Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom Nowofundlandów


Recommended Posts

Na tyle już się zadziało, że pisanie dziennika czas zacząć - pamięć rzecz ulotna...

Skąd wogóle pomysł, żeby budować dom? No właśnie, wszystko przez nasze psy...

Od początku: od czterech lat mieszkaliśmy sobie w trójkę całkiem wygodnie w 60-metrowym mieszkaniu w bloku, ale na skraju lasu. Mamy też domek w górach nad jeziorem, więc nie odczuwaliśmy szczególnej potrzeby mieszkania w domu... Do czasu, kiedy trzy lata temu trafił do nas nasz pierwszy pies - nowofundland. Po roku byliśmy już tak "zarażeni" tą rasą i tym, co potrafią w wodzie (zresztą z całkiem sporymi sukcesami), że kupiliśmy drugiego psa. Każdy wolny czas spędzamy na naszej pasji na różnych imprezach wodno-psich w całej Polsce... Jedyny problem jaki się pojawił po niedługim czasie, to odległość jaką musieliśmy pokonywać jadąc na każdy trening - nad najbliższe jezioro mamy prawie 30 km.

Mniej niż rok zajęło nam podjęcie decyzji o budowie domu. Oczywiście warunek podstawowy był jeden - działka musiała być max 5 km od wody... No i zaczęło się szukanie.

Najpierw zaznaczyliśmy na mapie naszego regionu obszar, z którego możemy oboje dojeżdżać do pracy (w dwóch różnych miastach). Potem w tym obszarze zakreśliliśmy tereny o średnicy 5 km wokół jezior... Wyszło nam, że idealną lokalizacją będzie teren wokół jeziora Rogoźnickiego (koło Piekar Śląskich). Od tej pory zaczęło się poszukiwanie ofert działek na sprzedaż. Po pół roku namierzyliśmy działkę idealną - 900 m.kw., położoną 250 m od brzegu jeziora... Była wystawiona na przetarg przez gminę. Po ogłoszeniu wygranej wypiliśmy na NASZEJ działce szampana... i zaczęliśmy szukać projektu spełniającego nasze wymagania.

To też trochę trwało, bo oczekiwania mieliśmy bardzo dokładne. Po przejrzeniu i omówieniu chyba projektów, znaleźliśmy coś, co wydaje się że było zaprojektowane specjalnie dla nas - C117aL Dom Codzienny w wersji lustrzanej Muratora:

http://projekty.muratordom.pl/pliki/dom_414_10.jpg

Tu jest nasz projekt:

http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=414&IdKolekcji=

 

Tyle "początków" na dziś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 110
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sama lubię widzieć o czym czytam w dziennikach, też wkleję więc kilka zdjęć naszej "Fundlandii":

Działka jeszcze "dziewicza" (zazdrościmy sąsiadowi takiego etapu budowy :evil: ):

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa3.JPG

 

Zdjemowanie humusu:

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa7.JPG

 

Przed goedetą:

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa8.JPG

 

"Inwestor" kopiący dołek pod słupek :D :

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa1.JPG

 

Szczęśliwy pies na swojej Fundlandii:

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa2.JPG

 

Jezioro (250 m od działki) i pies pływający - znaczy jeszcze bardziej szczęśliwy:

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa4.JPG

 

A to sąsiad - Wojtek Bażant:

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa5.JPG

 

Dalej będzie słów kilka o "fachowcach" (jeszcze nie ma wykopu w my już mamy złe doświadczenia??? :roll: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się pisać o "drodze przez mękę" urzędów aby na końcu po równym miesiącu oczekiwania otrzymać jedną karteczkę z cudownym nagłówkiem POZWOLENIE... Po prostu wyszliśmy z założenia, że każdy to musi przejść, a urząd to urząd i tak już zostanie.

Ale od "fachowców" których wynajmujemy i płacimy za ich robotę już wymagamy... A zaczęło się nienajlepiej:

Pani Architekt robiąca adaptację naszego projektu nie dość, że żadnej zmiany nie naniosła dobrze (dosłownie: powiększenie tarasu - na jednym rzucie jest, na innym już nie; przedlużenie połąci dachu nad taras - jest tylko w części; przesunięcie okna w łazience - wrysowane drugie, itp - wszystko będziemy zmieniać wpiami do dziennika budowy :x ), to przeszła samą siebie, wysując na planie zagospodarowania działki budynek o metr większy niż mamy w projekcie :evil: :evil: :evil: . Po prostu - wzięła boczny wymiar nie samej ściany, ale razem z połową ganku :evil:

Doszliśmy do tego dopiero po wizycie geodety, gdy odbierając od niego dokumenty po wytyczeniu moja uwagę zwrócił wymiar, którego z projektu nie pamiętałam... Porównanie zagospodarowania z projektem i - OCZYWIŚCIE MIAŁAM RACJĘ! Dzięki Bogu że zaważyłam to teraz a nie po wykopie, zalaniu fundmanetów, postawieniu ścian, albo najlepiej - po zamówieniu za krótkiej więźby :evil:

Pominę milczeniem fakt, że przy wydawaniu pozwolenia na budowę nikt w urzędzie nie sprawdził nawet wymiarów budynku projekt vs zagospodarowanie...

Ponowna wizyta geodety dziś, płatność będzie dokonana przez Panią Architekt.

Jeden pozytyw - od samego początku będziemy mieli ograniczone zaufanie do "fachowców" :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już bieżące sprawy:

Wodę mieliśmy w granicy - wczoraj kopareczka sprawnego Pana (sprawdzonego przy ściąganiu humusu) wykopała nam piękny wykop pod przyłącze wody na działkę. Dosłownie za pół godziny mają być panowie z wodociągów... Prąd już w trakcie "realizacji" - kolejna śmieszna procedura - skrzynka od ubiegłego roku stoi w granicy, a na realizację przyłącza Enion daje sobie... DWA LATA!!! Co pomaga? Poproszenie pana prowadzącego naszą sprawę o kontakty do ich elektryków, zlecenie jednemu z nich przejęcia sprawy realizacji przyłącza i oczywiście wypłacenie kilku stówek :-?

Kolejna obserwacja - przed budową na codzień posługiwałam się kwotami o mniejszej ilości cyfr... Teraz każda cena jest w setkach :evil:

Dziś też przyjeżdża bloczek fundamentowy (po 3,60 PLN netto bez rachunku). Czekamy już tylko na przyjazd ekipy - kończą inną robotę, mają być w ciągu tygodnia...

Dwa dni temu przyjechała juz też całość materiału na ogrodzenie - siatka powlekana 3,5mm 1,5m po 15.00 PLN/m.b., słupki zaminiowane do pomalowania po 30.00 PLN/szt (30 szt + 4 z podporą +15.00 PLN) + drut, naciągi - w sumie 2'420.00 PLN z transportem gratis.

Tylną scianę mamy już od sąsiada (oczywiście zapłaconą :wink: ), zostało założenie boków 2x 40m. Skrajne słupki już wkopane i zalane, sukcesywnie będzie montowana reszta po zakończeniu prac ciężkim sprzętem, malowanie na końcu przed założeniem siatki... Niby mało jeszcze zrobione, a tyle czasu i roboty i oczywiście pieniędzy już pochłonęło :roll: Doba powinna mieć 36 godzin, bo trzeba jeszcze pracować zawodowo :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów wszystko pięknie - ładnie: wykop zasypany, wystaje tylko kurek z wodą :D Mąż wczoraj wkopywał kabel - pół dnia roboty, mam nadzieję że nikt go nie ukradnie :o Część jest zakopana pod naszym "straszydłem", jak nazywamy budynek gospodarczy :D

Bloczek wczoraj nie dojechał (podobno jakaś awaria - jasne, jasne), ale już pan z betoniarni dzwonił, będą dziś... A dziś kolejny ważny dzień - wieszamy na straszydle TABLICĘ INFORMACYJNĄ BUDOWY 8) Oczywiście będzie zdjęcie :D

Napięcie rośnie, czekamy na ekipę, jutro wizyta w banku z wnioskiem kredytowym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

No i się znów opóźnia

Na dobrą ekipę trzeba czekać... więc czekamy - termin ostateczny to 6.08.07.

Fundamenty wytyczone, bloczek stoi i czeka, piach też, materiał na ściany przyjeżdża w piątek... Czekamy na bank, nie wiedziałam że działalność gospodarcza tak wydłuża terminy wczoraj była Pani Rzeczoznawca, jutro ma być wycena, za 10 dni decyzja...

Jeden plus opóźnienia budowy, to że za beton komórkowy 24 cm płacimy 9,20 a nie kilkanaście zł jak mój teść

Ciągle ufam że wprowadzenie się w wakacje 2008 jest realne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie... Materiał na ściany jest, przyjechał też piach, kolejny termin ekipy to jutro :evil: Koparka zamówiona na czwartek na 7.00. Budowa uczy cierpliwości czy wyprowadza z równowagi?!

Wieści z banku dobre - do końca tygodnia mamy podpisać umowę, piewsza transza ma być na koncie najpóźniej 17.08.07. Może będzie w końcu "z górki"?

 

A my czekając na ekipę robimy prace okołobudowlane... malowanie słupków ogrodzenia (założenie siatki czeka na wyjazd koparki), robienie bramy wjazdowej tymczasowej... Wrzucam kilka fotek naszej Fundlandii:

http://www.psiratownicy.com/images/dom/DSCF1561.JPG

http://www.psiratownicy.com/images/dom/DSCF1566.JPG

http://www.psiratownicy.com/images/dom/DSCF1543.JPG

http://www.psiratownicy.com/images/dom/DSCF1548.JPG

http://www.psiratownicy.com/images/dom/DSCF1551.JPG

http://www.psiratownicy.com/images/dom/DSCF1558.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No i faktycznie "ruszyło z kopyta"... Stan na dziś: fundamenty gotowe, zaizolowane, dziś przyjeżdża piach do zasypania, zagęszczenie, przed tym ułożenie rur i w piątek rano zalewanie betonem... Od poniedziałku ruszają ściany :D

Podsumowanie - stan 0: start 13.08, koniec 31.08, z długim weekendem pomiędzy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałam w dzienniku, dopiero zalewamy posadzkę na fundamencie. Dziś wieczorem wrzucę zdjęcia z faundamentami zasypanymi zagęszczonym piachem z rozłożonymi już rurami..

A przy okazji - w dziennikach budowy piszemy tylko faktycznie dzienniki, do komentowania i zadawania pytań zapraszam do wątku osobnego, w mojej stopce (dotyczy każdego dziennika budowy :wink: )

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na kilka fotek - wykopy, ściany fundamentowe, zalewanie stanu zerowego... Dziś stanęły pierwsze bloczki na ściany :D

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07.JPG

 

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07%20(1).JPG

 

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07%20(2).JPG

 

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07%20(3).JPG

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07%20(4).JPG

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07%20(5).JPG

Śniadanie w jadalni :)

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07%20(6).JPG

Hand-made TOITOI :)

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07%20(7).JPG

http://www.psiratownicy.com/images/dom/budowa_sierpien07%20(<img src=.JPG' alt='cool.gif.6baefb37dee853f249af703d89c216bf.gif' alt='8)'>.JPG'>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściany rosną, czas na kolejne zdjęcia... za chwilę :) Od dwóch dni leje jak z cebra, dziś mieliśmy interwencyjną wizytę na budowie o 21... Majster zadzwonił żeby jechać i zasypać wykop od wody, bo zagraża podmyciem fundamentów... pojechaliśmy, na szczęście nic się nie dzieje, więc wykop zasypiemy jak przestanie padać... Na razie zasłonięty folią :wink:

 

A DZIŚ JEST WIELKI DZIEŃ - O 17.00 POJAWIŁA SIĘ NA KONCIE KASA!!! Znaczy pierwsza transza kredytu 8) :D Trochę nerwów to kosztowało... Opiszę jutro, dziś już padam na nos :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...