Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

poszukuję osób, które mieszkają na osiedlach domków jednorodzinnych (każdy domek to oddzielna własność jednej rodziny) z tzw. częścią wspólną wszystkich mieszkańców (najczęściej jest to droga).

 

Chętnię wymienię doświadczenia odnośnie spraw dotyczących administracji częścią wspólną, bezpieczeństwa i innych dotyczących takich właśnie osiedli.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Obecnie u mnie spokój (23 działki większość segmenty - duża część w budowie)

 

Ale przewiduje już kilka problemów:

- odśnieżanie drogi

- ochrona (nie każdego będzie stać i nie każdy będzie chcieć)

- oświetlenie osiedla

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1847768
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Ale przewiduje już kilka problemów:

- odśnieżanie drogi

- ochrona (nie każdego będzie stać i nie każdy będzie chcieć)

- oświetlenie osiedla

 

Jeszcze podatek od wspólnej nieruchomości, naprawy wspólnych urządzeń (brama, domofon, przepalone żarówki).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1848350
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałam z kilkoma firmami, mam trzy oferty, ale ceny są bardzo różne.

Różne są też koncepcję na podpisywanie umów z administratorem.

Jedni proponują żeby każdy podpisywał, inni żebyśmy się jakoś "ukonstytuowali" - stworzyli stowarzyszenie lub inne "coś" co byłoby tylko jednym podmoitem i miało swoją konkretną reprezentację.

 

Wtedy też na "to coś" byłyby umowy na energię, rachunek bankowy. Administrator opowiadałby za prowadzenie ksiąg i porządek, tyle że nie figurowałby w dokumentach dotyczących części wspólnej.

 

Dobre wyjście, bo przy zmianie firmy administrującej nie trzeba zmieniać umów z dostawcami.

Wadą to, że trzeba takie stowarzyszenie zarejestrowac i prowadzic wszystkie jego sprawy.

 

Już sama nie wiem...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1850223
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem segment + część drogi wspólnej...

 

Czy to jest lub musi być wspólnota.... ???

 

W Akcie Notarialnym pisze..:

"Nabywcy oświadczają, że znane im są przepisy kodeksu cywilnego odnoszące się do współwłasności nieruchomości,

a zwłaszcza dotyczące zarządu rzeczą wspólną....."

 

Więc mówimy o: Zarząd Rzeczą Wspólną

 

Znalazłem ciekawy artykuł:

http://prawo.money.pl/porady-prawne/porady/prawo-cywilne/artykul/prawa;i;obowiazki;osoby;ktora;kupi;udzial;we;wlasnosci;kamienicy,194,0,237506.html

i jeszcze jeden

http://akademia.dom.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=860&Itemid=4425

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1851075
Udostępnij na innych stronach

nie ma czegoś takiego jak wspólnota dla mieszkańców domków jednorodzinnych

 

Jak to niema. Wspólnota występuje gdy grono ludzi ma wspólny udział w określonym interesie lub w tym przypadku gruncie. Co najważniejsze każdy z Was ma procentowy udział w każdym metrze kwadratowym części wspólnej a nie procent części wspólnej, dlatego też nikt nie może podejmować decyzji na temat części wspólnej bez poparcia większości właścicieli.

Piszecie statut, wybieracie zarząd, organizujecie się i działacie a opornych przegłosowujecie i oddajecie sprawy do sądów. Tak to powinno wyglądać aby miało to ręce i nogi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1851204
Udostępnij na innych stronach

Jak to niema. Wspólnota występuje gdy grono ludzi ma wspólny udział w określonym interesie lub w tym przypadku gruncie. Co najważniejsze każdy z Was ma procentowy udział w każdym metrze kwadratowym części wspólnej a nie procent części wspólnej, dlatego też nikt nie może podejmować decyzji na temat części wspólnej bez poparcia większości właścicieli.

Piszecie statut, wybieracie zarząd, organizujecie się i działacie a opornych przegłosowujecie i oddajecie sprawy do sądów. Tak to powinno wyglądać aby miało to ręce i nogi.

 

To nie jest wspólnota, tylko zarząd rzeczą wspólną. Wg zasad z KC. Wspólnoty to są np. mieszkaniowe, które są regulowane odrębną ustawą (która tutaj nie ma zastosowania). Te zasady z KC regulują kilka podstawowych spraw - kiedy potrzeba większość, kiedy potrzeba zgody wszystkich (choć i tak dość nieprecyzyjnie, ale załóżmy że do zwykłego użytkowania wystarczy już ta większość). Status, zarząd? Zarząd czego? Wg jakiego prawa to napisać i ma to funkcjonować, na jakiej podstawie prawnej? (nie wiem, pytam, nic poza tymi kilkoma zapisami z KC nie jest mi znane).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1851228
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem prawnikiem ale bardzo mocno wydaje mi się że przepisy dotyczące wspólnot mieszkaniowych nie określają czy dotyczą mieszkań czy przypadkiem podchodzą do tego domy.

Postaram sie to sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1851233
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem prawnikiem ale bardzo mocno wydaje mi się że przepisy dotyczące wspólnot mieszkaniowych nie określają czy dotyczą mieszkań czy przypadkiem podchodzą do tego domy.

Postaram sie to sprawdzić.

 

Też nie jestem, ale właśnie jak zaczynałem przygodę ze wspólną własnością (*) to sprawdzałem. Niestety nie da rady tego zastosować wg mojej wiedzy np. do wspólnej drogi. Chyba, że są jakieś sztuczki albo inaczej należy to interpretować. Opieram się np. na takich zapisach:

 

Art. 1. 1. Ustawa określa sposób ustanawiania odrębnej własności samodzielnych lokali mieszkalnych, lokali o innym przeznaczeniu, prawa i obowiązki właścicieli tych lokali oraz zarząd nieruchomością wspólną.

 

Art. 6. Ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości, tworzy wspólnotę mieszkaniową. Wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozwana.

 

Nijak to przypiąć do sytuacji o której tu mówimy.

 

(*) kilkanastu współwłaścicieli, osiągnięcia na dziś to wspólne zaprojektowanie drogi, projekty sieci mediów, uzbrojenie terenu (prąd, woda, sanitarka - przez gestorów sieci, a deszczówka na nasz koszt współwłaścicieli);

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1851263
Udostępnij na innych stronach

O, znalazłem takie coś:

 

Zgodnie z art. 6 ustawy o własności lokali, ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości, tworzy wspólnotę mieszkaniową. Zatem to właściciele lokali, a nie domów - jak ma to miejsce w opisywanej sytuacji - mogą utworzyć wspólnotę mieszkaniową. Wspólnota mieszkaniowa powstaje z mocy samego prawa i w ściśle określonym przez ustawę przypadku. Ustawa nie pozostawia tutaj jakiejkolwiek dowolności, w szczególności nie zezwala na dobrowolne utworzenie wspólnoty mieszkaniowej. Współwłaściciele elementów infrastruktury osiedla mogą zdecydować się na zorganizowanie zarządzania drogą osiedlową i ogrodzeniem, a także zapewnić zasilanie bramy w ten sposób, że założą spółkę, spółdzielni lub stowarzyszenie albo zlecą spółdzielni lub spółce zarządzanie.

 

Wszystkie te rozwiązania typu spółka, spółdzielnia, stowarzyszenie (zakładam, że musi być rejestrowe, a nie zwykłe, żeby to miało sens) są dość kłopotliwe. Najprościej komuś to zlecić (chociaż też pytanie czy wszędzie da się znaleźć taką organizację, która się chce użerać z kilkunastoma dumnymi właścicielami domków :). Ale tego muszą chcieć wszyscy (albo przynajmniej znaczna większość, pomijam możliwość sądzenia się, nie tędy droga), i z tym też bywają problemy (bo ludzie to se myślą, że jak już kupili działkę pod domek to że już ich nic innego poza swoją działką nie musi interesować, i nie zgadzają się na żadne dodatkowe koszty).

 

I jeszcze: http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35752,715670.html

(część "Pod jednym dachem").

 

Może ktoś ma jakieś sprawdzone pomysły?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1851276
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś ma jakieś sprawdzone pomysły?

 

Niestety nie mam sprawdzonych pomysłów, dlatego rozpoczęłam ten wątek :-)

Sporo już się dzięki niemu dowiedziałam. Dzięki wielkie.

 

Tak jak pisałam wcześniej, firmy administrujące z którymi do tej pory rozmawiałam mają większe doświadczenie we współpracy ze wspólnotami mieszkańców.

Jedna firma, która administruje osiedlem domków, ma podpisane umowy z każdym właścicielem. Tak więc może mieć tych umów 10. Są to takie same umowy tylko jedna ze stron się zmienia ;-)

 

I jakoś sobie radzą z tą papierologią.

Na nich wtedy jest licznik na prąd, oni podpisują umowy na sprzątanie nieruchomości (jeżeli oczywiście robią to podwykonawcą). Zastanawia mnie tylko jak to się ma w kwestii podatku od takiego gruntu. Kto figuruje "w gminie" i kto dostaje nakaz płacenia?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1853147
Udostępnij na innych stronach

figurują wszyscy współwłaściciele.

 

wg prawa wszyscy odpowiadają solidarnie, tak więc gmina może wezwać jedną z osób do zapłaty, a ten ma sobie dochodzić od reszty. w praktyce jednak rozliczają to wg udziałów (przynajmniej u mnie). choć z prawa solidarnej odpowiedzialności mogą skorzystać np. w przypadku problemów ze ściągalnością - ściągną wtedy od tego od kogo będzie najłatwiej. a ściągnięty niech się rozlicza z resztą :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1853154
Udostępnij na innych stronach

w praktyce jednak rozliczają to wg udziałów (przynajmniej u mnie).

 

widzę, że Kolega już doświadczony mieszkaniem na wspólnym osiedlu :-)

Możesz jeszcze napisać, jak to u Was wygląda? Macie firmę zarządzającą, czy sami zarządzacie? Jak macie podpisaną umowę z dostawcą energii?

 

U nas to jeszcze wszystko jest na developera, ale powoli zaczyna przebierać nogami i chce nam to wszystko oddać.

Mamy jeszcze taki kłopot, że nie wszyscy jeszcze mieszkają, więc trudno się z przyszłymi sąsiadami skontaktować.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1853171
Udostępnij na innych stronach

osiedle się dopiero buduje. domki są w stanie surowym, dopiero się ludzie zabierają za instalacje, tynki, itd. osiedle było budowane w zasadzie metodą gospodarczą - miasto podzieliło teren na kilkanaście działek, sprzedało nam, i każdy coś tam sobie buduje. nie ma tutaj developera, ani miasto się też nie wtrąca.

 

tak jak pisałem póki co udało nam się zapanować nad uzbrojeniem terenu (robienie zrzutki na ponad 150 tys. to było ciekawa akcja), u Ciebie to akurat robi developer. reszta to kwestia przyszłości, więc nie mam doświadczeń. tylko w czasie tych tematów z projektowaniem i uzbrajaniem terenu, ponieważ byłem głównym organizatorem, zebrałem dużo informacji na temat strony prawnej i społeczno-psychologicznej :). nie będzie łatwo - jeszcze raz to można jakoś ludzi zmobilizować, ale długoterminowo to na pewno będą kłopoty :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1853191
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie ciężej niż u nas.

Nam developer sprzedaje gotowe domki z gotową drogą. Więc "załatwił" za nas wszystkie sprawy dotyczące budowy. Nam się pozostaje teraz "tylko" zorganiozować. I właśnie licząć na pierwszy zryw załatwiamy firmę administrującą i ochroniarską (już było kilka włamań i kradzieży samochodów).

 

Chylę czoła przed Twoją operatywnością. Naprawdę, szacunek się należy :-D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/81388-mieszka%C5%84cy-osiedli-domk%C3%B3w-jednorodzinnych/#findComment-1853217
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...