Komentarze do dziennika Makilmatow czyli Kamusi i Wlomaca

[kotecek]

Wow, wspanialy widok ! Kto by pomyslal, ze takie cacko wyjdzie z tej ruderki! Domek bedzie wspanialy!

[kamusia]

Kamusia: widzę, że Wasz domek zaczyna nabierać wyglądu domku, a nie starej ruinki. Kominek bardzo ładny, po dymie z komina wnoszę, że da się w nim już palić. Cała zimę coś tam robicie, czy zrobiliście teraz przerwę do wiosny?

Niestety w kominku jeszcze nie palimy,a dym z komina to z prowizorycznej kuchni ktorą zbudowalismy tylko do jako takiego ogrzania domu i po to by móc dokończyc kominek.W piwnicy również mamy takową kuchnie z cegły szamotowej-dzięki temu wszystko wysycha pomału.Zimą mamy zamiar robić w środku-tynki,szlfowanie beli drewnianych itd.Pracy jest mnóstwo-więc Wlomac nudzić się nie bedzie:)

Pozdrawiam Biała-a jak Wasze siedlisko-też pewnie urosło?!

[kamusia]

Wow, wspanialy widok ! Kto by pomyslal, ze takie cacko wyjdzie z tej ruderki! Domek bedzie wspanialy!

Kotecek-poczekaj na efekt końcowy-to dopiero będzie cacko!!!!!Jak znajde chwilke to zamieszcze następne zdjęcia.Pozdrawiam

[Biała]

No u mnie, niestety, jeszcze nie ruszone. Dopiero robię projekty, mają być skończone do marca. Potem zobaczymy, czy będziemy ruszać w tym roku z budową. Mnie się nie bardzo spieszy, bo i tak do kraju na razie nie planuję wracać, a moje ranczo, to takie zabezpieczenie na przyszłość.

[braza]

Ależ cudo powstaje!!!! Kamusia kibicuję i wspieram!!!! 5 min. do jeziora spacerkiem !!!! - marzenie!!!!

[kamusia]

Braza-dziekuje za komplement-to jeszcze nie koniec,nasze gniazdko otoczone jest lasami w większości sosnowymi,ale idąc brzegiem kilku hektarowego jeziora jest stary bukowy las,gdzie znajduje sie gniazdo orła bielika i olbrzymi tajemniczy wąwóz.Coś pięknego o każdej porze roku[/b]

[Gagata]

Kamusia ja chyba nie wytrzymałabym ani dnia dłużej w tym miejscu (mówię oczywiście o wsi w której obecnie mieszkacie). Po prostu nie mogę sobie wyobrazić...

Naprawdę współczuję ogromnie..

Myślę, że następny Wasz piesio pojawi się u Was jak zamieszkacie w Waszym Domku!

[kamusia]

Diekuje Gagato.przyznam się szczerze ,że pierwszy raz w życiu czuję chęć zemsty!!Nigdy im tego nie wybaczę-on był taki kochany...i chyba lepiej bym się czuła gdybym wiedziała że zrobili to dla jakiegoś większego łupu,dla pieniędzy-a nie dla jednej rolki wełny!!!!!

[Gagata]

DOSKONALE CIĘ ROZUMIEM. Ja, choc bezpośrednio mnie to nie dotyczyło, w pierwszym odruchu pomyślałam natychmiast - znaleźć gnoja i go zabić .

Ale to i tak nic nie odwróci.

 

I to poczucie bezsilności własnie jest najbardziej dobijające. Że tacy ludzie zyja na świecie . I to całkiem niedaleko. Niestety trudno coś pozytywnego powiedzieć w takiej chwili. Możemy tylko nie stawac się tacy jak oni...ale jakbym dowiedziała się na Twoim miejscu kto to...to nie wiem co bym zrobiła..

 

U nas we Wrocku posadziłam sobie raz winobluszcz przy ogrodzeniu i on się zaczął rozrastać. Codziennie patrzylismy jak mu listków przybywa i cieszylismy się jak głupi. Urósł juz na tyle że wlazł na płot odgradzający od sąsiada (troszke, bo był jeszcze mały) i któregos dnia ide tam - a roslinki powyrywane leżą..normalnie sie poryczałam. A ten burak (sąsiad) mówi że NIE WIE kto to zrobił. A kto mógł tylko ja albo on. To był pierwszy moment kiedy pomyslałam - NIE CHCĘ tam mieszkać. Koło takiego typa. Przeciez mógł powiedziec że sobie nie zyczy żeby mu coś się pieło po wspólnym płocie, to bym inaczej ta roślinke poprowadziła... szkoda gadać. i nawet przy takiej głupiej roślince jest strasznie przykro.

[kamusia]

Przygnębiające...ja jeszcze nie potrafie o tym myśleć bez złości,sprawa jest dość świeża to stało się przed świetami a ja nie potrafie sobie tego jakoś wytłumaczyć....Jak można?!!!To jakiś koszmar!!1Ludzie potrafią być potworami!

Dopóki ginęły nam różne rzeczy,jakies paliwo,siatka,indyki itd.jakoś nie przejmowałam się tym i to Wlomac zawsze chciał z nimi walczyć-ja zawsze go uspakajałam,ze nie ma sensu,ale teraz mam ochote normalnie napluć mu w twarz( bo oczywiście wiem kto to,ale nie mamy dowodów)!Zrobił to kłusownik któremu przeszkadzało to ,że nasz Bandziorek szczeka w nocy jak on chodzi z psami.

Ale tak jak mówisz najgorsza jest bezsilność,bo co teraz moge zrobić-jedynie pożalić się Tobie....

[braza]

Nienawidzę takich ludzi, po prostu nienawidzę!!!! A tylko z jednego powodu: skoro potrafili otruć psa dla marnego zysku, to to samo zrobią z człowiekiem Zabić takiego skur...syna to mało

 

A zgłoszenie do nadleśnictwa o kłusowniku coś da - może anonimowe?? Oni na pewno wiedzą, że ktoś kłusuje, tylko mogą nie wiedzieć kto!! Taka wiedza może być dla nich bezcenna!!!!

[kamusia]

Nie donosik nic nie da,wszyscy wiedzą że on kłusuje ale nic z tym nie robią!Każdy sie boi...To sa uroki takich małych społeczności.

Pozdrawiam

[kaloosa]

Jesli urzadzicie ten dom tak aby pasowal do tego pieknego kominka to przyjade do Was na urlop

[kamusia]

kaloosa-nasz dom będzie utrzymany w typowo wiejskim klimacie,dużo drewna,ziółka itd..Cieszę się ze ći się podoba kominek

Pozdrawiam

[kamusia]

Mam pytanie-czy ktoś kiedyś widział kuchnie zbudowaną nie z kafli tylko z kamienia?Co myślicie o takim pomyśle?Nie wiem czy kamienia nie będzie zbyt ciężko utrzymać w czystości, na kuchni przecież podczas gotowania osiada mnóstwo tluszczu.Proszę o porade,bo w sumie może to ciekawie wyglądać.

[tomek1950]

dawno nie zaglądałem do Waszego dziennika

Żeby było budowlanie to powiem, że... "zamurowało mnie"

Pieknie.

[kamusia]

No witaj Wielki Komturze:)ciesze się że łaskawie zerknąłeś w nasze skromne progi o góru forumowe:):)Ja Twój dziennik sledze,ale ciągle czuje niedosyt zdjęć...

Pozdrawiam

[DPS]

Kamusiu, bardzo, bardzo Wam współczuję z powodu pieska

Ludzie, niestety, bywają czasem bydlętami.

Czasem przychodzi mi do głowy, aby ich też podkarmić trutką - świat byłby chyba lepszy.

A kuchni nie robiłabym z kamienia. Będzie pięknie wyglądała, ale... niczym jej nie doczyścisz z tłuszczu i innych kuchennych zabrudzeń, nie mówiąc o tłustym kuchennym kurzu i różnościach powstających w czasie palenia w kuchni.

[kamusia]

Ja również się waham co do tego kamienia w kuchni,bo tak naprawde nigdy takowej nie widziałam.Mam jednak wizję i mogłaby wyglądać pięknie!Muszę się zastanowić.Dziękuje

[tomek1950]

No witaj Wielki Komturze:)ciesze się że łaskawie zerknąłeś w nasze skromne progi o góru forumowe:):)Ja Twój dziennik sledze,ale ciągle czuje niedosyt zdjęć...

Pozdrawiam

 

Wielki... Tylko 180 cm wzrostu.