Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

speeda miałam.....

radochę ze względu na jutrzejszy dzień :wink:

 

wczoraj doszłam do wniosku, że robię i robię a tu za bardzo nie widać co... :o :roll:

ciekawe co myślą o tej mojej mozolnej pracy sąsiedzi :lol: :lol: :lol:

 

a po wczorajszej pracy ogródkowej do późna jeszcze mieliśmy grilla, więc stąd ta moja nieobecność :lol: :wink:

 

teraz jeszcze jedna dobra wiadomość- ojca wypuścili ze szpitala, jego stan jest coraz lepszy, może wróci do poprzedniego stanu :p

załatwiłam mu opekę z PCK (z pomocą opieki, bo oni mają znajomości :wink: ), więc codziennie na dwie godziny przychodzi taka pani, która tam ojcu gotuje, sprzątnie z grubsza, wypierze i da lekarstwa.

Ale mam jeszcze mnóstwo załatwiań przez niego, muszę zrobić przepis mieszkania z dziadka (ten, co zmarł miesiac temu) na niego a potem w urzędzie miasta dofinansowanie do czynszu, żeby nie płacił tyle za mieszkanie :wink:

 

jutro wiec mam trochę latania :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

speeda miałam.....

radochę ze względu na jutrzejszy dzień :wink:

 

wczoraj doszłam do wniosku, że robię i robię a tu za bardzo nie widać co... :o :roll:

ciekawe co myślą o tej mojej mozolnej pracy sąsiedzi :lol: :lol: :lol:

 

a po wczorajszej pracy ogródkowej do późna jeszcze mieliśmy grilla, więc stąd ta moja nieobecność :lol: :wink:

 

teraz jeszcze jedna dobra wiadomość- ojca wypuścili ze szpitala, jego stan jest coraz lepszy, może wróci do poprzedniego stanu :p

załatwiłam mu opekę z PCK (z pomocą opieki, bo oni mają znajomości :wink: ), więc codziennie na dwie godziny przychodzi taka pani, która tam ojcu gotuje, sprzątnie z grubsza, wypierze i da lekarstwa.

Ale mam jeszcze mnóstwo załatwiań przez niego, muszę zrobić przepis mieszkania z dziadka (ten, co zmarł miesiac temu) na niego a potem w urzędzie miasta dofinansowanie do czynszu, żeby nie płacił tyle za mieszkanie :wink:

 

jutro wiec mam trochę latania :roll:

 

No to super wiadomosci, bedzie dobrze, zobaczysz. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

speeda miałam.....

radochę ze względu na jutrzejszy dzień :wink:

 

wczoraj doszłam do wniosku, że robię i robię a tu za bardzo nie widać co... :o :roll:

ciekawe co myślą o tej mojej mozolnej pracy sąsiedzi :lol: :lol: :lol:

 

a po wczorajszej pracy ogródkowej do późna jeszcze mieliśmy grilla, więc stąd ta moja nieobecność :lol: :wink:

 

teraz jeszcze jedna dobra wiadomość- ojca wypuścili ze szpitala, jego stan jest coraz lepszy, może wróci do poprzedniego stanu :p

załatwiłam mu opekę z PCK (z pomocą opieki, bo oni mają znajomości :wink: ), więc codziennie na dwie godziny przychodzi taka pani, która tam ojcu gotuje, sprzątnie z grubsza, wypierze i da lekarstwa.

Ale mam jeszcze mnóstwo załatwiań przez niego, muszę zrobić przepis mieszkania z dziadka (ten, co zmarł miesiac temu) na niego a potem w urzędzie miasta dofinansowanie do czynszu, żeby nie płacił tyle za mieszkanie :wink:

 

jutro wiec mam trochę latania :roll:

 

Ania, jestem pełna podziwu dla Twojego zapału. Ogródeczek super. Uwierz, że sasiedzi sa na pewno w szoku, że kobitka sama (oj przepraszam nie sama - ponoć co dwie głowy to nie jedna :lol: :lol: ) takie cuda wyprawia (uprawia ;) ). A jak roślinki podrosną to pieknie bedzie u Ciebie.

Fajnie, że tak dobrze radzisz sobie ze sprawami rodzinnymi. Oj nabiegasz się jutro na pewno ale pewnie więcej się nastoisz...

Podsumowując mój wywód - SZACUN 8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję ślicznie :oops: :p

ale naprawdę to jeszcze nie jest tak jak ma być :wink:

teraz powoli muszę dokupować roślinki i dosadzać, jeszcze długa droga przede mną. Najgorsze jest to, że nie wiem za dużo o takim ogródkowaniu i dlatego co chwilę wszystko inaczej przestawiam, bo ciągle coś jest nie tak :roll:

nie wiem, co i jak rośnie, co będzie się dobrze razem komponować itd :-?

Ciężki orzech do zgryzienia.

Ale byle do przodu, w końcu powstanie coś co mnie w miarę zadowoli :lol: :lol:

 

mało tu siedzę, bo chyba przedobrzyłam sprawę i poleguję teraz w ramach odpoczynku, zwłaszcza przed jutrzejszym dniem.

Ale obiecuję, że jak tylko uporam się z tym zamieszaniem wokół ojca, to zaraz ponadrabiam zaległości :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie mam nerwy na tego fotosika, że ja.... :evil: :evil: :evil:

nie chcą mi sie zdjęcia otwierać, normalnie musi minąć chyba 24 godziny, żeby się w końcu otwarło jakieś zdjęcie, które dodałam :evil: :evil: :evil:

 

tak sie męczę juz od paru godzin, żeby coś otworzyć z dzisiejszej dniówki i dopiero teraz zaskoczyło...

jedno :-?

 

więc tak..

panowie od balkonu to nic specjalnego, chociaż i tak miło popatrzeć na panów pracujących bez koszulek.............

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

ale nerwa dostałam juz na ich pierwszej dniówce :evil:

mieli być koło 9tej, a przyjechali po 11tej :o :roll:

i po 14tej już się zmyli do domu!!! :evil: :evil: :evil:

no, ja wypraszam sobie, jutro dorwę szefa :x :evil:

wykopali rowek i jeszcze przed odjazdem do domu widziałam, jak se siedział jeden i czytał gazetkę :o :o :o

 

a jutro mają zbroić i robić fundament :roll:

jakby nie mogli tego zrobić dzisiaj :evil: :roll:

 

efekty (marne :-? )

http://images30.fotosik.pl/212/a90e15ec75610ae0med.jpg

http://images27.fotosik.pl/211/4d771928325c537cmed.jpg

 

na pocieszenie mojej strapionej główki...

kolumienki już kupione :lol: :lol: :lol:

http://images32.fotosik.pl/249/8ae4b50eb6ee3ddcmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, bardzo się cieszę, że Tata dobrzeje!

 

Ogródek pięknieje w oczach, ale wyobrażam sobie ile Cię kosztowało wysiłku dźwiganie tych kamoli. Aniu, czy Ty nie przesadzasz trochę?

 

Trzymam kciuki, żeby panowie się sprężyli i szybko zrobili ten balkon, ale wierzę, że jak im to będzie opornie szło to Ty ich sprężysz :wink: :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie wróciłam z ogródka...

kurczę, robię, robię i robię...

i końca nie widać :roll:

ani efektów tej mojej mozolnej pracy :-?

poszalałam dziś, odwiedziłam sąsiadkę i pokradłam troszkę roślinek, posadziłam je już, ale muszą sie jeszcze przyjąć, na razie to owiędły po zmianie miejsca pobytu :lol: :lol: :lol:

 

przybyło parę roślinek:

http://images26.fotosik.pl/212/873271710d1e66f5med.jpg

http://images25.fotosik.pl/211/c12679893b634c60med.jpg

http://images32.fotosik.pl/249/77b2a61a457b31b7med.jpg

ta rozetka to mnie szczególnie urzekła, ma takie fajne siwe włoski :lol:

 

http://images27.fotosik.pl/211/b48549e03da968aemed.jpg

http://images32.fotosik.pl/249/fc3fb5dfd2dca500med.jpg

tu widać skutek przeprowadzki do obcej ziemi :o

 

http://images34.fotosik.pl/250/d127e8f7df0fdd33med.jpg

http://images26.fotosik.pl/212/335e3053eceaadaemed.jpg

http://images33.fotosik.pl/250/e84cb221792e901bmed.jpg

 

 

a tu rzut całościowo na stronę od sąsiada, którą powoli zaczęłam w końcu zapełniać.

Zdjęcie z wczoraj, dziś jest już pełniejsze :lol: :wink:

http://images28.fotosik.pl/212/478598f2adbf25f4med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeee tam...

:lol: :lol: :lol:

 

no, to teraz juz wiem na czym stoję odnośnie balkonu i tej całej reszty spraw, które mi teraz spokoju nie dają :roll:

tzn nadal nie wiem, jaka będzie barierka, czy prosty płotek czy skosy, ale jedno wiem...

napewno będzie krzyżak :o

wiem, że miało nie być.............

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

ale rozmawiałam dziś z szefem ekipy pracującej i pytałam o koszty...

powiedziałą mi, że...

zrobi to za freee :p :p

gdybym chciała w szczytach, to policzyłby mi coś tam za rusztowanie i dodatkową robotę, ale, że to nad balkonem, więc nie doliczy tego do robocizny.

A materiał nagle znalazł się na podwórku...

mamy tam pełno desek, więc je obrobi i będzie git :o

 

ale jestem zadowolona :roll: 8)

a myślałam, ze jaki kolejny tysiak pójdzie na to jak nic :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...