Dżuma w zbiorniku - z życia wzięte?

[Barbossa]

mieszkam sobie spokojnie w #$*(%^$% mieście stołecznym wafka

wiadomo, woda z kranu nie nadaje się do...

no właśnie - do picia to rozumiem

ale do kibla? po paru latach zrobiła się taka dżuma w dolnopłuku, że zostawia ślady na "białym" - jak tu mu lać w "mordę" jak ma kamień?

czy ktoś wie, jak pozbyć się tego paskudnego osadu w dolnopłuku?

 

pomijam odkamieniacz do czajników bo tam trzeba dostarczyć temperatury

jakieś inne, sprawdzone metody?

temat możę śmieszny, ale upierdliwy, szczególnie jak po dłuższym niebyciu wraca się do chałupy, a tu takie kleksy, bo się minimalnie sączy z rezerwuaru...

[el-ka]

Odkamieniacz w płynie Cilit do czajników innych sprzętów - nie wymaga gorącej wody. Lub silny płyn do WC. W ostateczności możesz polać gorąca wodą z czajnika, ale Cilit powinen pomóc. A później warto stosować takie kostki niebieskie do wrzucania do dolnopłuka, zabarwiają wodę i zapobiegają osadzaniu kamienia na misce klozetowej.

[jkrzyz]

Jeśli to jest regularny kamień to trzeba kwasem np ocet albo kwasek cytrynowy.

Jeśli przebarwienia od rdzy, to cilit kamień i rdza bym stosował.

 

Jako ciekawostkę podam, że przy ostatniej przeprowadzce odkuwałem kibel dłutem. Uroki wynajmowania - na szczęście to chyba ostatni raz.

Za parę miesięcy będę odkuwał wyłącznie swoje własne kible

[krzysztofh]

Spoko to nie dżuma na szczęście tylko osad powstały po części ze związków wapnia i magnezu które m.in. powodują twardość wody, a druga sprawa to osady żelaza w postaci trójwartościowej, która to postać powstała podczas utlenienia żela za rozpuszczonego w wodzie w postaci dwuwartościowej, podczas napełniania rezerwuaru czyli podczas natleniania tej wody.

Niestety nic z tym nie zrobisz, no chyba że zdemontujesz zbiornik i metodą mechaniczno-chemiczną usuniesz osady.

Sądzę że i tak Cię czeka demontaż rezerwuaru (w zależności od konstrukcji) bo najważniejsze to abyś usunął wyciek, który powoduje że woda się sączy i brudzi sedes. Jak będzie szczelnie nie będzie większego problemu brudzeniem, a to że zbiornik brudny to nic nie poradzisz.

[RadziejS]

100% skutecznosci bez demontowania miski - nalac kwasu siarkowego lub solnego (nie pamietam dokladnie ktorego) i odczekac kilka godzin. Plus jest taki, ze dziala super, minus jest taki, ze opary kwasu sa nieprzyjemne i trzeba sie z nim obchodzic bardzo ostroznie

[hes]

Solnego, ale nie polecam tego sposobu w toalecie- jest niebezpieczeństwo

wydzielania się siarkowodoru z reakcji kwasu z tym kamieniem, a H2S to

trucizna, jakich mało, i smród straszny (zgniłe jaja). Można zastosować po

demontażu zbiornika i wyniesienu na powietrze.

[lukol-bis]

Kwasek cytrynowy, zalany dobrze ciepłą woda i troche czasu, załatwią definitywnie problem (na jakiś czas). Operacja ta może też "naprawić" wyciek.

Pozdrawiam

[krzysztofh]

100% skutecznosci bez demontowania miski - nalac kwasu siarkowego lub solnego (nie pamietam dokladnie ktorego) i odczekac kilka godzin. Plus jest taki, ze dziala super, minus jest taki, ze opary kwasu sa nieprzyjemne i trzeba sie z nim obchodzic bardzo ostroznie

 

Tak tak, a potem oprócz wymiany sedesu jeszcze pojemnik. Pomiędzy wskazanymi kwasami jest istotna różnica. Siarkowym przy nieumiejętnym stosowaniu można się tak poparzyć, że bez pomocy lekarza się nie obędzie. Solny dymi czyli będzie duuuużo oparów jak wlejesz do wody. Może tak być że okolice sedesu się zniszczą.

[michall.m]

domestos i gorąca woda...

[Barbossa]

Akcja "Liść Dębu" nastąpi w poniedziałek

zobaczymy, co te Wasze rady dadzą

 

dzięki za odzew

pzdr

[adam_mk]

Od stu lat..... ocet.

Adam M.

[Barbossa]

Od stu lat..... ocet.

Adam M.

nooo, jak tak długo stosujesz to znaczy, że skuteczny

[RAPczyn]

albo PURSUE płyn z kwasem organicznym do czyszczenia muszli klozetowych

[adam_mk]

Czytam. Mądre książeczki czytam.

Potem sprawdzam, czy dobrze wyczytałem. I czy umiem tak, jak napisali, że się da.

(nie we wszystko, co napisane, wierzę bez zastrzeżeń)

 

To akurat sprawdziłem już wiele razy i bardzo dawno.

Działa.

No, mnie działa...

Adam M.

[Heath]

jest niebezpieczeństwo

wydzielania się siarkowodoru z reakcji kwasu z tym kamieniem

 

sorry ze się wtrącam ale nie bardzo widzę z czego miałyby się tu wydzielić H2S:

 

2HCl + Ca(Mg)CO3 = Ca(Mg)Cl2 + CO2 + H2O

 

 

Ale zabawy z HCl również zdecydowanie odradzam

[hes]

Byłoby zbyt pięknie, gdyby osadzały się tylko weglany. Jest realne, że

także siarczki (żelaza i manganu). Chciałem kiedyś w zamierzchłych czasach

ogólnego kryzysu przeczyscić kwasem solnym kamień w rurach do wody

i bardzo szybko uciekałem przed tym siarkowodorem z kuchni.

Zapach siarki daje się wyczuć w starych, zakamienionych zbiornikach

na zlomowiskach. Kawałek takiego osadu wrzuconego do roztworu

HCl wydziela paskudny zapach. Ten gaz to na mój rozumek mieszanina

CO2 i H2S.

[wbrat]

Kiedyś stosowaliśmy "coś" w proszku - były takie sprzedawane małe woreczki specjalne w tym celu - sypało się, zostawiało na jakiś czas i spłukiwało. A w dłuższym okresie - trzeba coś zrobić, żeby nie ciekło. Bo jak cieknie to i ten proszek się nie chce utrzymać...

[agniecha1]

Od stu lat..... ocet.

Adam M.

 

Może ciut krócej, ale też zawsze skutecznie.

[Heath]

Byłoby zbyt pięknie, gdyby osadzały się tylko weglany. Jest realne, że

także siarczki (żelaza i manganu).

 

Niech i tak będzie, bo w rurach nie ma samego kamienia kotłowego

 

Co do kamienia, to jeszcze występuje twardość wody niewęglanowa ale z tego co pamiętam to osadza się wtedy siarczan wapnia (gips), ale wtedy produktem reakcji byłby chlorek wapnia i kwas siarkowy.