Źle zagęszczona podsypka

[Klekot]

Witam,

mam sytuację jak w temacie,

stan surowy został zakończony w 2002 r czyli m.in. podsypka + chudy beton. Teraz okazało się że chudziak wisi średnio ok 6 cm nad podsypką, wbicie (w zasadzie lekkie wciśnięcie) pręta fi12 na głębokość ~70 cm nie stanowi problemu, miejscami nawet podnad metr.

Ubita jest warstwa rzędu 25-30 cm pod spodem jest mięciutko.

Nie mam wątpliwośći że to wina wykonawcy z tym że interesuje mnie bardziej rozwiąznie problemu niż kwestia odpowiedzialności (chć to trochę też).

Mam już tynki i okna i wylaną posadzkę na piętrze i wolałbym nie wyrywać wszystkiego i ubijać od początku. Geolog proponuje wykonanie podpór do gruntu rodzimego.

 

Może ktoś miał taką sytuację albo wie jak to dobrze i bez "burzenia" domu zrobić ?

 

a w kwestii odpowiedzialności na ile kierownik odpowiada żle ubitą podsypkę ?

to chyba raczej wykonawca, nie ?

 

pozdr

Krzysiek

[gogo5660]

Lipa lipa kucie chudziaka i ponowne wibrowanko... wszelkie szkody powinien pokryc wykonawca ktory poprzednio Ci zageszczal podsypke. Kierownik jest po to zeby sprawdzac ale nikt nie robi badan zageszczania podsypek a jest to proste wbijanie stalowego preta do ktorego przylozona jest odpowiednia sila...

[farida]

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=105473 .Jakis wylewkowy dzien chyba .Popatrz tam-jest kilka linkow i podpowiedzi.

[ramsey1981]

ja bym nie ryzykowal, tylko skul beton, zagescil i wylal od nowa.

W dodatku wszystko na koszt wykonawcow.

[farida]

ja bym nie ryzykowal, tylko skul beton, zagescil i wylal od nowa.

W dodatku wszystko na koszt wykonawcow.

 

Akurat.Poszuka jakichs wykonawcow,zleci im robote a potem powie:nie zaplace wam,tralalala! Bo ci co mu robili to pewnie sa niewiadomo gdzie i juz dawno o nim zapomnieli .Wierzysz w takie reklamacje ramsey1981??

[ramsey1981]

wierze. zaprosilbym szefa tamtej ekipy na swoja posesje, zamknal brame i oswiadczyl, ze nie wyjdzie, dopoki tego nie naprawi lub nie zwroci kasy.

proste i sprawdzone )))

[Rob1972]

Miałem całkowitą wymianę gruntu pod domem ,wybrano prawie 750 m3 ziemi

Tak sie wkur.... ze przed zapłatą zrobiłem badania nośności po wymianie i wyszło wszystko dobrze a koszt nie był mały 34 tys.Badanie to około 700 zł

Reklamacje zrobił bym wykonawcy, narazie podłoga nie mam dużego obciążenia ale co będzie jak dojdzie instalacja i wylewka .Podłoga siadzie,pouszkadza posadzkę,przetnie rury od CO ,dopiero będzie problem

 

P.S

Jak sie stemple od stropu nie pozapadały ??

[Klekot]

Z tym wybieraniem i zagęszczaniem to ból jest taki że mam już instalację elektryczną, tynki i okna, o części rurek nie wspomnę.

Jak tam wpuszczę zagęszczarkę to mi się tynk obsypie.

 

[margarytka]

Myślę ,że grunt pod chudziakiem dałoby się zastabilizować stosując zastrzyki z cementu.Warto byłoby zasięgnąć opinii fachowca od gruntów, w Białymstoku taki spec pracuje na Politechnice Białostockiej. Pozostaje do rozwiązania kwestia "wiszącego" chudziaka .

[prochon]

wierze. zaprosilbym szefa tamtej ekipy na swoja posesje, zamknal brame i oswiadczyl, ze nie wyjdzie, dopoki tego nie naprawi lub nie zwroci kasy.

proste i sprawdzone )))

Ciężko byłoby go zmusić po 5 latach do odpowiedzialnosci ale,,,,,,,,,,,

[TomekP787]

A w jaki sposób zorientowaliście się, że chudziak wisi? Bo rozumiem, żę nie zapadł się jeszcze. Czy to chodzi o jakieś głuche dźwięki, jak to sprawdzić i po jakim czasie może dojść do powstania próżni?

[Maja W.]

Uważam ze najlepszym sposobem jest zrobienie "zastrzyków" z betonu. niestety nie jest to tania metoda ale chyba w miarę skuteczna. oczywiście trzeba to zlecic fachowej firmie.

[Klekot]

A w jaki sposób zorientowaliście się, że chudziak wisi? Bo rozumiem, żę nie zapadł się jeszcze. Czy to chodzi o jakieś głuche dźwięki, jak to sprawdzić i po jakim czasie może dojść do powstania próżni?

 

głuche echo,

potem hydraulik podłaczając kanalizację , a na koniec pila do betonu i otwory w kazdym pomieszczeniu

[Klekot]

Myślę ,że grunt pod chudziakiem dałoby się zastabilizować stosując zastrzyki z cementu.Warto byłoby zasięgnąć opinii fachowca od gruntów, w Białymstoku taki spec pracuje na Politechnice Białostockiej. Pozostaje do rozwiązania kwestia "wiszącego" chudziaka .

 

moze znasz nazwisko ?

[margarytka]

Wysłałam Ci priv.

[Moniśka22]

Po jakim czasie może się okazać, że powstała próżnia??

[Geno]

Po jakim czasie może się okazać, że powstała próżnia??

 

Założmy,że korzystamy tylko z II prędkości kosmicznej to dodajmy w uproszczeniu,ża atmosfera ziemska ma max. 500 km to jakby nie patrzył prożnia będzie po 42 sekundach mniej więcej.....

[bwojtek]

A idealnej próżni i tak nie ma

[ohh]

Byliśmy w podobnej sytuacji. Fachowiec nie ubijał warstwowo, tylko wsypał na metr piach i wtedy ubijał. Rezultat: pół roku po zamieszkaniu podłoga zaczęła siadać (ok.5cm), ściany popękały. Szczeliny wynosiły nawet 2-3cm. Jako że już mieszkaliśmy, to nie chcieliśmy wszystkiego rozwalać i ubijać od nowa (chociaż tak byłoby pewnie najlepiej i jeżeli możesz, to zrób tak). My zrobiliśmy zastrzyki z betonu. Koszt nie był taki duży: wypożyczenie agregatu kosztowało ok.150zł za dobę (płacił kierownik budowy) + fachowcy (też na jego rachunek) + nerwy (nie do policzenia i niestety nasze).

Robiliśmy to w zeszłym roku na jesień i póki co jest ok. Mimo to strach pozostaje, więc jeżeli możesz rób wszystko od nowa

[arpad]

a co jaką warstwę powinni ubijać piasek żeby później nie było sensacji?