Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Agregat prądotwórczy. Samemu zrobić.


gosciu01

Recommended Posts

witam,

 

mam silnik spalinowy benzynowy 4-suwowy B&S 3,5 KM. Taki z kosiarki, która niestety padła.

 

Silnik w bardzo dobrym stanie, tylko nie wiem jak się za to zabrać i czy się opłaca ?

Co jest potrzebne ?

 

Nowy agregat można kupić za 1 kzł, gdyby jednak dołożyć kilka stówek do silnika, to zabrałbym się za to. Albo może zleciłbym zdolnemu fachowcowi z zapleczem warsztatowym. Tylko chciałbym mieć jakieś pojęcie jak to ugryźć ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadzę że jedynym sensownym sposobem (czytaj opłacalnym) byłoby kupno starego zespoły prądotwórczego od Agencji Mienia Wojskowego. Mają wycofane z wojska agregaty - w tym przypadku chyba najlepszym byłby PAB 2/1 -230 lub AB 2. Oba mają jednofazowe generatory o mocy 2 kW i napięciu znamionowym 230 V, ich słabą stroną są właśnie silniki. Większe są PAB 4 w wykonaniu jedno(25 A) lub trójfazowym (3 x 16 A) ale są napędzane większym dwucylindrowym silnikiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę roboty ale nie jest to nie możliwe. Można zastosować prądnicę i akumulatory kolejowe,

lub

alternator z ciężarówki + regulator napięcia + akumulator samochodowy + zasilacz UPS 2000AH lub większy z padniętymi akumulatorami i praktycznie nic więcej nie trzeba akumulator ma za zadanie jedynie pośredniczyć ewentualnie podtrzymać w czasie spadku obrotów czy zgaśnięcia silnika. Tak czy owak, nie należy wtedy włączać pralki lub prodiża czy czajnika raczej wystarczy na oświetlenie nawet TV czy komputer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę roboty ale nie jest to nie możliwe. Można zastosować prądnicę i akumulatory kolejowe,

lub

alternator z ciężarówki + regulator napięcia + akumulator samochodowy + zasilacz UPS 2000AH lub większy z padniętymi akumulatorami i praktycznie nic więcej nie trzeba akumulator ma za zadanie jedynie pośredniczyć ewentualnie podtrzymać w czasie spadku obrotów czy zgaśnięcia silnika. Tak czy owak, nie należy wtedy włączać pralki lub prodiża czy czajnika raczej wystarczy na oświetlenie nawet TV czy komputer.

 

dzięki :D

 

ale ten alternator i akumulator to daje 12 V stałego, a ja potrzebuję 230 zmiennego,

czyli jeszcze jakaś przetwornica ???

 

Agregat ma być rezerwowym źródłem prądu, którego rzeadko brakuje,

ale czasem jednak i w dzisiejszych czasach w takich sytuacjach notebooka, muszę mieć odpalonego dłużej niż 2 godz. lub dostępny faks, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście zakłądamy, że mamy już silnik spalinowy ponad 1KM i skonstruwane jakieś sprzęgło np. 2 tarcze i guma (jak w niektórych pompach wodnych)

 

1. alternator z ciężarówki

- daje zasilanie - 12V prąd ładowania wystarcza na pełne naładowanie akumulatora na wolnych obrotach w ciągu kilku godzin zaproponowałem z ciężarówki ze względu na jego dużą wydajność)

 

2. regulator napięcia

- Musi być zastosowany inaczej zagotujesz akumulator i jego żywot będzie raczej krótki. (niektóre alternatory mają wbudowany)

 

3. akumulator samochodowy jako BUFOR (nie musi być dużej pojemności - wielkość daje nam tylko komfort pracy)

- Jako element dający stałe zasilanie przetwornicy zarówno w momentach wzrostu obrotów (które są redukowane na regulatorze) jak i spadku obrotów czy wręcz zatrzymaniu silnika (np. koniec paliwa)

 

4. zasilacz UPS 2000AH

- To on posiada wbudowaną przetwornicę - 12V na ~230V jednak większość tanich UPSów daje zamiast sinusoidy prąd impulsowy 50Hz niektóre np. pompy wodne CO tego nie lubią i dość głośno pracują (szarpią) jednak UPSy ponad 1000Ah najczęściej mają już lepszą elektronikę i dają krzywą bardzo zbliżoną do sinusa.

 

Wszystkie elementy można kupić na rynku wtórnym za bardzo małe pieniądze. np. sprawny UPS 600Ah bez akumulatorów już za 30 do 50 zł. Alternator na szrocie za podobne pieniądze.

 

Nie wspomniałem, jeszcze, że warto by było pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu elektronicznym pomiędzy Akumulatorem a UPSem, Alternator może dawać jakieś skoki napięć które mogą namieszać na wejściu UPSa i będzie chwilami krzyczeć sygnałem lub nawet może się uszkodzić (zależne od producenta)

 

-=-

Stanowczo odradzam próby ładowania alternatorem do tego jeszcze bez regulatora akumulatorów stosowanych normalnie w UPSach, może się to skończyć wylaniem akumulatora a nawet pożarem.

Napięcie ~230V z UPSa jest nietolerowane przez niektóre urządzenia a maksymalna wydajność jest nie wystarczająca by zasilić wszystkie urządzania w domu. Włączenie nadmiernej liczby urządzeń natychmiast wywali bezpiecznik w zasilaczu UPS.

 

i to by było na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

A ja polecam książeczkę. Taką z przepisami.

Zrobić to banał! Podłączyć i mieć - to już sztuka.

Można sobie wydzielić pewne obwody, na które podajesz "moc".

Zupełnie oddzielna i z niczym nie połączona instalacja!

Podawanie jej (mocy) na normalne obwody podczas zaniku może też podać ją chłopcom pracującym gdzieś tam na słupkach.

Wtedy będzie niefajnie!

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witam,

a do czego potrzebujesz ten agregat (jakiego urządzenia)???

 

... podstawowe urządzenia domowe w czasie braku prądu :

 

( w pierwszej kolejności ) kilka żarówek energooszczędnych,

 

+ ( w drugiuej kolejności ) ewentualnie ; radio, TV, komputer = dostęp do informacji i pracy,

 

Podtrzymanie urządzeń do procesu ogrzewania niekonieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to inna inność.

Czyli układ otwarty grawitacyjny z piwnicą?

 

nie,

od dwóch lat liczę i projektuję sobie dom o niskim zapotrzebowaniu energii.

Nie pasywny, ale taki dążący do tego. O dużej akumulacyjności.

W takim domu spadek temperatury o 1K nawet przy -20C na zewnątrz przebiega stosunkowo powoli, a przy statystycznej, średniej temp. naszej zimy temp. w domu z 21C do 16-17C spadnie mi dopiero po ... 3-4 dniach.

 

Oczywiście będzie kominek, który z przyjemnością używam :p

i wspomoże w sytuacjach krytycznych z długotrwałym brakiem prądu.

 

Tym samym prąd do ogrzewania nie jest mi potrzebny ( ciągle ).

 

A prądu rzadko brakuje dłużej niż 24 godziny ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...