestora. Ja akurat dowiozę na budowę obiadek i herbatkę i kompocik i co tam jeszcze... A wogóle z tego co wiem to chłopaki bardziej wolą "zupę chmielową". Równie dobrze można by martwić się o mikrofalę itd... to w końcu jest budowa.

 

A po co szlifierkę? Będzie piła spalinowa. Wiadomo, że jest to utrudnienie i przy budowie różne urządzenia elektr. przydało by się użyć, ale poradzimy sobie. Coś za coś. Ja dzięki temu zaoszczędze mnóstwo kasy.

To rozwiązanie posłuży przy postawieniu murów i stropu. Mam nadzieję, że gdy dojdzie do więźby będe miał już prąd podłączony "na gotowo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w Praktikerze agregat Budget o mocy 650-850 W za 349 zł i spisuje się rewelacyjnie. Pociągnie wszystkie elektronarzędzia do 800 W a nawet betoniarkę 700W, które są w sprzedaży. Następna zaleta to bardzo cicha praca, mało pali, lekki, samemu go bierzesz i idziesz z nim gdzie chcesz nawet na spacer. Na czas przejściowy do czasu doprowadzenia energii, niezastąpiony.

Później docelowo w domu na czas awarii sieci również wystarczy. Zasili lodówkę, światło, komputer, telewizor, co więcej chcieć.

 

Ale czy już go używałeś do tych urządzeń, które wymieniłeś, czy dopiero zamierzasz? Bo z tą betoniarką to chyba przesada? Mam na myśli zasilanie urządzeń w czasie rzeczywistej pracy (obciążenie), a nie w ruchu jałowym.

 

Nie rozśmieszaj mnie bo mam zajady. To co napisałem to jak najbardziej na podstawie własnego doświadczenia na budowie. Betoniarkę 750W Spomasz Białystok załadowaną na full obraca ino śmiech, bez potrzeby pchnięcia jej ręką w chwili startu.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w Praktikerze agregat Budget o mocy 650-850 W za 349 zł i spisuje się rewelacyjnie............

 

Parę słów więcej poproszę. Ile pali na godzinę, jeśli orientujesz się, to z tą betoniarką (to tak ok. jego max) i na jałowo. Jak bardzo hałasuje (ale tego pewnie nie da się opisać).

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. My postawiliśmy domek od fundamentów po sam dach na agregacie 2,2 Kw, który kupiliśmy na allegro za 850Pln. Spisał się wyśmienicie. Gdy pracowali murarze, agregat pracował prawie bez przerwy. Tankowałem go co drugi dzień za kwotę 20pln. Cieśle troszkę go oszczędzali. Nigdy bym się nie skłonił na wypożyczanie agregatu. Poza tym zostawimy go na sytuacje awaryjne, gdy na dłuższy czas nasza kochana energetyka wyłączy zasilanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę przynudzać ale skoro pytasz m.k.k to Ci powiem, że kupilem tą mogłoby się wydawać na pozór zabawkę głównie w celu wykonania ogrodzenia (dla wiertarki). Przez myśl mi nie przeszło że tym gównianym sprzętem będę zmuszony załatwić praktycznie cały stan surowy. Przeciągnęły się sprawy z przyłączem elektrycznym i zostałem z tą zabawką, która jak się okazało oddała nieocenione usługi. Oczywiście nie neguję, że przy większej mocy np. 1,5kW byłby lepszy komfort pracy, ale to i większy wydatek i jest co wtedy pilnować.

Diaksem 800W pręty fi 12 przeciąć to był moment (trzeba umieć ciąć robiąc ruch kołyski). O betoniarce napisałem powyżej. Beton i tak głównie lany z gruchy. Większe dla tego agregatu stanowiło obciążenie grzałką na herbatę niż betoniarka.Kończąc dodam że pali to maleństwo naprawdę znikome ilości paliwa. Wlejesz już dokladnie nie pamiętam litr albo dwa i może chodzić cały dzień. Jest to dwusów ale stosunkowo cichy, cichszy od motoroweru Komar ta sama pojemność.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę przynudzać ale skoro pytasz m.k.k to Ci powiem, że kupilem tą mogłoby się wydawać na pozór zabawkę głównie w celu wykonania ogrodzenia (dla wiertarki). Przez myśl mi nie przeszło że tym gównianym sprzętem będę zmuszony załatwić praktycznie cały stan surowy. Przeciągnęły się sprawy z przyłączem elektrycznym i zostałem z tą zabawką, która jak się okazało oddała nieocenione usługi. Oczywiście nie neguję, że przy większej mocy np. 1,5kW byłby lepszy komfort pracy, ale to i większy wydatek i jest co wtedy pilnować.

Diaksem 800W pręty fi 12 przeciąć to był moment (trzeba umieć ciąć robiąc ruch kołyski). O betoniarce napisałem powyżej. Beton i tak głównie lany z gruchy. Większe dla tego agregatu stanowiło obciążenie grzałką na herbatę niż betoniarka.Kończąc dodam że pali to maleństwo naprawdę znikome ilości paliwa. Wlejesz już dokladnie nie pamiętam litr albo dwa i może chodzić cały dzień. Jest to dwusów ale stosunkowo cichy, cichszy od motoroweru Komar ta sama pojemność.

pzdr

 

I tak się tworzy historię.

Gratuluję udanego zakupu, ale trochę samokrytycyzmu. Wg danych katalogowych ten agregat pali 0,5l/h przy pracy jałowej. Przy obciążeniu pełnym to wychodzi około 1 litra/h. Sprawdziłem to w praktyce (mam taki sam). Nijak to nie daje pracy przez cały dzień na litrze lub dwóch, nawet na biegu jałowym. Przy większym obciązeniu po krótkiej pracy wyrzuca bezpiecznik agregatu. Nie można do niego podłączyć urządzeń elektronicznych bo jest duże ryzyko ich uszkodzenia (choć sam podłączam do niego sterownik pieca w wypadku przerwy w dostawie prądu). Też jestem zadowolony z tej zabawki, ale do poważniejszych prac się ona nie nadaje, co nie zmienia faktu, że niektórym może uratować skórę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również rozważałem kupno bądź wypożyczenie agregatu - obie opcje dosyć kosztowne. Ostatecznie zamiast agregatu przy budowie stanu surowego posłużę się ciągnikiem. Mam już bardzo proste przełożenie z wału traktora na betoniarkę. Rozwiązanie sprawdzone przez znajomego. Pozostaje więc koszt paliwa do ciągnika.

Oczywiście to rozwiązanie dla tych, którzy mają ciągnik - opcja z kupnem traktora raczej odpada :)

 

a jak podłączysz do traktora szlifierkę ?

no i np jak sobie chłopaki zagotują wodę na herbatę ?

 

E bez przesady z tą herbatką, z tym akurat łatwo sobie poradzić. Dużo zależy od indywidualnej sytuacji każdego inwestora. Ja akurat dowiozę na budowę obiadek i herbatkę i kompocik i co tam jeszcze... A wogóle z tego co wiem to chłopaki bardziej wolą "zupę chmielową". Równie dobrze można by martwić się o mikrofalę itd... to w końcu jest budowa.

 

A po co szlifierkę? Będzie piła spalinowa. Wiadomo, że jest to utrudnienie i przy budowie różne urządzenia elektr. przydało by się użyć, ale poradzimy sobie. Coś za coś. Ja dzięki temu zaoszczędze mnóstwo kasy.

To rozwiązanie posłuży przy postawieniu murów i stropu. Mam nadzieję, że gdy dojdzie do więźby będe miał już prąd podłączony "na gotowo".

 

 

nie to zebym sie czepial ;-)

ale jak to czytam to sie usmiecham ;-) nie zeby zlosliwie, ale juz widze inewestora, ktory dowozi obiadki i herbate ;-) no i oczywiscie pozwol chlopaka na piwo, przeciez lubia .... ;-)

poza tym po co ci piła spalinowa ?? ;-)

 

przepraszam, ze pytam, ale to twoja pierwsza budowa ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...