Jak zmusić dostawcę do dostarczenia wszystkich materiałów?

[gutekgg]

Proszę o radę jak mam rozmawiać z dostawcą, który nie zamierza się w pełni wywiązać z umowy na dostarczenie blachodachówki i dodatków na dach.

 

Sprawa wygląda tak że 4 miesiące temu podpisałem ze sprzedawcą umowę na dostarczenie blachodachówki, blachy płaskiej rynien i okien dachowych, wpłaciłem zaliczkę a on wystawił mi fakturę preforma.

 

Po sporych problemach dostałem część zamawianego towaru jednak ciągle sprzedawca uchyla się od pełnego zrealizowania umowy.

Sprzedawca stwierdził ze nie jest w stanie zrealizować do końca zamówienia i odda mi pieniądze około 1000 zł.

Tylko że kiedy dzwonię ciągle mówi ze pamięta i przeleje pieniądze a mimo to nie przelewa.

 

Chcę jeszcze wspomnieć że mam kopie umowy i kopie faktury preforma ponieważ jak widziałem się ze sprzedawcą (był u mnie osobiście z rynnami) tłumaczył się ze zapomniał orginału i może dać mi tylko kopie.

 

Co zrobić aby go przymusić do oddania pieniędzy?

Czy wogle ta sprawa jest jeszcze do wygrania?

 

Mam jeszcze pytanie czy na forum mogę ujawnić dane firmy ponieważ wydaję mi się że nie jestem jedynym oszukanym (oszukiwanym) klientem.

 

Mogę jeszcze podać link do ogłoszenia tej firmy.

 

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/567164_blacha_trapezowa_t18_ocynk_16_00zl_m2.html

[sudmir]

Witam.

Piszesz czy :

Mam jeszcze pytanie czy na forum mogę ujawnić dane firmy ponieważ wydaję mi się że nie jestem jedynym oszukanym (oszukiwanym) klientem.

Myślę że powinieneś to zrobić , chociażby żeby ustrzec innych potęcjalnych klientów tej firmy od podobnych kłopotów jak twoje.

Należałoby umieścić ich na czarnej liście nieprzyjaznej dla klienta.

Mirek.

[OGC]

Tylko że kiedy dzwonię ciągle mówi ze pamięta i przeleje pieniądze a mimo to nie przelewa.

To złodziej jest po prostu.

Nie dość że windują ceny o setki procent korzystając z sytuacji na rynku to jeszcze takie rzeczy.

Nic tylko kupić pistolet i strzał w kolano. Dawniej za kradzież ucinali ręce ... i to chyba było dobre.

[gutekgg]

Pomysł ze strzałem dobry, ale nie rozwiązuje mojego problemu.

[BOHO]

ja bym dał mu termin 7 dni na dostawę reszty i zagroził, że jak nie, to pójdę na Policję i zgłoszę oszustwo i wyłudzenie pieniędzy....a wtedy to on będzie miał problem....

[kakaowy]

Możliwości manewru masz niewielkie.

 

Po 1) - czy w umowie jest określony ostateczny termin dostawy?

 

Jeśli tak -> czekasz.

 

Jeśli nie -> wezwij sprzedawcę pisemnie do wydania zamówionego towaru.

 

Niestety, nie możesz mu przedstawić jedynej i słusznej drogi do rozwiązania problemu, to też oprócz wydania towaru powinieneś zaproponować mu zwrot zaliczki. Odstąpisz tym samym od umowy k/s.

 

I to właściwie tyle. Odzyskasz to co wpłaciłeś, będziesz mógł znaleść nowego dostawcę i dokończyć prace

 

Aha - darowałbym sobie wszelkie załatwianie "na gębe", "na telefon" i t p. To nie ma sensu, bo albo decydujesz sie walczyć o swoje, albo decydujesz sie przeciągać sprawe w nieskończoność i na końcu zostać z niczym.

[gutekgg]

W umowie nie ma napisane do kiedy ma zostać wydany towar.

jej treść:

 

Umowa sprzedaży

 

Zawarta w dniu 06.03.2007 w Nowym Dworze Mazowieckim pomiędzy

1. xxxxxxxxxxxxx, zwanym w dalszej części umowy Sprzedawcą, a:

2. xxxxxxxxxxxxx , zwanym w dalszej części umowy Kupującym

Par. 1

Sprzedawca sprzedaje, a Kupujący kupuje materiały na pokrycie dachu zgodnie z zestawieniem „Faktura proforma nr 1974/2007"

Par. 2

Kupujący zapłaci Sprzedawcy za rzecz(y) wymienionąf e) w Par. 1 cenę w wysokości zł 16030,55 (słownie : szesnaście tysięcy trzydzieści złotych i pięćdziesiąt pięć groszy)

Par. 3

Sprzedawca dostarczy towar Kupującemu. Koszty transportu ponosi Sprzedawca.

Par. 4

Sprzedawca i kupujący ustalają kwotę zaliczkową w wysokości 2000zł (słownie : dwa tysiące złotych) płatne przelewem na konto sprzedawcy.

Par. 5

Zapłata ceny nastąpi gotówką przy odbiorze towaru płatne u kierowcy / kuriera dostarczającego towary. Kwota do zapłaty gotówką to 14030,55 ( słownie : czternaście tysięcy trzydzieści złotych i pięćdziesiąt pięć groszy)

Par. 6

Rzecz(y) o których mowa w Par. 1 objęte są gwarancją producenta na okres 10 lat na warunkach wyszczególnionych w drukach gwarancyjnych każdego z produktów.

Par. 7

W sytuacji, gdy z winy Sprzedawcy nastąpi zwłoka w wydaniu towaru, Sprzedawca zobowiązuje się zapłacić Kupującemu

karę umowną w wysokości 500zł (słownie pięćset zł).

W sytuacji, gdy z winy Kupującego nastąpi zwłoka w odbiorze towaru, Kupujący zobowiązuje się zapłacić

karę umowną w wysokości 500zł (słownie pięćset zł).

Par. 7

Zmiana niniejszej umowy wymaga formy pisemnej.

Par. 8 W sprawach nieuregulowanych niniejszą umową mają zastosowanie przepisy Kodeksu Cywilnego.

Par. 9

Właściwym do rozstrzygania sporów mogących wyniknąć w wyniku realizacji niniejszej umowy jest Sąd rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim.

Umowę sporządzono w formie elektronicznej. Wymaga ona wydrukowania, podpisania, zeskanowania podpisanej umowy i przesłania jej pocztą elektroniczną do kupującego i sprzedawcy.

 

 

Zależy mi na odzyskaniu pieniędzy dokładnie 900 zł.

Czyli muszę pisemnie wezwać go do wydania towaru lub zwrotu zaliczki?

Na jakie przepisy powołać się pisząc takie wezwanie?

[kakaowy]

Umowa nie ma oznaczonego terminu w którym sprzedawca ma spełnić świadczenie, więc to trochę utrudnia całą sprawę. Musisz wysłać dwa pisma.

 

W pierwszym wezwij sprzedawcę do wydania reszty zamówionego towaru w terminie np. 7 dni. Jeśli wyda -> ciesz się

 

Jeśli nie wyda -> wyślij pismo o odstąpieniu od umowy. Wg mnie będziesz mógł to zrobić na mocy art. 610 KC. W piśmie tym będziesz mógł się domagać kary umownej określonej waszą umową k/s. Jeśli chcesz odzyskać jakieś pieniądze ponad to co określone (podejrzewam, że te 900 zł o których piszesz to jakaś kwota odszkodowania, przepraszam ale nie wczytywałem się dokładnie) to musisz to jakoś rozsądnie umotywować. Innymi słowy - musisz udokumentować jaką szkodę poniosłeś. Takim udokumentowaniem będzie np. Twoja umowa z wykonawcą dachu, gdzie są określone kary umowne.

 

Mam nadzieję że troche pomoglem