Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

Ania - jakies drzewaka to w Krzeszowicach na targu bądą i na pewno większy wybór niż w Trzebini...tylko że tam targ w poniedziałki więc pewnie dopiero za tydzień...moja siostra tam kupiła... :D - tam na pewno większy wybór jest - no i taniej pewnie też...

 

a czym ja tam dojadę??

Wiesz, że Darek to pracoholik i nawet w soboty bierze dodatki, jak może...

Jakby się dowiedział, że chcę jechać do Krzeszowic po krzaczki, to chyba zawału by dostał...

ale wolnego napewno by sobie nie wziął :wink:

a busem się targać z krzaczkami...

chyba się nie da :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no, a teraz to szukam drewnianych barierek na balkon, bo na kute metale nas nie stać :cry:

może mnie coś zainspiruje..

jakby ktoś coś znalazł w drewnie to się dzielić i wklejać, no...

mam na to dwa tygodnie :wink:

 

Hej, ale ja sie powaznie pytam o takie roslinki, ktorym nie potrzeba az tak duzo swiatla...

 

Doberek :D

Małgoś, na balkonie od wschodu rosły mi ładnie z wieloletnich iglaki różne (póki parę lat temu nie zmarzły), bluszcz, winobluszcz, a w tym roku bardzo ładnie odbija wiciokrzew, a z jednorocznych wszelkiego rodzaju kwitnące ogólnie dostępne w sprzedaży (pelargonie, surfinie itp., kupowaliśmy co roku, bo nie ma tego jak zimować w bloku). Czyli praktycznie wszystko dostępne w sprzedaży :wink: Poza tym wystawiałam na lato sporą część doniczkowych z mieszkania i też im nic nie szkodziło :D

Balkon na wschód jest niezły dla roślinek, bo nie wypala ich najgorsze popołudniowe słońce, a wiatry też zazwyczaj mniejsze. Latem słońce masz od bardzo wczesnych godzin i roślinkom to wystarcza. U mnie na balkonie słońce było gdzieś do 11:30, a na skrzynkach zawieszonych na zewnątrz balkonu równo do 12tej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek :D

Małgoś, na balkonie od wschodu rosły mi ładnie z wieloletnich iglaki różne (póki parę lat temu nie zmarzły), bluszcz, winobluszcz, a w tym roku bardzo ładnie odbija wiciokrzew, a z jednorocznych wszelkiego rodzaju kwitnące ogólnie dostępne w sprzedaży (pelargonie, surfinie itp., kupowaliśmy co roku, bo nie ma tego jak zimować w bloku). Czyli praktycznie wszystko dostępne w sprzedaży :wink: Poza tym wystawiałam na lato sporą część doniczkowych z mieszkania i też im nic nie szkodziło :D

Balkon na wschód jest niezły dla roślinek, bo nie wypala ich najgorsze popołudniowe słońce, a wiatry też zazwyczaj mniejsze. Latem słońce masz od bardzo wczesnych godzin i roślinkom to wystarcza. U mnie na balkonie słońce było gdzieś do 11:30, a na skrzynkach zawieszonych na zewnątrz balkonu równo do 12tej.

 

No tak... To, ze ja wstaje o 12, nie znaczy, ze roslinki tez :wink: :roll: One sobie to slonce wykorzystuja od samego rana - nie wpadlam na to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek :D

Małgoś, na balkonie od wschodu rosły mi ładnie z wieloletnich iglaki różne (póki parę lat temu nie zmarzły), bluszcz, winobluszcz, a w tym roku bardzo ładnie odbija wiciokrzew, a z jednorocznych wszelkiego rodzaju kwitnące ogólnie dostępne w sprzedaży (pelargonie, surfinie itp., kupowaliśmy co roku, bo nie ma tego jak zimować w bloku). Czyli praktycznie wszystko dostępne w sprzedaży :wink: Poza tym wystawiałam na lato sporą część doniczkowych z mieszkania i też im nic nie szkodziło :D

Balkon na wschód jest niezły dla roślinek, bo nie wypala ich najgorsze popołudniowe słońce, a wiatry też zazwyczaj mniejsze. Latem słońce masz od bardzo wczesnych godzin i roślinkom to wystarcza. U mnie na balkonie słońce było gdzieś do 11:30, a na skrzynkach zawieszonych na zewnątrz balkonu równo do 12tej.

 

No tak... To, ze ja wstaje o 12, nie znaczy, ze roslinki tez :wink: :roll: One sobie to slonce wykorzystuja od samego rana - nie wpadlam na to...

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to lekko przerażają ceny roślin, wiem, że ogrodnicy też chcą godnie żyć, ale.... nasionka po 2-4 złote (na parę kwiatków), nie mówiąc już o różanecznikach czy różach szczepionych na pniu, te co mi się podobają to 70-80 zł.

 

a co balkonu, to u mnie od zachodu, czyli praktycznie zero słońca, mama hodowała pelargonie i surfinie w doniczkach. Bardzo ładnie rosły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to lekko przerażają ceny roślin, wiem, że ogrodnicy też chcą godnie żyć, ale.... nasionka po 2-4 złote (na parę kwiatków), nie mówiąc już o różanecznikach czy różach szczepionych na pniu, te co mi się podobają to 70-80 zł.

 

a co balkonu, to u mnie od zachodu, czyli praktycznie zero słońca, mama hodowała pelargonie i surfinie w doniczkach. Bardzo ładnie rosły.

 

Jak to zero slonca? Po 12 jest duzo tu u mnie w pokoju :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikita

Zależy gdzie ja latam po 3 szkółkach jak oszołom przeważnie i jedną roślinke wykukałam za 25 zł ( i jeszcze się beszczelnie targowałam bo 3 szt kupiłam ) a w Tarnowie ponad 100 zł ta sam tyle że rzadki okaz. Nazwy Ci nie podam bo niepamiętam. Niezła przebita a taka sama wielkość roślinki i ta sama odmiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szkółek, to może gdyby w niedzielę były pootwierane, albo w tygodniu do 19 to może miałabym szansę się załapać:) Serio, dobijają mnie sklepy do 16. Pracujemy oboje do 15,30, biegiem do domu (małe dziecko), obiad i się robi 17:( Ale zachęciłaś mnie, może jak się poorientuję w odmianach to się wybiorę:) do jakiejś.

 

A co do braku słońca, to tak jest dom usytuowany, że na jednym balkonie słońce jest po 17.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szkółek, to może gdyby w niedzielę były pootwierane, albo w tygodniu do 19 to może miałabym szansę się załapać:) Serio, dobijają mnie sklepy do 16. Pracujemy oboje do 15,30, biegiem do domu (małe dziecko), obiad i się robi 17:( Ale zachęciłaś mnie, może jak się poorientuję w odmianach to się wybiorę:) do jakiejś.

 

A co do braku słońca, to tak jest dom usytuowany, że na jednym balkonie słońce jest po 17.

 

To masz w zasadzie północny zachód, faktycznie niewesoło dla roślinek :roll:

 

A jeśli chodzi o godziny pracy sklepów, to ja robię do 17tej - zanim dojadę do domu, to już wszystko pozamykane :-? Na co dzień jakoś sobie radzę, ale remont to był koszmar - nic się nie dało zobaczyć, bez urwania się z roboty :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robie naloty na szkółki w soboty do południa wtedy mam troszku czasu. Albo robie sobie labe czasami popołudniu i dawaj.

Jakbyście mieszkały bliżej mnie to bym więcej pomogła, bo w jednej szkółce są fajne iglaki w drugiej babeczka eksperymentuje i szczepi wszystko co się da ( ostatnio zrobiła dwukolorwy klonik na pniu szcze3piony- bajer) a w trzeciej jednoroczne balkonowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i tak...

ja zapylałam w ogródku, a tu taka plota mnie ominęła..

jakbym wiedziała, że ktoś do mnie wpadnie, to bym w domu siedziała..

(teraz mi wolno się lenić :wink: )

 

tymczasem wściekła na psy wzięłam tą żyłkę i zrobiłam prowizoryczne ogrodzenie, żeby te psiaki tam nie latały..

po moim cyprysie został tylko ślad..

padł normalnie :o :o

wcale nie od sikania, tylko, że Bruno jak zobaczy jakiegoś psiaka za ogrodzeniem to głupieje totalnie i lata (kurczę chyba w powietrzu) nawet po krzakach!!

zdewastował go :evil: :evil: :evil:

o moich roślinkach skalniakowych i innych kwiatkach, które tam posadziłam niewspomnę...

zginęły :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malgos o której Ty wstajesz???

 

a o której chodzisz spać??

:lol: :lol: :lol:

 

Wiedzialam, ze to bedzie kontrowersyjny temat :D Wiec wstaje roznie, ale jak nie musze to przed 12 na pewno nie. Niestety najczesciej musze. Za to chodze spac przecietnie 4-5. Nie pytajcie, co robie :oops: Wiele razy probowalam sie przestawic i mam teorie, ze zyje wedlug czasu nowojorskiego, bo tylko tam jestem w stanie isc spac kolo 12 i wstac o 9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trudno nie spytać co robisz do tak późna (rana??).. :wink:

 

ale to wcale nie kontrowersyjny temat :wink:

ludzie są różni..

ja też zawsze lubiłam dłużej pospać, ale no tak do 10tej to chyba by mi wystarczyło :p

praca zrobiła woje, trzeba było wstawać o 6tej, dziecko robi też swoje, też wstaje po 6tej, budzi się w nocy itd :roll:

 

trzeba czerpać z życia co sie lubi i jak długo się da :wink:

pewnie potem sie to zmieni :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, a teraz to szukam drewnianych barierek na balkon, bo na kute metale nas nie stać :cry:

może mnie coś zainspiruje..

jakby ktoś coś znalazł w drewnie to się dzielić i wklejać, no...

mam na to dwa tygodnie :wink:

No to wklejam zdjęcie, które zrobiłam kiedyś w Rabce "z ukrycia" -planowaliśmy taką balustradę -ale chyba jednak będzie kuta (mimo że nas też za bardzo nie stac... -ale odstrasza nas wizja pielęgnacji drewna na zewnątrz budynku):

http://foto2.m.onet.pl/_m/63c0116dc4494783cf7909ceb6be23ba,5,19,0.jpg

Więcej inspiracji tu:

http://forum.muratordom.pl/jak-wykonac-taka-balustrade-drewniana,t112955.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, super, dzięlki wielkie :p

właśnie o to mi chodziło, odrazu dowiedziałam sie co i jak.

Moj małż też chce kutą balustradę, ale balkon będzie duży (ok.5 na 2 m), więc przy cenie 400 czy 600 zł za m2 to by nas wyszło sporo, sporo :o :roll:

Doszłam do wniosku, że dopóki się nie dorobimy wszystkiego, co najważniejsze (a jest jeszcze tego sporo), zrobimy drewnianą.

Do tego damy łączniki do dachu w podobnej kolorystyce i formie (albo proste albo jakieś lekko falowane drzewo), może zrobimy także drewniane ogrodzenie w tej samej tonacji.

Ewentualnie, jak mi się za parę lat znudzi (szybko ogrodzenia nie zrobimy) to zmienimy się na kute i będzie.

 

Tylko ta forma barierki (na skos) trochę mnie martwi, bo i mój pies idiota i młody będą w niebezpieczeństwie..

ten będzie gotów skoczyć z balkonu jak jakiegoś psa zobaczy, a Dawidek będzie sie wspinał.

Jestem pewna, bo on ledwo zaczął chodzić a już się wspinał po bramie wjazdowej :o :o :o

 

Potrzebuję jeszcze coś fajnego bardziej w pionie, ew. w poziomie tylko z małymi przerwami od dołu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trudno nie spytać co robisz do tak późna (rana??).. :wink:

 

ale to wcale nie kontrowersyjny temat :wink:

ludzie są różni..

ja też zawsze lubiłam dłużej pospać, ale no tak do 10tej to chyba by mi wystarczyło :p

praca zrobiła woje, trzeba było wstawać o 6tej, dziecko robi też swoje, też wstaje po 6tej, budzi się w nocy itd :roll:

 

trzeba czerpać z życia co sie lubi i jak długo się da :wink:

pewnie potem sie to zmieni :lol: :lol:

 

Probuje pisac doktorat :roll: Moja mama ma tak samo jak ja - prawie cale zycie musiala wstawac o 5:30, ale nigdy sie do tego nie przyzwyczaila i teraz jak moze to tez siedzi do 4. Tak mamy po prostu. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rabaty robisz :o :roll: Kawał roboty zrobione. Resztę zrobią rosliny same. Będzie ładnei jak podrosną. Musze i ja się zebrać i tym zająć wreszcie ale chyba nasadzenia jesienią będą robić bo teraz to ziemi muszę nawieść :roll:

 

Mayland Ty masz tak pięknie koło domu (i w domu :wink: ), że rabatka może poczekać :p

u mnie jeszcze nic nie kwitnie za bardzo, suche badyle widzę z okna w kuchni (u sąsiada) i za nimi kominy od elektrowni :-?

z pokoju Dawidka i mojej sypialni widzę wielki i niezbyt ładny dom (kolos, wszystko zasłania), a od balkonów mam drogę, brzydkie ogrodzenie i tą nieszczęśliwą rabatkę, którą próbuję jakoś zrobić "na człowieka", bo się na to patrzeć nie da :-? :-? :-?

Tak czy siak, żeby mieć ładny widok choć z jednej strony (najważniejszej, no... rano kawka na balkonie :lol: ), to se muszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...