Było PODDASZE, jest ogród i takie tam

[malgos2]

a bardziej szcvzegółówo, dla zachęty:

http://www.wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=832489&d=1174036807

http://www.wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=832550&d=1174037581

 

przepraszam,ale nie chce mi się bawić z wklejaniem zzdjęc...

 

Tylko tu, zeby cos zobaczyc, trzeba sie zalogowac...

[onna]

ożeszTy faktycznie

no to się poświęcę i coś wkleję...

[DarioAS]

no, to jak Onna nie wkleiła, to ja mam trochę czasu i to zrobię

http://images33.fotosik.pl/262/bc46f5be2c05b43c.jpg

http://images31.fotosik.pl/261/c0aec9325d55efa1med.jpg

[onna]

cześć. Dzięi za wyręczenie... Ja coraz szybciej padam przy tym remoncie. Dziś mimo wolnego dnia remoncik pełną parą. Małzon poszedl ich z rana poustawiać bo juz coś nie pamiętali i źle zrobili. Ale ogólnie myśłę nie jest źle, czekam na efekty, mam nadzieję,że w porządku wyjdzie. pytaliśy gościa ile by kosztowało malowanie dwóch pokoi dodatkowo - może wiecie jak stoją ceny za malowanie? On wyliczył chyba 1700 i dla mnie to strasznie dużo - to jest jeden pokój jakies 23 metry2 wysokośc 2,8 i drugi malutki jakieś 7m2. Zastanawiam sie ile farby na to pójdzie i czy bylibysmy w stanie sami to zrobic. Bo taka kasa to naprawdę spory nieprzewidziany wydatek, ale może z farbą to tak jest...

[OK]

Cześć

Rzeczywiście fajne te łóżeczka

 

Onna, u nas biorą za malowanie 2-5 zeta/m2 ściany bez materiału Ja na same farby wydałam ok. 800, ale brałam Fluggera z mieszalnika, który tani nie jest

[nitubaga]

witam,

 

w sprawie łóżek to może tu zaczerpniesz inspiracji.

 

Ja według tam zamieszczonych pomysłów zrobiłam łóżko piętrowe dla moich chłopców u stolarza.

 

http://www.jetexim.net/

 

trzeba znaleźć zakładkę Children bedroom set i można zobaczyć cuda dla naszych pociech. Niestety firma jest z Malezji i jak ja z nimi rozmawiałam to jeszcze nie mieli przedstawiciela w Polsce.

 

Ja swoje zamówiłam u stolarza dokupiłam materace. A całość obkleiłam Kubusiowymi postaciami. Całkowity koszt to ok. 2 000.

 

pozdrawiam

[DarioAS]

Nitubaga, wielkie dzięki, bardzo fajna stronka.

A to kurczę ma nawet światła

http://mymall.netbuilder.com.my/pic/jetexim//item/B107.jpg

[DarioAS]

to jest super, i wygodne i funkcjonalne

http://mymall.netbuilder.com.my/pic/jetexim//item/JET_317.jpg

[DarioAS]

cześć. Dzięi za wyręczenie... Ja coraz szybciej padam przy tym remoncie. Dziś mimo wolnego dnia remoncik pełną parą. Małzon poszedl ich z rana poustawiać bo juz coś nie pamiętali i źle zrobili. Ale ogólnie myśłę nie jest źle, czekam na efekty, mam nadzieję,że w porządku wyjdzie. pytaliśy gościa ile by kosztowało malowanie dwóch pokoi dodatkowo - może wiecie jak stoją ceny za malowanie? On wyliczył chyba 1700 i dla mnie to strasznie dużo - to jest jeden pokój jakies 23 metry2 wysokośc 2,8 i drugi malutki jakieś 7m2. Zastanawiam sie ile farby na to pójdzie i czy bylibysmy w stanie sami to zrobic. Bo taka kasa to naprawdę spory nieprzewidziany wydatek, ale może z farbą to tak jest...

 

trochę dużo

a nie możecie sami pomalować??

Ja malowałam sama i nie wyszło to najgorzej

I tyle kasy w kieszeni zostanie..

[DarioAS]

no więc tak..

wczoraj już decyzja zapadła, że zamawiamy to

http://www.istore.com.pl/prods/418847.jpg

 

ale....

w ostatniej chwili wyczytałam, że to łóżko jest bez materaca

sama rama tyle kosztuje

dodać do tego materac ponad 300 zł...

już jest granica wydatku...

 

dziś dzwoniłam do gościa, łóżko jest wykonane z płyty meblowej, a te ozdobne boki z tworzywa sztucznego, no i to mnie też zmartwiło..

młody to załatwi, bo za delikatne...

 

wiem co mówię

 

przesyłka... 100 zł

spoko...

 

Więc za całość wychodzi ponad 1100 zł, na tą chwilę, nie wiadomo co jeszcze wyszłoby w trakcie...

 

Doszliśmy wszyscy rodzinnie do wniosku, że to jest trochę bez sensu, bo za trzy czy cztery lata znów trzeba zmienić łóżeczko na bardziej "męskie" i znów tysiak pójdzie jak nic

Tego się nie składa, więc 2 metry pokoju nie moje...

 

I zaraz jadę na zakupy, no i z męską decyzją zamówię to:

http://www.brw.com.pl/flash/tapicerowane/sofy/meble/kwadrat.jpg

[DarioAS]

tak niestety będzie najlepiej.

Może nie ma się co sugerować wizualnym bajerem, bo w sumie długo przydatny nie będzie, a lepiej postawić na wygodę.

Plus jest taki, że ta sofa nie jest typowo chłopięca, więc można ją wykorzystać na wiele sposobów, nie tylko Dawidek z niej skorzysta..

Na złożonej mogą usiąść spokojnie dwie osoby, więc skończy się moje przesiadywanie na podłodze, jak młody się bawi, bo w końcu się rozpłaszczę na sofce..

Inni zresztą też

Po złożeniu jest mała, nie zajmie pół pokoju..

 

A do codziennego składania i rozkładania będę musiała się przyzwyczaić...

Poprostu kolejny mały obowiązek...

[malgos2]

Nienawidze skladac lozka Ale skoro takie Ci pasuje, to jasne, ze takie zwyczajne jest bardziej uniwersalne i na dluzej starczy. Cos musisz kupic...

[nitubaga]

.... bardzo słuszne podejście.

 

My teraz mamy nasze łóżko wysuwane, tak jak to ze zdjęcia.

 

Tylko, ze nasze jest duże, ogromne, ledwie je można uciągnąć. Ale jak już będę miała sypialnie - to koniec z szuraniem łóżkiem po dywanach, które jadą po parkiecie razem z nim

 

...ale do pokoju dzieci napewno będzie to przydatny mebelek.

 

Ja swoim chłopcom (2,5 i 4 latka) musiałam zrobić piętrowe - póki co mieszkamy w mieszkaniu, gdzie ich pokój ma tylko 12 m2. Wyboru nie było.... ale dzięki tej stronce zamiast drabinki mam schodki z poręczą i jest o wiele bezpieczniej.

[onna]

Cześć

Rzeczywiście fajne te łóżeczka

 

Onna, u nas biorą za malowanie 2-5 zeta/m2 ściany bez materiału Ja na same farby wydałam ok. 800, ale brałam Fluggera z mieszalnika, który tani nie jest

musze dopytać małża, bo już mi sie te ceny mieszają. Ale chyba mówil że by wziął 10 zł/m2 razem za materialem i równaniem - i ponoć to ma być malo. Tylko jak on naliczył tyle metrow to już jego slodka tajemnica...... Będeę tam to sie dowiem bo podobno wymaga decyzji już dziś. Pewnie od ego zależy jak wyrównają te ściany w pokoiku uz rurami - albo żebyśmy klęli jak sami będziemy malować, albo tak żeby oni się za bardzo nie napracowali

a cpod osamodzielnego malowania to nie wiem ile nas by wyniosło kupienie farby, szpachli +zatrudnienie rodziny do pomocy

Ania, a to łóżko nie może sobie stać w stanie rozłożónym na stałe, przykryte tylko jakąś fajną narzutką??????

PS

okurcze, ja nie w swoim wątku jestem, przepraszam za prywatę...

[OK]

Cześć

Rzeczywiście fajne te łóżeczka

 

Onna, u nas biorą za malowanie 2-5 zeta/m2 ściany bez materiału Ja na same farby wydałam ok. 800, ale brałam Fluggera z mieszalnika, który tani nie jest

musze dopytać małża, bo już mi sie te ceny mieszają. Ale chyba mówil że by wziął 10 zł/m2 razem za materialem i równaniem - i ponoć to ma być malo. Tylko jak on naliczył tyle metrow to już jego slodka tajemnica...... Będeę tam to sie dowiem bo podobno wymaga decyzji już dziś. Pewnie od ego zależy jak wyrównają te ściany w pokoiku uz rurami - albo żebyśmy klęli jak sami będziemy malować, albo tak żeby oni się za bardzo nie napracowali

 

Jak z równaniem to inna bajka - 10zł/m2 z równaniem to u nas taniutko. Ja podawałam ceny za samo malowanie

[mayland]

Gratuleuję męskeij decyzji dotyczącej łóżka ja z samego rana kupiłam sofę do córki pokoju Też szybka decyzja, jeden klik i sofa bedzie w przyszłym tygodniu

[malgos2]

Cześć

Rzeczywiście fajne te łóżeczka

 

Onna, u nas biorą za malowanie 2-5 zeta/m2 ściany bez materiału Ja na same farby wydałam ok. 800, ale brałam Fluggera z mieszalnika, który tani nie jest

musze dopytać małża, bo już mi sie te ceny mieszają. Ale chyba mówil że by wziął 10 zł/m2 razem za materialem i równaniem - i ponoć to ma być malo. Tylko jak on naliczył tyle metrow to już jego slodka tajemnica...... Będeę tam to sie dowiem bo podobno wymaga decyzji już dziś. Pewnie od ego zależy jak wyrównają te ściany w pokoiku uz rurami - albo żebyśmy klęli jak sami będziemy malować, albo tak żeby oni się za bardzo nie napracowali

 

Jak z równaniem to inna bajka - 10zł/m2 z równaniem to u nas taniutko. Ja podawałam ceny za samo malowanie

 

Znaczy sie ze szpachlowaniem? To rzeczywiscie taniutko. Zapytaj, czy to malowanie to jedno- czy dwukrotne.

[OK]

Cześć

Rzeczywiście fajne te łóżeczka

 

Onna, u nas biorą za malowanie 2-5 zeta/m2 ściany bez materiału Ja na same farby wydałam ok. 800, ale brałam Fluggera z mieszalnika, który tani nie jest

musze dopytać małża, bo już mi sie te ceny mieszają. Ale chyba mówil że by wziął 10 zł/m2 razem za materialem i równaniem - i ponoć to ma być malo. Tylko jak on naliczył tyle metrow to już jego slodka tajemnica...... Będeę tam to sie dowiem bo podobno wymaga decyzji już dziś. Pewnie od ego zależy jak wyrównają te ściany w pokoiku uz rurami - albo żebyśmy klęli jak sami będziemy malować, albo tak żeby oni się za bardzo nie napracowali

 

Jak z równaniem to inna bajka - 10zł/m2 z równaniem to u nas taniutko. Ja podawałam ceny za samo malowanie

 

Znaczy sie ze szpachlowaniem? To rzeczywiscie taniutko. Zapytaj, czy to malowanie to jedno- czy dwukrotne.

 

No, inaczej równania sobie nie wyobrażam, niż przez szpachlowanie, ale zawsze warto dopytać, co oni mają na myśli

[mayland]

Moze kilka warstw farby dla wyrównania? Nop i o gruntowanie warto zapytać po tym szpachlowaniu

[malgos2]

Cześć

Rzeczywiście fajne te łóżeczka

 

Onna, u nas biorą za malowanie 2-5 zeta/m2 ściany bez materiału Ja na same farby wydałam ok. 800, ale brałam Fluggera z mieszalnika, który tani nie jest

musze dopytać małża, bo już mi sie te ceny mieszają. Ale chyba mówil że by wziął 10 zł/m2 razem za materialem i równaniem - i ponoć to ma być malo. Tylko jak on naliczył tyle metrow to już jego slodka tajemnica...... Będeę tam to sie dowiem bo podobno wymaga decyzji już dziś. Pewnie od ego zależy jak wyrównają te ściany w pokoiku uz rurami - albo żebyśmy klęli jak sami będziemy malować, albo tak żeby oni się za bardzo nie napracowali

 

Jak z równaniem to inna bajka - 10zł/m2 z równaniem to u nas taniutko. Ja podawałam ceny za samo malowanie

 

Znaczy sie ze szpachlowaniem? To rzeczywiscie taniutko. Zapytaj, czy to malowanie to jedno- czy dwukrotne.

 

No, inaczej równania sobie nie wyobrażam, niż przez szpachlowanie, ale zawsze warto dopytać, co oni mają na myśli

 

Ja sie juz przyzwyczailam, ze grzebki niekoniecznie musza mowic o tym samym o czym ja mysle.