Było PODDASZE, jest ogród i takie tam

[DarioAS]

http://images36.fotosik.pl/10/e035f8322d30c4c3m.jpg

 

co za skarbeczki...

śliczne obydwie

[Magda 34]

Dziewczyny, sliczne macie dzieci

 

A za Ciebie Aniu trzymam kciukasy

[monia i marek]

Śliczne te córcie, Magi.

Aniu, jeszcze kilka lub kilkanaście dni i u Ciebie też taka malutka istotka będzie tuliła się z Dawidkiem

[Amtla]

Ale tu milutko z tymi maleństwami

 

A poród trzeba przeżyć i zapomnieć szybciutko

[malgos2]

Aniu... czekaj do jutra. Potem juz mozesz mi wysylac wiadomosci i zdjecia o kazdej porze dnia i nocy.

 

nio...

czekam na Ciebie, czekam

wizyta w szpitalu Cię nie ominie...

 

ale chyba jak wrócisz z wakacji...

 

No jasne, kawke w szpitalu moge walnac. A gdzie bedziesz? Na Kopernika?

[Magi77]

Zajrzałam, poczytać co słychać, widzę, że słychać wyłącznie dobrze, Ania przy nadziei, Maluszek dobrze mówi, dziewczynki Magi prześliczne, to się cieszę, a co?

 

sama radość

i ja się cieszę..

że zaglądacie, że wspieracie i że przeżywacie razem ze mną

dzidziuś będzie miał cioć co nie miara...

 

Pewnie, że żadne inne dzieci nie mają tyle cioć, co dzieciaczki forumowe

Przeżywamy i czekamy

[anjamen]

a potem przeczytasz to wszystko swoim malenstwom

[malmuc]

no to ja juz sie pogubilam

kto tu w koncu rodzi?!

a moze juz po

[monia i marek]

no to ja juz sie pogubilam

kto tu w koncu rodzi?!

a moze juz po

Ania ma rodzić, ale jeszcze ma troszkę czasu. Urodziła Magi - ta maleńka córcia z większą córcią - to Jej dziecka

[GosiaczekKr]

No i ja też mam poród za sobą...Kinia ma już prawie 4 miesiące...

[DarioAS]

no to ja juz sie pogubilam

kto tu w koncu rodzi?!

a moze juz po

Ania ma rodzić, ale jeszcze ma troszkę czasu. Urodziła Magi - ta maleńka córcia z większą córcią - to Jej dziecka

 

no

 

i Gosia tez już po, jak napisała

dlatego tak tu rodzinnie ostatnio...

 

bo jeszcze kilka forumek się bedzie starać o to szczęście...

niektóre już od grudnia nawet zaczynają

 

 

Malgos, na Kopernika będę, na Kopernika

[DarioAS]

dzień dobry..

dalej u Was zimno??

nosa mi się za drzwi nie chce wystawić nawet

jutro też pewnie tak będzie, a ja muszę z psem do fryzjera jechać...

 

ale wyjścia nie ma, kłaków pełno w domu, ja tylko latam z miotłą, albo odkurzaczem, pies przeleci za mną i już...

sierści pełno ciągle, aż mnie...

nie powiem co się dzieje

[DarioAS]

a..

firanka dla Dawidka przyszła...

szybciutko, dopiero co zamówiłam

chyba pierwszy raz jestem tak zadowolona

wygląda identycznie jak na zdjęciu, bialutka, wzór mocny i wyraźny..

nie tak jak ta, co teraz jest powieszona..

najbardziej to mnie denerwuje ten szarawy odcień..

muszę tylko dokupić żabki, bo tych haczyków juz mam powyżej uszu i jeszcze chyba zdążę ją powieścić przed porodem...

 

okno myłam w sobotę

[monia i marek]

Aniu, mąż powinien Cię z tego wyręczyć, choć wiem, że późno wraca z pracy

Nie powinnaś wykonywać takich prac - mówię zupełnie serio i nie żartuję. Srodek ciężkości ciała kobiety ciężarnej jest zupełnie inny niż normalnie, zwłaszcza teraz na koniec ciąży -chwila nieuwagi i może dojść do nieszczęścia. Osobiście wlałabym Ci po dooopce Niech no tylko przeczytam, że wieszasz firankę, to zaraz tam z przyjadę i sprawię Ci lanie Przecież firanka nie zając ... poczekać może

[GosiaczekKr]

Oj...znam ten ból brudne okna przed porodem...też myłam...i firankę też wieszałam za co dostał mi się pożądny opernicz...

Oko umyć jeszcze w miarę...ale fieranki drugi raz w ciąży wieszać nie będę...oj nie...i ty też daj sobie spokój...teraz z perspektywy czasu wiem że to głupota była...chwila nieuwagi i nieszczęscie gotowe...lepiej nie ryzykować...zdrowie najważniejsze....Darek powiesi a jak nie...to mogę podjechać...i powieszę Ci ja...tylko nie dziś bo już późno a mała o tej porze w kość zazwyczaj daje...

[kachna28]

Nie piszcie już o tych porodach bo coraz bardziej przerażona jestem

[Magi77]

Oj...znam ten ból brudne okna przed porodem...też myłam...i firankę też wieszałam za co dostał mi się pożądny opernicz...

 

Ja też okna w ciąży myłam , nawet już po terminie wyszorowałam kuchenne, do którego żeby się dostać trzeba po blacie i zlewie łazić Miało mi to przyśpieszyć poród, ale jak wiecie nic to nie dało Firanek nie mam więc nie wieszałam

 

U mnie zaczęła się masakra, starsze dziecię idzie do komunii właśnie opanowałyśmy 7 sakramentów niech mi ktoś wyjaśni po co to wszystko, jak te dzieciaki nawet nie rozumieją połowy z tego co się mają nauczyć

[anjamen]

Oj...znam ten ból brudne okna przed porodem...też myłam...i firankę też wieszałam za co dostał mi się pożądny opernicz...

 

Ja też okna w ciąży myłam , nawet już po terminie wyszorowałam kuchenne, do którego żeby się dostać trzeba po blacie i zlewie łazić Miało mi to przyśpieszyć poród, ale jak wiecie nic to nie dało Firanek nie mam więc nie wieszałam

 

U mnie zaczęła się masakra, starsze dziecię idzie do komunii właśnie opanowałyśmy 7 sakramentów niech mi ktoś wyjaśni po co to wszystko, jak te dzieciaki nawet nie rozumieją połowy z tego co się mają nauczyć

 

masakra ja tez pytam po co?????

lepiej by dzieciom Pana Tadeusza sie uczyc kazac na pamiec

[monia i marek]

Oj...znam ten ból brudne okna przed porodem...też myłam...i firankę też wieszałam za co dostał mi się pożądny opernicz...

 

Ja też okna w ciąży myłam , nawet już po terminie wyszorowałam kuchenne, do którego żeby się dostać trzeba po blacie i zlewie łazić Miało mi to przyśpieszyć poród, ale jak wiecie nic to nie dało Firanek nie mam więc nie wieszałam

 

Nie gniewajcie się dziewczyny, ale uważam, że to absolutnie niepoważne i nieodpowiedzialne - to narażanie życia swojego dziecka. Co by było gdyby któraś z takiej wysokości spadła na dół?? Powiem Wam, że moja teściowa mając 40 lat (a więc nie jako starsza kobieta) spadła podczas mycia okien i tak potwornie się potłukła, że nikt by nie uwierzył - okna na normalnej wysokości, kobieta zwinna i szczupła , to był moment . Odchorowała to baaaardzo poważnie. Oczywiście macie prawo mieć odmienne zdanie, ale moje jest takie jak napisałam powyżej. Pewnie, że i na prostej drodze można złamać nogę, czy nieszczęśliwie upaść, ale lepiej unikać takich zagrożeń, prawda?

Mam nadzieję, że nie uraziłam żadnej z Was i że po namyśle przyznacie mi rację.

[monia i marek]

U mnie zaczęła się masakra, starsze dziecię idzie do komunii właśnie opanowałyśmy 7 sakramentów niech mi ktoś wyjaśni po co to wszystko, jak te dzieciaki nawet nie rozumieją połowy z tego co się mają nauczyć

 

To absolutna bzdura Dziwię się, że przez tyle lat nikt nie wpadł na to, żeby znaleźć inny sposób na przygotowanie dzieci do przeżycia tej pięknej uroczystości - aby przygotować ducha, a nie umysł poprzez wkuwanie niezrozumiałych treści