Hydrofor, ciągle wyłącza się bezpiecznik - PORADŹCIE

[GREG.M]

Mam pompę o mocy 2,2kW z baniakiem 200l. Zakres pracy pompy to ciśnienie 2,5 atm do 4,2 atm.

Przy hydroforze jest bezpiecznik zapobiegający przegrzaniu silnika o zakresie regulacji 1,5 - 3,5 ampera.

Przy normalnym poborze wody nie ma problemu, pompa włącza się raz na jakiś czas i bezpiecznika nie wyrzuca.

Problem pojawia się przy dużym poborze wody np. w trakcie podlewania ogrodu, przy uruchomionym systemie automatycznego podlewaniu.

Pompa włącza się dosyć często i np. po 10-15 minutach wywala bezpiecznik. Trzeba go włączyć ręcznie, pompa pochodzi znowu z 10-15 minut i znowu wywala...

Uprzedzając pytania, poduszka w baniaku jest w porządku, raz na jakiś czas spuszczam wodę i dobijam tak aby ciśnienie było OK.

 

Chodzi o to, że w pewnych sytuacjach pobór wody jest tak duży, że nawet przy dobrej poduszce powietrznej, woda znika z baniaka bardzo szybko powodując ciągłe załączanie pompy.

 

Zastanawiam się nad zmianą bezpiecznika na mocniejszy, ale czy wtedy silnik nie pójdzie z dymem?

[retrofood]

Zakres nastawy wyłącznika termicznego jest za mały. Powinien być w granicach 2,5 - 4 A, ustawić na 3,65 - 3,7A.

Ten który jest wystarcza na pracę silnika w warunkach niższych od znamionowych. Jednak gdy wydłuża się czas pracy przy dość wysokim ustawionym cisnieniu, to normalną koleją rzeczy następuje jego zadziałanie. oczywiście zakładam, że nie ma żadnych innych uszkodzeń, które powodują wzrost prądu .

[GREG.M]

Zakres nastawy wyłącznika termicznego jest za mały. Powinien być w granicach 2,5 - 4 A, ustawić na 3,65 - 3,7A.

Ten który jest wystarcza na pracę silnika w warunkach niższych od znamionowych. Jednak gdy wydłuża się czas pracy przy dość wysokim ustawionym cisnieniu, to normalną koleją rzeczy następuje jego zadziałanie. oczywiście zakładam, że nie ma żadnych innych uszkodzeń, które powodują wzrost prądu .

 

Dzięki za informację, a co z silnikiem, nie spali się od tak intensywnej pracy?

Co myślisz o pompach produckji Hydro-Vacuum Bydgoszcz?

[beton44]

o ile coś jeszcze pamiętam ze szkoły

 

 

jeżeli prąd ma napięcie 230 Voltów /zakładam że mieszkasz w Polsce/

 

urządzenie o mocy 2,2 kilowata

 

pobierze mniej więcej prąd o natężeniu 10 Amperów ????

 

 

 

aa silnik trójfazowy to dzielimy przez 3 tak z grubsza?

 

 

 

a ustawiony masz wyłącznik na max na te 3,5 Ampera ???

[GREG.M]

o ile coś jeszcze pamiętam ze szkoły

 

 

jeżeli prąd ma napięcie 230 Voltów /zakładam że mieszkasz w Polsce/

 

urządzenie o mocy 2,2 kilowata

 

pobierze mniej więcej prąd o natężeniu 10 Amperów ????

 

 

 

jeszcze te zawady i coś w tym stylu może doliczyć ???

 

Bezpiecznik trójfazowy, to tam chyba 400 voltów jest.

Ampery to przeczytałem z nastawy na bezpieczniku...

[retrofood]

Dzięki za informację, a co z silnikiem, nie spali się od tak intensywnej pracy?

Co myślisz o pompach produckji Hydro-Vacuum Bydgoszcz?

 

Przy prawidłowej nastawie wyłącznika termicznego (nie więcej niż 110% prądu znamionowego) raczej to mu nie grozi. Poza tym dobrze jest zamontować czujnik zaniku fazy z dodatkowym stykiem rozłączającym stycznik zasilania.

Pompy te są powszechne i przy braku piasku w wodzie działają bez problemów nawet kilkanaście lat. A potem do przetoczenia i ... następne kilkanaście lat. Chociaż ... nie wiem, czy to nie chodzi o Grudziądz. Ja tym tematem nie zajmowałem się już kilkanaście lat, więc nie jestem na bieżąco.

[GREG.M]

Dzięki za informację, a co z silnikiem, nie spali się od tak intensywnej pracy?

Co myślisz o pompach produckji Hydro-Vacuum Bydgoszcz?

 

Przy prawidłowej nastawie wyłącznika termicznego (nie więcej niż 110% prądu znamionowego) raczej to mu nie grozi. Poza tym dobrze jest zamontować czujnik zaniku fazy z dodatkowym stykiem rozłączającym stycznik zasilania.

Pompy te są powszechne i przy braku piasku w wodzie działają bez problemów nawet kilkanaście lat. A potem do przetoczenia i ... następne kilkanaście lat. Chociaż ... nie wiem, czy to nie chodzi o Grudziądz. Ja tym tematem nie zajmowałem się już kilkanaście lat, więc nie jestem na bieżąco.

 

Trochę piachu bierze niestety.

Dopóki pompa chodzi codziennie nie ma problemu - jakoś "miele" ten piach, ale raz nie chodziła przez 2 tygodnie podczas mojego urlopu.

Po powrocie tak się zapiekła, że nie mogliśmy jej ruszyć we dwóch z hydraulikiem. Musiałem kupić nową a stara poszła do przetoczenia i teraz leży zalana płynem do chłodnic jako zapasowa.

 

Tak czy owak kupię nowy bezpiecznik. Dzięki.