Trawnik zalozony przez ogrodnika pelen chwastow!!!!!!!!!!!!

[ewa i aleksander]

Kosztowalo to ciezkie pieniadze.

Czarnoziem ,system nawadniajacy,nasiona trawy itd.

Posiane bylo 3 tyg temu.

Dzis trawa\ma 6-7 cm wysokosci i mnostwo chwastow[perzu i jakiegos innego ,ktory przypomina koniczyne czterolistna.

Ogrodnik mowi ,ze "wiatr cos przywial i ,ze za jakis czas spryska trawnik srodkiem chwastobojczym"

Czy rzeczywiscie jest to normalne zjawisko ?

Co robic ?Kto moze doradzic cos sensownego?Ogrodnik ma jeszcze nie zaplacone do konca.

[hanka55]

Więc zapłać, gdy zostanie sama trawa, bez chwastów.

 

Dostałaś usługę inną, niż ta, którą zamawialiście ( ziemia przed siewem nie została dokładnie oczyszczona z chwastów, a środki chwastobójcze - z tego co ja wiem - stosuje się na roczny trawnik, bo inaczej można spalić młode trawki.

[retrofood]

Nie wchodząc w finanse proponuję przemyśleć: a co wam chwasty przeszkadzają (oprócz perzu)? Toż one też chcą żyć!!! Ja tam ich specjalnie nie napastuję i żyje nam się w miarę.

A serio: skąd ta moda na sterylną trawkę? przecież to nienaturalne. Wybaczcie określenie, ale dla mnie to idiotyczne. Anglików nie wyprzedzimy, a naśladownictwo mnie mierzi. Dlaczego nie być sobą? ... Moda? ... Bo sąsiedzi mają?... Bo chcemy pokazać?.... To nawet nie snobizm! (według mnie) tylko kompletna nieznajomość natury, oraz zaproszenie dla alergii u naszych potomnych.

 

PS. jeszcze raz odcinam się od Waszego zamówienia u ogrodnika i nie zamierzam negować Waszych pretensji do Zleceniobiorcy. Skoro nie dotrzymał umowy, jego wina.

Tyle, że mnie chodzi o coś zupełnie innego.

[krzysztofh]

Wiesz retrofood, każdy lubi co innego.

Szczęśliwi posiadacze działek 2-4tys m2 raczej nie są w stanie utrzymać trawnik w stanie "sterylnym" jak piszesz i istotnie byłoby to chyba nienaturalne. Ale jak ktoś ma 150m2 takiego "greena" to by chciał aby był wypielęgnowany i bez chwastów.

Tak sobie myślę.

[ewa i aleksander]

Hanka 55

Czy jestes na 100% pewna,ze to wina ziemi a nie wiatru?

Jesli rzeczywiscie tak jest ,to mam powazne podstawy aby nie zaplacic do konca.

Mam 600 m kw tego trawnika [a raczej chwastotrawnika teraz] i nie dalabym rady rozrzucic 4o kubikow ziemi,zwalowac ,siac itd.

Co mam teraz robic?

Nie pozwolic ogrodnikowi pryskac w tej chwili? [mowi ,ze za 2-3 koszenia mozna sie dobrac tym chwastom do skory-czyli potraktowac jakims srodkiem].

Czyli ile mam mu nie doplacic?

Ziemia kosztowala 2800zl a zalozenie trawnika 7zl za metr2 plus 500zl nasiona.Razem 7500zl.[plus nawadnianie]

Byla to jedna z najdrozszych rzeczy jakie zrobilismy w tym roku w domu.

[dusia2006]

czy ogrodnik miał również przygotować ziemię przed nawiezieniem czarnoziemu?

jeśli nie, to niestety nie jego wina, chwasty przerosły

[madagoral]

Mnie zrobili trawnik w zeszłym roku. Tyle, że u mnie najpierw wzeszły chwasty . Ale było wtedy sucho. Dopiero jak padał deszczyk przez 3 dni to zaczęła wschodzić trawa. Z czasem "fachowiec" pousuwał chwasty ale ręcznie i dopiero po roku mam niezłą trawkę ale musiałem zająć się nią sam.

No ale ja zapłaciłem 1400 złotych za około 400-450 m.kw.

Jeżeli chodzi o chwasty to nikt nie jest w stanie przygotować ziemi pod trawkę bez ziaren chwastów.

Najważniejsze dla Was to wyegzekwować od ogrodnika usługę. I tyle.

[hanka55]

Hanka 55

Czy jestes na 100% pewna,ze to wina ziemi a nie wiatru?

Dzis trawa\ma 6-7 cm wysokosci i mnostwo chwastow[perzu i jakiegos innego ,ktory przypomina koniczyne czterolistna.

Ogrodnik mowi ,ze "wiatr cos przywial i ,ze za jakis czas spryska trawnik srodkiem chwastobojczym"

 

To chyba tajfun musiał u Was wiać

 

Bo wiatr przenosi lekkie nasiona np. dmuchawce mleczy, ale nie kawałki kłączy perzu,które rosną pod ziemią.

Perz tworzy nasiona ale pora kwitnienia dopiero się zacznie ( czerwiec-sierpień), więc nie bardzo mogę wyobrazić sobie perz kwitnący 3 miesiące temu, to jest w marcu?!

Lepszym wytłumaczeniem, byliby kosmici, którzy dosiali koniczynę i perz

 

Cena 7 zł za metr stworzenia trawnika, zawierała przygotowanie ziemi?

Czy to było w zakresie obowiązków właścicieli?

( jeżeli nie ma tego precyzyjnie ujętego w umowie, to brak oczyszczenia gleby=brak starannego przygotowania do siewu, ergo wadliwe wykonanie umowy przez ogrodnika).

Ale...po 2-3 cięciach, część chwastów obumrze, a częste koszenie sprzyja trawie( bo się rozkrzewia), a nie chwastom. Gdy dopieścicie ręcznie teraz, lub odchwaszczaczem za rok, będzie piękna , zielona ruń.

[piejar]

Parę lat temu na działce ogrodowej zrobiłem trawnik i zamiast niego najpierw wyrosła lebioda (nie wiem co to za jedna ale tak mówili moi rodzice ). Wyglądało to (mało) zabawnie bo cały trawnik był przykryty listkami owej rośliny a trawka gdzieś pod spodem. Część wyrwałem a większość skosiłem przy pierwszym koszeniu i to dziadostwo już się nigdy nie podniosło. Wyszło na to, że nasiona chwasta musiały być w kupionych nasionach trawy bo nie nawoziłem tam żadnej ziemi. Na trawniku przydomowym (robionym w pocie czoła przez 3 m-ce przy wsparciu rodziny) również pokazały mi się chwasty ale po pierwszym skoszeniu już nie odrosły. Zażądajcie usunięcia chwastów ręcznie i cześć. Ja bym nie sypał żadnym środkiem. Nasiona mogły być faktycznie w przywiezionym humusie ale jeżeli chwasty rosną równiutko i są jednej maści to raczej były w nasionach trawy.

Pewno po kilku koszeniach jedne chwasty znikną a pojawią się inne. Trawnik to nie szklarnia - wiatr nawieje.

[ewa i aleksander]

Hanka55

Ogrodnik byl odpowiedzialny za przygotowanie podkladu pod trawnik.Na poczatek pryskal stary zachwaszczony do bolu perzem stary trawnik.

Potem uzyl glebogryzarki,potem wyrownal cala powierzchnie ,zainstalowal rury do nawadniania a potem rozplantowal[czy jak to sie tam nazywa] 40 kubikow czarnoziemu.itd

Czyli wynika z tego ,ze on odpowiada za przygotowanie podkladu.Jednym slowem dowiem sie ile kosztuje spalenie starej trawy i posianie nowej .I te sume dostanie dopiero wtedy jak zobacze normalny trawnik bez chwastow,nawet jakby mialobyc to dopiero za rok.

Jak facet chce to niech ja pali i sieje na nowo,pieli recznie,albo kosi az do skutku az chwasty same znikna na skutek czestego koszenia.

Dzieki wszystkim za uwagi i porady.

[retrofood]

Wiesz retrofood, każdy lubi co innego.

Szczęśliwi posiadacze działek 2-4tys m2 raczej nie są w stanie utrzymać trawnik w stanie "sterylnym" jak piszesz i istotnie byłoby to chyba nienaturalne. Ale jak ktoś ma 150m2 takiego "greena" to by chciał aby był wypielęgnowany i bez chwastów.

Tak sobie myślę.

Pewnie masz rację, ale im nie zazdroszczę...

[areq]

Po wysianiu trawy........ zarosło praktycznie samym skrzypem.Skrzyp jest o tyle groźny,że ma długie korzenie i cięzko go było usunąć mechanicznie.Trawnik siałem bez oprysku na humusie rozwiezionym warstwą około 10-15cm.Poradziłem się :Wciornastka co zrobić i jak się przygotować do siania trawnika./dzięki raz jeszcze/ Po dwóch tygodniach od zasiania byłem załamany...po 1,5 miesiąca /teraz/ jestem zachwycony.Trawka jak dywan,skrzyp rośnie punktowo w paru miejscach,ścinam kosiarą jak leci i się nie pie..przejmuje.

Mocno zachwaszczony trawnik spróbuj potraktować starane,niby nie można w pierwszym roku,ale sąsiad opryskał około 1 miesięczną trawkę i nie ma śladu po żadnych chwastach.Trawa zieloniutka,bez przebarwień jakoś nie chce usychać.Ważne wydaje mi się stężenie roztworu i temperaturę w jakiej się pryska.Nie jestem fachowcem z tej dziedziny ale dużo romawiam z sąsiadami ,którzy doświadczenie z trawnikami mają przynajmniej kilkunastoletnie..

[JoShi]

Wyszło na to, że nasiona chwasta musiały być w kupionych nasionach trawy bo nie nawoziłem tam żadnej ziemi.

Mogły być w ziemi. Nasiona lebiody, czyli komosy potrafią leżeć w ziemi długo i czekać na dogodne do wschodu warunki. Jak wyplewiłeś chwasty, zruszałeś ziemie i zacząłeś podlewać to uznały, że właśnie nadszedł ich czas.

[Ew-ka]

moj trawnik po wysianiu i kilka razy TYRALIERĄ przeszliśmy na kolanach wyrywając chwasty to była straszna praca ,ale opłaciło sie ...prawie nie ma chwastów a jak sie pojawia to nożem wycinam wraz z korzeniami

[jamles]

najpierw wyrosła lebioda (nie wiem co to za jedna ale tak mówili moi rodzice ). Wyszło na to, że nasiona chwasta musiały być w kupionych nasionach trawy bo nie nawoziłem tam żadnej ziemi.

lebioda to od kichnięcia się znajdzie

[JoShi]

Ciekawe jak tu niektórzy wyobrażają sobie pozbycie sie nasion z ziemi?

[ewa i aleksander]

Rozmawialam dzisz innym ogrodnikiem i mowi dokladnie to co forumowicze.

Mowi tez ,ze trawe z ciezarowki zanim rozplantuje to przesiewa przez sito aby pozbyc sie ewentualnych starych korzeni innych chwastow.[Czy jakos tak]

I co wy na to?

Z tego co sie od Was dzis dowiedzialam wyglada na to,ze o ladnym trawniku w tym roku to moge zapomniec.

Ciekawe czy to kara za to ,ze chcialam zaoszczedzic.Wybralam tego ogrodnika bo chcial 7zl za metr2 ,poprzedni zaspiewal 12 zl .

[jamles]

 

Ciekawe czy to kara za to ,ze chcialam zaoszczedzic

trzeba było iść do Ery

żartowałem

[BeenPL20]

a środki chwastobójcze - z tego co ja wiem - stosuje się na roczny trawnik, bo inaczej można spalić młode trawki.

 

Chmmm... zrobiłem oprysk na 1-miesięczną trawkę koszoną już z 3 razy i nie było żadnego problemu... Na ulotce tego środka do oprysku ("Mniszek" chyba) było napisane że oprysk należy dokonywać na trawę dobrze ukorzenioną...

[gonia1307]

Rozmawialam dzisz innym ogrodnikiem i mowi dokladnie to co forumowicze.

Mowi tez ,ze trawe z ciezarowki zanim rozplantuje to przesiewa przez sito aby pozbyc sie ewentualnych starych korzeni innych chwastow.[Czy jakos tak]

I co wy na to?

Ciekawe czy to kara za to ,ze chcialam zaoszczedzic.Wybralam tego ogrodnika bo chcial 7zl za metr2 ,poprzedni zaspiewal 12 zl .

Przesialiśmy całą ziemię bardzo dokładnie podczas budowy ogródka skalnego .Całość wykończona jest grysem rozsypanym ,niestety chwasty wschodzą i to wcale niemało ,tyle że w miarę łatwo się je usuwa bo są takie jakieś słabe i wiotkie.