Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa ręczna ze ssaniem na 12m


Recommended Posts

Woda w domu z tej samej studni. Hydroforem chyba czy jakoś tak to już ojciec sie tym zajmie (zadeklarował sie). A ja chcę mieć dodatkowo jeszcze ręczną na wieku studni.

Żeby prądu tak nie żarło

No tak, ale czy przeliczyłeś ile będziesz musiał więcej zjeść kiełbasy po takim wysiłku by to wszystko podlać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Po pierwszej suszy dłuższej od niż dwa tygodnie wywieziesz abisynkę na złom i zamontujesz głębinówkę. No chyba,że poza podlewaniem nie masz przyjemniejszych sposobów spędzania wolnego czasu.Dwa w jednym, czyli gówniana pompka z hydroforem też nie zassie z 12m. To tylko w Erze... Pompa musi być w studni i tłoczyć wodę. A hydrofor w piwnicy albo w osobnej studzience, zabezpieczony przed zamarznięciem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daruj sobie tą ręczną pompę, bo bedziesz miał z nią tylko kłopot, a żadnego pożytku.

Taka pompa z zasady nie nadaje się do podlewania, chyba że konewką, a przy dłuższym postoju, nawet bez suszy, nie będzie nadawała się do użytku.

Jeżeli nawet będziesz jej systematycznie używał, to zimą trzeba ją demontować, albo bobrze ocieplać i na wiosnę tez może być do niczego.

Ogólnie kiepski pomysł.

Hydrofor (zestaw hydroforowy) załatwi Ci tez problem podlewania.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

//EDIT: Patos dlaczego pytasz? sąsiedzi tez mają na 12 metrach i nie narzekają.

:roll: Czary jakie, czy cóś? :o

1. albo mają inne miary :roll:

2. wkręcają Cię :p

3. mają pompy głębinowe :-?

4. mają rury o długości 12m, a nie lustro wody na 12m :oops:

 

Jak by mieli 200m do wody to można narzekać, niektórzy wcale nie mają :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

W dzieciństwie widziałem pompę,która spełniłaby Twoje wymogi.

Sprawa polegała na umieszczeniu cylindra z tłokiem w studni poniżej poziomu gruntu (bliżej lustra wody).

Obniżenie to miało 3 - 4 m i woda była podnoszona na wysokość ok. 10-12 m nad jej poziom w studni.

Cylinder był połączony z górą pompy rurą o średnicy zbliżonej do średnicy cylindra (myślę o srednicy wewnętrznej).

Połączenia były kołnierzowe - takie jak na górze cylindra i dole pompy.Cięgno tłoka było dlugie, tak aby tłok pracował w cylindrze.

...wydaje mi się,że średnica rury przedłużającej była ciut większa niż cylindra,bo do naprawy uszczenienia tłoka wyjmowało się go górą pompy.

To tyle co zapamiętałem. Może komuś taka informacja się przyda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SS

Bardzo dokładnie w Muratorze i to kilka razy były opisy pamp abisynek czerpiących wodę nawet poniżej 20 od poziomu.

Abisynka powstała nie gdzie indziej tylko w Abisynii jak ją Brytyjczycy podbijali ponad 100 lat temu.

Tam woda występuje na poziomach 10-15-20 m i jest bez ciśnienia.

Wymyślili więc pompę z ręczną tłokiem opuszczanym - czyli tłok z zaworami opuszczany na taką głębokość aby bez problemu zasysał czyli nie wyżej nic 6 m na poziomem wody w warstwie, tłok był poruszany żerdzią i woda spokojnie wypływała na powierzchnie nawet z 20 m.

W Polsce były nawet elektryczne pompy żerdzinowe - wolnoobrotowy silnik poruszał taką żerdzią tłok i pompował wodę nawet na 30 m do góry.

Po latach ze studni typu abisynka wyszło - studnia wiercona z filtrem szpilkowym abisynka i pompa tłokowa tez abisynka a kiedys to był zestaw.

jaką masz średnicę orurowania studni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
Wpakowałem filtr na głębokość 11 metrów i ssałem wodę z większym wysiłkiem. Mimo piaszczysto - iłowego gruntu radziła sobie pompa przewidziana do głębokości 4.5 m. Czekam na tłok, bo połamałem w imadle przy próbie rozkręcenia i zmodyfikowania gumowego pierścienia. Pamiętajmy: Polak potrafi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...
Ja mam doświadczenie.

 

Trzeba się łapką namachać.

 

No wiem i wcale mi sie nie uśmiecha.

Ale zamierzam wybudować studnię z pompą elektryczną a ta ręczna ma być dodatkowo, na wypadek W.

Czyli powiedzmy na wypadek totalnego braku zasilania - niestety bywa... i wygląda na to, ze będzie coraz częściej.

Nie wiem od czego zacząć.

Czy są takie studnie ? do jakiej głębokości mogłaby być ? może ktoś taką ma, może jest tu jakiś wykonawca ?

A tak przede wszystkim - muszę poszukać wody, ocenić jej jakość, ustalić na jakiej ewentualnie głębokości jest tu woda odpowiedniej do picia jakości.

Dodam, że jestem humanistą... więc zaczynam od pisania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zamierzam wybudować studnię z pompą elektryczną a ta ręczna ma być dodatkowo, na wypadek W.

Czyli powiedzmy na wypadek totalnego braku zasilania - niestety bywa... i wygląda na to, ze będzie coraz częściej.

To ja proponuję na wypadek "W" agregat prądotwórczy. Im częściej odpalany tym lepiej "chodzi". Najgorzej chodzą te których się nie odpala ;)

Nie wiem od czego zacząć.

Czy są takie studnie ? do jakiej głębokości mogłaby być ? może ktoś taką ma, może jest tu jakiś wykonawca ?

A tak przede wszystkim - muszę poszukać wody, ocenić jej jakość, ustalić na jakiej ewentualnie głębokości jest tu woda odpowiedniej do picia jakości.

Dodam, że jestem humanistą... więc zaczynam od pisania...

Zacznij od znalezienia studniarza. Znajdą wodę, zlecą badania, zrobią próbne pompowanie, doradzą głębinówkę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od znalezienia studniarza. Znajdą wodę, zlecą badania, zrobią próbne pompowanie, doradzą głębinówkę...

 

No tak, już się rozglądam.

Czy taka firma robi próbne odwierty w celu pobrania próbek wody do badania ? Zależy mi na wodzie dobrej jakości, do picia, nie tylko do ogrodu.

I jeszcze jedno - studnia głębinowa na dwie pompy , elektryczną i ręczną - czy są takie, czy to się wzajemnie nie wyklucza ?

Edytowane przez amsterdam
korekta błędów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno - studnia głębinowa na dwie pompy , elektryczną i ręczną - czy są takie, czy to się wzajemnie nie wyklucza ?

Raczej się wyklucza. Pompa głębinowa to cylinder z podłączoną rurą tłoczną i kablem zasilającym wpuszczony do odwiertu fi 10cm. Nie ma tam już miejsca na jakąkolwiek pompę ręczną. Przerwy w dostawie prądu wyeliminuje agregat. Czasy machania pompą i lania do wiadra już minęły. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasy machania pompą i lania do wiadra już minęły. :)

 

Hmm... albo nadchodzą, kolego...

Jednak słyszałem o takich właśnie studniach - tj. z pompą ręczną i elektryczną.

Ale słowa uleciały , nie zapamiętałem dokładnie i teraz szukam informacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...