Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z tą kawą to mi się zawsze tak wydaje, dopóki nie usiłuję przeżyć dnia bez :lol:

 

Tu niestety nie mam ekspresu porzadnego w domu, wiec wole sobie nie obrzydzac i pije tylko jak gdzies na miescie zlapie espresso. I jakos zyje. To jest kwestia rytualu - w Krakowie nie wstalabym z lozka bez kawy. Tutaj jakos nie musze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą kawą to mi się zawsze tak wydaje, dopóki nie usiłuję przeżyć dnia bez :lol:

 

Tu niestety nie mam ekspresu porzadnego w domu, wiec wole sobie nie obrzydzac i pije tylko jak gdzies na miescie zlapie espresso. I jakos zyje. To jest kwestia rytualu - w Krakowie nie wstalabym z lozka bez kawy. Tutaj jakos nie musze.

Ja lecę na nesce :-? Rano bez kawy to nawet ekspresu nie uruchomię :lol: To dla mnie konieczność jednak :-?

Ale lubię się gdzieś na dobrą kawkę wybrać :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już dobrze :p

ciepełko zelżało, to i mi lżej :wink:

Jakoś nie przypominam sobie, żebym z Dawidkiem też miała aż takie słabe dni :roll:

kawy to od paru dni wcale nie piję, znów mam nawrót mdłości :roll:

nie tyle nawet mdłości, co poprostu absolutny brak smaku na pewne rzerczy, zwłaszcza na kawę.

I co zrobię, to większość wylewam :roll: :-?

Jadę głównie na truskawkach...

 

i śmietanka wchodzi tu i tam :o

dwa kilogramki przytyłam teraz przez trzy tygodnie, wolałabym jednak wrócić do picia kawki 8)

 

chyba jeszcze jeden ogródek zacznę robić, żeby sie rozruszać...

z drugiej strony domu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobitki Wy uważajcie na siebie....

 

perukowiec superaśny..... jakby dało się go wymodelowac na krzaczek

to może i ja bym sobie takiego zaplanowała :roll: :roll:

 

 

Ania - na jakiej glebie to rośnie? i czy mu dużo światła potrzeba?

 

Cześć :D

Nie wiem, na jakiej glebie - chyba nie ma specjalnych wymagań.

Na pewno potrzebuje dużo światła i jak najbardziej da się go jako krzaczor prowadzić.

 

 

Olga jesteś jak kopalnia wiedzy :wink:

światła dużo, żeby zachował swój kolor, jeśli kupisz odmianę purpurową, ziemia niezbyt mokra, inaczej nie zakwitną peruczki, ponoć im bardziej sucho tym lepiej.

U mnie rośnie na piaszczystej ziemi, zobaczymy, jak mu pójdzie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witanko :D

Aniu, Sonika ma rację :roll: Odpuść sobie ten ogródek z tyłu, zajmij się podlewaniem tego, co posadziłaś :wink: Byle szlauchem, żeby mi żadnego latania z konewką nie było :evil: I pod wieczór, jak już słońca mniej :evil:

 

A z tym perukowcem to tak myślałam, że odporny na glebę, bo u mamy na osiedlu posadzili parę i rosną jak głupie - ziemia byle jaka, a podlewania jak na lekarstwo :wink: No i wszystkie rośliny wybarwione inaczej niż na zielono potrzebują słoneczne stanowiska, bo mają mniej chlorofilu :wink:

Dedukcja, drogi Watsonie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...