Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze - do wspomnień a potem na bieżąco


YreQ

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ta ochra z brązem do garażu może być całkiem całkiem :)

ja nie mam garażu, więc chociaż ten kłopot odpada :)

 

trzynasta strona na pewno będzie udana - gwarantuję! :D

 

Jasia - kolorki jak przykładałam to całkiem przyjemne.

Ale czy cena jak na garaż nie za wysoka ( bo jak na łazienkę to nie 8) tylko, że nie mam takiej dużej co by można było te kafle wyeksponować :( )

 

.... a 13 ? ... dom długi na 13 metrów :roll: i dachówkę w projekcie zaproponowali Sirius 13 ( niestety nie dostałam)

I w tym roku jest 13 lecie "bycia z obecnym" ....... ech ta 13 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 zł za metr to cena znośna, nie mam jeszcze rozeznania jak tanie płytki mogą być - czy na garaż nie są za drogie :roll:

 

zauważam już poprawne odruchy u Ciebie, moja droga, cytuję: Sirius 13 (niestety nie dostałam) :lol: :wink:

 

:lol: :lol: :lol: wiesz - podobała mi się ta dachówka z Ruppceramiki. No i w marcu ta 13 chyba jeszcze tak mi w kość nie dała.... :wink: Ale fakt, zaczynam uczyć się poprawnych odruchów. I choć czas alergii nadchodzi, to ja mam nadzieję, że ze swojej 13-stkowej się wyleczę.....kiedyś. :D

 

a kafelki nie pamiętam ale coś ponad 45 zł normalnie kosztują ...to jak za 29 by mi do łazienki sprzedali to super cena - ale na garaż - tak lekko burżujstwem trąca :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Od jakiegoś czasu czytam Twój Dziennik, ale dopiero dziś zalogowałam sie na Forum. Podziwiam determinację z jaką dążycie do celu! Tak trzymać!!! ;)

My jesteśmy z pracami grubo za Wami bo dopiero jesienią wylaliśmy fundamenty, które czekają sobie do wiosny. Za to mocno Wam machamy z... drugiej strony lasu - z Raszówki! ;-) Pozdrowionka! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Od jakiegoś czasu czytam Twój Dziennik, ale dopiero dziś zalogowałam sie na Forum. Podziwiam determinację z jaką dążycie do celu! Tak trzymać!!! ;)

My jesteśmy z pracami grubo za Wami bo dopiero jesienią wylaliśmy fundamenty, które czekają sobie do wiosny. Za to mocno Wam machamy z... drugiej strony lasu - z Raszówki! ;-) Pozdrowionka! :)

Hurrrrrra mam NOWYCH SĄSIADÓW :D - odmachuję Wam serdecznie i pozdrawiam Raszówkę. Umówimy się kiedyś na kawusię.

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, i będziemy wracać przez las ze śpiewem na ustach! ;-) Hi hi hi! ;-) Bo taka piękna przyroda dookoła naszych domków to aż się prosi piweczko na łonie natury. ;)

:lol: sie wie, nawet soczek w torebce przywiozę i grila zrobimy. Oj czuję, że wesoło będzie. :D

A budujecie zaraz za lasem czy gdzieś głębiej w Raszówce?

Moja mała do szkoły tam będzie chodziła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj YreQ, Wy to się nawalczycie! :roll:

a z tą opłatą to typowa polska perfidia, niestety... :roll:

 

Miała być między nami furtka a będzie mur berliński.
no to pewnie Wasze dzieci "obalą" ten mur? :wink:

Moja Jula polubiła sąsiadkę - zanim dzień dobry jej przestała odpowiadać - i baaaardzo chciała, abyśmy furtke sobie zrobiły. No ok - nawet kapustę razem miałyśmy kisić na zimę, ale to szczegół.

Sąsiedzi mają dzieci w wieku 26 i 31 (chyba) latek. Już wnuczkę mają taką półroczną- więc chyba zburzenie "muru" nam nie grozi. Ale kto wie - może jakiś parkan drewniany będę zmuszona w taki czy inny sposób postawić :roll:

Oj się nawalczymy - powiadam ci ....nawalczymy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś działkę obok miała kupić moja przyjaciółka- oczami wyobraźni jako niepoprawne romatyczki ...widziałyśmy sceny z "nigdy w życiu" - ona w kapuciach , ja w kapuciach i "wałach" na głowie - wspólna kawunia na rosie .... i wspólne podchody dzieciaków (ona ma 3 lata starszego syna 8) )

Boże - jak ja chciałam, żeby ona obok mnie mieszkała.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy trójeczkę dzieciaczków, ale starszaki to już do gimnazjum pójdą jak się przeprowadzimy. Najmłodszy zacznie od przedszkola w Raszówce bo szkola to dopiero za 3 lata.

My tak przy drodze na Gorzelin. W miejscu zwanym "na łące". :D :wink:

Znajdę Was :D a jak nie to napiszę PO WAS. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Śledzę dziennik na bieżąco :)

Sąsiadów współczuję, ale to normalne. My też mieliśmy "przejścia" tylko z prądem. Kobiat przez swoją drogę do domu ( 4m szerokości ) nie pozwoliła przekopać kabla se słupa. Kij jej woko :evil:

Czyli z jednej strony juz jest "cisza", z drugiej sąsiedzi o wiele lepsi.

Nie ma się co przejmować, choć to wkurza na początku okrutnie ....

 

pozwodzenia, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Śledzę dziennik na bieżąco :)

Sąsiadów współczuję, ale to normalne. My też mieliśmy "przejścia" tylko z prądem. Kobiat przez swoją drogę do domu ( 4m szerokości ) nie pozwoliła przekopać kabla se słupa. Kij jej woko :evil:

Czyli z jednej strony juz jest "cisza", z drugiej sąsiedzi o wiele lepsi.

Nie ma się co przejmować, choć to wkurza na początku okrutnie ....

 

pozwodzenia, majki

 

Cześć :D

Cieszę się, że po śledzeniu i wpisu dokonałeś. :wink: Ja też przeczytam Wasz dziennik - bo na razie szybciorkiem ostatnie zdjęcia obejrzałam 8) :wink:

 

A konflikty .... - nie do końca się do nich nadaję. I choć faktycznie TAKIE zachowania mnie wkurzają, to miałam nadzieję, że im zacietrzewienie przejdzie. No ale to nie to pokolenie- choć właśnie "TO" powinno wiedzieć, że szkoda upływającego życia na zadry :roll:

Myślałam, że po ostatnich rozmowach z drugą sąsiadką - jakoś to będzie. No ale cóż.... ona skrytykowała "moje krzywe" ściany (i myślę teraz , że nie do końca jej o hydraulikę chodziło, tylko luken-kuken aby mieć o czym gadać :oops: ) a jej mąż nawrzeszczał na niewinnych Panów co pod wodę kopali.

Widocznie tak już mają - a mi pozostaje powiedzieć "dzień dobry" i "do widzenia" i nie wdawać się w gadki (tzw. luźne gadki :lol: ) a jak już to mieć o sobie nie wiadomo jakie mniemanie :wink:

 

Pozdrawiam Was serdecznie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...