NASTRÓJ...

[julmag]

Mój problem wyda Wam się pewnie śmieszny. Ale co tam - opiszę.

Mam urlop - trochę dłuższy bo pracuję w szkole. Własnie wróciłam z "wakacji" z rodzinnego miasta. Mężuś zagranicą coby na domek ciutkę dorobić - wraca za kilkanaście dni i kontynuujemy budowę. W maju kupiliśmy działeczkę z fundamentami i aktualnym pozwoleniem. Nie narzekam bo ominęło nas mnóstwo formalności i mało ciekawych budowlanych przygód typu: dokumenty, projekt, adaptacja, wytyczanie, wylewanie itp. Ale do rzeczy:

 

Moje/nasze córeczki bawią się na dworze a ja sobie siedzę i czytam Muratora. To ulubione zajęcie od dłuższego czasu. Nagle pół godziny temu wpada sąsiadka i mi "donosi" że moja wspaniałomyślna córcia (5 lat) za namową mojej starszej pociechy (6 i pół) ściąga w piaskownicy...... majtki i pokazuje p....

Boże Święty najpierw było tak: potem a jak juz przywołane do domu wróciły grzecznie to było tak:

Nadarłam sie tak jak nigdy wcześniej, oberwały nawet po razie (chociaz dostają średnio raz na 2 lata) i...... zasnęły z wrażenia obok siebie na górze piętrowego łóżka. Kiedy zaszłam do ich pokoju bo już zaniepokoiła mnie ta cisza i je zobaczyłam przytulone - omal się nie poryczałam. Na pewno sobie porozmawiam z nimi jak sie obudzą - tak na spokojnie. No i muszę zorganizować im lepiej czas żeby miały w przyszłości mądrzejsze pomysły.

[kroyena]

Ale nie za pieniadze?

[zaba_gonia]

Ale nie za pieniadze?

zaraz sie zesikam...

[Aggi]

Mój problem wyda Wam się pewnie śmieszny. (...) pół godziny temu wpada sąsiadka i mi "donosi" że moja wspaniałomyślna córcia (5 lat) za namową mojej starszej pociechy (6 i pół) ściąga w piaskownicy...... majtki i pokazuje p....

Boże Święty najpierw było tak: potem a jak juz przywołane do domu wróciły grzecznie to było tak:

 

Zaraz, zaraz... ja chyba nie bardzo rozumiem co się takiego złego stało???

Sasiadka własnej nie myje, żeby jej nie oglądać i dlatego była taka zgorszona ??? Może zamiast karać dzieci za coś naturalnego w tym wieku, powinnaś ją zapytać czy ona nie pokazywała jak była mała, bo wszyscy pokazywali

Dałaś sie podpuscić wrednej dewocie i ucierpiały na tym TWOJE dzieci.

[Teska]

Ale nie za pieniadze?

 

[julmag]

Dałaś sie podpuscić wrednej dewocie i ucierpiały na tym TWOJE dzieci.

 

1. Ojej pewnie tak. Upłyneło kilka dni od tego zdarzenia i dziś nie wygląda to tak "tragicznie" ale ta sąsiadka opisała to tak, że mnie poniosło. Że niby jej synek sie gorszy i głowę odwraca a inne dzieci mają z tego ubaw. A dodam tylko że nie były to dzieci 2 czy 3 letnie niczego nie rozumiejące. Wręcz przeciwnie.

 

2. Rozmowa z dziećmi przyniosła mi i im ulgę. Był czas na refleksję i rzeczową analizę "zajścia". Mam super fajne dzieciaki i nawet jeśli zdaniem innych "nic takiego" się nie stało to one wiedzą że nie należy "tak" postępować.

[kroyena]

To trzeba było babie powiedzieć, że jak młodego natura nie interesuje, to nie trzeba mu było Teletubisiów pokazywać.

 

Torebki teraz drogie są.

 

No najwyżej to może skończyć z saszetką.

 

 

Młody pewnie za mamusią publicznie to zgorszyciel, a w domu to świerszcze ogląda. Co on wiatropylny będzie czy co?

[kroyena]

A zapomniałem dodaćże jak kartkuje te świerszcze to odwraca głowę (oczywiście ). Oczywiście .

[kroyena]

julmag, jak nie za pieniądze to nie ma się czym przejmować. No bo jakby za pieniądze, to starsza mogłaby poziedzieć za stręczycielstwo.

 

 

Dziewczyno no co ty się tak przejmujesz.

 

Ja to mam problem.

 

Moja młoda z koleżanką chce spać bo z tego się biorą dzieci. Dzieworództwo czy efekt unijny.

[kofi]

Jutro przyjeżdża do mnie teściowa z siostrzeńcem mojego męża. Na czas nieokreślony. Zgadnijcie, jak się cieszę

[Xena z Xsary]

nie lubisz siostrzeńca?

[Xena z Xsary]

nie lubisz siostrzeńca?

[Lili Lili]

j

marzę o wyprowadzce, nawet do jakiejś małej, starej chałupy, ale z dużą

działką i żadnych "bliskich' sąsiadów /profilaktycznie/

elutek mam dla Ciebie radę: kiedyś na allegro widziałam śmieszną akcję pod tytułem "Uciążliwy sąsiad". To była płytka CD z nagranymi uciążliwymi hałasami: szczekanie psa, młot pneumatyczny, orkiestra dęta, hejnał mariacki, marcowe darcie kotów, śpiewaczka operowa itp. Wystawiasz głośniki na taras w stronę sąsiada, zapuszczasz na max volume i wychodzisz na 8 godzin do pracy. Jak wieczorem przyjdzie poprosić o ściszenie to ponegocjuj na temat palenia śmieci. Ciszy nocnej nie naruszasz, nikt Ci nikt nie zrobi. Sprawdzałam na allegro i teraz nie ma, ale to chyba nie jest wielki problem przy pomocy dobrych ludzi skomponować taką składankę, w sieci pewnie można znaleźć takie odgłosy w mp3.

[zaba_gonia]

Jutro przyjeżdża do mnie teściowa z siostrzeńcem mojego męża. Na czas nieokreślony. Zgadnijcie, jak się cieszę

współczuję

[joan]

dziś mam dobry nastrój - uczę sie wklejac zdjęcia

[Ola i Krzysiek]

dziś mam dobry nastrój - uczę sie wklejac zdjęcia dziś taki "pacjent"mnie odwiedził - oto Polska właśnie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0cb35b8e5e1f59be.html

 

joan - cuś nie poszło z tym zdjeciem

[joan]

nie - no tym razem się nie poddam - wczoraj wysłałam dwa linki do zdjęć i działały - dzis co prawda zniknęło kilkanaście postów ze szpilek- w tym i moje zdjęcia ...

dzięki edziu - skoczę tam na nauki...

[EDZIA]

Joan proszę tu przetestować wklejanie zdjęć

 

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=30921&start=420

[joan]

natrsój mam dzis super - nauczyłam sie wklejania zdjęc człowiek sie uczy przez całe życie....

[Lucia]

natrsój mam dzis super - nauczyłam sie wklejania zdjęc człowiek sie uczy przez całe życie....

bo na naukę i na miłość nigdy nie jest za późno