Klub Mlodych Mam

[krzycha16a]

Matko, ja niee szczepię

 

Ale ja już wcześniej pisałam, ja wyrodna matka jestem

Ja też nie szczepię, bo z tych "wyrodnych" jestem Witam w Klubie

Pozdrawiam

żona Krzycha

 

a Twoje maluchy chodzą do przedszkola albo do złobka,

a czym uzasadniasz nie szczepienie poza wymysłem koncernów??

 

Moja córka chodzi do przedszkola, syn do szkoły. Nie szczepię (poza tymi obowiązkowymi szczepieniami, które są w kalendarzu, aż taakaa wyrodna nie jestem )

Jedyną szczepionką jaką "zafundowałam" swoim dzieciom było MMRII, bo akurat żadne z nich nie załapało się na darmowe szczepienie, ale teraz to one są chyba w kalendarzu jeśli się nie mylę, nie??

Nie szczepienie uzasadniam tym, że nie ma jednoznacznej opini twierdzącej, że szczepeinia są skuteczne i bezpieczne.

Musicie wiedzieć kobiety, że każde, każde szczepienie niesie za sobą ryzyko ciężkich powikłań. Jedynie te obowiązkowe są przebadane i w miarę bezpieczne. Poza tym, szczepienie na choroby wirusowe są tworzone na podstawie szczepów wirusów z lat ubiegłych, a wirusy mają tą

jedną "cudowną" cechę, że mutują się na potęgę. Czyli: szczepisz na to co już

było i się raczej nie wróci.

Ale wy możecie szczepić swoje dzieci, nikt wam tego nie zabroni.

Kaśka maciej nic dodać, nic ując. Zgadzam się w 100%

Pozdrawiam

zona Krzycha

[Anisia3]

Ale za to do klubu wtrodnych matek, co to nie szczepią poza tym co muszą to jak najbardziej sie kwalifikuję.

[kaśka maciej]

Ale za to do klubu wtrodnych matek, co to nie szczepią poza tym co muszą to jak najbardziej sie kwalifikuję.

 

ufffffff, dobrze, że nie jestem sama

 

Anisia3 i krzych16a, w kupie raźniej

[alex_]

no co do tych wirusów to jest prawda,

zależy jeszcze jaką mają prędkość tej mutacji, bo jak robią to dość wolno zawsze można coś zyskać a jak szybko to tylko lipa

a co z tym co wywołuje sepsę, bo to może być wirusowe i bakteryjne i generalnie bardzo przykre ma skutki

[Anisia3]

Ale za to do klubu wtrodnych matek, co to nie szczepią poza tym co muszą to jak najbardziej sie kwalifikuję.

 

ufffffff, dobrze, że nie jestem sama

 

Anisia3 i krzych16a, w kupie raźniej

mhm, i cieplej

[kaśka maciej]

z Klubu Matek Wyrodnych z forum gazety, cytuję:

 

"Matka Wyrodna istota leniwa i wygodna jest. Matka Wyrodna karmi niemowlę Danonkami, a zabawek nie myje co przepisowe 7 dni, tylko jak zaczynają się lepić. Matka Wyrodna nie sterylizuje butelek, wyparza je również z rzadka. Matka Wyrodna czasami nie bawi się z niemowlęciem, ponieważ gdy ono bawi się samo, Matka Wyrodna może posiedzieć przy komputerze/ poczytać książkę/ poobijać się nieco. Matce Wyrodnej zdarza się z czystego lenistwa nie wychodzić z dzieckiem na spacer przez dwa dni. Matka Wyrodna nie prasuje ubranek dziecięcych po obu stronach- robi to wówczas, gdy są wygniecione. Na Matki Wyrodne często urządzane są nagonki na innych forach, gdzie przebywają głównie Matki Idealne.

Matka Wyrodna, choć czasami bluzgami rzuca, aż miło- ma Klasę."

 

 

opis pasujący do mnie jak ulał

[Anisia3]

do mnie też

[kaśka maciej]

Dodam jeszcze, że ostatnio przyprawiłam swoją mamcię (czytaj: teściową) o zawrót głowy, twierdząc, że jeszcze chwila, a syn będzie sam sobie robił śniadanie czy kolację. W końcu chleb krojony już jest, szynka i sery również, wystarczy tylko posmarować masłem

KObieta normalnie zbladła

[krzycha16a]

z Klubu Matek Wyrodnych z forum gazety, cytuję:

 

"Matka Wyrodna istota leniwa i wygodna jest. Matka Wyrodna karmi niemowlę Danonkami, a zabawek nie myje co przepisowe 7 dni, tylko jak zaczynają się lepić. Matka Wyrodna nie sterylizuje butelek, wyparza je również z rzadka. Matka Wyrodna czasami nie bawi się z niemowlęciem, ponieważ gdy ono bawi się samo, Matka Wyrodna może posiedzieć przy komputerze/ poczytać książkę/ poobijać się nieco. Matce Wyrodnej zdarza się z czystego lenistwa nie wychodzić z dzieckiem na spacer przez dwa dni. Matka Wyrodna nie prasuje ubranek dziecięcych po obu stronach- robi to wówczas, gdy są wygniecione. Na Matki Wyrodne często urządzane są nagonki na innych forach, gdzie przebywają głównie Matki Idealne.

Matka Wyrodna, choć czasami bluzgami rzuca, aż miło- ma Klasę."

 

 

opis pasujący do mnie jak ulał

Pozdrawiam

żona Krzycha

[Olenka717]

To ja też jestem Matką Wyrodną ale jestem zadowolona z życia przez co nasza córeczka należy do dzieci szczęśliwych Ja słyszałam jeszcze o podziale na dzieci czyste i te szczęśliwe Anusia pod koniec dnia jest bardzo szczęślwym dzieckiem

[kaśka maciej]

To ja też jestem Matką Wyrodną ale jestem zadowolona z życia przez co nasza córeczka należy do dzieci szczęśliwych Ja słyszałam jeszcze o podziale na dzieci czyste i te szczęśliwe Anusia pod koniec dnia jest bardzo szczęślwym dzieckiem

 

Moje to nawet czasami budzą sie już szczęśliwe

bo cichaczem, po kąpieli i myciu zębów wyjadają czekoladę.

I żeby mama się nie zorientowała, że coś kombinują, idą po prostu spać

[krzycha16a]

Ja słyszałam jeszcze o podziale na dzieci czyste i te szczęśliwe Anusia pod koniec dnia jest bardzo szczęślwym dzieckiem

Też słyszałam o takim podziale. Moje dzieci zaliczają się do "tych" szczęśliwych a ja oczywiście do "tych" wyrodnych matek

Pozdrawiam

żona Krzycha

[arcobaleno]

Hej Babeczki

I Faceci też

 

Zgłaszam swoje członkowstwo w Klubie Tym na W... oczywiście

 

Mój czort ma rok i .... czekajcie policzę... 4 miesiące

 

Dzisiaj miała ostatnie obowiązkowe szczepienie w obie łapki - nawet jednej łezki nie uroniła, tylko krzywo na Panią spoglądała i trochę powarkiwała Pani stwierdziła, że na pewno miała być chłopcem

 

Nadprogramowych nie wykupuję bo się nasłuchałam za dużo...a poza tym...ja też z tych na W...

 

Pozdrawiam wszystkie Mamuśki !

[ullerowa]

a moje chłopaki to z tych jaknajbardziej szczesliwych. Do przedszkola musze nosic zapasowe ubranka. A i tak piasek w domu wytrzepuje jeszcze z kieszeni.

A ostatnio było odkrycie ze w piaskownicy pod czarnym piaskiem jest złoty. Ale na dziecku złota nie widziałam raczej węgiel

[Anisia3]

U mnie jedno zalicza sie do tych szczęśliwych. Piotruś juz godzine po założeniu ubranka wygląda jak prosiątko. Nie wiem, jak on to robi. Sara w jego wieku (1,7) mogła nawet trzy dni chodzic w tym samym i było czyste.

[izi7]

ja również kwalifikuję się do klubu na W Tylko Danonków nie daję, ale chyba mi wybaczycie No i moje dziecię jest codziennie bardzo szczęśliwe, zwłaszcza jak posiedzi trochę na budowie

A jeśli chodzi o szczepionki, to szczepimy wszystkie obowiązkowe. Z nieobowiązkowych na razie tylko HIB. Na ospę, pneumo i meningo na razie nie planuję. Córeczka do tej pory miała tylko raz zapalenie oskrzeli i jakieś drobne katarki. Nie dostawała nigdy antybiotyku, więc myślę, że jest silna i jak widać odporna na różne choróbska (odpukać, oby tak dalej!).

[przeszkadzajka]

powróce na kwilke do szczepionek akurat wczoraj szczepiłam na menigo i kolejna lekarka zalecała jeszcze pneumo i ospe hm..........................

[MaEmi]

kaśka maciej - ja się teściowej nie dziwię - nie powiedziałaś czy chodzi o jej syna czy twojego

a ja szczyt lenistwa w byciu mamą zaliczam gdy Emilka woła - dziś jest dzień dziecka .....

i się zgadzam

nie kąpię jej przed spaniem

[mbz]

Hmm, moze powinnam zmienic nazwe naszego Klubu?

Klub Mam Mlodych i Wyrodnych

[alex_]

jestem na etapie poszukiwania wózka

i od razu przeżyłam solidne rozczarowanie w swej błogiej naiwności

wymyśliłam że wózek, 3-funkcyjny to jest ok bo jest fotelik samochodowy

jakby za kombajn będzie taniej itd

a tu się dowiedziałam że fotelik nie jest w cenie,

trzeba go po prostu doliczyć