Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub Mlodych Mam


mbz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zamawiam ja nie jestem wyrodna szczepie:)

no i wózek dla singla phi......... wiecie co ja przezyłam szukajac 3,5 roku temu wózka dla twinsów uh......... nic na polskim rynku nie było nic!!! a nie wiem co robia matki trojaków i wiecej..............

 

wcale nie mówie, że nie ma tylko te ceny z kosmosu :evil: :evil: :evil: ,

teraz dla twinsów nawet jest wybór, ale każde więcej to nie mam pojęcia :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Julka jakoś przed skończeniem pierwszego miesiaca. Się narozmyślałam czy dawać, czy nie, ale w końcu dałam - co to za różnica czy miesiąc później czy wcześniej - i tak będzie ssać :wink:

Julka nadal na noc dostaje, albo jak jest wyjątkowo marudna np po szczepieniu albo jak jej ząbki szły. No i do żłoba kazali też kupić - tam pewnie non stop ze smokiem lata :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też do tych wyrodnych i jeszcze do rady starszych :wink: :)

I może keidyś nawet do młodych się załapię :wink: :)

Co do szczepień jak moje dziewczyny były małe to szczepionki były tylko obowiążkowe. Potem pojawiła się szczepionka p/grypie więc szczepiliśmy się kilka razy :)

Pozatym niczym więcej ich nie szczepię.

Oczywiście o pneumo i menigo jest bardzo głośnio i tak jak już ktoś napisał są zwolennicy i przeciwnicy jak zawsze :o :roll:

Widziałam dziecko z odczynem poszczepiennym i bbbrrrr.

Moje dziewczyny są już duże więc nie mam dylematów 8)

PP co do smoczka to wszytsko zależy od dziecka moje dziewczyny od początku ze smoczkiem, ale takie miały potrzeby ( choć był plan wychowywania bez smoczka ) ale jak w buźce lądowały piąstki to wybraliśmy smoczek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim na siłe próbowano wpychac smoki bo lezeli w szpitalach i to w 2 róznych wiec nie mogłam byc z nimi cały czas , no nie rozdwoje sie. Tez nam wmawiano ,że synek ma silny instynkt ssania ale jakos smoczki sie nie przyjeły. Mamły jak miał 4 dni został odwieziony na operacje do innego szpitala niz my z Isia lezałysmy i juz wtedy wpychano mu smoka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim na siłe próbowano wpychac smoki bo lezeli w szpitalach i to w 2 róznych wiec nie mogłam byc z nimi cały czas , no nie rozdwoje sie. Tez nam wmawiano ,że synek ma silny instynkt ssania ale jakos smoczki sie nie przyjeły. Mamły jak miał 4 dni został odwieziony na operacje do innego szpitala niz my z Isia lezałysmy i juz wtedy wpychano mu smoka.

 

Moja smoczka nie toleruje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pp - no wlaśnie u mnie było tak, ze Julcia miała duzą potrzebę ssania bo ja czesto sciagałam pokarm do butelki i karmiłam ja przez butlę - Jak miałam spedzać pół dnia na karmieniu to wolałam odciagać, przeważnie przy cycu były cyrki, bo to albo za dużo leciało, albo za mało, albo nie mogła dobrze chwycić :roll: :wink: Dlatego dostała smoczka i dossała sobie co jej brakowało :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje dziewczyny poprostu potrzebowały ssać, cycek to było jedzenie a do spania potrzebny był smoczek. Nie wiem może dlatego że z jedno leciało a z drugiego nie :o :roll:

Jakoś nie widzę żeby im to w czymś zaszkodziło.

A ominął nas problem odzwyczajania od ssania kciuka, smoczek łatwiej odrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pp - no wlaśnie u mnie było tak, ze Julcia miała duzą potrzebę ssania bo ja czesto sciagałam pokarm do butelki i karmiłam ja przez butlę - Jak miałam spedzać pół dnia na karmieniu to wolałam odciagać, przeważnie przy cycu były cyrki, bo to albo za dużo leciało, albo za mało, albo nie mogła dobrze chwycić :roll: :wink: Dlatego dostała smoczka i dossała sobie co jej brakowało :wink:

 

Ja karmię piersią, nie mam na szczęście problemów typu pogryzienia, krwawienie, ból itp. Mała się najada, ale niekiedy marudzi i przy cycku musi zasnąć. Czasem taka sesja trwa 10 minut, a niekiedy 2 godziny.... Chyba muszę się uzbroić w cierpliwość :)

 

Ale do smoka chciałabym jednak przyzwyczaić. Jak nie teraz, to za jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...