Cieknący komin

[wartownik]

 

w sobotę sam to robie ...jakbym przestał nadawać

to wiecie

 

ta , najczesciej to wlasnie ci co poprawiaja .. serio

Jesli majster schrzani to najlepiej samemu poprawic ,

jakie inne wyjscie?

 

ale moze zjechac .... z dachu ... i nietylko

[rrmi]

ale moze zjechac .... z dachu ... i nietylko

Cos Ty

Sel jest calkiem sprytny , da rade

[selimm]

Mi, to tak kilkanascie razy w tygodniu z komina cieknie.

 

to uwazaj , bo przy wysiłku "kartofle" zaczniesz gubić

[wartownik]

ale moze zjechac .... z dachu ... i nietylko

Cos Ty

Sel jest calkiem sprytny , da rade

 

a to spadnie na cztery lapy

[Andrzej Wilhelmi]

Istnieją dwie przyczyny przecieku. Pierwsza z połaci dachu z wstępnego krycia. Łatwa do wyeliminowania poprzez zamontowanie rynienki odprowadzającej nad kominem (tak jak nad oknem połaciowym). Druga najbardziej prawdopodobna to po ścianie komina. W Twoim przypadku praktycznie nie do uszczelnienia. Silikon to tylko częściowe rozwiązanie! Obróbka blacharska powinna być wprowadzona w szlic wycięty w kominie i to daje 100% szczelności. W Twoim przypadku takiego szlicu wykonać nie można. Proponowałbym następujące rozwiązanie: zdjąć kilka płytek sąsiadujących z połacią dachu, wyszpachlować i zagruntować tę powierzchnię, wykonać obróbkę komina z taśmy ołowianej z powłoką bitumiczną, wkleić płytki klinkierowe tak aby zachodziły na taśmę ołowianą, zafugować cały komin dobrą fugą i zamontować czapę na kominie. Pozdrawiam.

[mozetakamozenie]

A czy masz ,,wykwity,, na powierzchni tynku jezeli tak to czy pojawiają sie od góry komina w cześci zamieszkalej ? tak pytam bo ja miałem taki problem i musialem zakupić nawy wklad , problem poszedl w zapomnienie.pozdrawiam.

[selimm]

Andrzej ..dzięki

 

wykwity ..hmm ..raczej nic nie mam

[jaro71]

wg mnie lepiej komin naciąć.

Jeśli blacha wchodzi pod tynk to nie ma problemu, ale chyba trzeba uważać jeśli nacinamy klinkier-dziurawkę bo możemy wpaść z deszczu pod rynnę (oczywiście tak na marginesie bo autor wątku ma komin systemowy)