masza 29.06.2007 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Kanalizacja odprowadzająca deszczówkę z rynien do rowu melioracyjnego.Z jakiej rury ją wykonać? Czy są do tego celu jakieś rury zwijane w kłębek "w jednym kawałku"? Kanalizacja ta nie ma pełnić funkcji drenażu. Jak głęboko trzeba zakopac rury deszczówki? Czy takich rur dotyczy problem zamarzania? Jak wykonać przejście z rynny do ziemi: lepsza kratka pod rynną czy specjalna przejściówka?Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 29.06.2007 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Są rury karbowane żółte w kręgach (takie jak do drenażu tylko bez otworów) Najlepsza wersja to rury kanalizacyjne pomarańczowe (na zewnątrz) Przemarzanie teoretycznie trzeba brać pod uwagę (słońce topi lód na dachu i troszke wody spływa, a temp -20) Najlepsza orginalna studzienka z tworzywa. Ma kratkę i osadnik. Do kupienia od 60zł. Tak być powinno. A wersja light to rury szare zakopane płytko. I tak nic nie jeździ przy domu więc rur nie uszkodzi. Najcięższe co może się pojawić 1m od ścian to ... własna żona A z tym zamarzaniem to sie nigdy nie zdarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masza 29.06.2007 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Piszesz 1 m od ściany budynku... U mnie jest więcej. Poradźcie mi proszę czy moje poprowadzenie rur kanalizacji deszczowej jest w porządku? (bramy garażowe oznaczone na projekcie mają po 3,3 m szerokości każda) http://strony.aster.pl/telfilm/kanalizacja_deszczowa.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plutek 30.06.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Jak dla mnie to za dużo załamań i niepotrzebnie wykonany kąt prosty na rogu budynku.Jeżeli masz już tak wykonane to nic nie zrobisz ale jeżeli nie to napisz i narysuje Ci jak będzie lepiej i taniej ze względu na mniejszą ilość kształtek. Widzę, że nie masz studzienek rewizyjnych więc nie zapomnij zabezpieczyć przewody przed dostaniem się jakiś gałęzi, liści itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masza 30.06.2007 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Nie mam jeszcze wykonanej kanalizacji. Proszę o pomoc.Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 30.06.2007 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Wg mnie DN110 za mało w ziemi daj min. DN160.Na pierwszym zalamaniu od lewej strony dalbym 45 st. a nie 90 (czyli rurę prowadz pod kątem 45 st., wiesz o co mi chodzi?)Po co łamiesz (drugie zalamanie od lewej strony) w kierunku budynku, idz prosto do konca i środokowe włączenie wykonaj tak jak prawe pod kątem 45 st.Na włączeniach środkowym i prawym daj studzienki tworzywowe DN315 np. Wavin.Jesli idziesz pod terenem nie obciążonym (zieleń, chodnik) daj rury SN4. Jesli pod obciążonym (samochód) to SN8.Głębokość- spokojnie do dna rury 0,8 m. Nie zamarznie.Kolory są różne w zależności ods producentow więc patrz na klasę sztywności SN. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masza 30.06.2007 17:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Dziękuję.Z tym środkowym połączeniem to chodziło o to, żeby jak najmniej było pod płytami chodnikowymi w razie konieczności odkopania. SN4 to szare rury, a SN8 pomarańczowe, czy tak? 0,8 m głębokości to dla mnie abstrakcja, bardzo trudny grunt, myślałem raczej o przykryciu rury 20 cm ziemi. Jaki powinien być spadek takiej rury? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 30.06.2007 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Dziękuję. Z tym środkowym połączeniem to chodziło o to, żeby jak najmniej było pod płytami chodnikowymi w razie konieczności odkopania. SN4 to szare rury, a SN8 pomarańczowe, czy tak? 0,8 m głębokości to dla mnie abstrakcja, bardzo trudny grunt, myślałem raczej o przykryciu rury 20 cm ziemi. Jaki powinien być spadek takiej rury? 1. Po co będziesz odkopywać? 2. Kolory są różne w zależności od producentów ale zazwyczaj chyba jest tak jak piszesz, nie mam pewności bo kolorami nie operuję. 3. Przykrycie 20cm- wg mnie zdecydowanie za mało. Jesli już to przykryć choć 40-50 cm i przy takiej głębokości raczej bym docieplił, 5-10 cm styro albo 20, 30 cm żużlem. Choć ludzie układają i deszczówkę i sanitarnkę nawet tak plytko i nie zamarza ale to jednak ryzyko. Jednak jeśli lecisz potem pod terenem obciążonym to jeśli nie chcesz kiedyś odkopywać to układaj głębiej. PS. Nie wiem jak masz zagospodarowaną dzialkę i jakie grunty czy przepuszczalne i jak Ci woda wsiąka w grunt ale czemu nie odprowadzisz na teren zielony wokół domu? Ja tak u siebie będę robił i tak znajomym doradzałem i jest OK. Żadnych pozwoleń nie potrzebujesz bo to wody z dachu i możesz robić co chcesz nie tracąc kasy na odprowadzanie. Jesli masz do dupy grunt i woda stoi to z powierzchni utwardzonej wjazdu też będziesz musiał zebrać wodę bo będzie jej leciało z ok. 300 m2, i z dachu ok. 200 m2 tak na oko. I z tego i z tego będziesz miał ok. 3 l/s wód deszczowych obliczeniowo (czyli przyjmując deszcze krytyczne), razem ok 6,0 l/s a odprowadzasz "gdzieś" tylko z dachu. No chyba że z wjazdu leci na drogę gminną . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masza 30.06.2007 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 czemu nie odprowadzisz na teren zielony wokół domu? Bo po zimie mi woda stoi na działce. Chciałem też podlewać deszczówką działkę i dlatego później planuję na spływie do rowu melioracyjnego zabudować jakąś studnię czy zasobnik, żeby tylko nadmiar deszczówki szedł dalej do rowu. W jaki sposób rozprowadzić deszczówkę po terenie zielonym? Dom mam w niecce i jeszcze za nisko posadowiony, nie za bardzo mogę go obsypać ziemią, woda mi spływa pod dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masza 30.06.2007 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 A grunta mam glinę zmieszaną z kawałkami gruzu. Na tym rozciągnąłem 10 cm humusu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 30.06.2007 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Jeśli masz do bani grunt i woda stoi (tzn że źle wsiąka) to tematu odprowadzania na trawę wg. mnie nie ma. Rób jak robisz.A z wjazdem utwardzonym nie masz problemu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masza 30.06.2007 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Podjazd jest ze szlaki i na nią rzucony kliniec. Gdzieś ta woda wsiąka w dół, czy też spływa na boki, na trawnik. Ale odprowadzeniem na trawnik jestem zainteresowany. Zrobie je z drugiej strony domu, gdzie grunt jest bardziej przepuszczalny. Więc jak je wykonać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 01.07.2007 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 Przede wszystkim zwróć uwagę jak szybko woda wsiąka w grunt po deszczu! Inaczej przy dużych deszczach możesz mieć trochę nieładnie w miejscach odprowadzeń z rur spustowych. Na trawę tzn.- bez zbędnych ceregieli po prostu kończę rurę spustową nad terenem trawiastym tak jak zazwyczaj się robiło. Jest to tanie i dziala ale czasem jeśli rurę poziomą po terenie trochę dalej od ściany budynku wyprowadzisz, a tez tak możesz (1,0-2,0 m), to dzieciaki biegajac wokół domu będą ją trącać . Wiele osób u siebie teraz robi kanały deszczowe i odprowadza gdzieś, rozumiem gdy jest grunt do d... albo gdy są to inwestycję nie związane z domkami jednorodzinnymi, tylko większe, duża ilość nawierzchni utwardzanej, dużo dachów itp. ale jeśli grunt jest OK i to jest tylko domek jednorodzinny to po co tracić kasę? Takie moje zdanie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plutek 01.07.2007 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2007 j -j jesteś dobryja też tak uważam jak TY masza powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masza 05.07.2007 13:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Czy w kanalizacji wody deszczowej potrzebna jest zasuwa burzowa?W którym miejscu powinna się znaleźć?Czy 305 zł za taką zasuwę to rozsądna cena? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 05.07.2007 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 przy odprowadzeniu do rowu raczej nie, chyba że boisz się, że rów napełni się na tyle, że nastąpi "cofka"ale wtedy woda z rynien wyleje się i tak na pole, także pewnie zbędnejeżeli już to jak najdalej od chałupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 05.07.2007 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Niekoniecznie podniesienie się wody w rowie będzie równolegle z deszczem który będzie leciał na Twój dach więc dobrze zasuwę dac i tak jak piszę Barbossa, jak najdalej od chałupy, najlepiej bezpośrednio przed wylotem do rowu.Robisz jednak desczówkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masza 05.07.2007 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Robię deszczówkę. Maksymalny poziom wody w rowie może byc taki, że zbliży się rurami do domu, ale na pewno nie dotrze do studzienek przy rynnach. Woda może więc na wiosnę stać w rurach kanalizacyjnych. Czy to może rurom zaszkodzić? Z drugiej strony jak oglądam te zasuwy burzowe, nie wyglądają na 100% szczelne... Jakie jest podstawowe zastosowanie zasuw burzowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 05.07.2007 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 a wysil się i sprawdź, np w googlach, a nie tak wszystko na patelni;dociekanie na własną rękę nie boli, a przynosi satysfakcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hala_k 05.07.2007 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 a wysil się i sprawdź, np w googlach, a nie tak wszystko na patelni; dociekanie na własną rękę nie boli, a przynosi satysfakcję Barbossa Przepraszam, ale już nie wytrzymałem... Spójrz do góry wątku, każdy chce pomóc, a ty tylko google lub poszukaj w innym wątku. Wstydź się, należysz do ELITY FORUM, a takie dajesz rady?! Może jesteś obrażony, że nie jesteś moderatorem?! Czy cos innego? Wróć do swoich wszytstkich tych tysięcy odpowiedzi i pochwal się, ile dałeś konkretnych porad! Wg mnie kilka, czyli efekt mizerny, moze promil do ilości zapytań i do twoich odpowiedzi. Jesteś od grudnia 2006, a postów masz ponad 2 tys. Istny rekord! Ale to tylko sam chłam! My choć ponad rok dłużej i prawie codziennie przeglądający to forum mamy tylko lekko ponad 100. Chyba, ze jesteś SuperFachoWiec (SFW). Chłopie, uspokuj się, chyba, że jesteś uzależniony od tego forum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.