YreQ 18.04.2008 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 No to musisz teraz kogoś naprowadzić delikatnie na pomysł zakupienia ci w prezencie tych pojemniczków, okazja się na pewno trafi jakaś się trafi za tydzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basiulka 19.04.2008 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Planowałam dzisiaj spacerek koło Twojego domku, ale niestety pogoda nam się zepsuła i ze spacerku nic nie wyjdzie ale może po południu przestanie padać i jednak się uda. Miłej soboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 19.04.2008 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Planowałam dzisiaj spacerek koło Twojego domku, ale niestety pogoda nam się zepsuła i ze spacerku nic nie wyjdzie ale może po południu przestanie padać i jednak się uda. Miłej soboty dzieńdoberek byłam na działce godzinkę - po 12 pojechałam - zmarzłam ....szkoda, że nie umówiłyśmy się, ale wszystko przed nami Miłego wolnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 22.04.2008 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 YreQ byłaś może w tym Lublinie, widziałaś tego Barda? jak wrażenia? powiem szczerze, ze akurat ta kuchnie to i mnie jakoś tak przekonuje.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 23.04.2008 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 YreQ, będziesz na spotkaniu forum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 23.04.2008 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 YreQ byłaś może w tym Lublinie, widziałaś tego Barda? jak wrażenia? powiem szczerze, ze akurat ta kuchnie to i mnie jakoś tak przekonuje.... hej - jeszcze w Lubinie nie byłam....tzn. oglądać kuchnię, ale pojadę, bo na jakiejś wystawce mam jeszcze jedną do obejrznia - widziałam na zdjęciach u stolarza- z mdf - u co prawda ale ten kolor jakiś patynowany cieniowany brąz - no mózg staje. Ale sreduszko puka mi w rytmie ... zielonego buka jednak ....no zobaczymy....i kuchnia zielona i łaziena na górze i pokój małej i gabinet.........ZILOOOOOOONO MI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 23.04.2008 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 YreQ, będziesz na spotkaniu forum? NO PEWNIE,że chciałabym się z Tobą i innymi "wirtualnymi" spotkać, ale nie mam pojęcia co to za miesiąc będzie. Intensywnie nad tym pomyślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 23.04.2008 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 YreQTynki - SIĘ kładą Elewacja - SIĘ kładzie Rury pod solary - SIĘ położyły Drzwi zewnętrzne - SIĘ zamontowały Sąsiadka - SIĘ awanturowała gratuluję Kochana no może z wyjątkiem sąsiadki długo Ciebie nie było, już miałam zaproszenie na forum wysyłać a o co znowu poszło tej żmii mieszkającej po sąsiedzku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 24.04.2008 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 YreQ, będziesz na spotkaniu forum? NO PEWNIE,że chciałabym się z Tobą i innymi "wirtualnymi" spotkać, ale nie mam pojęcia co to za miesiąc będzie. Intensywnie nad tym pomyślę póki co ja się nie wybieram, ale byłam ciekawa jak Ty się na to zapatrujesz fajnie, że robota u Was wre, szkoda tylko, że w niesprzyjającej atmosferze PS. sąsiadce nie podobał się wzór ustawienia rusztowania czy kolor styropianu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 24.04.2008 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 PS. sąsiadce nie podobał się wzór ustawienia rusztowania czy kolor styropianu? hihihi Jasiu, sąsiadce pewnie nie podobało się to, że tam w ogóle ktoś śmie pracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 24.04.2008 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 PS. sąsiadce nie podobał się wzór ustawienia rusztowania czy kolor styropianu? hihihi Jasiu, sąsiadce pewnie nie podobało się to, że tam w ogóle ktoś śmie pracować No bingo Edyciu - i ja wieczorkiem na twarz padając do takiego wniosku doszłam. No i do tego, że mi jej szkoda w sumie - generalnie litość u mnie kobieta wzbudza - ja mam wrażenie, że chora trochę jest, bo pozbawionym bez reszty kultury w tym wieku to się raczej chyba nie da być. Ale do rzeczy dziewczyny. Wczoraj od rana byłam na budowie - razem z 4 ekipami facetów.( ) Jak gość osadził już drzwi i elewacyjni stwierdzili, że przód domu będą ocieplać, to trzeba było uprzątnąć papierowe worki po tynku, bo poskładane i poukładane na kupki pod ścianą stały. Wynosili je na miejsce gdzie ogniskowe kiełbaski pieczemy.......takie ognisko mamy obłożone betonowymi bloczkami z fundamentów. Byłam w garażu, nagle słyszę jej krzyki, wychodzę, hydraulik z ogrodu się zmył kręcąc głową, chłopaki stanęli jak wryci z tymi workami w rękach i stoją a ona krzyczy do nich na pół osiedla mnie przy okazji nie widząc ( bo po co , zupełnie mnie zignorowała), że chyba nie zamierzają TEGO STYROPIANU I CHEMIKALII W WORKACH PALIĆ, BO JĄ PODTRUWAJĄ, BO JEJ ŚMIERDZI, ŻE ODDYCHAĆ SIĘ NIE DA, ŻE DYM I ŻE TRZEBA SIĘ LICZYĆ żE LUDZIE TUTAJ MIESZKAJĄ. Stanęłam, sąsiadka krzyczeć skończyła, obróciła się na pięcie i wraca od płota. Ja do niej "dzień dobry, chwileczkę Pani R., ale o co chodzi? ( ona nic) dlaczego Pani do mnie nic nie powiedziała skoro od 8 rano jestem na działce ? A s. na to , że "no chyba Pani by nie chciała, żeby pani ktoś pod nosem styropian palił" ( nasze domy Edyta wie, że są znacznie od siebie oddalone a miejsce na ognisko mam przy drugej stronie działki.) No i co? spytałam jaki styropian skoro papierowe worki sprzątają ( dla wyjaśnienia akcja cały czas działa się na mojej PRYWATNEJ POSESJI)- A ONA, ŻE WCZORAJ COŚ TAM PALILI I ŻE ONA WIE CO JA NA SWOIM OGNISKU POD WORKAMI MAM Spytałam jeszcze dlaczego krzyczy i czy spokojnie mówić nie może i że dobrze, styropianu palili nie będą" Poszła za swój garaż i dalej krzyczała co słychać było donośnie, bo i las wkoło a i my wszyscy z wrażenia zaniemówiliśmy. Chłopaki jak odzyskali głos spytali mnie tak" o co k...a chodzi w końcu to plac budowy". Okazałao się , że wczoraj pozbierali skrawki styropianu i spalili w ognisku, bo inwestorek im powiedział, że kiedyś zwróciła mu uwagę,że styropian do niej na działkę przez płot przelatuje. No ok. Porządkujemy wszystko, ostatnio z papierów wyzbierałam cały teren na 4 działkach: sąsiada z lewej, swój, jej i działki 2 na przeciwko - wszystkie papiery, które nawet moje nie były- to teren gdzie wszyscy spacerowicze chodzą czy z dziećmi czy z psami - wszystko wysprzątałam. Nie jestem jednak w stanie sprzątnąć fruwających kulek styropianu które są z jego szlifowania. Ostatnio na działce byli znajomi, którzy spytali czy buty mają ściągać, bo czysta jak nie na budowie - ale sąsiadce przeszkadza wszystko - najbardziej to, że jednak tą budowę kończymy i że elewacja się robi. I wiecie co, nie raz nie dwa ....nie TYLKO ja - tylko wszyscy dookoła palą różne rzeczy (śmierdzi np. z opon) - my papiery i deski z szalowania i kawałki więżby I NIE PRZY OGNIU NA METR - nikt nikomu uwagi nie zwracał i pewno nic by się nie stało gdyby o zwrócenie uwagi chodziło, ale o tym nie było mowy, bo chłopaki generalnie opieprzeni zostali i wykrzyczane im zostało przez sąsiadkę co wolno a czego nie - robić im na MOJEJ DZIAŁCE. TERAZ ABY NIE MIEĆ "PROBLEMÓW" MUSZĘ PRZEŚLEDZIĆ PRZEPISY i sprawdzić w jakiej odległości od ich płotu mogę postawić piaskownicę, zjeżdżalnię, basenik z wodą dla dziecka ( bo kojec dla psa, śmietnik i drewutnię przepisy regulują i z pewnością co do centymetra będę musiała się trzymać.) A czy wiecie czy tuje 1,5 metrowe mogę posadzić zaraz przy płocie, ale na swojej części, czy mam przewidzieć że gałęzie wejdą w oczka ogrodzenia ? Czekam na podpowiedzi - NA CO MAM ZWRÓCIĆ UWAGĘ................ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 24.04.2008 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 PS. sąsiadce nie podobał się wzór ustawienia rusztowania czy kolor styropianu? chyba tak, wszystko, no i w ogóle, że żyjemy, że szlag nas nie trafił i aż się "boję" co to będzie jak gmina w SWOJEJ drodze dziurę zrobi i będzie kładła sWOJĄ SIEĆ kanalizacyjną....co wtedy? ile się będę musiała nasłuchać, że przez dwa dni dojazdu do działek środkiem nie będzie tylko boczkiem ? eeeeeeee szkoda gadać......... przykre jest to, że "zapomniał wół jak cielęciem był" czyli zapomnieli, że sami też się budowali. Świeci u Was słoneczko ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 24.04.2008 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 Agniesiu... co tu dużo pisać... co byś nie zrobiła, to sąsiadki nie zadowolisz... no chyba, że zdecydujesz sie zburzyć dom i więcej się tam nie pokazywać może to by babsko uspokoiło ?? nie zawracaj nią sobie głowy... to nie ma sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 24.04.2008 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 świeci słoneczko.... i jest pięknie, szkoda, że nie mogę wyjść na powietrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 24.04.2008 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 nie zawracaj nią sobie głowy... to nie ma sensu ok, pozawracam czym innym Na rozprawie sędzia pyta oskarżonego - Dlaczego uciekł pan z więzienia? - Bo chciałem się ożenić. - No to ma pan dziwne poczucie wolności ******************************************* Żona pokazuje mężowi magazyn mody z najnowszymi modelami zimowymi i mówi: -Chciałabym mieć takie futro... Mąż: -To jedz Whiskas... ******************************************* -Tatusiu, czy ja jestem adoptowany? -Byłeś. Ale cię oddali. ******************************************* Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta: - Bierze pani te tabletki na odchudzanie? - Tak, biorę. - A ile? - Ile, ile... Aż się najem!! ******************************************* Wychodzi baca przed chałupę. Spogląda na stadko owieczek pasących w ogrodzeniu. Uśmiecha się. - Jak sułtan, normalnie jak sułtan... ******************************************* Córeczka budzi się o trzeciej w nocy i mówi: - Mamo, opowiedz mi bajkę. - Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu... ******************************************* Przychodzi gość do pani doktor i mówi: - Mogłaby pani mi coś dać, bo mam erekcje 24 godziny na dobę. - Mogę panu dać spanie, jedzenie i tysiąc złotych miesięcznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 24.04.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 PS. sąsiadce nie podobał się wzór ustawienia rusztowania czy kolor styropianu? chyba tak, wszystko, no i w ogóle, że żyjemy, że szlag nas nie trafił i aż się "boję" co to będzie jak gmina w SWOJEJ drodze dziurę zrobi i będzie kładła sWOJĄ SIEĆ kanalizacyjną....co wtedy? ile się będę musiała nasłuchać, że przez dwa dni dojazdu do działek środkiem nie będzie tylko boczkiem ? eeeeeeee szkoda gadać......... przykre jest to, że "zapomniał wół jak cielęciem był" czyli zapomnieli, że sami też się budowali. Świeci u Was słoneczko ? no brak słów na tą sąsiadkę! a stara jest? u nas sloneczko prze- prze- przepiękne! i dzięki za humor - się uśmiałam! PS. ale styropianu to faktycznie lepiej nie palić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 24.04.2008 10:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 PS. ale styropianu to faktycznie lepiej nie palić wiem w dużych ilościach z pewnością, no i samego celowo również nie....ale przedwczoraj jak odcięli jakieś zrzynki z narożnika to spalili tylko dorzucając do papierów, bo przez oczko 10x10 w siatce mogłoby do niej przelecieć.....pewnie też teraz myślą sobie że lepiej byłoby w worek to schować - ale wcale nie uważam, że są chłopaki winni , bo ani całych płacht nie palili, ani dymu z tego przecież niewiadomo jakiego nie było..........za to biało mam na całej działce - po kulkach. Wiesz - to jest tak jak Grzebiuszka powiedziała, jak będzie chciała zrobić awanturę to zrobi...wystarczy, że na wiatr wiejący z zachodu na wschód poczeka a ekipa w radiu nastawi nie tą stację co trzeba. Widzisz, wczoraj PRZENOSILI tylko papiery a i tak im się oberwało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 24.04.2008 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 no widzę, że babie odwala, krótko mówiąc dlatego pytałam czy stara jest znaczy się czy długo tak jeszcze pociągnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 24.04.2008 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 a stara jest? nie, ma dzieci młodsze ode mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 24.04.2008 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 wysyłam Ci kawał na pw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.