Aga J.G 25.09.2007 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Aniu to nie bystre dziewczyny to matka furiatka Teraz wystarczy że zaczynam podnoscić głos to już wiadomo że cierpliwośc się skończyła A młoda bardzo często przekracza próg moich możliwości i do dziś się nie nauczyła że w zyciu są zasady nic ćiwczymy dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.09.2007 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Aniu to nie bystre dziewczyny to matka furiatka Teraz wystarczy że zaczynam podnoscić głos to już wiadomo że cierpliwośc się skończyła A młoda bardzo często przekracza próg moich możliwości i do dziś się nie nauczyła że w zyciu są zasady nic ćiwczymy dalej Ma jeszcze całe życie na naukę Oczywiście żartuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.09.2007 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Ty nie żartuj bo już tracę nerwy Przez pociechę z głową w chmurach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.09.2007 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Aga Ale może jesteś mamą przyszłej wielkiej artystki? PS. Bo ja to "tylko" kaskadera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.09.2007 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Aga Ale może jesteś mamą przyszłej wielkiej artystki? PS. Bo ja to "tylko" kaskadera Aniu ja to mam artystke i kaskaderkę w jednym to dopiero miesznka wybuchowa Choc na nasze szczęście w szpitalu lądowaliśmy tylko raz do tej pory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.09.2007 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Aga Ale może jesteś mamą przyszłej wielkiej artystki? PS. Bo ja to "tylko" kaskadera Aniu ja to mam artystke i kaskaderkę w jednym to dopiero miesznka wybuchowa Choc na nasze szczęście w szpitalu lądowaliśmy tylko raz do tej pory Będzie gwiazdą kina akcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 25.09.2007 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 oj Aga widzę że twoja córa i moja mają podobne charakterki.. z tym, że u mnie ostatnio młodej przeszło a przeszło na młodego ... nie wyrabiam już nerwowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 26.09.2007 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 moje dziecię wczoraj urządziło histerię w przedszkolu, że ona nie chce iśc do domu, nie lubi domu, chce zostać z dziećmi i bawić się "na terenie" (placu zabaw). Długo nie mogłam jej uspokoić...Dziś obudziła się z zaropiałymi oczkami i kaszlem...dałam jej syropki, przemyłam oczka i poszła do przedszkola. Zadzwonię w ciągu dnia co z nią jest, żeby w razie czego zarejestrować ją do lekarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dosia13 26.09.2007 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 a propos buntu i takich różnych zachowań naszych latorośli - mój Piotruś już nachodził sie do szkoły oznajmił mi, że szkoła jest nudna, że on nie chce rano wstawać do szkoły (rano w domu jest bardzo gęsta atmosfera bo mojego dziecka wtedy interesuje wszystko tylko nie szykowanie sie do szkoły ) a poza tym to "głupio wymyślone jest że trzeba odrabiać lekcje" (cytat) , siedzę nad nim i zmuszam go do przykładania się bo gdy odrabia sam to zajmuje mu to najwyżej 5 minut (po prostu byle jak byle szybko ) no cóż, myślałam że zachwyt szkołą będzie trwał odrobinę dłużej a do tego zaczynają się pyskówki, negocjacje i jakby ogłuchł nagle, nie trafia do niego co mówię cierpliwość potrzebna jest na każdym etapie wychowawczym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 26.09.2007 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 Wygląda na to, że cierpliwość to podstawowa wymagana cecha rodzica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 26.09.2007 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 oj....mi czasami bardzo tej cierpliwości brakuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 26.09.2007 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 a propos buntu i takich różnych zachowań naszych latorośli - mój Piotruś już nachodził sie do szkoły oznajmił mi, że szkoła jest nudna, że on nie chce rano wstawać do szkoły (rano w domu jest bardzo gęsta atmosfera bo mojego dziecka wtedy interesuje wszystko tylko nie szykowanie sie do szkoły ) a poza tym to "głupio wymyślone jest że trzeba odrabiać lekcje" (cytat) , siedzę nad nim i zmuszam go do przykładania się bo gdy odrabia sam to zajmuje mu to najwyżej 5 minut (po prostu byle jak byle szybko ) no cóż, myślałam że zachwyt szkołą będzie trwał odrobinę dłużej a do tego zaczynają się pyskówki, negocjacje i jakby ogłuchł nagle, nie trafia do niego co mówię cierpliwość potrzebna jest na każdym etapie wychowawczym mój też chodzi do pierwszej klasy i z odrabianiem to masakra tylko, że on robi bardzo powoli a to się podrapie, a to pod stół spadnie dla zabawy, a to w okno popatrzy ciągle wyciera jak nie wyjdzie tak jak powinno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dosia13 26.09.2007 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 mój też chodzi do pierwszej klasy i z odrabianiem to masakra tylko, że on robi bardzo powoli a to się podrapie, a to pod stół spadnie dla zabawy, a to w okno popatrzy ciągle wyciera jak nie wyjdzie tak jak powinno no widzisz - Twój się stara a mój wszytko na odwal byle szybko a co z tego że trochę krzywo, jemu to "wafel" i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 28.09.2007 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 Moja jak odrabia sama to może siedzieć do wieczora zadanie nie odrobione a ona robi np teatrzyk z kredek Sylvia moja starsza wchodzi w wiek dojrzewania ale i tak przy młodej to pikuś Co do cierpliwości nasza się włąsnie skończyła i młoda została pozbawiona zabawek z pokoju. Nareszcie pokój garażowy się na cos przydał - został bawialnią Dosia moja lubi chodzić do szoły bo ona jest bardzo towarzyska, w tym roku na naszą prośbe siedzi sama i w szkole jest już w miarę dobrze bo w tamtym roku zamiast pracować na lekcjach to ciągle gadał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 28.09.2007 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 mój też chodzi do pierwszej klasy i z odrabianiem to masakra tylko, że on robi bardzo powoli a to się podrapie, a to pod stół spadnie dla zabawy, a to w okno popatrzy ciągle wyciera jak nie wyjdzie tak jak powinno no widzisz - Twój się stara a mój wszytko na odwal byle szybko a co z tego że trochę krzywo, jemu to "wafel" i tyle spoko....jak dojdzie , że tak szybciej ...znając moje dziecko będzie też tak robił . Jedną książkę skończyli , zostało jeszcze 9 i 9 miesięcy...wybuchów, płaczu, krzyków ...ja chce już wakacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dosia13 28.09.2007 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 Dosia moja lubi chodzić do szoły bo ona jest bardzo towarzyska, w tym roku na naszą prośbe siedzi sama i w szkole jest już w miarę dobrze bo w tamtym roku zamiast pracować na lekcjach to ciągle gadał mój też jest bardzo towarzyski, uwielbia inne dzieci tyle że do szkoły to kłopot jest w wstawaniu i ubieraniu się rano (bo wcześniej to sobie pospał) ale jak juz trafi do szkoły to jest wszystko ok mój tez rozpoczął w sumie rok szkolny pod tablicą bo zaczepiał dzieci na lekcji muszę jednak trochę zrehabilitować mojego Piotrka bo rozmawiałam dzisiaj z Panią wychowawczynią i powiedziała, że Piotruś pracuje na lekcjach całkiem ładnie, nawet raz nie chciał iść na przerwę bo coś tam poprawiał powiedziała że nie odbiega z niczym od innych dzieci a że sie spieszy to ponoć u chłopców normalka więc może nie jest tak źle z tym moim szkrabem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dosia13 28.09.2007 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 a oto kilka fotek z dzisiejszego pasowania Piotrusia na ucznia http://www.albumik.pl/albumy/secam/poprawki/1525772350376.jpg http://www.albumik.pl/albumy/secam/poprawki/1525833952528.jpg http://www.albumik.pl/albumy/secam/poprawki/1525893517399.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 28.09.2007 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2007 Dosia super fotki U nas też ze wstawaniem były kłopoty więc zrobilismy godzine policyjną i młodsza musi być w łóżku o 21, starsza o 22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dosia13 01.10.2007 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 po ostatnich moich przemyśleniach i poważnej rozmowie rodzinnej wszystko jakby nabiera kolorów Piotruś chodzi spać o 21.00 co mnie po prostu zadziwia wstaje ładnie, ubiera sie bez awantur i wychodzimy, po prostu szok jednak jak widać da się wszystko opanować i poukładać, nawet mój mężuś teraz sprawdza się w roli wychowawczej - dziecko nasze ostatnio próbowało nas przegadać różnego rodzaju pyskówki, jakieś głupie teksty, przedziwne negocjacje ale mój maż jest dobry w te klocki i świetnie sobie z nim radzi więc jak na razie to rodzice są górą w sposób dyplomatyczny (mamy jeden argument na niego, taki as w rękawie, zawsze działa) w szkole okazało się że nie jest wcale źle, daje sobie ze wszystkim radę a że nie pisze "elegancko" to ponoć chłopcy ogólnie mniej się do tego przykładają niż np dziewczynki a do tego jest leworęczny więc mam być ponoć spokojna i cierpliwa, wszystko w swoim czasie więc tym optymistycznym akcentem zaczynam tydzień to chyba dobrze, nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 01.10.2007 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 Dosia no widzisz jest dobrze, tyle że przy takich indywidualnościach to cały czas muszą być jasne i twarde zasady bo inaczej to klops Co do ładnego pisania u nas też nie jest z tym najlepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.