YreQ 10.09.2007 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2007 hej Agniesiu, o więźbę nie zapytałam mojego cieśli bo ... nie przyszedł Chyba skojarzył, że bedzie niezbyt ciekawa rozmowa więc wykręcił się deszczem (to znaczy on nie zadzwonił, ale murarz mi powiedział, że zapewne przez deszcz ich nie ma). Jak dobrze pójdzie Nowy Rok będę z nimi świętowała na tej budowie (oby tylko ten najbliższy Nowy Rok ) Są ponad miesiąc na budowie a woda jak się ciurkiem lała do domu, tak dalej się leje. Murarz dzisiaj rzucał "mięsem", bo zostawili bałagan i poniszczyli "zapory wodne". Jak widzicie budujące kobietki, wbrew pozorom, u mnie też zbyt różowo nie jest. O firmie budowlane myslę bardzo poważnie juz od 3-4 miesięcy. Ja myślę o takiej, która by organizowała całą budowę, wraz z dostawą i zaopatrzeniem w materiały. Swoją działalność już prowadzę, tylko czy odwagi wystarczy na rozpoczęcie takiej branży Nie zatrudniałabym ludzi, tylko szukała dobrych ekip i dbała o terminowość, własciwy przebieg budowy i o materialy na czas. Co Wy na to? Może od razu jedna firma i kilka filii w Polsce Trzymajcie się kobietki Ale czad, świetny pomysł. Czyli takie posrednictwo..... u nas może ze trzy porządne firmy- tak się może nazywają ale ja pewno bym się przyczepiła do ich doskonałości - by się znalazły ... ale nie wiem czy dałyby się wciągnąć w organizowanie im życia, bo kolejki u nich są ogromne. Jeśli zaś chodzi o samo wyszukiwanie dla zbłąkanych inwestorów, to ok, prawie jak pośrednictwo pacy, przydam się w tej dziedzinie, w końcu mogłabym wykorzystać co nieco z podyplomówki. Basiu a może wyszukiwanie nie tyle firm co ludzi o wąskich specjalnościach ....? Bo ja myślałam o stworzeniu takiej grupy( hihihih na począteczek oczywiście), w której byliby fachowcy w swoich dziedzinach: murarz to murarz a nie zegarmistrz, zbrojarz, dekarz, cieśla i mieliby wyszkolić sobie po pomocniku. I jednak pracowaliby u mnie, ale dla wymagających inwestorów....- no i tak trzymałabym ich w ryzach ( mąż dodałby, że na chleb bym nie zarobiła przez te dyby), że byłaby to najlepsza grupka na moim terenie....do tego wciągnę męża geodetę i będzie cool. Ja mogę dodatkowo kuchnie projektować, firanki też wiem u kogo zamawiać ........ o matko, dziewczyny będziemy samowystarczalne Wiecie jaka ja chodziłabym poobijana, gdyby w Polsce bito za marzenia???? A co do firmy.... możemy w szczegółach wszystko dopracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 10.09.2007 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2007 ojjj..jak milo zrobilo sie na serduchu ...witajcie kochane...oj bede sie ja odzywac..bo budowa moja trwa i trwac widze ze beeeedzie....a jesli chodzi o firme to jestem ZA tez mam dzialalnosc i do tego budowania dodamy jeszcze wystroj wnetrz bo dokladnie dzialam w branzy firankowej czyli realizuje wszelkie fantazje okienne wiec jestem do dyspozycji ...aktualnie bylam dzis wybierac pokrycie dachu i wyobrazcie sobie ze faceteta az wbilo w krzeslo kiedy zaczelam z nim rozmawiac...wiecie hm...troche wczoraj poczytalam... gosciu stwierdzil ze orietuje sie w temacie lepiej od niektorych facetow... hy...dziwny jakis...przeciez to normalne ... ale i tak jestem niepocieszonamusze miec blachodachowe jakos musze to przetrawic....pozdrawiam Oczami wyobraźni widzę już jak pięknie wygladają nasze okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 11.09.2007 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 widzę Kobietki, że mamy podobne spostrzeżenia w sprawie organizacji pracy firm budowlanych - po prostu brakuje tu kobiecej ręki... ciekawe gdzie są żony tych wszystkich budowlańców... widzę dwie opcje: porzuciły tych niezorganizowanych i niesłownych chłopów, albo są terroryzowane młotkiem i cegłą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 11.09.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 Rewelacyjny pomysł z tą firma ja na początek mam świetnego fachowca do wykonczeniówki hihih po ile zrzuta na rozruszanie firmy?? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 11.09.2007 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 widzę Kobietki, że mamy podobne spostrzeżenia w sprawie organizacji pracy firm budowlanych - po prostu brakuje tu kobiecej ręki... ciekawe gdzie są żony tych wszystkich budowlańców... widzę dwie opcje: porzuciły tych niezorganizowanych i niesłownych chłopów, albo są terroryzowane młotkiem i cegłą... Tak brakuje ręki MĄDREJ kobiety Przypomniał mi się mój były wykonawca, który tak mnie kiedyś podkurzył, bo "żona tego czy tamtego nie każe mu robić na budowie" a ja..... widzę, że Pańska żona ma wiele do powiedzenia w kwestii budowy mojego domu... a on : taaak moja żona ma dużo do powiedzenia w MOJEJ PRACY a babki na oczy nie widziałam. Jej pomoc mężowi w prowadzeniu firmy ( później okazało się, że ani ona księgowości nie prowadzi ani firmy nie mają ) polegała na ciągłym wykonywaniu telefonów do niego ( a ten jak nie zdążył odebrać to będąc w trakcie najważniejszych ustaleń przerywał wszystko i z palpitacją serca próbował oddzwaniać, jak pomylił numery to jego rozdygotanie sięgało zenitu ), ściąganiu go z budowy ( a tym samym całej ekpiy już nie było, bo razem wracali do domów) bo PANI zakupy ma zrobić..... i działo się to baaaardzo często o takiej porze dnia gdzie inni najnormalniej w świecie zapierdzielają czyli np. około 13 Ja to nazwałam zawracaniem d...y. Na dobrą sprawę kiedyś spytałam go, czy mogłabym do niej zadzwonić, bo skoro ona decyduje co kiedy i jak długo ma być u mnie robione, to jałowe gadki z nim nie są mi potrzebne. Ojjjj potok moich słów Jasiu jeszcze bardziej mnie utwierdził, że potrzebna jest MĄDRA ŻONKA. Projekt firma uważam za otwarty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 11.09.2007 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 jasne YreQ, mądra żonka ale i prawdziwy mężczyzna a nie jakiś mydłek... cóż, kolejne zadanie dla nas, Mądrych Kobiet (a jak! ) - dobrze wychować synów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 11.09.2007 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 jasne YreQ, mądra żonka ale i prawdziwy mężczyzna a nie jakiś mydłek... cóż, kolejne zadanie dla nas, Mądrych Kobiet (a jak! ) - dobrze wychować synów... Święta racja też nie lubię takich rozmemłanych facetów ..... no i mam na razie tylko córeczkę ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 11.09.2007 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 ..... no i mam na razie tylko córeczkę ...... spoko, przecież następny będzie chłopak, co nie...? a ja zafunduję sobie dziewczynę... i wychowam ją na... Mądrą Kobietę... tak jak Ty swoją... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 11.09.2007 13:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 ..... no i mam na razie tylko córeczkę ...... spoko, przecież następny będzie chłopak, co nie...? a ja zafunduję sobie dziewczynę... i wychowam ją na... Mądrą Kobietę... tak jak Ty swoją... no to działajmy jakkolwiek by to nie zabrzmiało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 12.09.2007 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 spoko, przecież następny będzie chłopak, co nie...? a ja zafunduję sobie dziewczynę... i wychowam ją na... Mądrą Kobietę... tak jak Ty swoją... a ja zafunduje sobię i córeczke i synka i mam nadzieję, że uda mi się oboje wychować na mądrych i dobrych ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 12.09.2007 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2007 spoko, przecież następny będzie chłopak, co nie...? a ja zafunduję sobie dziewczynę... i wychowam ją na... Mądrą Kobietę... tak jak Ty swoją... a ja zafunduje sobię i córeczke i synka i mam nadzieję, że uda mi się oboje wychować na mądrych i dobrych ludzi no to niech szykują dla na becikowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 13.09.2007 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Albo chociaż urlop macierzyński niech wydłużą tak chociaż do roku ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaboBIK 13.09.2007 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 z tym wychowaniem to jest ..ze tak powiem roznie duzo zalezy od charakterku a jesli chodzi o facetow to przeciez od dawna juz wiadomo ze oni sa z marsa a my z wenus...czyz mam racje ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 13.09.2007 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 z tym wychowaniem to jest ..ze tak powiem roznie duzo zalezy od charakterku a jesli chodzi o facetow to przeciez od dawna juz wiadomo ze oni sa z marsa a my z wenus...czyz mam racje ???? Znasz język marsjański? przydałoby mi się kilka słówek na jutro.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 13.09.2007 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Niech się oni lepiej wenusjańskiego nauczą, lenie jedne A Ty zakładaj zbroję i wal bez litości i wiesz, moja S. że kciuki mi już bieleją od trzymania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaboBIK 13.09.2007 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 jaaasne ze znam ale niestety ich slownictwo jest raczej ubogie.... doskonae sobie z nimi poradzisz wyrazaj sie jasno ,prosto zwiezle a jak zobaczysz ich niewyrazne miny to wal prosto w... ..a potem poczestuj ich pifffkiem siallla laaa.....ot i cali marsjanie..phi proscizna..n nie kobitki ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 14.09.2007 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 hihih dobre i prawdziwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 14.09.2007 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Oj laski ............... dobre jesteście. To prawie tak samo jak z Anglikami - dlaczego nie uczą sie polskiego? Tego nie wie nikt A dzisiejszy dzień, jak i cała moja budowa, będzie w przyszłości kanwą do całkiem dobrego, aczkolwiek męczącego słabych psychicznie ludzi - FILMU. CZYTAJCIE W DZIENNICZKU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 14.09.2007 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Chwilę mnie nie byłom a tu taaaaaaaaaakie postępy No ładnie, bardzo ładnie, oby tak dalej. A przeciwności losu olewaj cienkim sikiem parabolicznym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 14.09.2007 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 A przeciwności losu olewaj cienkim sikiem parabolicznym Witaj Kasieńko Mam rozumieć, że po piwku we Wrocławskim Spiżu chętnie mi to zademonstrujesz ? Bo nie wiem jak tam u mnie z siłami na taki wyczyn będzie Ale tekst baaardzo mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.