DarioAS 29.03.2008 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 no fakt.. do wieczora to chyba byś nie dociągła na samym pifku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 No i mój szef byłby przeszczęśliwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 no ba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Wybacz, że się wtrącam (dziewczyny śpią to mogę ) ale mam wrażenie, że jeden z kontaktów w kuchni jest zbyt blisko zlewu. Oby nie doszło do tragedii przy myciu naczyń. Osobiście zamontowałbym tam "hermetyka", ale to jest tylko moja sugestia. ps. zlewik śliczny :D Pozdrawiam serdecznie Robert a mam cię.... nie ma z kim pogadać, więc przeglądam swój wątek od momentu, jak go opuściłam.. w końcu znalazłam na to czas I znalazłam sugestię no więc jest tak.. jak do tej pory nie zwróciłam uwagi na to, że kontakt jest za blisko zlewu (sama go tam chciałam...) póki co, to nic go tam nie zalało, chyba aż tak tej wody nie rozlewam dookoła a tak na poważnie, to ten kontakt był tam zamontowany ze względów przyszłościowych... jak będę miała konflikt z dołem (od nich mamy podciągnięty gaz, osobno się nie dało), to tam ma być podpięty przepływowy ogrzewacz wody. A póki co stoi tam czajnik, dzięki czemu mam wszystko pod ręką, a druga "dziura" służy mi do podłączenia miksera czy czego potrzebuję. Dalej się nie dało zamontować gniazdka, bo jest blat roboczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 14:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Ja myślę, że powinny powtórzyć tę parapetówę i tym razem nie zapomnieć o APARACIE no, no, no, no... a przyjedziecie do mnie?? Zrobię powtórkę I całe forum obada, jak to się trzeba bawić na parapetówie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 29.03.2008 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Aniu -zadałam to pytanie u Olgi -ale powtórzę i tu -jak Ci się sprawdza narożny zlew? ja nigdy takiego nie miałam i nie wiem... A w przyszłym tyg to już MUSZĘ wiedziec gdzie ostatecznie ma on byc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 15:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Kachna, powiem Ci, że na początku było mi się trudno przyzwyczaić. Jakoś tak dziwnie mi się tam stało i myło, bo wąsko z przodu. Teraz już się przyzwyczaiłam i jestem bardzo zadowolona, użytkuje mi się go bardzo dobrze. A to nie Ty pytalaś kiedyś o ten mój okap?Teraz, jak przeglądałam wątek, to zobaczyłam, że kogoś zainteresował. Ciebie?Kupiłaś już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 29.03.2008 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 No chyba nie ja pytałam -chociaż zamierzam kupic prawie identyczny ale u mnie do tego DAALEKA droga -dopiero mamy stan surowy zamknięty- a o zlew pytam bo w przyszłym tyg. hydraulik ma robic wodę i muszę wiedziec gdzie, co i jak Chociaż mnie to irytuje bo do jesieni (planowana przeprowadzka) to mi się jeszcze milion razy odmieni Ale skoro już w Twojej kuchni jesteśmy -to pytanko mam o płytki -jakie to? no i cena ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 15:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 uzupełniam się dalej..widzę że ostatnio nie pokazałam całej sypialni..więc tak..sypialnia z sypialni przerobiła się na pokój dzienny, tu jest prawie wszystko do wymiany, ale to dopiero na jesień, przy dobrych obrotach.Tutaj napewno będzie stało łóżeczko, więc muszę zrobić kąt dla dziecka, a kiedyś pokój przedzielimy, żeby oddzielić nasze łoże od dzieci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 15:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 No chyba nie ja pytałam -chociaż zamierzam kupic prawie identyczny ale u mnie do tego DAALEKA droga -dopiero mamy stan surowy zamknięty- a o zlew pytam bo w przyszłym tyg. hydraulik ma robic wodę i muszę wiedziec gdzie, co i jak Chociaż mnie to irytuje bo do jesieni (planowana przeprowadzka) to mi się jeszcze milion razy odmieni Ale skoro już w Twojej kuchni jesteśmy -to pytanko mam o płytki -jakie to? no i cena ? podłogowe czy te ścienne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 29.03.2008 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 ścienne -no i jaki to kolor? pasowałyby do jasnobeżowego "chińskiego" gresu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 15:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 w międzyczasie rzucam jeszcze raz sypialnię, tym razem nawet z tym moim przeżytym łóżkiem http://images31.fotosik.pl/196/4c5a81ec3d0aa0ffmed.jpg http://images31.fotosik.pl/196/93bc85de12ae4b62med.jpg http://images34.fotosik.pl/196/4a7cce1e65a903b2med.jpg http://images26.fotosik.pl/185/b31bef0dcaca91fcmed.jpg http://images34.fotosik.pl/196/9d904917cec32201med.jpg http://images24.fotosik.pl/186/035fd475cffa957fmed.jpg jak widać, z super elegancko pomalowanego i zrobionego pokoju wyszły nici... złe dodatki robią swoje niestety, ale wszystko z czassem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 15:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 ścienne -no i jaki to kolor? pasowałyby do jasnobeżowego "chińskiego" gresu? ja dobrze rozumiem, że chiński to znaczy błyszczący? a jaki będzie kolor mebli? zaraz wygrzebię nazwę tych płytek.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 29.03.2008 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Podobno to się zwie czereśnia: http://www.meblenajtaniej.pl/kmini/c35mini.jpg Musi się też zgrac z merbau na podłodze w salonie (połączony z kuchnią) PS -a co to zapiękny pies!! czemu go wcześniej nie ujawniłaś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 wynalazłam nazwę...Mikita gdzieś tam na początku pisała, że to płytki hiszpańskie VENUS. Tylko ceny nie pamiętam, ale była w granicach normy, gdzieś ok. 40 zł za metr kw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 właśnie, bardzo ładna ta kuchnia. Jakbym mogła zrobić u siebie jeszcze raz kuchnię, to jednak wygrałyby te meble. Ta czerń, którą mam trochę mnie jednak przytłacza, brak jej ciepła http://www.meblenajtaniej.pl/kmini/c35mini.jpg do takiej kuchni chyba wybrałabym inne płytki na ścianę, a tak wogóle to przez tą kolorystykę otoczenia na tym zdjęciu to nie mogę zebrać myśli i wyobrazić sobie czegoś innego niż tutaj jest. genialne połączenie chłodu i ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 16:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 skupiam się... płytki... http://images23.fotosik.pl/99/f26a47787635f515med.jpg i kuchnia... http://www.meblenajtaniej.pl/kmini/c35mini.jpg trzeba to na spokojnie przemyśleć, na pewno jeszcze ktoś coś doradzi, masz jeszcze troszkę czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 16:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 no i tak myślę, że odcień jest zbliżony... faktycznie są lekko beżowate, tylko przy czarnych frontach ten kolor zanika i robi się bardziej neutralny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 17:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 chciałaś obadać pieska? proszę bardzo... to mój Bruno, czyli..... sznaucer miniatura, który niestety z lekka wyrósł po za normy miniatury... http://images23.fotosik.pl/184/4cbf4ee1d96802e2med.jpg http://images33.fotosik.pl/197/12faee4e0d60f42dmed.jpg http://images31.fotosik.pl/197/aa1c7a74901d5ff7med.jpg http://images34.fotosik.pl/196/b67c19a7c4eb45e8med.jpg a pamiętasz, jak kiedyś tam pisałyśmy o kotach brytyjskich?? Tak mi się podobają te kociaki niestety szara rzeczywistość wzięła przewagę... mieszkamy przy drodze, gdzie auta jadą z góry z zawrotną prędkością, w tamtym roku u ojca (na dole) były trzy koty i wszystkie się rozjechały.... przykra sprawa, a tu by jeszcze była kosztowna na dodatek mamy zamówionego dachowca, ponoć półpersa Pisałaś teraz u OK o kuwecie, to powiem Ci, że ja miałam osiem lat kotkę, która wychowywała się na początku w blokach i tak była przyzwyczajona do kuwety, że nawet jak przeprowadziliśmy się z nią do małża, gdzie miała swój ogród, to i tak przychodziła do domu za swoją potrzebą... trawka ją kuła w du... Żwirek miała wymieniany co tydzień i nic nie było czuć (no, chyba, że świeżo zrobiona kupcia ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 och... piękności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.