piec 1F + zasobnik - bez cyrkulacji???

[Gość andrew23]

witam,

czy w/w rozwiązanie ma sens?? Na tym etapie budowy mojego szeregu jest już za późno na montaż cyrkulacji. Pierwotnie planowany był piec 2F ale chcąc poprawić sobie komfort dostępu do ciepłej wody zastanawiam się nad kotłem 1F z zasobnikiem - tylko czy zyskam poprawę jeśli nie będe cyrkulacji??

[slawek_wlkp]

Wg mnie ma to sens, nie będzie nagłeo braku ciepłej wody ....

co bardzo mnie wk ...... od czasu do czasu jestem zmuszony korzystać

z kotła 2F i nie jestem z tego zadowolony.

[nom]

poprawić sobie komfort dostępu do ciepłej wody zastanawiam się nad kotłem 1F z zasobnikiem - tylko czy zyskam poprawę jeśli nie będe cyrkulacji??

 

Jeżeli krany wody nie są daleko od zasobnika to cyrkulacja nie jest potrzebna. U mnie cyrkulacja jest, ale pompka nie pracuje (znaczy włącza się o 5:55 na 3 minuty, żeby całkiem nie zastała się ), u mnie świetnie działa cyrkulacja grawitacyjnie. Po zakręceniu rurki od cyrkulacji trzeba trochę czekać na ciepłą wodę, tak z 10-15 sekund. Ale cyrkulacji + zbiornik to z kolei straty gazu, coś za coś.

[Gość andrew23]

Ale chyba bez cyrkulacji wciąż nie będzie błyskawicznego dostępu do ciepłej wody z kranu??

 

Poza tym co się dzieje jak wykorzystam całą wodę zbiornika?? Piec grzeje na bieżąco lecącą wodę czy muszę czekać aż się w zbiorniku nagrzeje??

[Bigsister]

Ze zbiornikiem zyskasz może 5 sekund w czekaniu na ciepłą wodę, ale i tak będziesz czekał minimum 15 sekund ( zależy oczywiście od odległości zbiornik - kran ).

Cyrkulacja to jedyna rzecz w moim domu, której nie liczyłam po ilu latach zwróci się większy nakład, bo uznałam że komfort w życiu codziennym jest nie do wyliczenia.

Po 8 miesiącach użytkowania wiem, że jedyny dobry wybór to piec 1F+zasobnik+cyrkulacja+pompa z czujnikiem temp.. To piękne jak się odkręci wodę i po 1 sekundzie jest ciepła.