ANNNJA 24.02.2009 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 Drewno przyjechało po mrozach -14C w nocy, a autko z 5m drewna i tak się zakopało!! NEWS, przyszedł czas wyrobić sobie w końcu NOWY DOWÓD osobisty ale żeby wyrobić nowy plastik potrzebny jest ADRES do zameldowania, chałupka już jest więc i adres też,.. ale brakowało nam nr. domu.... Pani w Gminie przyznała nam nr. XXX wnioski o dowodzik złożone! STARE NEWSy, ale nadal aktualne: wody nie ma, łazienka stan surowy!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 04.03.2009 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 nie wiem czy pisać Wam czy nie....bo jak napisze to potem i tak jest inaczej....., stawiamy b.b. ostrożną date przeprowadzki na koniec marca .... mam nadzieje że tym razem tak sie stanie, po weckendzie wrzucę fotki łazienki-...... z poprawionym elementem pod brodzikiem.... początkowo pod brodzik nie położyliśmy gresu, potem był problem z wypoziomowaniem brodzika i ustawieniem nóżek, wiec "zagresowaliśmy" RADA: gres jest potrzebny zarówno pod brodzikiem (chyba że brodzik wkładamy na równej powierzchni jak podłoga łazienki to nie) jak i wanną!!!, wrzucę też fotkę lekko pomalowanego kominka- oczywiście prowizorka, nie mam pomysłu dalej na obudowe, oglądałam czerwoną glazure ,.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 04.03.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 Po pirse, to winszuję (dziwne słowo, ostatnio coraz częściej je słyszę ) numeru 117. Prawie jak 00.... hehehehehe Po secundo, to przeprowadzka na pewno kiedyś będzie....Szczerze życzę jeszcze w tym miesiącu, może wtedy więcej zdjęć nam tu powklejasz..... Na zdjęcia łazienki czekam z niecierpliwością, bo przed nami szybkie dylematy łazienkowe. Na szczęście z reguły dokonujemy szybkich wyborów. A z kominkiem to widzę, że będę przed Tobą, więc może u mnie coś Cię zainspiruje.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 05.03.2009 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 KOMINEK... dzis zdecydowanie robilabym z kafli..!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 05.03.2009 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 salon z kominkiem..., do dziś uważam że komin na ścianie drewnianej, a następnie do tego kominek to była /jest porażka, trzeba było stawiać ten kominek w zupełnie innym miejscu, np. na murowanej ścianie-bo taką też mamy.. zdjecie wyedytowanooooooooooooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 05.03.2009 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 zmiana, kasuje zdjecie z lampa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdalenaK 11.03.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Ta lampa Anniu jest cudna i bardzo pasuje do drewna i klimatu domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 11.03.2009 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Mnie się również podoba Jeszcze bardziej mi przypadła do gustu Twoja gresowa jasna podłoga. Na tyle, że teraz biję się z myślami, jak ma być u mnie - ładnie czy praktycznie (przy trójce harpaganów i ich sześciu zabłoconych buciorach, rozlanych soczkach, rozmazanym jedzonku itp.) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 12.03.2009 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Witajcie dziewczyny,fajnie że i Wam sie podoba,co do podłogi to teraz dawałabym jeszcze troszkę jaśniejszą- prawie białą, ale fakt- ze szmatką to i ja bede często biegać, widzę co zostawia kot jak wchodzi z ubrudzonymi mokrymi łapami z zewnątrz do domu -...sznureczek parometrowy swoich poduszek na gresie,.. ale żeby nie przerażać innych przed jasnymi podłogami-dodam tylko że nasze podwórko tonie w glinie i błocie, więc jak troszkę zagospodarujemy działkę i zrobimy odwodnienia to i mniej błota będzie- takie uroki mieszkania na wsi... pogoda nie rozpieszcza nas, co drugi dzień pada śnieg, albo deszcz, a my już rozpoczeliśmy odliczanie do przeprowadzki, ale przeraża mnie trochę to zimno na zewnątrz i konieczność samodzielnego dogrzewania domu.ale za to bede mogła rozpocząć już prace w ogrodzie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdalenaK 12.03.2009 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Annniu rozumiem ze pogoda nie rozpieszcza, ze czekasz na ogród, ale ciesz się przeprowadzką (posłuchaj największego na świecie strachajły, pamiętasz przecież moje rozterki przeprowdzkowe, wszystko mnie przerażało). Po paru dniach wszystko mija, a problemy z ogrzewaniem stają się śmieszne. Zaczynam mieć nawet wielką przyjemność z tych prostych rzeczy w postaci palenia w kominku itp. Dziś wiem że nie zamieniłabym mojego domku na inny, nie poszłabym mieszkać do miasta choć mieszkałam w nim całe życie, a czemu bo tu żyje sie na prawdę. Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 13.03.2009 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 dziękuje Madzia za pocieszanie, i dodawanie otuchy,...bo jakoś chyba naprawde mamy 100 obaw, i debatujemy z mężem jak to bedzie,..tyyle od miasta mieszkać, dopiero (w pore co?) zastanawiamy się jak to naprawde bedzie z dojazdem....- wczesniej wiedzielismy o tym, ale jakoś nie myślałam jak się zorganizujemy,no i dochodzi to samodzielne ogrzewanie domu..., wyolbrzymiam wszystko chyba!!!? ale za to dziś mamy pięeekknneee SŁONKO, tak cudnie swieci, i sie b. ciesze i odrazu mi lepiej na duszy, jutro kopanie dziury zeby dostać się do pokręteł od wody,...- trzymajcie kciuki żebyśmy wody nie przekopali bo dopiero nas zaleje........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1kinia1 13.03.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 nie wiem gdzie budujecie ale u nas dziś od rana śnieżyca - a ty tu o słonku piszesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 13.03.2009 09:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Mazowieckie- i świeci nadal i też tak pieknie jak rano, chmurki ani widać!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdalenaK 13.03.2009 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Ale numer u mnie też dziś śnieg , no ale co tam "w marcu jak w garncu". Co do dylematów przeprowadzkowych, to własnie największe się ma w ostatniej chwili. Ostatnie dwa tygodnie przed przeprowadzką pamiętam jak przez mgłę, w ogóle nie jeździłam na budowę i miałam wszystko w przysłowiowym nosie. Wielkie za to miałam oczy z przerażenia i wyolbrzymiałam dosłownie wszystko. A dziś no cóż wszystko jest w najlepszym porządku. Trzymaj się Annniu , jestem z Tobą. Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 15.03.2009 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 mamy 100 obaw, i debatujemy z mężem jak to bedzie,..tyyle od miasta mieszkać, dopiero (w pore co?) zastanawiamy się jak to naprawde bedzie z dojazdem....- wczesniej wiedzielismy o tym, ale jakoś nie myślałam jak się zorganizujemy, no i dochodzi to samodzielne ogrzewanie domu..., wyolbrzymiam wszystko chyba!!!? Wyolbrzymiasz, wyolbrzymiasz Co raczej naturalne w Twojej sytuacji... Kupiliśmy kiedyś pół bliźniaka do remontu w malutkim miasteczku 11 km od centrum Wrocławia. Po przeprowadzce z śródmiejskiej obwodnicy Wrocławia do starego domku pod Wrocław, wpadłam w panikę: koniec ze sklepami, kinami, urzędami pod nosem.. Co my narobiliśmy najlepszego?? Chyba oszaleliśmy. Do tego makabryczny stan domu - każda ściana w inny wzorek tapety, inna wykładzina... Wszystko takie nie swoje, obce. Zima stulecia. W domu 11 stopni, bo regulator węzła cieplnego od ogrzewania miejskiego się raczył wypiąć na potzreby cieplne rodziny z dwójką dzieci przy 25 stopniowych mrozach. Trzeci miesiąc ciąży, zmienne nastroje itd.... Zaczęłam przeglądać ogłoszenia z myślą szybkiej sprzedaży domku i kupienia większego mieszkania we Wrocławiu. Mąż nie specjalnie dał radę się przekonać Mogłam sobie płakać, tupać i się drzeć.. Dla mnie ta cała sytuacja była końcem świata wtedy. I bardzo dobrze, że mąż nie ustąpił Bo jak wiosenne słonko zaczęło mocno świecić - przestałam rozumieć, dlaczego tak tupałam i parskałam ze złości Zaczęłam się czuć jak na wakacjach, a to przecież codzienne życie.. Zielona trawka, stoliczek, kawusia. Full zapału do pracy w ogrodzie. Wielkie plany i milion koncepcji na remont i przebudowę domku... Kupilśmy przed następną zimą kominek, w którym się zakochałam. (Jak sprzedawaliśmy domek i wyprowadzaliśmy się do wynajętego mieszkania, najbardziej żal mi było kominka. Chętniej zostawiłabym telewizor na przykład...) Także Annnju - z autopsji wiem, że nawet jak początki mieszkania na wsi są dla mieszczucha trudne, to szybko przyzwyczajamy się. A zalet jest znacznie więcej niż wad, o czym szybko się przekonasz!!! Gwarantuję Ci, że będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 17.03.2009 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 dziekuje bardzo Agagaj za tą opowieść. nie mam co opowiadać, wrzuce kilka zdjęć -odrazu bedziecie wiedzieli o co chodzi........, tak się zapowiadało, piękna kabina..... ah. edycja tego co sie rozpadlo,... Nie chce mi się nic pisać....., mowić, robić, nie wiem jaki bedzie koszt elementu który się rozsypał w 1000000 kawałeczków-..... Edit dnia 16.11.09 teraz juz wiem....., za 1tafle hinskiego szkla przyszlo nam zaplacic tyle co niektore cale kompletne kabiny w markecie.... w promocji ....610PLN i 6tyg. czekania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 17.03.2009 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 na pociechę sobie, i dla podziwiania zwierząt..sarny pod lasem , NIEDZIELA około 8- 9 rano... http://foto0.m.onet.pl/_m/72437a4fb96f5c56cc33aa28d610bc08,21,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/56d0b4bbbf71727626d1840c6eadf95f,21,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 18.03.2009 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 dziekuje bardzo Agagaj za tą opowieść. nie mam co opowiadać, wrzuce kilka zdjęć -odrazu bedziecie wiedzieli o co chodzi........, tak się zapowiadało, piękna kabina..... ah. http://foto1.m.onet.pl/_m/0522fc2b2908eac037b0fb15a34d2bb1,21,19,0.jpg a tuataj w chwile po montażu drugiej strony drzwi a następnie przykrecanie dolnego profilu...... http://foto0.m.onet.pl/_m/a547aaad6084b526543b74eb1454333c,10,19,0.jpg Nie chce mi się nic pisać....., mowić, robić, nie wiem jaki bedzie koszt elementu który się rozsypał w 1000000 kawałeczków Aniu nie martw się szybą, stało się trudno. Zamontuje sie drugą i będzie pięknie Fajnie wyglądają te bale za tą szybką. Co do saren to jeśli to koło Twego domku to fajne masz, bo u mnie tylko bażanty i zające. Jeden nawet jak grodziłem działkę, siatką, to sie okazało pod koniec dnia że siedział pod blachą schowany( a działka ogrodzona) , jakieś 45 min biegał bo nie mógł sierotnik wyjścia znaleść, ot taka historyjka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 18.03.2009 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Aniu, a co z reklamacją? Dodzwoniłaś się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 19.03.2009 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 tak, dzwonilam i wysłałam zdjecia, expertem nie jestem, ....ale ogladalismy to wnikliwie z mężem po raz enty, i mamy swoją terorie, wypowiem się jak bedzie juz stan docelowy osiągniety,narazie czekamy na realizację zamowienia na "kawałek kabiny".. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.