Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wanna - obudowa, zabudowa wanny - materiały, pomysły, doświadczenia


Ivo

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 143
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

asana - płytki są z Dado - seria Beauty Line.

 

Ten uskok jest bardzo wygodny, a poza tym dodaje obudowie lekkości.

 

maro74 - masz rację, to jest naprawdę fachowiec przez duże "F".

 

Rom-Kon - jak ktoś jest dobry w swojej pracy, to może dobrze zarobić i u nas i na zmywak nie musi jeździć.

Jakaś frustracja u Ciebie czy co innego - niespełnione marzenia :wink: :roll: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soniko a gdzie masz te ciecia plytek na wannie?

Dado beauty line to format 12x33 i nie ma chyba potrzeby ich ciecia po dlugosci na Twojej wannie, a moze sa, tylko ich nie widac zwlaszcza , ze i na scianie jest ten sam format i tam chyba nie bylo zadnego ciecia?

Fliziarz rzeczywiscie prima sort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie, że mam - musiał dociąć płytki na rancie wanny + cztery na obudowie - po lewo :wink: :lol: .

 

No ale to chyba nie o to chodzilo pytajacym przy okraglej obudowie. Plytki docinane na laczeniu na tzw "faze" to standard i to nie to samo co ciecie i ukladanie po okregu cietej plytki po dlugosci.Zwlaszcza przy okregach zewnetrznych , bo po wewnetrznych to pikus, fuga zkryje.

Na Twoim zdjeciu widac, ze plytka jest cala na boku wanny. I dobrze, bo to plytka szkliwiona i zaden majster nie zrobilby tego tak, zeby nie bylo widac ostrych krawedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rom-Kon - jak ktoś jest dobry w swojej pracy, to może dobrze zarobić i u nas i na zmywak nie musi jeździć.

Jakaś frustracja u Ciebie czy co innego - niespełnione marzenia

....Brak pracowników... wszyscy dobrzy za granicą a zostali.... eeee co ja będę mówić... :-? :-? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rom-Kon - jak ktoś jest dobry w swojej pracy, to może dobrze zarobić i u nas i na zmywak nie musi jeździć.

Jakaś frustracja u Ciebie czy co innego - niespełnione marzenia

....Brak pracowników... wszyscy dobrzy za granicą a zostali.... eeee co ja będę mówić... :-? :-? :-?

 

Właśnie lepiej nic nie mów jak masz gadać takie głupoty :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie lepiej nic nie mów jak masz gadać takie głupoty

Chyba żyjesz dniem wczorajszym... ode mnie dwoje uciekło do Danii... tam mają na rączkę 4,5tysiaka + zwrot kosztów! Ja nie mogłem im tego dać! Bo skąd? Z Was Inwestorów? Kolega płytkarz ma zamiar wyjechać do Irlandii... też zarobi to co u nas tylko w euro... A ja ostatnio wypędziłem pomocnika... dwie lewe i do tego ciągoty do alkoholu! Na zwróconą uwagę że płytę na lewą stronę kręci to powiedział że co to za różnica... też przecież zielona a inwestor to zielony i nawet nie zauważy... a u kolegi (konkurencji) pomocnik w Warszawie na Madalińskiego z 3 piętra lał z balkonu! Oparło się o administrację! Miał duże nieprzyjemności! Tacy w przeważającej większości zostali... Więc proszę Cię maro74 nie chrzań mi jeśli nie znasz sytuacji na rynku! A tu trochę radosnej twórczości "fachowców" którzy pozostali jeszcze w Polsce...

http://img98.imageshack.us/img98/1997/p52100419uo.th.jpg

http://img98.imageshack.us/my.php?image=p52100386mr.jpg

http://img109.imageshack.us/my.php?image=p52100373kf.jpg - to coś szarego to wykładzina...

http://img98.imageshack.us/my.php?image=p52100309vh.jpg

 

a tu źródło tego tematu: http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?t=2334

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie lepiej nic nie mów jak masz gadać takie głupoty

Chyba żyjesz dniem wczorajszym... ode mnie dwoje uciekło do Danii... tam mają na rączkę 4,5tysiaka + zwrot kosztów! Ja nie mogłem im tego dać! Bo skąd? Z Was Inwestorów? Kolega płytkarz ma zamiar wyjechać do Irlandii... też zarobi to co u nas tylko w euro... A ja ostatnio wypędziłem pomocnika... dwie lewe i do tego ciągoty do alkoholu! Na zwróconą uwagę że płytę na lewą stronę kręci to powiedział że co to za różnica... też przecież zielona a inwestor to zielony i nawet nie zauważy... a u kolegi (konkurencji) pomocnik w Warszawie na Madalińskiego z 3 piętra lał z balkonu! Oparło się o administrację! Miał duże nieprzyjemności! Tacy w przeważającej większości zostali... Więc proszę Cię maro74 nie chrzań mi jeśli nie znasz sytuacji na rynku! A tu trochę radosnej twórczości "fachowców" którzy pozostali jeszcze w Polsce...

http://img98.imageshack.us/img98/1997/p52100419uo.th.jpg

http://img98.imageshack.us/my.php?image=p52100386mr.jpg

http://img109.imageshack.us/my.php?image=p52100373kf.jpg - to coś szarego to wykładzina...

http://img98.imageshack.us/my.php?image=p52100309vh.jpg

 

a tu źródło tego tematu: http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?t=2334

 

Widzę, że frustracja u ciebie sięga zenitu natomiast poziom kultury wędruje wprost proporcjonalnie w kierunku odwrotnym więc nie będę tracił czasu na dyskusję z tobą.I jeszcze jedno ja nie występuję tu w roli inwestora tylko sam w tej branży działam i na brak zleceń nie narzekam. Czasy "niewolnictwa" u jaśnie panów biznesmenów dawno się skończyły jak ktoś chce to wyjeżdza, a tobie nic do tego!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację! Mam wysoki poziom frustracji! Bo tak się składa że na brak pracy to ja nie narzekam. Gdybym pobrał wszystko co mogę to przez 3 lata spokojnie mam pracę dla 3 ludzi! Nigdy nie wykorzystywałem ludzi. Zawsze godziwie płaciłem! A ja sam nie ograniczam się do "dyrektorowania" tylko pracuje na równi z nimi. Ale nie jestem wstanie konkurować ze zachodem bo moje dochody nie są zachodnie! Pracuje w Polsce za polskie złotówki więc i wypłata też jest w polskich zł a nie euro. A co do kultury... to faktycznie przepraszam że ośmieliłem się... i tym samym uraziłem Jaśnie Pana... i kończę ten temat bo to nie miejsce na to. A do wylania moich żali skłoniło mnie to, że kolega mój - doskonały płytkarz i kominkarz (złote ręce!) chociaż na brak pracy nie narzeka i stawki też ma przyzwoite (na polską miarę) patrzy by wyjechać bo chce mieć tyle samo co zł tylko euro lub jeszcze lepiej funtów. I ja mu się nie dziwię! tylko jak już wszyscy wyjadą to kto nas będzie leczył? Kładł płytki? Budował stadiony na EURO? Tylko ślepiec nie widzi problemu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację! Mam wysoki poziom frustracji! Bo tak się składa że na brak pracy to ja nie narzekam. Gdybym pobrał wszystko co mogę to przez 3 lata spokojnie mam pracę dla 3 ludzi! Nigdy nie wykorzystywałem ludzi. Zawsze godziwie płaciłem! A ja sam nie ograniczam się do "dyrektorowania" tylko pracuje na równi z nimi. Ale nie jestem wstanie konkurować ze zachodem bo moje dochody nie są zachodnie! Pracuje w Polsce za polskie złotówki więc i wypłata też jest w polskich zł a nie euro. A co do kultury... to faktycznie przepraszam że ośmieliłem się... i tym samym uraziłem Jaśnie Pana... i kończę ten temat bo to nie miejsce na to. A do wylania moich żali skłoniło mnie to, że kolega mój - doskonały płytkarz i kominkarz (złote ręce!) chociaż na brak pracy nie narzeka i stawki też ma przyzwoite (na polską miarę) patrzy by wyjechać bo chce mieć tyle samo co zł tylko euro lub jeszcze lepiej funtów. I ja mu się nie dziwię! tylko jak już wszyscy wyjadą to kto nas będzie leczył? Kładł płytki? Budował stadiony na EURO? Tylko ślepiec nie widzi problemu...

 

Ja widzę ten problem i to nawet bardziej niż może ci się wydaje, gdyż w tym roku zaczynam budowę własnego domu i z przerażeniem patrzę co się dzieje z cenami materiałów i usług różnych fachowców z których też przyjdzie mi korzystać i słono płacić i kląć na czym świat stoi. Niestety realia są jakie są i trzeba jakoś to wszystko ogarnąć bo wkurzanie się nie pomorze a tylko zdrowia szkoda. Niestety lata stagnacji w sferze płac szczególnie sektora budowlanego + otwarcie rynków nie mogły pozostawiać złudzeń, że nastąpi odpływ pracowników, może nikt się nie spodziewał, ża na taką skalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieślaczki - jak dla mnie forma/sposób budowy wanny jest nieco zastanawiająca ..... rozumiem, żę wannę bedziecie wkładać w ten "otwór" ?? Jak dla mnie dośc odważny sposób, zawsze widziałem, że wannę montuje się - usztywnia, aby się nie ruszała - można wcisnąć trochę pianki, obłożyć styropianem - aby nie traciła ciepła i dopiero się ją obudowywuje. Ale skoro tak... to Wasz decyzja :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wanna nie wisi w powietrzu to chyba zrozumiałe, bo by się w taki sposób nie utrzymała. Może jestem kobietą ale po tylu remontach i budowie domu trochę sie orientuję i w tych sprawach i chyba nie sądzisz,że ktoś wydaje kupę pieniędzy a potem montuje sobie wannę w powietrzu. Nie tylko ty jesteś taki mądry , my też wiemy o tym,że wanna musi być stabilna. Wszystko jest zrobione tak jak powinno. Wanna stoi na nóżkach i obudowana jest pustakami. Sama obudowa służy estetyce bo przecież po to są nóżki, żeby wanna na nich stała i bez obudowy. Wanna jest już od wczoraj wstawiona, wszystko jest tak spasowne,że można mierzyć centymetrem i jest ok.

 

http://images26.fotosik.pl/17/863ee9fc1581d403m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wanna nie wisi w powietrzu to chyba zrozumiałe, bo by się w taki sposób nie utrzymała. Może jestem kobietą ale po tylu remontach i budowie domu trochę sie orientuję i w tych sprawach i chyba nie sądzisz,że ktoś wydaje kupę pieniędzy a potem montuje sobie wannę w powietrzu. Nie tylko ty jesteś taki mądry , my też wiemy o tym,że wanna musi być stabilna. Wszystko jest zrobione tak jak powinno. Wanna stoi na nóżkach i obudowana jest pustakami. Sama obudowa służy estetyce bo przecież po to są nóżki, żeby wanna na nich stała i bez obudowy. Wanna jest już od wczoraj wstawiona, wszystko jest tak spasowne,że można mierzyć centymetrem i jest ok.

 

http://images26.fotosik.pl/17/863ee9fc1581d403m.jpg

 

Mi nie chodziło o "wymądrzanie się" - jedynie wydawało mi się dziwne, że na zdjęciu wcześniejszym obudowa jest wykonana a wanny w środku nie ma - ja zawsze widziałem odwrotną kolejność montażu.... przez co wanna mimo, ze ma swoje nóżki jest bardziej stabilna niemalże "wklejona" co eliminuje naprężenia i znacznie poprawia stabilność. Podkreślam to jest moje zdanie i nie tarktuj tego jako wymądrzania......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obudowa jest wykonana na wymiar wanny, wszystko jest stabilne i ...naprężone. Wanna jest z półką naokoło , z tylu jest ona wyżej ze specjanym zagłębiebiem pod wannę. Nie wyobrażam sobie przyklejania kafelek naokoło wanny kiedy byłaby ona w środku, w takiej sytuacji jak u nas kiedy jest naokoło półka. Nie wiem czy wyglądało by to estetycznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...