Było PODDASZE, jest ogród i takie tam

[DarioAS]

zdjęcia mam w plikach i jak trzeba to tylko przerzucam na fotosika. Może małż mi ściągnie ten program o którym piszesz, to się trochę pobawię. Póki co zdjęcia zmniejszam w paincie, jak np. rzucam na Naszą Klasę, bo tam też musi być mały rozmiar.

A te fotki firanek co nie miały jpg na końcu skopiowałam właśnie na worda. I chciałam to też wysłać na fotosik. Jednak tego się nie da.

[braza]

A mi się podobają te nici ... podaj prosze link do stroy producenta, jeśli takową ma.

[OK]

Mi się też podobają te nici I kotu by się pewnie spodobały

[OK]

zdjęcia mam w plikach i jak trzeba to tylko przerzucam na fotosika. Może małż mi ściągnie ten program o którym piszesz, to się trochę pobawię. Póki co zdjęcia zmniejszam w paincie, jak np. rzucam na Naszą Klasę, bo tam też musi być mały rozmiar.

A te fotki firanek co nie miały jpg na końcu skopiowałam właśnie na worda. I chciałam to też wysłać na fotosik. Jednak tego się nie da.

Aniu, zrób print screen, wykadruj i git będzie

[Mohag]

Bardzo dawno temu mialam takie nitki (juz kiedys tez byly na topie ) i bardzo je sobie chwalilam z paru wzgledow. Mialam "okna" na cala 5m sciane w pokoju, od podlogi do sufitu plus wyjscie na balkon. Otwierajac okno czy balkon wystarczylo przelozyc sznurki i okno bylo otwarte ale zasloniete, to samo bylo z drzwiami balkonowymi... wychodzilo sie odchylajac obojetnie w jakim miejscu. Co wazne, prawie zadne latajace obrzydlistwo nie wlatywalo do chalupy a ze przez nitki normalnie hulalo powietrze to i nie za bardzo powiewalo tym we wszystkie stony jak normalna firana.

 

ps kota nie interesowala sie nitkami, a i nie miala jak sie po tym wspinac jak jej wieczorowo-zabawowo odbijalo pralam to to w azurowym worku i nigdy nic sie nie poplatalo... no i prasowac nie trzeba bylo

[OK]

Mohag, czy te nitki żadnych kotów nie interesują? Bo ja się zastanawiam zamiast drzwi do garderoby, na "tymczasem" je założyć, ale właśnie kota mnie wstrzymuje A to można za nieduże pieniądze w LM kupić

[Mohag]

OK zapytaj sie kota wiesz ze te stworki sa rozne rozniste i do tego nieobliczalne ale moja kota sie nie interesowala.. jakos zawsze mialam takie kociambry ktore nie za bardzo przepadaly za firankami.

[OK]

Tiaaa, spodziewałam się takiej odpowiedzi Niemniej dzięki, moja też firankami się nie interesuje Tylko to pewnie nic nie znaczy Ale nic to, chyba zaryzykuję w takim razie

[DarioAS]

jak ja jestem to was nie ma..

jak wy jesteście to mnie nie ma..

 

małż zasiadł na tronie.. (czyt.fotelu )

 

no, mnie też najbardziej te sznurki leżą, jest pełno rozmiarów i kolorów, każdy znajdzie coś dla siebie.

Nie kojarzą mi sie z jakąś tam elegancją, ale tak myślałam o nich, jak Mohag napisała, że są bardzo praktyczne i okno można swobodnie otworzyć. Można je tez podwiązać i będą bardziej gracja..

[DarioAS]

A mi się podobają te nici ... podaj prosze link do stroy producenta, jeśli takową ma.

 

Braziu ja to wynalazłam na allegro, tam jest tego pełno, tylko różne nazwy..

Nitki, makaron, spagethi..

W Leroyu też je widziałam po 50 albo 60 zł za szt., ładnie wyglądały, mienią się do światła

 

A ta z haftem na allegro dla porównania kosztowała prawie dwie stówy

[OK]

Ech, bo bywasz w jakichś dziwnych godzinach

Ja też postanowiłam sprawdzić, co mój kot na to. W końcu zawsze przynajmniej jedno z nas będzie miało radochę

[DarioAS]

nio...

albo razem

[Bea7777]

Zmieniłam emblemacik (wreszcie! ) z zimowego na wiosenny i uderzam tu do was z tulipankami Pod okienkiem mi rosną więc mówię cykne

[Mohag]

Jak chce sie bardziej elegancko to wystarczy wziasc garsc sznurkow zwiazac na 1/3 wysokosci od ziemi (jednym ze sznurkow) podniesc ciut do gory przywiazac na takiej wysokosci. Mozna to zrobic ze wszystkimi w rownych odstepach, mozna wiazac co iles tam tz raz podwiazane, raz puszczone wolno ... oj duzo z tego mozna wymyslac. Mojej corze jak sie nudzilo to plotla w warkocze i wplatala tam wstazki z woalu, na swieta przywiazywala do nitek gwiazdki i ogolnie robila rozne cuda

 

OK - jak kociamber zainteresuje sie tym a nie drogo to to kosztuje, to mozna pozniej gdzies indziej wykorzystac ... jak mi sie znudzily to czesc poobcinalam i powiesilam w oknie kuchennym

[OK]

Niedrogo to pojęcie względne - na moim etapie to już wszystko drogo Ale za 5 dyszek, bo wydaje mi się, że taką cenę widziałam - to drzwi do garderoby sobie na pewno nie sprawię

Dzięki za radę z tym obcięciem, pewnie wykorzystam - choć po parapecie w kuchni też łajza łazi (jak mnie nie ma w domu )

 

Bea, właśnie zauważyłam zmianę awatarka. Pogratulować własnych kwiatków

[Bea7777]

Myslałam, że juz przepadły przez tą budowę i smietnik na podwórku a te kfiatki cholerniki przez gruz i wapno przebiły i są Nieśmiertelne poprostu

[OK]

Myslałam, że juz przepadły przez tą budowę i smietnik na podwórku a te kfiatki cholerniki przez gruz i wapno przebiły i są Nieśmiertelne poprostu

Dobry znak

[DarioAS]

Kfiatki śliczne poprostu.

Ja też odrazu zauważyłam zmianę..

I dopiero za chwilę zajarzyłam, że to Ty!

 

OK za taką cenę drzwi napewno nie kupisz. Najtańsze jakie udało mi sie znaleźć były za stówę wq Castoramie, mam je na klatce od dołu

 

A sznurki chyba ładniejsze..

[OK]

plus ościeżnica, bo na goły kg nie założę przecież

No i super, to się zdecydowałam

[DarioAS]

szybciej niż ja!

ościeżnica metalowa ok 50 zł, ale niezbyt specjalna, a taka w komplecie do drzwi ze wszystkim co trzeba...

min.130 zł.

Więcej niż same drzwi

Nie ma się nad czym zastanawiać