Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wybierasz dom parterowy czy z poddaszem u?ytkowym?


Wybierasz dom parterowy czy z poddaszem użytkowym?  

1 273 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wybierasz dom parterowy czy z poddaszem użytkowym?



Recommended Posts

Jestem w zdecydowanej mniejszości, ale za to bardzo szczęśliwej mniejszości, bo pomimo szeregu potencjalnych trudności mogę realizować swoją wizję.

 

Pomimo uroku skosów, które bardzo lubię, wolę jednak dom piętrowy z płaskim dachem w nowoczesnej bryle czerpiący rozwiązania z propozycji modernizmu.

Na stosunkowo niedużej działce w dosć ściśle zabudowanej miejskiej okolicy trudno o rozbudowane "dworki", więc tym bardziej pomysł na dom piętrowy wg indywidualnego projektu przemówił do mnie. (O gwiazdach w mieście można zapomnieć więc okna dachowe na skośnym dachu to nie byłaby żadna atrakcja.)

Na moje szczęście nie było jeszcze planu zagospodarowania, a WZ udało się uzyskać na płaski dach dzięki sąsiedztwu kilku kostek.

 

Mam nadzieję dzięki temu mieszkać ciekawie...

 

W naturalny sposób układa się podział między parterem i piętrem na strefy: tą dla wszystkich i tą tylko dla domowników.

Plusem takiego domu jest najoszczędniejsze podejście do ogrodu... zostaje go stosunkowo dużo zakładając, że powierzchnia użytkowa to ok.160% powierzchni zabudowy.

 

Bryła nowoczesna, oryginalna, ale i znacznie ekonomiczniejsza

- w budowie - skośny dach kosztuje krocie

- w ogrzewaniu - o ile bryła jest faktycznie zwarta i przeszklenia nie stanowią połowy ścian ;)

 

Niestety mozliwości w naszym kraju do budowy tego typu domów są niewielkie. Nastawienie planistów/urbanistów to jedno, a drugie to wystarczy przejrzeć portale z projektami... na 500 projektów pojawia się 1 może 2 projekty z płaskim dachem, ale są to domy zazwyczaj oscylujące wokół 250-300m2. Ciekawych gotowców na 140-180m2 brak!

A szkoda...

 

Pozdrawiam miłośników moderny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 680
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wybierając projekt zachwyciliśmy się domem z poddaszem. Już widziałam siebie w sypialni z pięknymi skosami.Zupełnym przypadkiem będąc na wczasach mieszkaliśmy właśnie w takim pokoju.MASAKRA!!. Codzienne walenie głową w skosy odpada.Poza tym wchodzenie kilkanaściem razy dziennie po schodach wcale nie należy do przyjemności.Wybrałam parterówkę. Oczywiście wiele zależy od wielkości działki, jednak kiedy pozwalają na to warunki jestem za parterówką. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzyliśmy o parterówce, ale działka nie pozwoliła na realizację marzeń, więc zdecydowaliśmy się na prosty dom (stodoła) z użytkowym poddaszem. Jest nas czworo, ja z mężem mieszkamy głównie na parterze (dzięki Bogu nie skusiłam się na sypialnię na poddaszu), a chłopcy urzędują na górze. Wszyscy jesteśmy zadowoleni :D.

aka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy wybiera według własnego gustu, wielkości działki, stanu portfela, planu zagospodarowania przestrzennego. Najwazniejsze wybrac dom według własnych potrzeb i zdolnosci finansowych. Ja mialam w planach, nawet załatwiłam pozwolenie na dom z poddaszem uzytkowym,z garazem ale przez dziwny zbieg okolicznosci nie byłam w stanie zaczac budowy. Teraz znowu robie podejscie do budowy o ile zdrowie pozwoli ale planuje mały tani domek parterowy. I z tego wyboru jestem zadowolona. I jeszcze dodam, ze przez ten cały czas odkad zaczełam sie interesowac budową domu to zauwazyłam u siebie , ze gust mi sie zmienił - zaczeły podobac mi sie zupełnie inne domy niz na poczatku- kiedys zachwycałam sie łamanymi dachami, wykuszami, lukarna, balkonik, teraz po czasie ogladania, analizowania przegladania domow forumowiczów stałam sie fanką prostych domow typu stodoła.

Tak wiec wybor domy do kwestia indywidualna i nie mozliwe jest stwierdzenie ze z poddaszem jest lepszy dom...czy parterowy bo schodow brak..kazdy jest dobry jezeli budujacy go akceptuje i zaspakaja jego potrzeby .

 

ja mam w planach parterowy budowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parterowy (załatwiamy papierologię). Dlaczego?

Już z górki (po 40-stce). Niedługo zapewne zostaniemy we dwójkę z żoną więc metraż trzeba zmniejszyć. Mieszkamy aktualnie w drugim już domu z piętrem i schodami. Nie chcemy schodów już nigdy więcej. Ponadto oboje jesteśmy zgodni i bardzo podobają nam się domy parterowe i mamy działkę na której taki dom się zmieści (130m2 pu + 2g)

 

Pozdrawiam posiadaczy parterówek :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

My z mężem będziemy najprawdopodobniej budować piętrowy :) Skosy, owszem nawet mi się podobają jak są ładnie urządzone, ale na zdjęciu - sama ich nie chciałabym mieć. Nad parterówką się zastanawialiśmy. I nawet podjęliśmy decyzję, że będzie parterowy, ale... nie minęło parę dni, a my znowu piętrowy i piętrowy. Po wybudowaniu parterówki byśmy zapewne żałowali, że jednak zmieniliśmy zdanie. Niektórzy mówią o schodach, cóż tak to z ludzką naturą bywa, że musimy się sami przekonać :) Mieszkaliśmy dość długo w domku z poddaszem, ale schody były zupełnie nie w naszym stylu i te skosy, które nam nie odpowiadają... Nie było fajnie. Co innego u siebie, jak wszystko robisz względem własnych potrzeb, wedle własnego gustu itd. :) Trzeba mieć nadzieję, że później nie okaże się, że to niefunkcjonalne, no ale... ;)

 

Jestem w zdecydowanej mniejszości, ale za to bardzo szczęśliwej mniejszości, bo pomimo szeregu potencjalnych trudności mogę realizować swoją wizję.

 

Pomimo uroku skosów, które bardzo lubię, wolę jednak dom piętrowy z płaskim dachem w nowoczesnej bryle czerpiący rozwiązania z propozycji modernizmu.

Na stosunkowo niedużej działce w dosć ściśle zabudowanej miejskiej okolicy trudno o rozbudowane "dworki", więc tym bardziej pomysł na dom piętrowy wg indywidualnego projektu przemówił do mnie. (O gwiazdach w mieście można zapomnieć więc okna dachowe na skośnym dachu to nie byłaby żadna atrakcja.)

Na moje szczęście nie było jeszcze planu zagospodarowania, a WZ udało się uzyskać na płaski dach dzięki sąsiedztwu kilku kostek.

 

Mam nadzieję dzięki temu mieszkać ciekawie...

 

W naturalny sposób układa się podział między parterem i piętrem na strefy: tą dla wszystkich i tą tylko dla domowników.

Plusem takiego domu jest najoszczędniejsze podejście do ogrodu... zostaje go stosunkowo dużo zakładając, że powierzchnia użytkowa to ok.160% powierzchni zabudowy.

 

Bryła nowoczesna, oryginalna, ale i znacznie ekonomiczniejsza

- w budowie - skośny dach kosztuje krocie

- w ogrzewaniu - o ile bryła jest faktycznie zwarta i przeszklenia nie stanowią połowy ścian ;)

 

Niestety mozliwości w naszym kraju do budowy tego typu domów są niewielkie. Nastawienie planistów/urbanistów to jedno, a drugie to wystarczy przejrzeć portale z projektami... na 500 projektów pojawia się 1 może 2 projekty z płaskim dachem, ale są to domy zazwyczaj oscylujące wokół 250-300m2. Ciekawych gotowców na 140-180m2 brak!

A szkoda...

 

Pozdrawiam miłośników moderny ;)

 

Niestety z przykrością muszę się zgodzić. :( Szukam projektu i szukam, przewertowałam już mnóstwo i znalazłam trzy projekty, które mogłyby nas, mnie i męża, satysfakcjonować. Jednakże i tak nie obędzie się bez zmian. W Hildzie z Archipelagu naniosłam dość dużo zmian dlatego w 99% zdecydujemy się na Szmaragd z MG Projekt, bo zmian jest jednak mniej. Jeszcze jeden rozważaliśmy, mianowicie Elizę z Domu Dla Ciebie. Oczywiście może jeszcze się nam zmienić, bo na razie jesteśmy na etapie przygotowywania się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Parterowy (załatwiamy papierologię). Dlaczego?

Już z górki (po 40-stce). Niedługo zapewne zostaniemy we dwójkę z żoną więc metraż trzeba zmniejszyć. Mieszkamy aktualnie w drugim już domu z piętrem i schodami. Nie chcemy schodów już nigdy więcej. Ponadto oboje jesteśmy zgodni i bardzo podobają nam się domy parterowe i mamy działkę na której taki dom się zmieści (130m2 pu + 2g)

 

Pozdrawiam posiadaczy parterówek :wink:

 

My jesteśmy tego samego zdania :D , wiek podobny i nawet domek o podobnych wymiarach (pow. uż.138m2 + 2G).Pozdrawiam parterowiczów! :wink:

P.S. Nawet etap ten sam (papierologia) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parterowy (załatwiamy papierologię). Dlaczego?

Już z górki (po 40-stce). Niedługo zapewne zostaniemy we dwójkę z żoną więc metraż trzeba zmniejszyć. Mieszkamy aktualnie w drugim już domu z piętrem i schodami. Nie chcemy schodów już nigdy więcej. Ponadto oboje jesteśmy zgodni i bardzo podobają nam się domy parterowe i mamy działkę na której taki dom się zmieści (130m2 pu + 2g)

 

Pozdrawiam posiadaczy parterówek :wink:

 

My jesteśmy tego samego zdania :D , wiek podobny i nawet domek o podobnych wymiarach (pow. uż.138m2 + 2G).Pozdrawiam parterowiczów! :wink:

P.S. Nawet etap ten sam (papierologia) :lol:

 

A ja z poddaszem uzytkowym i choc tez jestem po 40-stce nie uwazam , ze trzeba rezygnowac z marzen , wlasnie teraz jest czas na ich realizacje i co to znaczy z gorki !!!!! .......... :evil:

Sypialnie koniecznie na gorze ....

Pozdrawiam " PODDASZOWICZOW "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

A my mamy z poddaszem użytkowym.

Po pierwsze żona pod żadnym pozorem nie chciała mieć sypialni na parterze.

Po drugie głową w ściany nie będę uderzał bo mam trochę wyższą ściankę kolankową

Po trzecie poddasze jest częścią sypialną więc nie wchodzi się tam więcej niż 4-5 razy dziennie a te 19 schodków to znowu nie taka udręka. Bez ruchu to tyłek może tak urosnąć, że nie zmieści się w fotelu.

Po czwarte dom zajmuje mniej działki i zostaje więcej zielonego dla całej rodzinki.

Ale każdy ma swoje upodobania i nie będę się starał nikogo przekonywać.

Życzę trafnych wyborów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas też z poddaszem (dokładnie lekko przerobiona "Miłochna" z Archipelagu)

Jesteśmy młodzi (a ja to podobno nawet bardzo bo przed 30-stką :lol: ) więc schody nam nie straszne- nasze dzieck oteż już sztukę wchodzenia po niech opanowało- a nastepne dzieciaki (te planowane) też się w końcu nauczą. Zawsze kochałam pokoje na poddaszu i tak jak poprzednikom podoa mi się całkowite oddziele strefy dziennej od nocnej. A płaski dach nawet jakbysmy chcieli odpadał bo plan zagospodarowania wyraźnie określa- kąt nachylenia dachu 35-45 stopni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...