YreQ 22.08.2007 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 DOSZŁAŚ a ja też doszłam?? też bym chciała dojść ps. a gdzie szłyście????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 22.08.2007 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 DOSZŁAŚ a ja też doszłam?? też bym chciała dojść ps. a gdzie szłyście????? chodź z nami :) o nic sie nie pytaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 23.08.2007 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 DOSZŁAŚ a ja też doszłam?? też bym chciała dojść ps. a gdzie szłyście????? chodź z nami :) o nic sie nie pytaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 23.08.2007 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 no raz sie żyje idę Widziałam wycenę okien, trochę za dużo jak na mój gust... z roletami zewnętrznymi czy bez??? bo ja chyba zzz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 23.08.2007 14:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 no raz sie żyje idę Widziałam wycenę okien, trochę za dużo jak na mój gust... z roletami zewnętrznymi czy bez??? bo ja chyba zzz To były najtańsze ze znanych i dostępnych u nas firm. Bez rolet, bo: - nie są one antywłamaniowe ( na prawdziwe antywłamaniówki mnie nie stać ) - mam duże okna, więc ręczne opuszczanie nie wchodzi w grę musiałoby być na prądzik a to duże koszty.. - to co miałabym zapłacić za RKS-y dołożyłam do szyby i mam antywłamaniową Do tego okucia antywyważeniowe, klamki z kluczykami i obustronny kolor plus szprosy. W zestawie są dwa duże łuki. Drogo? No za darmo nie są to fakt - kosztorys z 2005 r przekroczyłam o jakieś...9 tys. A teraz Kasieńko czekam aż wrócą te moje nie tanie okna z reklamacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 23.08.2007 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Stuk, puk, czy można? Chyba już pora na moje odwiedziny, tym bardziej, że od dawna podczytuję Twój wątek. Przyniosłam mały prezent na powitanie. Jestem pewna, że przyda się, gdy grupa budujących Agnieszek wprosi się z wizytą i zarząda kawy http://farm2.static.flickr.com/1109/1214804993_a344b7cb1b.jpg Po przeczytaniu Twoich ostatnich przejść z sąsiadami i wykonawcą okien stwierdziłam, że trzeba mieć stalowe nerwy, jeżeli chce się wybudować dom i dożyć w nim późnej starości. Trzymaj się i nie daj się przeciwnościom losu. Pozdrawiam B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 23.08.2007 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 no raz sie żyje idę Widziałam wycenę okien, trochę za dużo jak na mój gust... z roletami zewnętrznymi czy bez??? bo ja chyba zzz To były najtańsze ze znanych i dostępnych u nas firm. Bez rolet, bo: - nie są one antywłamaniowe ( na prawdziwe antywłamaniówki mnie nie stać ) - mam duże okna, więc ręczne opuszczanie nie wchodzi w grę musiałoby być na prądzik a to duże koszty.. - to co miałabym zapłacić za RKS-y dołożyłam do szyby i mam antywłamaniową Do tego okucia antywyważeniowe, klamki z kluczykami i obustronny kolor plus szprosy. W zestawie są dwa duże łuki. Drogo? No za darmo nie są to fakt - kosztorys z 2005 r przekroczyłam o jakieś...9 tys. A teraz Kasieńko czekam aż wrócą te moje nie tanie okna z reklamacji Ja przerobiłam małża na rolety Strasznie się boję sama spać, a często będzie mi się to zdarzać Te rolety to bardziej tak psychologicznie mają działać U mnie za okna dwustronny kolor plus rolety na dół wyszło około 23tys. Aha, tylko jedna roleta na prąd, ta od tarasu, reszta ręcznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 23.08.2007 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 no raz sie żyje idę Widziałam wycenę okien, trochę za dużo jak na mój gust... z roletami zewnętrznymi czy bez??? bo ja chyba zzz To były najtańsze ze znanych i dostępnych u nas firm. Bez rolet, bo: - nie są one antywłamaniowe ( na prawdziwe antywłamaniówki mnie nie stać ) - mam duże okna, więc ręczne opuszczanie nie wchodzi w grę musiałoby być na prądzik a to duże koszty.. - to co miałabym zapłacić za RKS-y dołożyłam do szyby i mam antywłamaniową Do tego okucia antywyważeniowe, klamki z kluczykami i obustronny kolor plus szprosy. W zestawie są dwa duże łuki. Drogo? No za darmo nie są to fakt - kosztorys z 2005 r przekroczyłam o jakieś...9 tys. A teraz Kasieńko czekam aż wrócą te moje nie tanie okna z reklamacji Ja przerobiłam małża na rolety Strasznie się boję sama spać, a często będzie mi się to zdarzać Te rolety to bardziej tak psychologicznie mają działać U mnie za okna dwustronny kolor plus rolety na dół wyszło około 23tys. Aha, tylko jedna roleta na prąd, ta od tarasu, reszta ręcznie. Jestem juz Kasieńko po "obrazkowym znieczuleniu" i zrozumiałam to tak, że przepuściłaś małża przez maszynkę i zawiśnie teraz na zewnątrz - dzisiaj mam idiotyczny humor ...sorki Jak ci się znudzi to zwiń go i zapraszam DO SIĘ , bo u mnie "psychologicznie" będą działały drewniane żaluzje od wewnątrz. Pozdrawiam Cię cieplutko P.S Uściślonko... okna 24 + prawie 2 za montaż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 23.08.2007 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Jestem juz Kasieńko po "obrazkowym znieczuleniu" i zrozumiałam to tak, że przepuściłaś małża przez maszynkę i zawiśnie teraz na zewnątrz hihihihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 23.08.2007 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Stuk, puk, czy można? Chyba już pora na moje odwiedziny, tym bardziej, że od dawna podczytuję Twój wątek. Przyniosłam mały prezent na powitanie. Jestem pewna, że przyda się, gdy grupa budujących Agnieszek wprosi się z wizytą i zarząda kawy http://farm2.static.flickr.com/1109/1214804993_a344b7cb1b.jpg Po przeczytaniu Twoich ostatnich przejść z sąsiadami i wykonawcą okien stwierdziłam, że trzeba mieć stalowe nerwy, jeżeli chce się wybudować dom i dożyć w nim późnej starości. Trzymaj się i nie daj się przeciwnościom losu. Pozdrawiam B&S No witam, witam i o zdrowie po przejedzeniu pytam Wiesz przyda mi się drugi - taki sam już mam ale jasny - ten drugi będzie tylko dla "naszego Klubiku".....ojjjjjj zrobię zjazd w chacie...zrobię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 24.08.2007 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 Dzisiaj mija tydzień od zalania stropu - jak Polak chce, to rocznice SE znajdziE No to uczcijmy tę rocznicę: http://www.centrum-sylwestrowe.pl/fotos/drinki/47.jpg Zaczęli też ustawiać ściankę w wiatrołapie i miksować szfę na..."wierzchnie ubrania" i spiżarkę w kuchni, ale szefowa, czyli JA robotę im wstrzymała, bo musi koncepcyjnie i ostatecznie do problemu OWEJ ścianki podejść No ciekawa jestem tych koncepcji, szafa murowana? Ja w moim mini-wiatrołapie cuś takiego obmyślam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 24.08.2007 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 amonite rozpuszczasz mnie.....ale truskaweczka w szampaniku...pyszota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaus 24.08.2007 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 Hej Też jestem Agnieszka Widzę ,że mamy podobny gust rustykalno-kolonialny z dodatkiem starego metalu ,naturalnej cegły ręcznie formowanej i kolorów jesieni ... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 25.08.2007 09:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Hej Też jestem Agnieszka Widzę ,że mamy podobny gust rustykalno-kolonialny z dodatkiem starego metalu ,naturalnej cegły ręcznie formowanej i kolorów jesieni ... Pozdrawiam ale suuuuper, będziemy się wspierały pokrewna duszyczko zapraszam też do klubiku Agnieszek - zakręconego naszego świata....w którym ostatnio objadamy się i świntuszymy.........i świetnie przy tym bawimy. Pozdrawiam Cię cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 27.08.2007 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Witaj Aga! Gdy czytam Twój dziennik, to natychmiast moje działania budowlane nabierają wiekszej mocy, jestem odwazniejsza i zaden pseudofachowiec nie ma ze mną szans! Po prostu biore przykład od tak silnej i przebojowej kobiety, że pojawiając sie na budowie, moi czarodzieje już się boją... Jeszcze dwa tygodnie i będziesz mogła zdejmowac stepmle, pamiętam jak nie moglam sie tego momentu doczekać, a jeszcze bardziej zalania stropu. Teraz walczę z dachem... nastepny etap - okna - czekaja mnie trudne wybory Pozdrowionka i oby tak dalej!!! P.s Byłam w szoku gdy zobaczyłam swój post w Twoim Dzienniku ... sorki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 27.08.2007 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 hallo hallo Agniesiu!!! dziennik od piątku nie ma żadnego nowego wpisu !!! nie wierzę, że nic się ciekawego u Ciebie na budowie nie dzieje pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 27.08.2007 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 hallo hallo Agniesiu!!! dziennik od piątku nie ma żadnego nowego wpisu !!! nie wierzę, że nic się ciekawego u Ciebie na budowie nie dzieje pozdrawiam Skarbie na twarz padam, ale uzupełnię, obiecuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 27.08.2007 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Witaj Aga! Gdy czytam Twój dziennik, to natychmiast moje działania budowlane nabierają wiekszej mocy, jestem odwazniejsza i zaden pseudofachowiec nie ma ze mną szans! Po prostu biore przykład od tak silnej i przebojowej kobiety, że pojawiając sie na budowie, moi czarodzieje już się boją... Jeszcze dwa tygodnie i będziesz mogła zdejmowac stepmle, pamiętam jak nie moglam sie tego momentu doczekać, a jeszcze bardziej zalania stropu. Teraz walczę z dachem... nastepny etap - okna - czekaja mnie trudne wybory Pozdrowionka i oby tak dalej!!! P.s Byłam w szoku gdy zobaczyłam swój post w Twoim Dzienniku ... sorki domki podobne, też Agnieszka, kto by się domyślił ja się nie gniewam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 27.08.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Skarbie na twarz padam, ale uzupełnię, obiecuję no ja myślę czekam z niecierpliwością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 28.08.2007 06:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2007 Skarbie na twarz padam, ale uzupełnię, obiecuję no ja myślę czekam z niecierpliwością Nie dało rady wczoraj..............padłam jak pies Pluto, nadrabiam teraz, ale weny nie mam, bo kawa jeszcze nie działa - chyba za słaby ten pobudzacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.