odaro 25.06.2007 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 cóż nie zawsze zdrowy rozsądek wygrywa z obiegowymi mitami i legendami, przekonaniami różnych ludzi bardziej lub mniej związanych z daną branżą (do nikogo nie piję) Ciekawe czego jeszcze nauczę się w trakcie budowy napewno nauczysz się lepiej gospodarować pieniędzmi, bo szybciej będzie Ci ich brakować ze względu na nierozsądne decyzje Kto jeszcze uważa że postąpiłem nierozsądnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848152 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 26.06.2007 05:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 cóż nie zawsze zdrowy rozsądek wygrywa z obiegowymi mitami i legendami, przekonaniami różnych ludzi bardziej lub mniej związanych z daną branżą (do nikogo nie piję) Ciekawe czego jeszcze nauczę się w trakcie budowy napewno nauczysz się lepiej gospodarować pieniędzmi, bo szybciej będzie Ci ich brakować ze względu na nierozsądne decyzje Kto jeszcze uważa że postąpiłem nierozsądnie Ja się nie wypowiem, bo wątek śledzę, gdyż sam mam podobne rozterki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848472 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 26.06.2007 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 odaro nawet odrywając sie od zasadniczego tematu, zawsze są w życiu decyzje dyskusyjne i bezdyskusyjne. W czasie budowy będziesz miał mnóstwo decyzji dyskusyjnych i wówczas zastanawiaj się nad tym co tansze, a co ładniejsze i lepsze. Posadowienie budynku i fundamenty uważam za decyzje bezdyskusyjne i Twoja akurat zapewni Ci spokojny sen i nawet nie zastanawiaj sie nad tym więcej. Niewykluczone, że kopiąc płycej wykop pod fundament nie powstałyby przykre konsekwencje tej decyzji, ale jesli by jednak powstało pękniecie budyku, jak byś sie czuł wtedy? Czy takie ryzyko warte jest tak minimalnych oszczedności? Nie mój dom i nie moje pieniadze, ale doradzam Ci tak jak sam bym postąpił w podobnej sytuacji.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848583 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 26.06.2007 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 lukol-bis wcale nie żałuje swojej decyzji wręcz przeciwnie jestem zadowolny że tak zrobiłem i jednocześnie wdzięczny Tobie że chciało Ci się pisać jak byłem w potrzebie. Pieniędzy zawsze brakuje ja nie jestem wyjątkiem ale oszczedzał będę na czym innym. Ale mimo wszystko jestem ciekawy opini innych zawsze czegoś można się dowiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848605 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.06.2007 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 lukol-bis znasz się na instalacjach, to Twój konikgrunty pozostaw takim osobom jak Genozastanawiam się jak głębokość posadowienie można połaczyć z pękaniem?Jeżeli okazuje się, że pod warstwą osławionego humusu znajduje się grunt zaliczany do nośnych to można posadowić na nim budynek. Głębokość posadowienia w takim przypadku to głębokość li tylko przemarzania, niczego innego.Jeżęli grunt nie jest wysadzinowy może to być i 50 cm, jeżeli wysadzinowy to są do tego podane strefy, na jaką głębokość występuje przemarzanieGłębszego posadawiania można uniknąć w przypadku możliwości podniesienia terenu (nawet lokalnie, w strefie budynku) wtedy obsypanie zapewni izolację budynku na tyle, że grunt nie przemarznie do strefy fundamentów i ich nie "wysadzi"Innym sposobem - raczej nie praktykowanym - jest jak dobrze zauważył I.W. - jest po prostu zapewnienie takiej izolacji cieplnej (poziomo, pod kątem, pionowo - jak kto chce), o takim oporze, żeby pod nim nie wystąpiła ujemna temperatura.Nie ma innych powodów, dla których się kopie poniżej przemarzania w gruncie zaliczanym do nośnych Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848615 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 26.06.2007 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Barbossa widzę, że jesteś zwolennikiem zapewnienia ciepła fundamentom, a to nie o to tu chodzi, a wyłącznmie o nośność gruntu.Jest ogromne niebezpieczeństo mniejszej nosności w "depresji" odaro i moim zdaniem koszt zagłębienia sie o 35cm jest niższy niż inne rozwiązania.... a spokojnego snu nic nie zastąpi.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848645 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.06.2007 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 dziad swoje, baba swoje Jest ogromne niebezpieczeństo mniejszej nosności w "depresji" oświeć mnie dlaczego? no i pomińmy aspekt finansowy bo widzę, że to problem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848655 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 26.06.2007 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Nie kwestionuję wiedzy i doświadczenia Geno, ale dystkutuję z propozycajmi skoplikowanymi, w rezultacie może nawet droższymi (wymiana gruntu pod fundamentami), kiedy w zasięgu są rozwiązania najprostrze, pewne i chyba w rezultacie tańsze.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848670 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.06.2007 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 dystkutuję z propozycajmi skoplikowanymi, w rezultacie może nawet droższymi (wymiana gruntu pod fundamentami), kiedy w zasięgu są rozwiązania najprostrze, pewne i chyba w rezultacie tańsze. Pozdrawiam napisz konkretnie bo nie kumam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848675 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 26.06.2007 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Jeżeli Barbossa w poprzeniej zimie grunt na poziomie 65cm uniósł się na 5cm i opadł później o 2 (zupełnie hipotetycznie), a w innych miejscach, gdzie poziom jest wyższy, nie wystąpiło to zjawisko, to uważasz taki grunt za stabilny?... I można śmiało na takim gruncie robić fundament? Ja bym nie zaryzykował.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848687 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.06.2007 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 hipotetycznie to, wiesz opada i się podnosi, byle by chęć była od tego jest badanie gruntu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848740 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 26.06.2007 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Nie wiem co w rezultacie byłoby tańsze?Cieszę się, że odaro podjął słuszną decyzje.... a to że, za moją namową nie ma znaczenia.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848765 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 26.06.2007 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Po tym co widują na małych budowach to posadawianie na 30 cm to pikuś... Często fundamentuje się w błocie, po mrozie, mechanicznym wykonaniu wykopu albo wykonuje wykop a po kilku tygodniach fundament..... Błędów mogę jeszcze wiele innych wymienić. Więc po ominięciu powyższych, chyba najmniej obawiałbym się fundamentowania na 65 cm, gdzie na tę głębokość grunt to przemarzł pewnie ostatnio w 81' ......... Niemniej jednak zawsze polecałem wykonywanie badań gruntu, wtedy jednak pewność większa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848775 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.06.2007 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 no to tym bardziej mógł się wp.. przecież niekoniecznie im głębiej tym grunt lepszy, mogą występować przewarstwienia z gruntów nienośnych, może być wysoki poziom wód gruntowych (tu jakoś nigdy nie Dyskutowałeś, że tak czy siak trzeba drzeć głęboko)często badania determunują sposób posadowienia, a ty proponujesz tańszą amatorszczyznę, za to "profesjonalnie" wykonaną, tak to nie może być Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 26.06.2007 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Odniosłem się do konkrtnego przypadku.... ale co tam... Z dołu przepraszam. Zawsze byłem gruboskórnym nieokrzesancem i łamałem zasady. A te zasady sa takie, że z niektórymi nie molno dyskutować, bo wiedzą lepiej.Wszystkich urażonych moimi wypowiedziami przepraszam.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848818 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.06.2007 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 no widzisz, nie było to takie trudne... Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848825 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 26.06.2007 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Panowie konkretne pytanie żeby uspokoić emocję bo starsznie nie lubię takich dyskusji co to nic nich nie wynika. Na gruntach piaszczystych można posadowić fundament na głębokości na 50cm. Jeżeli tak to o wysokości posadowienia nie decyduje samo przemarzanie ściany fundamentowej ale głebokość przemarzania gruntu nośnego. Jak grunt rodzimy należy do gruntów wysadzinowych np rózne rodzaje gliny wtedy koniecznie trzeba posadowić budynek poniżej strefy przemarzania koniec kropka. Jak mamy grunt rodzimy nie jest wysadzinowy np piaszczysty wtedy dozwolone jest posadowienie na głębokość 50cm bo nawet jak przemrozi do 100cm to budynek na piasku nie będzie się unosił i nie będzie pękania ścian. Czyli tu nie chodzi o przemarzanie ściany fundamentowej ( a wiec nie chodzi o obsypywanie w górę fundamentu) ale o przemarzanie gruntu rodzimego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.06.2007 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 smotrisz w knigu widzisz figu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848924 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 26.06.2007 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Na gruntach piaszczystych można posadowić fundament na głębokości na 50cm. Tak, nawet płycej po spełnieniu określonych warunków. Jeżeli tak to o wysokości posadowienia nie decyduje samo przemarzanie ściany fundamentowej ale głebokość przemarzania gruntu nośnego. Głębokość przemarzania determinuje wpływ soczewek lodu tworzenie się wysadzin, podnoszenia gruntu. Jak grunt rodzimy należy do gruntów wysadzinowych np rózne rodzaje gliny wtedy koniecznie trzeba posadowić budynek poniżej strefy przemarzania koniec kropka. Tak Jak mamy grunt rodzimy nie jest wysadzinowy np piaszczysty wtedy dozwolone jest posadowienie na głębokość 50cm bo nawet jak przemrozi do 100cm to budynek na piasku nie będzie się unosił i nie będzie pękania ścian. Z racji tego,że grunty niespoiste mają duży współczynnik filtracji oraz zawierają stosunkowo mało drobnych czastek to spełniają (oczywiście nie wszystkie) warunki gruntu niewysadzinowego. Czyli tu nie chodzi o przemarzanie ściany fundamentowej ( a wiec nie chodzi o obsypywanie w górę fundamentu) ale o przemarzanie gruntu rodzimego. Chodzi o to aby od podeszwy fundamentu do wierzchu była odpowiedniej grubości warstwa zapewniająca ,że grunt rodzimy pod tą podeszwą nie ulegnie przemarznięciu i nie utworzą się wysadziny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848936 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 26.06.2007 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Myślę że ostatni post Geno jest ostatecznym podsumowaniem tego wątku. i więcej nie ma co pisać jasniej nie da się tego napisać. Wypracowaliśmy wspólny konsensus i mam nadzieje że dla innych (nowoczytających) temat posadowienia budynku będzie jasny i klarowny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/81384-jak-to-jest-z-tym-posadowieniem-budynku/page/3/#findComment-1848981 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.