Patos 21.06.2007 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 Woda w domu z tej samej studni. Hydroforem chyba czy jakoś tak to już ojciec sie tym zajmie (zadeklarował sie). A ja chcę mieć dodatkowo jeszcze ręczną na wieku studni. Żeby prądu tak nie żarło No tak, ale czy przeliczyłeś ile będziesz musiał więcej zjeść kiełbasy po takim wysiłku by to wszystko podlać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krwawyjepetto 21.06.2007 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 Kiełbasa mam za free (zielona ale jest ) a tak na serio zamiast iśc na siłownie pójdę działkę podlać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 21.06.2007 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 Po pierwszej suszy dłuższej od niż dwa tygodnie wywieziesz abisynkę na złom i zamontujesz głębinówkę. No chyba,że poza podlewaniem nie masz przyjemniejszych sposobów spędzania wolnego czasu.Dwa w jednym, czyli gówniana pompka z hydroforem też nie zassie z 12m. To tylko w Erze... Pompa musi być w studni i tłoczyć wodę. A hydrofor w piwnicy albo w osobnej studzience, zabezpieczony przed zamarznięciem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 21.06.2007 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 Daruj sobie tą ręczną pompę, bo bedziesz miał z nią tylko kłopot, a żadnego pożytku. Taka pompa z zasady nie nadaje się do podlewania, chyba że konewką, a przy dłuższym postoju, nawet bez suszy, nie będzie nadawała się do użytku. Jeżeli nawet będziesz jej systematycznie używał, to zimą trzeba ją demontować, albo bobrze ocieplać i na wiosnę tez może być do niczego. Ogólnie kiepski pomysł.Hydrofor (zestaw hydroforowy) załatwi Ci tez problem podlewania.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 21.06.2007 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 ...gówniana pompka z hydroforem też nie zassie z 12m.... Ani gówniana, ani złota, ani żadna inna nie zassie z 12m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 21.06.2007 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2007 //EDIT: Patos dlaczego pytasz? sąsiedzi tez mają na 12 metrach i nie narzekają. Czary jakie, czy cóś? 1. albo mają inne miary 2. wkręcają Cię 3. mają pompy głębinowe 4. mają rury o długości 12m, a nie lustro wody na 12m Jak by mieli 200m do wody to można narzekać, niektórzy wcale nie mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beniu47 11.04.2010 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2010 W dzieciństwie widziałem pompę,która spełniłaby Twoje wymogi.Sprawa polegała na umieszczeniu cylindra z tłokiem w studni poniżej poziomu gruntu (bliżej lustra wody).Obniżenie to miało 3 - 4 m i woda była podnoszona na wysokość ok. 10-12 m nad jej poziom w studni.Cylinder był połączony z górą pompy rurą o średnicy zbliżonej do średnicy cylindra (myślę o srednicy wewnętrznej).Połączenia były kołnierzowe - takie jak na górze cylindra i dole pompy.Cięgno tłoka było dlugie, tak aby tłok pracował w cylindrze....wydaje mi się,że średnica rury przedłużającej była ciut większa niż cylindra,bo do naprawy uszczenienia tłoka wyjmowało się go górą pompy.To tyle co zapamiętałem. Może komuś taka informacja się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 11.04.2010 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2010 Bardzo dokładnie w Muratorze i to kilka razy były opisy pamp abisynek czerpiących wodę nawet poniżej 20 od poziomu.Abisynka powstała nie gdzie indziej tylko w Abisynii jak ją Brytyjczycy podbijali ponad 100 lat temu.Tam woda występuje na poziomach 10-15-20 m i jest bez ciśnienia.Wymyślili więc pompę z ręczną tłokiem opuszczanym - czyli tłok z zaworami opuszczany na taką głębokość aby bez problemu zasysał czyli nie wyżej nic 6 m na poziomem wody w warstwie, tłok był poruszany żerdzią i woda spokojnie wypływała na powierzchnie nawet z 20 m.W Polsce były nawet elektryczne pompy żerdzinowe - wolnoobrotowy silnik poruszał taką żerdzią tłok i pompował wodę nawet na 30 m do góry. Po latach ze studni typu abisynka wyszło - studnia wiercona z filtrem szpilkowym abisynka i pompa tłokowa tez abisynka a kiedys to był zestaw.jaką masz średnicę orurowania studni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ostrzyciel 16.08.2010 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 Wpakowałem filtr na głębokość 11 metrów i ssałem wodę z większym wysiłkiem. Mimo piaszczysto - iłowego gruntu radziła sobie pompa przewidziana do głębokości 4.5 m. Czekam na tłok, bo połamałem w imadle przy próbie rozkręcenia i zmodyfikowania gumowego pierścienia. Pamiętajmy: Polak potrafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amsterdam 16.07.2011 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Temat stary ale dla mnie akurat aktualny. Czy ktoś ma doświadczenie z ręcznymi pompami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 16.07.2011 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Ja mam doświadczenie. Trzeba się łapką namachać. Odradzam w XXI wieku. Dopóki elektrownie się nie rozleciałyi jeszcze dają napięcie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amsterdam 17.07.2011 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Ja mam doświadczenie. Trzeba się łapką namachać. No wiem i wcale mi sie nie uśmiecha. Ale zamierzam wybudować studnię z pompą elektryczną a ta ręczna ma być dodatkowo, na wypadek W. Czyli powiedzmy na wypadek totalnego braku zasilania - niestety bywa... i wygląda na to, ze będzie coraz częściej. Nie wiem od czego zacząć. Czy są takie studnie ? do jakiej głębokości mogłaby być ? może ktoś taką ma, może jest tu jakiś wykonawca ? A tak przede wszystkim - muszę poszukać wody, ocenić jej jakość, ustalić na jakiej ewentualnie głębokości jest tu woda odpowiedniej do picia jakości. Dodam, że jestem humanistą... więc zaczynam od pisania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 17.07.2011 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 nie ma w okolicy sąsiada ze studnią ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 17.07.2011 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2011 Ale zamierzam wybudować studnię z pompą elektryczną a ta ręczna ma być dodatkowo, na wypadek W. Czyli powiedzmy na wypadek totalnego braku zasilania - niestety bywa... i wygląda na to, ze będzie coraz częściej. To ja proponuję na wypadek "W" agregat prądotwórczy. Im częściej odpalany tym lepiej "chodzi". Najgorzej chodzą te których się nie odpala Nie wiem od czego zacząć. Czy są takie studnie ? do jakiej głębokości mogłaby być ? może ktoś taką ma, może jest tu jakiś wykonawca ? A tak przede wszystkim - muszę poszukać wody, ocenić jej jakość, ustalić na jakiej ewentualnie głębokości jest tu woda odpowiedniej do picia jakości. Dodam, że jestem humanistą... więc zaczynam od pisania... Zacznij od znalezienia studniarza. Znajdą wodę, zlecą badania, zrobią próbne pompowanie, doradzą głębinówkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amsterdam 18.07.2011 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 nie ma w okolicy sąsiada ze studnią ? nie ma niestety, od wiekow jest tutaj woda, nikt nie ma studni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amsterdam 18.07.2011 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 (edytowane) Zacznij od znalezienia studniarza. Znajdą wodę, zlecą badania, zrobią próbne pompowanie, doradzą głębinówkę... No tak, już się rozglądam. Czy taka firma robi próbne odwierty w celu pobrania próbek wody do badania ? Zależy mi na wodzie dobrej jakości, do picia, nie tylko do ogrodu. I jeszcze jedno - studnia głębinowa na dwie pompy , elektryczną i ręczną - czy są takie, czy to się wzajemnie nie wyklucza ? Edytowane 18 Lipca 2011 przez amsterdam korekta błędów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 18.07.2011 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 I jeszcze jedno - studnia głębinowa na dwie pompy , elektryczną i ręczną - czy są takie, czy to się wzajemnie nie wyklucza ? Raczej się wyklucza. Pompa głębinowa to cylinder z podłączoną rurą tłoczną i kablem zasilającym wpuszczony do odwiertu fi 10cm. Nie ma tam już miejsca na jakąkolwiek pompę ręczną. Przerwy w dostawie prądu wyeliminuje agregat. Czasy machania pompą i lania do wiadra już minęły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amsterdam 21.07.2011 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Czasy machania pompą i lania do wiadra już minęły. Hmm... albo nadchodzą, kolego... Jednak słyszałem o takich właśnie studniach - tj. z pompą ręczną i elektryczną. Ale słowa uleciały , nie zapamiętałem dokładnie i teraz szukam informacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 23.12.2012 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Witamy na forum króla szabru pomp kiwajek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 26.12.2012 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2012 Pompa, która ciągnie wodę z 12 metrów? To musi w jakimś świętym miejscu być zamontowana, gdzie nie działają prawa fizyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.