Jak to jest z tym posadowieniem budynku

[odaro]

Powiedzcie mi jak należy prawidłowo posadowić budynek tzn chodzi mi o stronę techniczną.

 

Mam działkę ze spadkiem miedzy jednym końcem fundamentów a drugim jest 35cm spadu w wysokości gruntu.

 

I teraz tak zaczynam kopać w jednym końcu tym wyższym dajmy na to 100cm od poziomu gruntu w głąb ziemi to w drugim końcu aby był taki sam poziom dolnego brzegu ławy muszę wykopać o 35cm mniej. Ale wtedy ława będzie posadowiona tylko 65cm czyli nie będzie poniżej poziomu przemarzania gruntu.

 

Jak to jest czy ja dobrze kombinuje czy całkowicie źle.

[Geno]

Albo zaczynasz kopac tam gdzie janpłycej na hz alebo obsypujesz po wykonaniu do poziomu hz

 

*hz - głębokość przemarzania

[Allanah]

Jest jeszcze trzecia możliwość - fundament schodkowy.

U mnie było ok 80 cm różnicy, mam fundamet schodkowy + obsypanie najniższego narożnika

[lukol-bis]

Co ty Geno opowiadasz.

Trzeba kopać od najniższego poziomu, bo nie chodzi o to żeby fundamenty nie zmarzły, tylko o to żeby grunt był stabilny.

 

Zawsze czegoś nowego człowiek się dowiaduje?????

Pozdrawiam

[Geno]

Jest jeszcze trzecia możliwość - fundament schodkowy.

U mnie było ok 80 cm różnicy, mam fundamet schodkowy + obsypanie najniższego narożnika

Fakt , tylko to nie rozwiązuje problemu "65" cm

[odaro]

Albo zaczynasz kopac tam gdzie janpłycej na hz alebo obsypujesz po wykonaniu do poziomu hz

 

*hz - głębokość przemarzania

 

No właśnie planowałem obsypanie w formie skarpy ale czy takie obsypanie zapewni właściwą odporność na przemarzanie.

 

Jak by nie patrzeć jednak tej ziemi obsypanej będzie mniej i o grubości trudnej do przewidzenia.

 

Geno czyli jeszcze raz zaczynam kopać tam gdzie jest najniższe miejsce od tego poziomu kopię wtedy dokładam dodatkowe 35cm w głąb po drugiej stronie.

[Geno]

Co ty Geno opowiadasz.

Trzeba kopać od najniższego poziomu, bo nie chodzi o to żeby fundamenty nie zmarzły, tylko o to żeby grunt był stabilny.

 

Zawsze czegoś nowego człowiek się dowiaduje?????

Pozdrawiam

 

MOżesz zacytować móją wypowiedź i pogrubić co jest nie tak bo chyba masz jakieś problemy z rozumieniem tekstu.

 

Za literówki przepraszam.

[Geno]

Albo zaczynasz kopac tam gdzie janpłycej na hz alebo obsypujesz po wykonaniu do poziomu hz

 

*hz - głębokość przemarzania

 

No właśnie planowałem obsypanie w formie skarpy ale czy takie obsypanie zapewni właściwą odporność na przemarzanie.

 

Jak by nie patrzeć jednak tej ziemi obsypanej będzie mniej i o grubości trudnej do przewidzenia.

 

Geno czyli jeszcze raz zaczynam kopać tam gdzie jest najniższe miejsce od tego poziomu kopię wtedy dokładam dodatkowe 35cm w głąb po drugiej stronie.

 

Kopiesz w najpłytszym miejscu albo do głębokości przemarzania albo do gruntu rodzimego - moze być i nawet 10 cm byle wtedy pozstałe np. 70 cm uzupełnić.

[odaro]

 

Kopiesz w najpłytszym miejscu albo do głębokości przemarzania albo do gruntu rodzimego - moze być i nawet 10 cm byle wtedy pozstałe np. 70 cm uzupełnić.

 

Czyli z tego rozumiem że obsypanie jest tak samo skuteczne jak kopanie na głębokość poniżej przemarzania gruntu. Czy tak?

 

 

A co należy uznać za rodzimy grunt?

 

Obecnie zdjęliśmy 30cm humus pod tym jest sam nie wiem jakiś piasek z iłem dalej powinna być glina.

[lukol-bis]

Jeżeli piszesz: alebo obsypujesz po wykonaniu do poziomu hz , to sugerujesz, że mozna kopać od najwyższego poziomu, a na najniższym obsypać fundament.

 

To jest zupełnie nowa szkoła i chyba nie zrozumiałe źle Twoich intencji.

 

Z tym odsypywaniem, to coś wam się myli. Ty nie chodzi o kosmetykę, tylko o stabilność gruntu i dlatego trzeba budynek sadowić poniżej poziomu przemarzania w najniższym punkcie.

Pozdrawiam

[Geno]

 

Kopiesz w najpłytszym miejscu albo do głębokości przemarzania albo do gruntu rodzimego - moze być i nawet 10 cm byle wtedy pozstałe np. 70 cm uzupełnić.

 

Czyli z tego rozumiem że obsypanie jest tak samo skuteczne jak kopanie na głębokość poniżej przemarzania gruntu. Czy tak?

 

 

A co należy uznać za rodzimy grunt?

 

Obecnie zdjęliśmy 30cm humus pod tym jest sam nie wiem jakiś piasek z iłem dalej powinna być glina.

Grunt rodzimy, grunt nienaruszony , ogólnie nadający się do posadawiania.

Zwykle to ten grunt po zdjęciu humusu.

[Geno]

Jeżeli piszesz: alebo obsypujesz po wykonaniu do poziomu hz , to sugerujesz, że mozna kopać od najwyższego poziomu, a na najniższym obsypać fundament.[/b]

Bo tak można pod warunkiem,że stawia się na gruncie rodzimym.

 

 

Z tym odsypywaniem, to coś wam się myli. Ty nie chodzi o kosmetykę, tylko o stabilność gruntu i dlatego trzeba budynek sadowić poniżej poziomu przemarzania w najniższym punkcie.

Pozdrawiam

Nie ucza Dziada charkać....może?

 

Wiesz co to są soczewki lodowe? Wiesz jakie napręzenia wyowłują?

[lukol-bis]

odaro musisz kopać poniżej głębokości przemarzania, licząc od najniższego poziomu gruntu.

 

To czy coś sobie obsypiesz czy nie, nie ma żadnego znaczenia i nie mieszaj tego w ogóle.

 

Widzę, że na jakąś poważną minę chcą Cie wsadzic.

Dobrze, że w ostatniej chwili tu zajrzałem.

Pozdrawiam

[Geno]

odaro musisz kopać poniżej głębokości przemarzania, licząc od najniższego poziomu gruntu.

 

To czy coś sobie obsypiesz czy nie, nie ma żadnego znaczenia i nie mieszaj tego w ogóle.

 

Widzę, że na jakąś poważną minę chcą Cie wsadzic.

Dobrze, że w ostatniej chwili tu zajrzałem.

Pozdrawiam

Piłeś chyba coś dzisiaj.....

[lukol-bis]

No żesz q... m.ć.... To Ty mi Geno pokaz grunt rodzimy powyżej poziomu przemarzania.... Od razu dostaniesz nobla.

Pozdrawiam

[Geno]

No żesz q... m.ć.... To Ty mi Geno pokaz grunt rodzimy powyżej poziomu przemarzania.... Od razu dostaniesz nobla.

Pozdrawiam

 

Słyszałęś kiedyś o nośności gruntu?

[odaro]

A co należy uznać za rodzimy grunt?

 

Obecnie zdjęliśmy 30cm humus pod tym jest sam nie wiem jakiś piasek z iłem dalej powinna być glina.

Grunt rodzimy, grunt nienaruszony , ogólnie nadający się do posadawiania.

Zwykle to ten grunt po zdjęciu humusu.

 

No ale u mnie grunt rodzimy jest 30cm od powierzchni gruntu.

[lukol-bis]

Wycofuję się z tej dyskusji.... Ostatnio widać zaszły bardzo wielkie zmiany w budownictwie i nikt mi o tym nie powiedział. Po "zdjęciu humusu już mamy grunt rodzimy, na którym można posadowić budynek"... nie powiem.... bardzo ciekawe.

Pozdrawiam

[Geno]

A co należy uznać za rodzimy grunt?

 

Obecnie zdjęliśmy 30cm humus pod tym jest sam nie wiem jakiś piasek z iłem dalej powinna być glina.

Grunt rodzimy, grunt nienaruszony , ogólnie nadający się do posadawiania.

Zwykle to ten grunt po zdjęciu humusu.

 

No ale u mnie grunt rodzimy jest 30cm od powierzchni gruntu.

Ok - to jest grunt rodzimy, tylko niestety ja jego nośności określić nie jestem w stanie, zwykle m głebiej tym wieksze zagęszczenie gruntu, niemnie jednak nie oznacza to,że nie można posadawiac stosunkowo płytko.

Takie rzeczy to na miejscu określa kierownik np.

 

Niemniej jednak mozliwości są rózne.

[Geno]

Wycofuję się z tej dyskusji.... Ostatnio widać zaszły bardzo wielkie zmiany w budownictwie i nikt mi o tym nie powiedział. Po "zdjęciu humusu już mamy grunt rodzimy, na którym można posadowić budynek"... nie powiem.... bardzo ciekawe.

Pozdrawiam

Jak zdejmie humus i będe miał ID = 0,67 to co mam zrobić?